Powrót po latach :)
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- nesto
- Posty: 4218
- Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
- Lokalizacja: były katolik
Powrót po latach :)
Dzień dobry.
Wracam po kilku latach i dziękuję wszystkim, którzy ze mną przez ostatnie 10 lat dyskutowali.
Z niektórymi dyskutowaliśmy na kilku forach jednocześnie
Szczególnie dużo dały mi dyskusje z ortodoksyjnymi chrześcijanami bo zmusiły mnie do otworzenia szeroko swoich oczu.
Przeszedłem od katolicyzmu poprzez protestantyzm (ogólnie pisząc) i odrzucenie tzw. Trójcy do całkowitego wyzwolenia.
Chcę Was poinformować, że od kilku lat jestem całkowitym i jednoznacznie określającym siebie ateistą.
Pozdrawiam.
nesto
Wracam po kilku latach i dziękuję wszystkim, którzy ze mną przez ostatnie 10 lat dyskutowali.
Z niektórymi dyskutowaliśmy na kilku forach jednocześnie
Szczególnie dużo dały mi dyskusje z ortodoksyjnymi chrześcijanami bo zmusiły mnie do otworzenia szeroko swoich oczu.
Przeszedłem od katolicyzmu poprzez protestantyzm (ogólnie pisząc) i odrzucenie tzw. Trójcy do całkowitego wyzwolenia.
Chcę Was poinformować, że od kilku lat jestem całkowitym i jednoznacznie określającym siebie ateistą.
Pozdrawiam.
nesto
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 25 sty 2021, 23:47
Re: Powrót po latach :)
Dzień dobry nesto, czy można wejść dwa razy do tej samej rzeki? Tak pytam, dla zagajenia. Pozdrawiam
- nesto
- Posty: 4218
- Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
- Lokalizacja: były katolik
Re: Powrót po latach :)
Cześć.
Pewnie, że można. Tyle tylko, że woda w niej jest już inna
Pewnie, że można. Tyle tylko, że woda w niej jest już inna
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
-
- Posty: 8849
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Powrót po latach :)
Tak mi cię brakowało. Nareszcie mój ulubieniec wrócił.
- nesto
- Posty: 4218
- Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
- Lokalizacja: były katolik
Re: Powrót po latach :)
O.. Wuka - cześć!
Jakiś czas mnie nie było, bo po pełnym wyzwoleniu się z okowów tzw. wiary stwierdziłem, że jakiekolwiek dyskusje na tematy z nią związane są już zbędne. Na dodatek te dyskusje u innych wywołują jedynie niepotrzebną frustrację i złość.
To jest tak, że jeśli ktoś kilkadziesiąt lat był co do czegoś przekonany, a często do swoich przekonań nakłaniał czy wręcz zmuszał innych, to jego podświadomość z założenia odrzuca argumenty świadczące o tym, że się myli.
Zwyczajnie jest mu bardzo niedobrze z tym, że niemal całe życie błądził i na dodatek przekonywał do błędu innych.
No ale jednak raz na jakiś czas trzeba o tym rozmawiać..
Być może pomoże to komuś wyrwać się z okowów własnej "niewoli" tj. ludzkich ułomności związanych z postrzeganiem otaczającego nas świata.
Pozdrawiam serdecznie!
PS.
Zapoczątkowałem gdzieś na forum w wątkach innych temat o tzw grzechu i karze za ów grzech.
Myślę, że można tam zaprosić zarówno wierzących chrześcijan, muzułmanów, hinduistów jak i absolutnych ateistów a nawet płaskoziemców :)
Jakiś czas mnie nie było, bo po pełnym wyzwoleniu się z okowów tzw. wiary stwierdziłem, że jakiekolwiek dyskusje na tematy z nią związane są już zbędne. Na dodatek te dyskusje u innych wywołują jedynie niepotrzebną frustrację i złość.
To jest tak, że jeśli ktoś kilkadziesiąt lat był co do czegoś przekonany, a często do swoich przekonań nakłaniał czy wręcz zmuszał innych, to jego podświadomość z założenia odrzuca argumenty świadczące o tym, że się myli.
Zwyczajnie jest mu bardzo niedobrze z tym, że niemal całe życie błądził i na dodatek przekonywał do błędu innych.
No ale jednak raz na jakiś czas trzeba o tym rozmawiać..
Być może pomoże to komuś wyrwać się z okowów własnej "niewoli" tj. ludzkich ułomności związanych z postrzeganiem otaczającego nas świata.
Pozdrawiam serdecznie!
PS.
Zapoczątkowałem gdzieś na forum w wątkach innych temat o tzw grzechu i karze za ów grzech.
Myślę, że można tam zaprosić zarówno wierzących chrześcijan, muzułmanów, hinduistów jak i absolutnych ateistów a nawet płaskoziemców :)
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
-
- Posty: 4380
- Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
- Lokalizacja: Polska
- nesto
- Posty: 4218
- Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
- Lokalizacja: były katolik
Re: Powrót po latach :)
Dokładnie tak. Nie wierzę absolutnie w Boga. Pozdrawiam :)
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
-
- Posty: 4264
- Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
- Kontakt:
Re: Powrót po latach :)
Witam.
nesto-napisał.
Czyli od systemów religijnych,do następnego takiego,który dopiero jest okową dla człowieka,ciężarem,pustką.
W tym wszystkim brak osobistego doświadczenia Boga,a Twoje wybory,to doświadczenie ciągle na peryferiach poznania,miotane falą zangażowania,bez nadziei.
Ale to oczywiście Twoje wybory.
Pozdrawiam.
nesto-napisał.
