Symbole w Biblii

Dlaczego powinniśmy ja czytać, wasze opinie na jej temat oraz ciekawe strony na temat Biblii

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Lucyfer

Re: Ogień w Biblii

Post autor: Lucyfer »

tessa pisze:Znalazłam takie wersety ze słowem "ogień" :

II Piotra 3:7
Lecz za sprawą tego samego słowa teraźniejsze niebiosa i ziemia są odłożone dla ognia oraz zachowane na dzień sądu i zagłady ludzi bezbożnych.

Objawienie 17:16
A dziesięć rogów, które ujrzałeś, i bestia - ci znienawidzą nierządnicę i sprawią, że będzie spustoszona i naga, i zjedzą Jej ciało, i doszczętnie spalą ją ogniem.

.Jakie jeszcze ma znaczenie to słowo w Biblii?[/color]
Ogień to ogień i jak Bóg spuścił ogień na Sodomę to nie był to ogień symboliczny. Podobnie ten ogień który ogarnie całą ziemię nie będzie ogniem symbolicznym tylko ogniem prawdziwym.
Wielu boi się wojny totalnej z udziałem bomb atomowych ale nie ma powodu by tego się bać jeżeli jest się odpornym na taki ogień. I to okaże się kto tak naprawdę wierzy gdy wojna wybuchnie i spłoną bezbożni a sprawiedliwi będą uratowani jak tych trzech hebrajczyków w piecu ogniowym.
Dan. 3:24-26
24. Wtedy król Nebukadnesar przeląkł się, szybko powstał, odezwał się i zapytał swych doradców: Czy nie trzech związanych mężów wrzuciliśmy do ognia? Ci odpowiadając rzekli do króla: Prawda, królu.
25. A on odpowiadając rzekł: Oto ja widzę czterech mężów chodzących wolno w środku ognia i nie ma na nich żadnego uszkodzenia, a wygląd czwartej osoby podobny jest do anioła.
26. Wtedy Nebukadnesar zbliżył się do otworu rozpalonego pieca ognistego, odezwał się i rzekł: Szadrachu, Meszachu i Abed-Nego, słudzy Boga Najwyższego: Wyjdźcie i przyjdźcie tutaj! Na to Szadrach, Meszach i Abed-Nego wyszli ze środka ognia.
(BW)Ps. 91:7-11
7. Chociaż padnie u boku twego tysiąc, A dziesięć tysięcy po prawicy twojej, Ciebie to jednak nie dotknie.
8. Owszem, na własne oczy ujrzysz I będziesz oglądał odpłatę na bezbożnych.
9. Dlatego, że Pan jest ucieczką twoją, Najwyższego zaś uczyniłeś ostoją swoją,
11. Albowiem aniołom swoim polecił, Aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.
(BW)

Kto dziś w to wierzy?

tessa

Post autor: tessa »

Lucyfer pisze:Ogień to ogień i jak Bóg spuścił ogień na Sodomę to nie był to ogień symboliczny. Podobnie ten ogień który ogarnie całą ziemię nie będzie ogniem symbolicznym tylko ogniem prawdziwym.
Jak zatem rozumiesz poniższe wersety?

Hioba 38:22,23
Czyś wszedł do składnic śniegu albo czy widzisz składnice gradu, (23) które zachowuję na czas udręki, na dzień walki i wojny?

Ezechiela 13:13
"Dlatego tak rzekł Wszechwładny Pan, Jehowa: 'Sprawię w swej złości, że się zerwie podmuch wichrów, a w moim gniewie ześlę zatapiającą ulewę, w złości zaś - bryły gradu ku wytraceniu. I zburzę ścianę, którą otynkowaliście wapnem, i powalę ją na ziemię, a jej fundament zostanie odsłonięty. I ono upadnie, a wy dobiegniecie kresu pośród niego; i będziecie musieli poznać, że ja jestem Jehowa'.

