Ziemia okrągła, płaska czy wklęsła - dążenie do prawdy
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
- .Cyprian.
- Posty: 1481
- Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19
Queza pisze:Być może nie jest zbiegiem okoliczności, że temperatura powierzchni słońca jest taka sama jak temperatura jądra ziemi (600 stopni C).
6000 °C chyba.
Rzeczywiście:
wiki o [url=https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%85dro_Ziemi#cite_ref-1]Jądro Ziemi[/url] pisze:Jądro zewnętrzne, o grubości ok. 2080 km, od płaszcza Ziemi oddziela nieciągłość Gutenberga. Jest ono płynne, a jego temperaturę szacuje się na 5500–6500 °C
wiki o [url=https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82o%C5%84ce#cite_ref-nssdc_1-3]Słońce[/url] pisze:Temperatura Fotosfera: 5778 K (5505 °C)
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.
-
- Posty: 2552
- Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15
Światem rządzi satan /przeciwnik /a jest nim każdy człowiek , Ty też .veteran pisze:Rządzi światem szatan czy nie?
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...
Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
-
- Posty: 11686
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Podzielę się jeszcze takim spostrzeżeniem dla „płaskoziemców”:
Wielka i mała niedźwiedzica, czyli Wielki i Mały Wóz, jak również mgławica w Orionie i Plejady są widoczne wyłącznie na półkuli północnej. Z centralną gwiazdą Północną.
Są gwiazdozbiory niewidoczne z półkuli północnej. Biblia nazywa je gwiazdami skrytymi na południe lub "tajniki południa". Obserwują je mieszkańcy Ameryki południowej, Australii z Oceanią, południowej Afryki… z centralnym Krzyżem Południa- tak bardzo znanym wielkim podróżnikom średniowiecza, a u nas nigdy niewidocznym!
Jednocześnie starożytni mieszkańcy półkuli południowej nigdy nie widzieli naszego nieba północnego i gwiazdy polarnej.
Job 9:9 bg "On sprawił wóz niebieski z gwiazd, Oryjona i Hyjady, i inne gwiazdy skryte na południe."
Job 9:9 bp " On stworzył Niedźwiedzicę i Oriona, Plejady i gwiazdy południa."
Job 9:9 nbg-pl " który stworzył Wielką Niedźwiedzicę, Oriona, plejady oraz tajniki południa;"
Taki Hiob, mieszkając na półkuli północnej, a już wiedział o niebie południowym, choć było to skryte przed jego oczyma- tajemne…
Czy możemy jeszcze wątpić jak naszą planetę wyobrażał sobie Hiob, a co ważniejsze: jaką Ziemię przedstawia nam Biblia?
Wielka i mała niedźwiedzica, czyli Wielki i Mały Wóz, jak również mgławica w Orionie i Plejady są widoczne wyłącznie na półkuli północnej. Z centralną gwiazdą Północną.
Są gwiazdozbiory niewidoczne z półkuli północnej. Biblia nazywa je gwiazdami skrytymi na południe lub "tajniki południa". Obserwują je mieszkańcy Ameryki południowej, Australii z Oceanią, południowej Afryki… z centralnym Krzyżem Południa- tak bardzo znanym wielkim podróżnikom średniowiecza, a u nas nigdy niewidocznym!
Jednocześnie starożytni mieszkańcy półkuli południowej nigdy nie widzieli naszego nieba północnego i gwiazdy polarnej.
Job 9:9 bg "On sprawił wóz niebieski z gwiazd, Oryjona i Hyjady, i inne gwiazdy skryte na południe."
Job 9:9 bp " On stworzył Niedźwiedzicę i Oriona, Plejady i gwiazdy południa."
Job 9:9 nbg-pl " który stworzył Wielką Niedźwiedzicę, Oriona, plejady oraz tajniki południa;"
Taki Hiob, mieszkając na półkuli północnej, a już wiedział o niebie południowym, choć było to skryte przed jego oczyma- tajemne…
Czy możemy jeszcze wątpić jak naszą planetę wyobrażał sobie Hiob, a co ważniejsze: jaką Ziemię przedstawia nam Biblia?
- .Cyprian.
- Posty: 1481
- Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19
Bardzo ciekawy werset. W ogóle, pod względem właśnie naukowym - księga Hioba jest niesamowita.Henryk pisze:Podzielę się jeszcze takim spostrzeżeniem dla „płaskoziemców”:
Wielka i mała niedźwiedzica, czyli Wielki i Mały Wóz, jak również mgławica w Orionie i Plejady są widoczne wyłącznie na półkuli północnej. Z centralną gwiazdą Północną.
Są gwiazdozbiory niewidoczne z półkuli północnej. Biblia nazywa je gwiazdami skrytymi na południe lub "tajniki południa". Obserwują je mieszkańcy Ameryki południowej, Australii z Oceanią, południowej Afryki… z centralnym Krzyżem Południa- tak bardzo znanym wielkim podróżnikom średniowiecza, a u nas nigdy niewidocznym!
Jednocześnie starożytni mieszkańcy półkuli południowej nigdy nie widzieli naszego nieba północnego i gwiazdy polarnej.
Job 9:9 bg "On sprawił wóz niebieski z gwiazd, Oryjona i Hyjady, i inne gwiazdy skryte na południe."
