Dlaczego Bóg nie stworzył żadnego urządzenia technicznego ?

[BoaDusiciel]

Bazując na poznaniu i wyobraźni jaką ma człowiek to można tak sądzić. Lecz Bóg w Biblii obiecuje coś co nawet na myśl nie wstąpiło.
Wniosek z takiej obietnicy że tych którzy wytrwają w wierze do końca, czekają jeszcze lepsze rzeczy niż te które wymieniłeś.

Mnie się zdaje, że skoro na początku ludzie hasali na golasa, to taki model świata Bóg opracował.
No, jak będzie ciepło, to czemu nie ...
Oczywiście ważne też w jakim towarzystwie będzie się przebywać na golasa
Nie, Kreciku, ty odpadasz ... sorki

[Manna z nieba]

Bazując na poznaniu i wyobraźni jaką ma człowiek to można tak sądzić. Lecz Bóg w Biblii obiecuje coś co nawet na myśl nie wstąpiło.
Wniosek z takiej obietnicy że tych którzy wytrwają w wierze do końca, czekają jeszcze lepsze rzeczy niż te które wymieniłeś.

Mnie się zdaje, że skoro na początku ludzie hasali na golasa, to taki model świata Bóg opracował.
No, jak będzie ciepło, to czemu nie ...
Oczywiście ważne też w jakim towarzystwie będzie się przebywać na golasa
Nie, Kreciku, ty odpadasz ... sorki

I wszyscy będą mieli wyłupione oczy

[Henryk]

Skoro twierdzisz, że niektóre dzieła boże są skomplikowanymi urządzeniami technicznymi, to dlaczego Bóg nie stworzył urządzeń mniej skomplikowanych, takich jak np. nożyczki ?

Bo mniej skomplikowane narzędzia wytworzyło sobie urządzenie składające się węgla, wodoru, a nadewszstko z wody.
A wszystko w tym celu, abyś nie nudził się wymyślając jedynie naiwne pytania.
http://www.logbia.republika.pl/tabpierw1.gif

[Henryk]

I wszyscy będą mieli wyłupione oczy

Jeśli pożyjesz drugie tyle, to już nikt nie będzie sobie wyłupywał oczu.
Jak mówił mędrzec: wszystko przemija.

[BoaDusiciel]

Skoro twierdzisz, że niektóre dzieła boże są skomplikowanymi urządzeniami technicznymi, to dlaczego Bóg nie stworzył urządzeń mniej skomplikowanych, takich jak np. nożyczki ?

Bo mniej skomplikowane narzędzia wytworzyło sobie urządzenie składające się węgla, wodoru, a nadewszstko z wody.
A wszystko w tym celu, abyś nie nudził się wymyślając jedynie naiwne pytania.
http://www.logbia.republika.pl/tabpierw1.gif

Aaa, to już nie z węglowodorów ?
Pomyliłeś się z tymi węglowodorami ? Często się mylisz ? Może zawsze ?

[BoaDusiciel]

Bazując na poznaniu i wyobraźni jaką ma człowiek to można tak sądzić. Lecz Bóg w Biblii obiecuje coś co nawet na myśl nie wstąpiło.
Wniosek z takiej obietnicy że tych którzy wytrwają w wierze do końca, czekają jeszcze lepsze rzeczy niż te które wymieniłeś.

Mnie się zdaje, że skoro na początku ludzie hasali na golasa, to taki model świata Bóg opracował.
No, jak będzie ciepło, to czemu nie ...
Oczywiście ważne też w jakim towarzystwie będzie się przebywać na golasa
Nie, Kreciku, ty odpadasz ... sorki

I wszyscy będą mieli wyłupione oczy

... i odcięte dłonie

[Henryk]

Aaa, to już nie z węglowodorów ?
Pomyliłeś się z tymi węglowodorami ? Często się mylisz ? Może zawsze ?

Poużywaj sobie, jeśli zrobi Tobie się lepiej.

Czym że jest Twój organizm, jak nie złożone pochodne węglowodorów.
A białko, a tłuszcze? - Z marmolady?
A w większości i tak woda...
U niektórych gromadzi się w górnej części "urządzenia"...

[BoaDusiciel]

Aaa, to już nie z węglowodorów ?
Pomyliłeś się z tymi węglowodorami ? Często się mylisz ? Może zawsze ?

Poużywaj sobie, jeśli zrobi Tobie się lepiej.

Czym że jest Twój organizm, jak nie złożone pochodne węglowodorów.
A białko, a tłuszcze? - Z marmolady?
A w większości i tak woda...
U niektórych gromadzi się w górnej części "urządzenia"...