Izajasza 66:15,16
"Bo oto Jehowa nadchodzi jak ogień, a jego rydwany są jak wicher, aby swój gniew spłacić złością, a swą naganę płomieniami ognia. Bo na podobieństwo ognia Jehowa wznieci spór, i to swym mieczem, przeciwko wszelkiemu ciału; a pobitych przez Jehowę będzie wielu.
Ezechiela 38:21-23
" 'I przywołam miecz przeciwko niemu po całym moim górzystym regionie' - brzmi wypowiedź Wszechwładnego Pana, Jehowy. 'Miecz każdego zwróci się przeciwko jego bratu. I będę się z nim sądzić zarazą i krwią; a na niego oraz na jego hufce i na liczne ludy, które z nim będą, spuszczę zatapiającą ulewę i bryły gradu, ogień i siarkę. I się wywyższę, i uświęcę, i dam się poznać na oczach wielu narodów; i będą musieli poznać, że ja jestem Jehowa'.

Przedostatni werset wyrażnie wskazuje ,że spór z narodami będzie na podobieństwo ognia zatem jest to symboliczny ogień ,nie literalny.
Zatem chodzi nie o literalny ogień ,lecz o wieczną zagładę.Jak potop za dni Noego nie zniszczył literalnej ziemi ,lecz niegodziwe osoby ,tak też w "ogniu płomienistym" Chrystusa i jego aniołów sprowadzi wieczną zagładę tylko na ludzi bezbożnych.

Zatem ogień symbolizuje zagładę.

Mateusza 13:40-42
"Dlatego jak zbiera się chwasty i pali ogniem, tak będzie podczas zakończenia systemu rzeczy. Syn człowieczy pośle swych aniołów i zbiorą z jego królestwa wszystko, co powoduje zgorszenie, oraz tych, którzy czynią bezprawie, i wrzucą ich do ognistego pieca. Tam będą płakać i zgrzytać zębami."

Jezus użył tu przenośni w sensie symbolicznym słowo "ogień " i "ognisty piec" w odniesieniu do całkowitej zagłady niegodziwców.

Lucyfer

Post autor: Lucyfer »

tessa pisze:
Lucyfer pisze:Ogień to ogień i jak Bóg spuścił ogień na Sodomę to nie był to ogień symboliczny. Podobnie ten ogień który ogarnie całą ziemię nie będzie ogniem symbolicznym tylko ogniem prawdziwym.
Jak zatem rozumiesz poniższe wersety?

Hioba 38:22,23
Czyś wszedł do składnic śniegu albo czy widzisz składnice gradu, (23) które zachowuję na czas udręki, na dzień walki i wojny?
Śnieg i grad nie jest symboliczny tylko literalny i będzie użyty w czasie wielkiego ucisku a także w czasie wojny. Należy pamiętać że wielki ucisk będzie trwał aż 1335 dni i w tym czasie będą zastosowane wszystkie środki jakie są do dyspozycji. Będzie woda zamieniana w krew, plagi różnego rodzaju, będzie deszcz zatrzymany, tornada, będzie głód i zarazy, trzęsienia ziemi, wzburzone morze, tsunami, grad cetnarowy, ogień i tym podobne. Wszystko będzie w zaplanowanym czasie i zmieści się w tym dniu Pana który będzie trwał 1335 dni.


Ezechiela 13:13
"Dlatego tak rzekł Wszechwładny Pan, Jehowa: 'Sprawię w swej złości, że się zerwie podmuch wichrów, a w moim gniewie ześlę zatapiającą ulewę, w złości zaś - bryły gradu ku wytraceniu. I zburzę ścianę, którą otynkowaliście wapnem, i powalę ją na ziemię, a jej fundament zostanie odsłonięty. I ono upadnie, a wy dobiegniecie kresu pośród niego; i będziecie musieli poznać, że ja jestem Jehowa'.