Job 9:9 bp " On stworzył Niedźwiedzicę i Oriona, Plejady i gwiazdy południa."
Job 9:9 nbg-pl " który stworzył Wielką Niedźwiedzicę, Oriona, plejady oraz tajniki południa;"
Taki Hiob, mieszkając na półkuli północnej, a już wiedział o niebie południowym, choć było to skryte przed jego oczyma- tajemne…
Czy możemy jeszcze wątpić jak naszą planetę wyobrażał sobie Hiob, a co ważniejsze: jaką Ziemię przedstawia nam Biblia?
Obydwaj wiemy, że tak można rozumieć ten werset, jak to przełożono, zwłaszcza w dwu pierwszych, przytoczonych przez Ciebie Henryku, przykładach.
Tyle że, ... zagorzałych zwolenników tych dziwnych teorii to nie przekona, bo powiedzą, że słowo וְחַדְרֵ֥י (wə-ḥaḏ-rê) oznacza nie "i gwiazdy", tylko "i komnaty/komory/pomieszczenia" - jak to zauważą w linku.
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.
-
- Posty: 11686
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Nie zamierzam nawet przekonywać "płaskoziemców", ponieważ spowoduje to wyłącznie kłótnię..Cyprian. pisze:Tyle że, ... zagorzałych zwolenników tych dziwnych teorii to nie przekona, bo powiedzą, że słowo וְחַדְרֵ֥י (wə-ḥaḏ-rê) oznacza nie "i gwiazdy", tylko "i komnaty/komory/pomieszczenia" - jak to zauważą w linku.
Nie mniej słowo "komora" jest nader adekwatnym do widzialnego nieboskłonu.
Stoimy na "podłodze", a nad nami sufit z gwiazd, mgławic, galaktyk...
Wyobrażam sobie jeszcze bezchmurne niebo, gdy łuna od świateł miast nie była znana.
-
- Posty: 11686
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Wzięło mnie Cyprianie na wspomnienia- chyba to starość zbliżająca wielkimi krokami.
Niewiele razy w moim życiu zdarzyło mi się przebywać podczas bezchmurnej nocy, daleko poza miastem.
Kiedyś, będąc młodym, lubiłem wyprawy pod namioty (wypożyczane z PTTK, wraz z plecakiem) gdzieś na kaszubskie jeziora... Mausz, Wdzydze, okolice Bytowa, Wierzyca...
Niebo, gwiazdy, zdawały się być tak nisko, wprost na wyciągnięcie ręki. Dosłownie!
Wręcz przygniatało.
Skojarzenie z pomieszczeniem, komorą, narzucało się samo. Było to oczywiste.
Piękne, beztroskie lata...
Ech...
Może kiedyś będzie nam dana powtórka?
Niewiele razy w moim życiu zdarzyło mi się przebywać podczas bezchmurnej nocy, daleko poza miastem.
Kiedyś, będąc młodym, lubiłem wyprawy pod namioty (wypożyczane z PTTK, wraz z plecakiem) gdzieś na kaszubskie jeziora... Mausz, Wdzydze, okolice Bytowa, Wierzyca...
Niebo, gwiazdy, zdawały się być tak nisko, wprost na wyciągnięcie ręki. Dosłownie!
Wręcz przygniatało.
Skojarzenie z pomieszczeniem, komorą, narzucało się samo. Było to oczywiste.
Piękne, beztroskie lata...
Ech...
Może kiedyś będzie nam dana powtórka?
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Ja w całkowitej ciemności stałem nocą na Saharze i w górach Rif. Z komorą mi się nie kojarzyło, ale patrząc w gwiazdy byłem w ciężkim szoku... jest ich tak wiele. A człowiek taki malutki w tym bezkresie.Henryk pisze:Wzięło mnie Cyprianie na wspomnienia- chyba to starość zbliżająca wielkimi krokami.
Niewiele razy w moim życiu zdarzyło mi się przebywać podczas bezchmurnej nocy, daleko poza miastem.
Kiedyś, będąc młodym, lubiłem wyprawy pod namioty (wypożyczane z PTTK, wraz z plecakiem) gdzieś na kaszubskie jeziora... Mausz, Wdzydze, okolice Bytowa, Wierzyca...
Niebo, gwiazdy, zdawały się być tak nisko, wprost na wyciągnięcie ręki. Dosłownie!
Wręcz przygniatało.
Skojarzenie z pomieszczeniem, komorą, narzucało się samo. Było to oczywiste.
Piękne, beztroskie lata...
Ech...
Może kiedyś będzie nam dana powtórka?
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
-
- Posty: 11686
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Mnie z komórką na węgiel- nawet wielką- też nie.Marius Bienius pisze: Z komorą mi się nie kojarzyło,
Ale z komnatą, zamkniętym pomieszczeniem od góry, choć wielkim- tak.
Dziś nazywamy to nieboskłonem. Taka odwrócona miska.
Ja też.ale patrząc w gwiazdy byłem w ciężkim szoku... jest ich tak wiele.
A teraz wyobraźmy sobie przejrzystość powietrza jeszcze sprzed rewolucji przemysłowej.
Zdaje się prawie słyszeć gwiazdy jak migoczą.
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Patrzcie jaka zbiórka
https://pomagam.pl/plaskaziemia
https://pomagam.pl/plaskaziemia
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"