To prawda.
Tych, którym gromadzi się w górnej części można poznać po tym, że nie mają pojęcia o czym piszą. W szczególności nie mają pojęcia o węglowodorach
No i zamiast "czymże" piszą "czym że"

[krecik]

Mnie się zdaje, że skoro na początku ludzie hasali na golasa, to taki model świata Bóg opracował.
No, jak będzie ciepło, to czemu nie ...
Oczywiście ważne też w jakim towarzystwie będzie się przebywać na golasa
Nie, Kreciku, ty odpadasz ... sorki

Widzę że Ciebie najbardziej rajcuje seks, ale pomyśl o tym że nie będzie trzeba w tych zmienionych warunkach, odpoczywać w nocy i marnować czas.
Czy zdajesz sobie sprawę co oznacza bycie dzieckiem Bożym, cząstką WIELKIEJ RODZINY ? Przecież tu na ziemi też nikt z nas nie decyduje, jak wygląda jego brat czy siostra.
Fajnie jest porozmawiać w ten wirtualny sposób, jednak żeby dyskusja była merytoryczna, to trzeba odnosić się do postawionych pytań przez adwersarza...Gdyż zapytałem czy biblijny zapis/Boża obietnica, o tym że niebiosa i ziemia będą połączone w jedną całość, nie kusi Cię ?
Zapytałem też czy uważasz że produkcja Ibupromu i innych medykamentów mają tylko jeden cel ?

[BoaDusiciel]

Mnie się zdaje, że skoro na początku ludzie hasali na golasa, to taki model świata Bóg opracował.
No, jak będzie ciepło, to czemu nie ...
Oczywiście ważne też w jakim towarzystwie będzie się przebywać na golasa
Nie, Kreciku, ty odpadasz ... sorki

Widzę że Ciebie najbardziej rajcuje seks, ale pomyśl o tym że nie będzie trzeba w tych zmienionych warunkach, odpoczywać w nocy i marnować czas.
Czy zdajesz sobie sprawę co oznacza bycie dzieckiem Bożym, cząstką WIELKIEJ RODZINY ? Przecież tu na ziemi też nikt z nas nie decyduje, jak wygląda jego brat czy siostra.
Fajnie jest porozmawiać w ten wirtualny sposób, jednak żeby dyskusja była merytoryczna, to trzeba odnosić się do postawionych pytań przez adwersarza...Gdyż zapytałem czy biblijny zapis/Boża obietnica, o tym że niebiosa i ziemia będą połączone w jedną całość, nie kusi Cię ?
Zapytałem też czy uważasz że produkcja Ibupromu i innych medykamentów mają tylko jeden cel ?

No patrz, pierwszy napisałeś o seksie, a mówisz że to mnie rajcuje.
Może tobie wszystko z seksem się kojarzy ?
Odpowiadam na zadane pytania:
- Tak, oczywiście że tak. Bardzo mnie to kusi.
- Nie, oczywiście że nie. Celów jest wiele.
No to do później

[krecik]

No patrz, pierwszy napisałeś o seksie, a mówisz że to mnie rajcuje.
Może tobie wszystko z seksem się kojarzy ?
Odpowiadam na zadane pytania:
- Tak, oczywiście że tak. Bardzo mnie to kusi.
- Nie, oczywiście że nie. Celów jest wiele.
No to do później

Napisałem o seksie, bo przez jaki pryzmat odrzucasz moje towarzystwo w niebie ? Jestem przede wszystkim mężczyzną...Zaś Biblia jednoznacznie i wyraziście mówi że kłamcy i czyniący obrzydliwości w Bożej ocenie, tam nie wejdą. Natomiast ja się tam wybieram, gdyż spełniam powyższe wymogi. Co więc w Twojej ocenie dyskwalifikuje mnie ?

Odpowiedz że kusi Cię fakt niebiańskich warunków na ziemi, wiąże się bezpośrednio z tym co powyżej napisałem o kryterium wejścia do nieba. Czy robisz jakieś wysiłki żebyś mógł tam wejść ?

Oczywiście że powodem produkcji wszelkich medykamentów, oprócz z założenia szczytnego celu, czyli LECZENIE, ciągłe leczenie, a nie zupełne wyleczenie. Tym drugim, może nawet ważniejszym powodem jest...KASA.