Izajasza 66:15,16
"Bo oto Jehowa nadchodzi jak ogień, a jego rydwany są jak wicher, aby swój gniew spłacić złością, a swą naganę płomieniami ognia. Bo na podobieństwo ognia Jehowa wznieci spór, i to swym mieczem, przeciwko wszelkiemu ciału; a pobitych przez Jehowę będzie wielu.
Ezechiela 38:21-23
" 'I przywołam miecz przeciwko niemu po całym moim górzystym regionie' - brzmi wypowiedź Wszechwładnego Pana, Jehowy. 'Miecz każdego zwróci się przeciwko jego bratu. I będę się z nim sądzić zarazą i krwią; a na niego oraz na jego hufce i na liczne ludy, które z nim będą, spuszczę zatapiającą ulewę i bryły gradu, ogień i siarkę. I się wywyższę, i uświęcę, i dam się poznać na oczach wielu narodów; i będą musieli poznać, że ja jestem Jehowa'.

Przedostatni werset wyrażnie wskazuje ,że spór z narodami będzie na podobieństwo ognia zatem jest to symboliczny ogień ,nie literalny.
Zatem chodzi nie o literalny ogień ,lecz o wieczną zagładę.Jak potop za dni Noego nie zniszczył literalnej ziemi ,lecz niegodziwe osoby ,tak też w "ogniu płomienistym" Chrystusa i jego aniołów sprowadzi wieczną zagładę tylko na ludzi bezbożnych.

Zatem ogień symbolizuje zagładę.
Pewnie że tak, ogień symbolizuje zagładę ale będzie też literalny ogień i ludzie zginą nie symbolicznie tylko zostaną spaleni na popiół.

Mateusza 13:40-42
"Dlatego jak zbiera się chwasty i pali ogniem, tak będzie podczas zakończenia systemu rzeczy. Syn człowieczy pośle swych aniołów i zbiorą z jego królestwa wszystko, co powoduje zgorszenie, oraz tych, którzy czynią bezprawie, i wrzucą ich do ognistego pieca. Tam będą płakać i zgrzytać zębami."

Jezus użył tu przenośni w sensie symbolicznym słowo "ogień " i "ognisty piec" w odniesieniu do całkowitej zagłady niegodziwców.
Mat. 24:21-22
21. Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd, i nie będzie.

Wrzucenie do pieca oznacza tu totalną wojnę atomową która rozegra się pod koniec wielkiego ucisku po 1290 dniach jego trwania. Wtedy jak narody zabiją dwóch świadków i pozostałych królów Królestwa Bożego, ogłoszą pokój i bezpieczeństwo, bo będą myśleć że już nic im nie zagraża. Wtedy wybuchnie wojna która jest zaplanowana na 45 dniu ale te dni będą skrócone by ocalić 200 milionów ludzi.
1 Tes. 5:3-4
3. Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną.
4. Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył.
(BW)
Mat. 24:21-22
22. A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota, lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni.
(BW)

Zatem wiemy jaki ogień i jak będzie wyglądał wielki ucisk i ile będzie trwał. Dla wierzących te informacje będą wybawieniem bo łatwiej jest przeżyć trudne dni gdy jest głód i trwa wojna a wiemy ile dni to będzie trwać i ile trzeba wytrwać.
Świat będzie mówił że te dni są nieważne bo świat będzie miał inne plany. Komu zaufamy? Bogu czy światu? Tu okaże się prawdziwa wiara.
Obj. 14:12
12. Tu się okaże wytrwanie świętych, którzy przestrzegają przykazań Bożych i wiary Jezusa.
(BW)

tessa

Post autor: tessa »

Lucyfer pisze:Śnieg i grad nie jest symboliczny tylko literalny i będzie użyty w czasie wielkiego ucisku a także w czasie wojny. Należy pamiętać że wielki ucisk będzie trwał aż 1335 dni i w tym czasie będą zastosowane wszystkie środki jakie są do dyspozycji.
Skąd wiesz ile będzie trwał wielki ucisk?Oraz że śnieg oraz grad to nie symbole?
Lucyfer pisze:Pewnie że tak, ogień symbolizuje zagładę ale będzie też literalny ogień i ludzie zginą nie symbolicznie tylko zostaną spaleni na popiół.
A wiesz co Bóg powiedział?