Dziwne-twierdzisz,że jestes ateista,nie wierzysz w Boga,czyli wierzysz w ateism,bo jest to taki duchowy stan,którego nie można udowodnić,poprostu potrzeba w niego wierzyc.Jakiś czas mnie nie było, bo po pełnym wyzwoleniu się z okowów tzw. wiary stwierdziłem, że jakiekolwiek dyskusje na tematy z nią związane są już zbędne
Czyli od systemów religijnych,do następnego takiego,który dopiero jest okową dla człowieka,ciężarem,pustką.
W tym wszystkim brak osobistego doświadczenia Boga,a Twoje wybory,to doświadczenie ciągle na peryferiach poznania,miotane falą zangażowania,bez nadziei.
Ale to oczywiście Twoje wybory.
Pozdrawiam.
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
- nesto
- Posty: 4218
- Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
- Lokalizacja: były katolik
Re: Powrót po latach :)
Nieprawda. Manipulujesz słowami. Skoro wierzysz w coś, to na tobie stoi ciężar dowodowy, aby to udowodnić.
Inaczej ja mogę twierdzić, że w mgławicy kraba lata złoty smok i ogonem dłubie sobie w oku.
Na dodatek gdybyś miał inne zdanie i twierdził, że nie ma tam złotego smoka, to ja bym ci kazał to udowodnić.
To ty i tobie podobni twierdzą, że istnie wasz Bóg i to konkretny Bóg.
Inni twierdzą, że istnieje tylko ICH Bóg, który jest całkowicie innym Bogiem.
Kolejni twierdzą, że jest wielu Bogów itp.
Udowodnić jednak to wszystko mają ci co tak twierdzą, a nie ci co widzą, że "wierzący" nie podają żadnych dowodów, a wszelkie ich twierdzenia są alogiczne, niespójne i wzajemnie sprzeczne..
No ale to nie w tym dziale.
Dzień dobry Chryzolicie :)
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
-
- Posty: 4380
- Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
- Lokalizacja: Polska
Re: Powrót po latach :)
Oj, to biedny ty jesteś.
Tak oficjalnie i publicznie wypierać się Boga?
Oj to biedny ty jesteś.
To, ze pewne dominacje religijne wprowadziły u ciebie stan wyparcia, nie oznacza, że masz rację.
Jesteś zawiedziony ludźmi a pomyśl jak Jezus był zawiedziony.
Jezus Chrystus jest Bogiem, który został nam objawiony. Ta prawda nie jest tylko wiarą ale też jest faktem.
To, że ludzie w wilczych skórach przejęli dominację w chrześcijaństwie, potwierdza to, o czym ostrzegał Jezus.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
- radek
- Posty: 4100
- Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
- Lokalizacja: Choszczno
- Kontakt:
Re: Powrót po latach :)
Ja Nesto miło Ciebie wspominam. Co do ateizmu, to dopóki krucjat nie prowadzisz nie masz powodu do paniki. Ateizm to odważna deklaracja, choć przyznaję, że Pan jest takim szczęściem, że z całego serca Tobie życzę, abyś w swoim czasie uczestniczył w Jego obecności
Iz 45:3 BT5 "Przekażę ci skarby schowane i bogactwa głęboko ukryte, ażebyś wiedział, że Ja jestem Pan, który cię wołam po imieniu, Bóg Izraela."
Iz 45:3 BT5 "Przekażę ci skarby schowane i bogactwa głęboko ukryte, ażebyś wiedział, że Ja jestem Pan, który cię wołam po imieniu, Bóg Izraela."
- Bobo
- Posty: 16710
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Re: Powrót po latach :)
radek... kompletnie nie znasz się na ludziach
nesto to akurat gość JUŻ prowadzi krucjatę
nesto to akurat gość JUŻ prowadzi krucjatę
Oszołomstwu mówię NIE!
- radek
- Posty: 4100
- Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
- Lokalizacja: Choszczno
- Kontakt:
- Bobo
- Posty: 16710
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Re: Powrót po latach :)
Nesto to du..k do kwadratu. Zaprawiony owszem, w pisaniu badziewia. Na forum biedronkowym dawno by wyleciał
BoaDusieciel wciąż jest Boa... a co miałem z nim zrobić?
BoaDusieciel wciąż jest Boa... a co miałem z nim zrobić?
Oszołomstwu mówię NIE!
-
- Posty: 11683
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Re: Powrót po latach :)
Do całkowitego wyzwolenia…
Odkąd zarejestrowałeś się na forum biblia.webd, to zawsze tu reprezentowałeś postawę wyszydzającego Boga, Jezusa…
Zasmucę Ciebie- nie wyzwoliłeś się. Jedynie straciłeś do końca zdrowy rozsądek!
Tylko kompletny pustak (albo dzban) będzie twierdził, że cała otaczająca nas natura- kosmos, prawa w nim panujące, życie, miłość- a także nienawiść, nadzieja, tęsknota, powstały z niczego, bez niczyjej ingerencji i z zupełnego bezmyślnego przypadku.
Tak zwyczajnie „mieszała się materia”, aż sobie „wymieszała” życie.
Taki ktoś pusty w środku nie jest w stanie zachwycić się pięknem przyrody, muzyką, kolorami, nieskończoną tajemnicą życia.
I właśnie tacy, co potracili wszelką nadzieję na zmądrzenie, krzyczą najgłośniej: „Jestem wolny”!
- Wolny od refleksji, wolny od myślenia, wolny od zdrowego rozsądku...
Pasujesz do tego forum jak ulał!
Tymi malutkimi wyjątkami, co tu pozostali nie przyjmuj się.
Dzień dobry.
"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW
Flp 2:3 BW