Mój drogi! Ja prowokuję? Dałąm temat, a ona najpierw naskoczyła na ciebie, ze gadasz z wybraną, a potem na wybraną, że szatańskie nauki głowi.
Gdzie tu widzisz MOJĄ prowokację. Już sobie daruj.
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Mój drogi! Ja prowokuję? Dałąm temat, a ona najpierw naskoczyła na ciebie, ze gadasz z wybraną, a potem na wybraną, że szatańskie nauki głowi.
Nie zauważyłam
Post Bobo zgłosiłem do administracji forum, bo jest niezgodny z REGULAMINEM FORUM, który powinien wszystkich obowiązywać.
Dzięki, że się wstawiasz narażając się na wywalenie.To i tak nic nie da. Jeździ się po mnie, jak po autostradzie. To nic.amiko pisze: ↑11 lis 2020, 9:11wuka
Post Bobo zgłosiłem do administracji forum, bo jest niezgodny z REGULAMINEM FORUM, który powinien wszystkich obowiązywać.
Obawiam się, że ci ludzie związani z FALL CABAL pozostaną nadal bezkarni. Tytuł "UPADEK KABAŁY" jest nieco niefortunny, bo kojarzyć się może z Prawdziwą Kabałą, która jest zupełnie czym innym.
Energetyczne węzły, podczepienia, pieczęci, zniewalające instalacje do okradania ludzi z energii, dzielenie dusz w celu ich likwidacji (zjadania), choroby, cierpienia, itd, dzieła gadzich istot, od których ludzie powinni się uwolnić, ale najpierw trzeba w to uwierzyć. Jest ogromny procent zniewolonych ludzi, którzy nawet o tym nie wiedzą, to jak się mają z tego uwolnić." Ludzkość sama musi siebie ocalić. To nie obce cywilizacje mają nas uratować...decyzja należy tylko do ludzi...ludzkość zacznie się dzielić na tych świadomych i na tych, do których nic kompletnie nie będzie docierało, nieważne ile dowodów im przedstawisz, oni zawsze znajdą inne wyjaśnienie, które dla nich samych będzie wystarczające, aby nie uwierzyli w to co widzą. Jeśli widzisz, że każdorazowo odbijasz się jak od ściany, gdy próbujesz komuś pomóc, przestań próbować.Bo ranić będziesz jedynie samą siebie".
No fakt, że najcieńsze nie są, ale jestem przyzwyczajona do takich ponad 400++, więc te, jak broszurki sąJak znalazłaś tego pana? Na mnie ta osoba wywarła wielkie wrażenie. Wcześniej o nim nie słyszałem. Te książeczki takie cieniutkie nie są. Jedna liczy sobie 217 stron, a druga 170.
Widziałam w internecie tą książkę. Na razie w poniedziałek przyjdzie przesyłka 3 innych. U mnie w bibliotece o tej tematyce nie ma nic. A w księgarniach są, ale często ceny tych najlepszych są zaporowe dla mnie. W ogóle powinnam zrezygnować z zakupów książek zważywszy na sytuację, ale temu akurat nie mogę się oprzeć. Naprawdę, już z wszystkiego w życiu zrezygnowaam, to chyba ostatnia przyjemność jaka mi została. Czyżby dobry biblijny Bóg domagał się również odcięcia mnie od książek? Na to wygląda.GWIEZDNE DZIECI. ŚWIADOMOŚĆ, stron 409.
Dziecka?
Absolutnie historia tej kobiety nie potwierdza reinkarnacji. Jako trzyletnie dziecko doświadczyła śmierci i wyjścia poza ciało. Trafiła do nieba. Widziała tam piękne ogrody, piękne budowle, bo w niebie są pałace. Wizje pięknych pałaców z kolumnami potwierdza wiele ludzi mających doświadczenia z pogranicza śmierci. Trzyletnie dziecko znalazło się w pięknym świecie i wiedziało, że znalazło się w swoim domu. Bo naszym domem jest Niebo. Obraz nieba i powrotu do domu utkwił w pamięci tego trzyletniego dziecka. Gdy rodzice zabrali ją do świątyni Egipskiej - dorodnej budowli i pięknej, to dziecko przypominało sobie zarysowany obraz z pogranicza śmierci i skojarzyło podobieństwo uroku tego miejsca. Przeniosło ten zapamiętany obraz nieba na tą świątynię i zaczęło mówić, że to jest jej dom. Wraz z wiekiem zaczęła utożsamiać się z realnym obrazem, który widziała - z tym miejscem, bo ta Świątynia była odzwierciedleniem, podobieństwem tego obrazu. Jej wyobraźnia rosła i zagłębiała się w historię życia Egipcjan. Utożsamiała się z tymi ludźmi, bo zapamiętany obraz jej doświadczenia mówił jej, że to był jej dom.wuka pisze: ↑16 lis 2020, 11:13Taka ciekawostka na potwierdzenie reinkarnacji:"Kobieta powróciła do życia - Przypadek reinkarnacji Dorothy Eady"
https://www.youtube.com/watch?v=738qZuRoT6g
Takich opisanych przypadków ludzi pamiętających swoje dawne istnienie na ziemi jest mnóstwo.
Z pewnością nie obejrzałaś do końca, bo o kompletny brak zrozumienia tak jasno podanych faktów nie podejrzewam cię.wybrana pisze: ↑16 lis 2020, 15:58Absolutnie historia tej kobiety nie potwierdza reinkarnacji. Jako trzyletnie dziecko doświadczyła śmierci i wyjścia poza ciało. Trafiła do nieba. Widziała tam piękne ogrody, piękne budowle, bo w niebie są pałace. Wizje pięknych pałaców z kolumnami potwierdza wiele ludzi mających doświadczenia z pogranicza śmierci. Trzyletnie dziecko znalazło się w pięknym świecie i wiedziało, że znalazło się w swoim domu. Bo naszym domem jest Niebo. Obraz nieba i powrotu do domu utkwił w pamięci tego trzyletniego dziecka. Gdy rodzice zabrali ją do świątyni Egipskiej - dorodnej budowli i pięknej, to dziecko przypominało sobie zarysowany obraz z pogranicza śmierci i skojarzyło podobieństwo uroku tego miejsca. Przeniosło ten zapamiętany obraz nieba na tą świątynię i zaczęło mówić, że to jest jej dom. Wraz z wiekiem zaczęła utożsamiać się z realnym obrazem, który widziała - z tym miejscem, bo ta Świątynia była odzwierciedleniem, podobieństwem tego obrazu. Jej wyobraźnia rosła i zagłębiała się w historię życia Egipcjan. Utożsamiała się z tymi ludźmi, bo zapamiętany obraz jej doświadczenia mówił jej, że to był jej dom.wuka pisze: ↑16 lis 2020, 11:13Taka ciekawostka na potwierdzenie reinkarnacji:"Kobieta powróciła do życia - Przypadek reinkarnacji Dorothy Eady"
https://www.youtube.com/watch?v=738qZuRoT6g
Takich opisanych przypadków ludzi pamiętających swoje dawne istnienie na ziemi jest mnóstwo.