Jeremiasza 19:5
Zbudowali nadto wyżyny Baalowi, by palić swoich synów w ogniu jako ofiary dla Baala, czego nie nakazałem ani nie poleciłem i co nie przyszło Mi nawet na myśl.

Bogu nawet na myśl nie przyszło aby ludzi palić w ogniu.I z pewnością tego nie zrobi w przyszłości.
Lucyfer pisze:Wrzucenie do pieca oznacza tu totalną wojnę atomową która rozegra się pod koniec wielkiego ucisku po 1290 dniach jego trwania. Wtedy jak narody zabiją dwóch świadków i pozostałych królów Królestwa Bożego, ogłoszą pokój i bezpieczeństwo, bo będą myśleć że już nic im nie zagraża. Wtedy wybuchnie wojna która jest zaplanowana na 45 dniu ale te dni będą skrócone by ocalić 200 milionów ludzi.
Nic takiego nie czytamy w Biblii.Wojna w Armagedonie nie będzie wojną ludzką ,lecz Bożą
To nie ludzie rozpętają tą wojnę i na pewno nie nuklearną.W przeciwnym razie nasza planeta musiałaby być zniszczona a do tego Bóg nie dopuści.

Kaznodziei 1:4
Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi, a ziemia trwa po wszystkie czasy.

Kod: Zaznacz cały

I to okaże się kto tak naprawdę wierzy gdy wojna wybuchnie i spłoną bezbożni a sprawiedliwi będą uratowani jak tych trzech hebrajczyków w piecu ogniowym. 
Hebrajczyków nie wrzucił do pieca Bóg tylko Nebukadnaccar....

Lucyfer

Post autor: Lucyfer »

tessa pisze:
Lucyfer pisze:Śnieg i grad nie jest symboliczny tylko literalny i będzie użyty w czasie wielkiego ucisku a także w czasie wojny. Należy pamiętać że wielki ucisk będzie trwał aż 1335 dni i w tym czasie będą zastosowane wszystkie środki jakie są do dyspozycji.
Skąd wiesz ile będzie trwał wielki ucisk?Oraz że śnieg oraz grad to nie symbole?
Skąd wiem? Z Biblii, bo ją czytam ze zrozumieniem. W księdze Daniela w 12 rozdziale mamy napisane o wielkim ucisku i tam jest podane ile dni tego ucisku mamy wytrwać.
Dan. 12:1
1. W owym czasie powstanie Michał, wielki książę, który jest orędownikiem synów twojego ludu, a nastanie czas takiego ucisku, jakiego nigdy nie było, odkąd istnieją narody, aż do owego czasu. W owym to czasie wybawiony będzie twój lud, każdy, kto jest wpisany do księgi żywota.
Dan. 12:12
12. Błogosławiony ten, kto wytrwa i dożyje do tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni.
(BW)

Śnieg i grad opisany w Ijoba jest literalnym śniegiem i gradem. Bóg nie będzie niszczył ludzi symbolami tylko rzeczywistymi plagami.Job. 38:22-23
22. Czy dotarłeś aż do składów śniegu albo widziałeś składy gradu,
23. Który przechowuję na czas ucisku, na dzień walki i bitwy?
(BW)

Lucyfer pisze:Pewnie że tak, ogień symbolizuje zagładę ale będzie też literalny ogień i ludzie zginą nie symbolicznie tylko zostaną spaleni na popiół.
A wiesz co Bóg powiedział?

Jeremiasza 19:5
Zbudowali nadto wyżyny Baalowi, by palić swoich synów w ogniu jako ofiary dla Baala, czego nie nakazałem ani nie poleciłem i co nie przyszło Mi nawet na myśl.