[BoaDusiciel]

No patrz, pierwszy napisałeś o seksie, a mówisz że to mnie rajcuje.
Może tobie wszystko z seksem się kojarzy ?
Odpowiadam na zadane pytania:
- Tak, oczywiście że tak. Bardzo mnie to kusi.
- Nie, oczywiście że nie. Celów jest wiele.
No to do później

Napisałem o seksie, bo przez jaki pryzmat odrzucasz moje towarzystwo w niebie ? Jestem przede wszystkim mężczyzną...Zaś Biblia jednoznacznie i wyraziście mówi że kłamcy i czyniący obrzydliwości w Bożej ocenie, tam nie wejdą. Natomiast ja się tam wybieram, gdyż spełniam powyższe wymogi. Co więc w Twojej ocenie dyskwalifikuje mnie ?

Odpowiedz że kusi Cię fakt niebiańskich warunków na ziemi, wiąże się bezpośrednio z tym co powyżej napisałem o kryterium wejścia do nieba. Czy robisz jakieś wysiłki żebyś mógł tam wejść ?

Oczywiście że powodem produkcji wszelkich medykamentów, oprócz z założenia szczytnego celu, czyli LECZENIE, ciągłe leczenie, a nie zupełne wyleczenie. Tym drugim, może nawet ważniejszym powodem jest...KASA.

No nie wiem czy czynię jakieś wysiłki w związku z tym kryterium ...
Co powinienem robić ( albo nie robić ), aby wejść do nieba, biorąc pod uwagę kryterium o którym piszesz ?
Jakie są te obrzydliwości, które uniemożliwiają wejście do nieba ?
Bo może czynię je nieświadomie, a jeśli mnie nie uświadomisz, to będziesz współwinny mojego niepójścia do nieba ...

[krecik]

No nie wiem czy czynię jakieś wysiłki w związku z tym kryterium ...
Co powinienem robić ( albo nie robić ), aby wejść do nieba, biorąc pod uwagę kryterium o którym piszesz ?
Jakie są te obrzydliwości, które uniemożliwiają wejście do nieba ?
Bo może czynię je nieświadomie, a jeśli mnie nie uświadomisz, to będziesz współwinny mojego niepójścia do nieba ...

Fajnie że jesteś naturalny i szczery, taka cecha jest pożądana nie tylko przez ludzi...Użyłem takiego słowa, ale nie kojarz z „muszę być dobry”. Bo ludzkie wysiłki i ludzka sprawiedliwość jest jak brudna szmata. Wysiłek jaki człowiek może zrobić, to uwierzyć w wysiłek/zasługi Jezusa Chrystusa. Prawda że niewiele ? A jednak dla niektórych ludzi zbyt wiele, bo to oznacza rezygnację ze swoich ambicji honoru. Przyznasz że te aspekty dla niektórych ludzi są bardzo ważne, tzn. że są ludzie bardzo honorowi i niezależni ?
Zaś w podążaniu za Bogiem, życie takie jak On chce, związana jest właśnie rezygnacja z swojego ego...
Bóg biblijny oczekuje uznania siebie samego za słabego. Ludziom pewnym siebie, czyli takim którzy swój intelekt i majętność uważają za oparcie. To takim ludziom się sprzeciwia. Taką postawę należy przyjąć żeby otrzymać Boże życie i być Jego domownikiem. Mówiąc bardziej obrazowo, chodzi o to żeby swoje kapcie mieć u Boga. Dobrze jest być u siebie w swoich kapciach i fotelu, prawda ?
Oj nie próbuj zwalić odpowiedzialności na obcego faceta, ani na kogokolwiek innego. W Biblii jest wyraźnie powiedziane że każdy człowiek sam za siebie zda sprawę Stwórcy.

[BoaDusiciel]

Wierzę, że Jezus poniósł bardzo duży wysiłek

[krecik]

Wierzę, że Jezus poniósł bardzo duży wysiłek

To już malutki ale jednak istotny początek, żeby stać się uczniem Jezusa Chrystusa

Jezus w Getsemane tuż przed Swoją egzekucją, pocił się krwią. Zwyczajnie bał się, lecz wyrzekł Słowa „ nie moja wola lecz Twoja Ojcze niech się stanie „. On tam na krzyż wziął nasze grzechy i choroby. Zrobił to z Miłości do człowieka. On zaś musi tylko w to uwierzyć i naśladować Jego usposobienie.
Absolutnie nie ma wymogu przynależenia do jakiejkolwiek organizacji religijnej...

Wiara i zaufanie Bogu, jest obszarem duchowym, aczkolwiek ma wpływ na rzeczy widzialne. Piszę to jako odpowiedz na Twoje tytułowe pytanie. Sprawa urządzeń technicznych i wszystkiego materialnego, jest domeną człowieka, dlatego Bóg że tak powiem nie przeszkadza mu.