Bogu nawet na myśl nie przyszło aby ludzi palić w ogniu.I z pewnością tego nie zrobi w przyszłości.
Mylisz pojęcia, Bogu o to chodziło by nikogo nie ofiarować ludzi na ofiarę w ogniu a nie chodziło mu o zagładę.
Lucyfer pisze:Wrzucenie do pieca oznacza tu totalną wojnę atomową która rozegra się pod koniec wielkiego ucisku po 1290 dniach jego trwania. Wtedy jak narody zabiją dwóch świadków i pozostałych królów Królestwa Bożego, ogłoszą pokój i bezpieczeństwo, bo będą myśleć że już nic im nie zagraża. Wtedy wybuchnie wojna która jest zaplanowana na 45 dniu ale te dni będą skrócone by ocalić 200 milionów ludzi.
Nic takiego nie czytamy w Biblii.Wojna w Armagedonie nie będzie wojną ludzką ,lecz Bożą
To nie ludzie rozpętają tą wojnę i na pewno nie nuklearną.W przeciwnym razie nasza planeta musiałaby być zniszczona a do tego Bóg nie dopuści.
Wiem że ludzie boją się wojny atomowej i myślą że tego nie będzie a szykują się do niej.Izaj. 66:4
4. Tak i Ja obiorę za wynalazki ich, a to, czego się boją, przywiodę na nich, przeto, że gdym wołał, żaden się nie ozwał, gdym mówił, nie słuchali, ale czynili to, co złego jest przed oczyma mojemi, a to, czegom nie chciał, obierali.
(BG)

Twoje życzenie że nie będzie wojny nuklearnej nie spełni się bo po to jest ta broń by była użyta. Nie trzeba się bać tej wojny bo Bóg nas osłoni obecnością swoją. Gdzie jest twoja wiara? Co się z nią stało? Dlaczego nie wierzysz że Bóg jest wstanie uratować człowieka podczas wybuchu bomby atomowej? Czy twoim zdaniem to niemożliwe? Możliwe. U Boga wszystko jest możliwe.Nie bój się atomu, bój się Boga.

Kaznodziei 1:4
Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi, a ziemia trwa po wszystkie czasy.

Kod: Zaznacz cały

I to okaże się kto tak naprawdę wierzy gdy wojna wybuchnie i spłoną bezbożni a sprawiedliwi będą uratowani jak tych trzech hebrajczyków w piecu ogniowym. 
Hebrajczyków nie wrzucił do pieca Bóg tylko Nebukadnaccar....
Tym bardziej Bóg uratuje tych od zagłady z rąk bezbożnych którzy użyją bomby atomowej przeciw sobie. Bóg wie jak uratować swoich i podał sposób w Biblii jak można się od tego uratować. Jak będziesz czytać i wierzyć to będziesz wiedzieć co zrobić 13 maja 2011 roku.

Obj. 7:15
15. Dlatego są przed tronem Bożym i służą mu we dnie i w nocy w świątyni jego, a Ten, który siedzi na tronie, osłoni ich obecnością swoją.
(BW)

tessa

Post autor: tessa »

Skąd wiem? Z Biblii, bo ją czytam ze zrozumieniem. W księdze Daniela w 12 rozdziale mamy napisane o wielkim ucisku i tam jest podane ile dni tego ucisku mamy wytrwać.
Dan. 12:1
1. W owym czasie powstanie Michał, wielki książę, który jest orędownikiem synów twojego ludu, a nastanie czas takiego ucisku, jakiego nigdy nie było, odkąd istnieją narody, aż do owego czasu. W owym to czasie wybawiony będzie twój lud, każdy, kto jest wpisany do księgi żywota.
Dan. 12:12
12. Błogosławiony ten, kto wytrwa i dożyje do tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni.
(BW)

Poruszasz już inny temat.Błędnie łączysz wersety Daniela 12:1 z Daniela 12:12.
Dlaczego raczej nie łączysz Daniela 12:4 z Daniela 12:12?

Masz książkę Proroctwa Daniela? Tam jest to wyjaśnione co oznacza owe 1335 dni
Twoje życzenie że nie będzie wojny nuklearnej nie spełni się bo po to jest ta broń by była użyta..
Wiesz ,ze tak chcialby Szatan ,aby ziemia przestala istniec razem z nim.....
Ale Bog mysli inaczej
Psalm 46,8,9
Pójdźcie i zobaczcie dzieła Pana, Który czyni dziwne rzeczy na ziemi! Kładzie kres wojnom aż po krańce ziemi, Łamie łuki i kruszy włócznie, Wozy ogniem pali.

.................................................................................................................................
Powracając do tematu...

To,że ogień jest w Biblii symboliczny,nie dosłowny świadczy wypowiedż Jezusa:

Lukasza 12:49
"Przyszedłem wzniecić ogień na ziemi i czego więcej mam sobie życzyć, skoro już zapłonął?
Oczywiście Jezus nie wzniecil literalnego ognia .

Miłujący prawdę
Posty: 1123
Rejestracja: 28 cze 2006, 5:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Miłujący prawdę »

Jest więc tak i tak!
W czasach biblijnych, podobnie jak obecnie, ogień odgrywał ważną rolę w życiu człowieka. Pismo Święte wspomina o różnych sytuacjach wymagających użycia ognia, takich jak rafinacja, kucie i odlewanie metali, przygotowywanie posiłków, ogrzewanie domów, składanie ofiar i palenie kadzidła. Jednakże ze względu na niszczycielską moc niekontrolowanego ognia zaliczono go do czterech rzeczy, które nie mówią: „Dosyć!" (Prz 30:15, 16).
Zawsze mnie śmieszy gdy jacyś antropolodzy- ewolucjoniści wypowiadaja się na temat wynalezienia ognia. Nie znają i nie czytaja Biblii.
Już pierwsi ludzie znali ogień, gdyż Jehowa po wypędzeniu ich z ogrodu Eden na wschód od niego „postawił cherubów i płomieniste ostrze miecza, który się stale obracał" (Rdz 3:24).
Być może właśnie w to miejsce Kain i Abel przynieśli swe ofiary dla Jehowy i—chociaż Biblia o tym nie mówi— spalili je tam lub oczekiwali, że pochłonie je ogień od cherubów (Rdz 4:3, 4).
Tubal-Kain, który wykuwał narzędzia z miedzi i żelaza, musiał umieć wytwarzać wielki żar, gdyż wytapianie żelaza wymaga temperatury 1535°C (Rdz 4:22). Po potopie wypalano cegły przez „wyprażenie w ogniu", chociaż niektóre tylko suszono na słońcu (Rdz 11:3). Ponieważ rozpalenie ognia nie było łatwe, najwyraźniej często go przenoszono (Rdz 22:6; Iz 30:14).
W czasach biblijnych ogień był najskuteczniejszym narzędziem zagłady (Pwt 13:16; Joz 6:24). Dlatego Jezus niekiedy używał określenia „ogień" w sensie symbolicznym w odniesieniu do całkowitej zagłady niegodziwych (Mt 13:40-42, 49, 50; por. Iz 66:24; Mt 25:41).
Pewnego razu ostrzegł uczniów, żeby się nie dali przywieść do upadku z powodu swej ręki, nogi czy oka i w rezultacie nie trafili do Gehenny.
Potem oznajmił: „Każdy musi być posolony ogniem".
Zapewne chodziło mu o to, że „każdy", kto zrobi to, przed czym właśnie przestrzegł, zostanie „posolony ogniem" Gehenny, czyli zgładzony na zawsze (Mk 9:43-49).

Piotr napisał, że „teraźniejsze niebiosa i ziemia są odłożone dla ognia".
Z kontekstu oraz innych wypowiedzi biblijnych jasno wynika, że nie może tu chodzić o literalny ogień, tylko o wieczną zagładę. I tak jak potop w czasach Noego nie zniszczył literalnych niebios i ziemi, lecz niegodziwe osoby, tak też objawienie w ogniu płomienistym Jezusa Chrystusa i jego potężnych aniołów sprowadzi wieczną zagładę tylko na ludzi bezbożnych i na niegodziwy system rzeczy, do którego należą.
"Jako żyje Jehowa, będę mówił to, co powie mój Bóg"

Awatar użytkownika
Al Mudrasim
Posty: 1176
Rejestracja: 15 paź 2007, 23:10

Post autor: Al Mudrasim »

To jest jakieś pokręcone.Najpierw wąż występuje jako ucieleśnienie zła, a później ten sam bóg, każe Izraelitom zrobić miedzianego węża,żeby ich uzdrawiał. :mrgreen: Zero konsekwencji.Ja juz nie wiem :mrgreen: , to wąż jest zły,czy uzdrawia?
Bóg, który stworzył Wszechświat, nie stworzył człowieka. Bóg, który stworzył człowieka, nie stworzył Wszechświata.

Miłujący prawdę
Posty: 1123
Rejestracja: 28 cze 2006, 5:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Miłujący prawdę »

Myśli prowadzą do czynów, a te z kolei po­ciągają za sobą skutki.
Salomon opisuje zwią­zek między czynami a myślami, porównując prawych z niegodziwymi. Pisze:
„Myśli pra­wych są sprawiedliwością; kierownictwo niego­dziwych to zwodzenie. Słowa niegodziwców to czyhanie na krew, lecz prostolinijnych uwolnią ich usta” (Przysłów 12:5, 6).
Już nawet myśli osób dobrych są szla­chetne i skoncentrowane na tym, co słuszne i sprawiedliwe. Ponieważ prawi miłują Boga i bliźnich, kierują się dobrymi intencjami.

Na­tomiast niegodziwi powodują się samolubstwem.
Dlatego ich zamiary oraz metody, ja­kimi wprowadzają je w życie, są zwodnicze. Ludzie tacy postępują zdradziecko. Bez wa­hania zastawiają pułapki na niewinnych, na przykład posuwają się do fałszywych oskarżeń w sądzie.
Słowa wypowiadane przez nich są jak „czyhanie na krew” tych niewinnych ofiar, gdyż mają na celu ich skrzywdzenie.
Prostoli­nijni, którzy są świadomi niegodziwych kno­wań i posiadają mądrość niezbędną do za­chowania ostrożności, potrafią uniknąć tego niebezpieczeństwa. Mogą nawet ostrzec nieo­strożnych i tym samym uchronić ich przed zwodniczymi zamysłami niegodziwców.
Jak się powiedzie prawym i niegodziwym?
„Niegodziwcy zostają obaleni i już ich nie ma”, odpowiada Salomon, „lecz dom pra­wych się ostoi” (Przysłów 12:7).
Użyte tu sło­wo „dom” według pewnego dzieła „mieści w sobie wszystko, co ma związek z domem, i wszystko, co cenne dla człowieka - to, co po­zwala mu godziwie żyć”.
Odnosi się nawet do rodziny i potomków prawego. W każdym razie sens tego przysłowia jest jasny: prawi osto­ją się nawet w obliczu przeciwności.
"Jako żyje Jehowa, będę mówił to, co powie mój Bóg"

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16737
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

to wąż jest zły,czy uzdrawia?
Wąż nie jest ani zły ani nie uzdrawiał :-)
To Szatan wykorzystał węża i to szatan jest zły. Nie miedziany wąż uzdrawiał ale Bóg. Wąż jest w tym wszystkim niewinny.
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
Al Mudrasim
Posty: 1176
Rejestracja: 15 paź 2007, 23:10

Post autor: Al Mudrasim »

Czyli tak,czy siak najwięcej cierpią zwierzęta :-( .

Wszystkim studiującym biblię gorąco polecam tą stronkę :

http://www.religia.yoyo.pl/kolakowski.html

Jest to wykład prof. Leszka Kołakowskiego pt"Klucz niebieski. Albo opowieści biblijne zebrane ku pouczeniu i przestrodze".
Przeczytałem i mogę powiedzieć jedno : WYKłAD JEST NIESAMOWITY.

Fragment z życiorysu profesora:
....." Wnikliwości i oryginalności badawczej Leszka Kołakowskiego towarzyszy krystalicznie czysta postawa moralna, odwaga cywilna i niezłomność w obronie wolności i demokracji....."
Bóg, który stworzył Wszechświat, nie stworzył człowieka. Bóg, który stworzył człowieka, nie stworzył Wszechświata.

tessa

obłoki

Post autor: tessa »

W Biblii często pojawia się słowo "obłoki" w sensie dosłownym i symbolicznym.

Na przykład:
"Tęczę moją daję na obłoku i ma ona służyć za znak przymierza między mną a ziemią."

" Głosem swym wywołuje huk wód w niebiosach, sprawia też, że obłoki pary wznoszą się z krańca ziemi. Uczynił kanały dla deszczu i sprowadza wiatr ze swych składnic. "

To jest w sensie dosłownym.

Ale występują też takie wypowiedzi:

Psalm 97:1,2

"Jehowa został królem! Niech się raduje ziemia.
Niech się weselą mnogie wyspy.
2 Wokół niego obłoki i gęsty mrok;
prawość i sąd są ustalonym miejscem jego tronu. "

Nie ma tutaj mowy o literalnych obłokach ,tylko jest to symbol.Symbol czego?

Izajasza 44:22
Zmażę twoje występki niczym obłokiem, a twoje grzechy niczym kłębem chmur. Wróćże do mnie, i gdyż chcę cię wykupić. "

Zmazane grzechy Izajasz porównuje do zakrycia ich obłokiem.
Czyli owe grzechy staną się zakryte ,niewidoczne tak jakby nie istniały.
Obłok je zakrywa stały się niewidoczne dla literalych oczu.
Zatem obłok symbolizuje niewidzialność .

To ,że ktoś "przychodzi w obłoku" oznacza ,że ten ktoś jest obecny w sposób niewidzialny dla oczu ludzkich.

Dzieje 1:9
" A gdy to powiedział i gdy oni się przyglądali, został uniesiony w górę i obłok zabrał go im z oczu.

Obłok zakrył im Jezusa wstępującego do nieba i stał się on niewidoczny dla ich oczu..


i potem ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, a potem wszystkie plemiona ziemi będą się uderzać, lamentując, i ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach nieba z mocą oraz wielką chwałą.

Fakt,że Jezus powróci "na obłokach nieba " oznacza że powróci w sposób niewidoczny dla literalych opczu ludzkich.

Podobnie Jehowa Bóg przebywał w sposób niewoidoczny pośród swego ludu.

Wyjścia 13:21
A Jehowa szedł przed nimi za dnia w słupie obłoku, by ich prowadzić drogą, nocą zaś w słupie ognia, aby im świecić, żeby mogli iść dniem i nocą.

Zatem był niewidzialny jako osoba ,jego obecność poznawali po zjawiskach przyrody jak słup obłoku i słup ognia.
Porównaj wersety i wyciągnij wnioski:

Daniela 7:13
" „Patrzyłem w wizjach nocnych, a oto z obłokami niebios nadchodził ktoś podobny do syna człowieczego; i uzyskał dostęp do Istniejącego od Dni Pradawnych, i przyprowadzono go tuż przed Niego. "

Mateusza 24:30
" i potem ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, a potem wszystkie plemiona ziemi będą się uderzać, lamentując, i ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach nieba z mocą oraz wielką chwałą.

Mateusza 26:64
"Jezus rzekł do niego: „Ty sam to powiedziałeś. Jednakże mówię wam: Odtąd będziecie widzieć Syna Człowieczego siedzącego po prawicy mocy i przychodzącego na obłokach nieba”.

Łukasza 9:35
"A z obłoku dobiegł głos, mówiący: „To jest mój Syn, ten wybrany. Jego słuchajcie”.
"
Łukasza 21:27
I potem ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego w obłoku z mocą oraz wielką chwałą.


"

"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o Biblii”