Kiedy powstał Kościół Katolicki i kto go założył?

Dzieje chrześcijaństwa od ebionitów i gnostyków po nowożytne nurty charyzmatyczne

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
KobietaZMagdali
Posty: 2125
Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
Lokalizacja: ze wsi :)

Post autor: KobietaZMagdali »

chryzolit pisze:Kościół przywłaszczył sobie Chrystusa.
Współcześnie w K,R.K.- jest pełno różnych frakcji,jest wszystko,sa kapłani i teolodzy nie wierzący,czy tacy którzy krytykują postanowienia Soborów i tacy którzy ich nie przyjmują.
To co aktualnie dzieje się świadczy o zbliżającym sie koncu dla tego systemu religijnego,o czym prorokuje Biblia.
Modlę się tylko za ludzmi,którzy w nim sie znajdują,a którzy naprawdę kochają Boga,a wiem że jest ich dużo.

Zbawienie prezentowane przez Odstępczy Kościół Rz.K. nie jest oparte na biblijnym nauczaniu.
Dusza nieśmiertelna,a potem życie w niebie,czyśćcu czy piekle,takie pojęcia nie sa nauczaniem biblijnym,co na tym forum jest wielokrotnie wykazywane.
Stwierdzenie to można odwrócić? Dlaczego Chryzolicie zawłaszczyłeś sobie Chrystusa i uważasz, że do Jego Kościoła należą tylko Ci, którzy podzielają Twoje poglądy? Czy masz monopol na interpretację Biblii?

Czyściec jest typowo katolicki, ale pogląd, że dusza jest nieśmiertelna i po śmierci czeka niebo lub piekło podziela większość wyznań chrześcijańskich czy oni też nie zostaną zbawieni? W Księdze Życia Baranka są tylko odstępcy podzielający chryzolitowe poglądy?
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

KobietaZMagdali.
Stwierdzenie to można odwrócić? Dlaczego Chryzolicie zawłaszczyłeś sobie Chrystusa i uważasz, że do Jego Kościoła należą tylko Ci, którzy podzielają Twoje poglądy? Czy masz monopol na interpretację Biblii?

Czyściec jest typowo katolicki, ale pogląd, że dusza jest nieśmiertelna i po śmierci czeka niebo lub piekło podziela większość wyznań chrześcijańskich czy oni też nie zostaną zbawieni? W Księdze Życia Baranka są tylko odstępcy podzielający chryzolitowe poglądy?
Nie można odwrócić stwierdzeń,ponieważ ja nie mam takiej historii i twierdzeń dogmatycznych.

A ja myślałem że pogląd o duszy nieśmiertelnej w czasie pierwsi podzielali poganie.
Natomiast na następne pytanie odpowiem pytaniem,czy Ty kiedy przystępujesz do pisania postu,czytasz poprzedni?.
Pozdrawiam również Magdalie,ale gdzie to jest?.

jfs300

Post autor: jfs300 »

A ja myślałem że pogląd o duszy nieśmiertelnej w czasie pierwsi podzielali poganie.
A co potwierdza tą tezę?

jfs300

Post autor: jfs300 »

kościól jest miejscem(wspólnota) dgzie mozna zaznać żywej łaski Bożej (nie ..nie chodzi o pojawiające się na sali duchy czy inne haluny ;-) )
Jednak szatan robi wszystko łącznie z podsylaniem wewnątrz ,,agentów'' , zeby człowiek nie odnalazł prawdziwej łaski .
np :( co budzi we mnie odrazę)
niektorzy egzorcyści sluchaja i wierza w mowę [nibytonawróconych ]demonów :!:

Dlaczego ludzie tak niechętnie patrza na kościól , czy nie z powodu ,,natankow ciemnogrodu, radia maryja i innych wilków''? (no nielicząc sekcistów ktorzy patrzą nieprzychylnie z innych powodów :crazy: )

Ci ludzie obwarowali Kosciół do tego stopnia ze już nie jest nawet dla przechodniow nieatrakcyjny ale wręcz uciążliwy!
Jak zareagował na podobnych ludzi Jezus, ktorzy z tamtejszego Domu Bożego robili jaskinię zbójów
W świątyni napotkał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. 15 Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. 16 Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: "Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska!" 1
A co powie o tych dzisiejszych???

A ci z zewnątrz wcale są nielepsi, czasem jeszcze gorsi , zamiast pomóc w walce z ciemnogrodem, żerują jak te hieny mają pożywkę zeby siebie wywyższyć , lub swoje ugrupowanie.
robią z Boga problem. Z jego imienia także i z jego Koscioła
Co więc zrobi Bóg z takimi?
Pomyslcie sami
czy dotrze do nich kiedyś komunikat typu ''Szawle Szawle dlaczego mnie prześladujesz'' :-?

A żadne ostrzeżenia nie działają:( Nikt ie zamierza schować miecza.

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

KobietaZMagdali pisze:Czyściec jest typowo katolicki, ale pogląd, że dusza jest nieśmiertelna i po śmierci czeka niebo lub piekło podziela większość wyznań chrześcijańskich
To jest jednak odstępstwo od PŚ.


Dn 12:2 bp "Wielu śpiących w prochu ziemi obudzi się: jedni do życia wiecznego, inni ku hańbie i wiekuistej zgrozie."

Dz 24:21 br "Mogą mi chyba zarzucić jedynie to, że gdy już stałem wśród nich, nie zawołałem wprost: No więc wydajcie na mnie wyrok potępienia tylko dlatego, że wierzę w zmartwychwstanie umarłych."

Człowiek po śmierci śpi w grobie . Bóg w Swoim czasie wskrzesi go , tą sama mocą którą wskrzesił z martwych Jezusa.


1Kor 6:14 bgn "Zaś Bóg i Pana wskrzesił, i nas obudzi dzięki swej mocy."


Dz 3:26 bt "Dla was najpierw wskrzesił Bóg Sługę swego i posłał Go, aby błogosławił każdemu z was w odwracaniu się od grzechów."


Wspólnota Chrystusa strzeże nauki Bożej.



Pozdrawiam
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

KobietaZMagdali.- napisała.
Dlaczego Chryzolicie zawłaszczyłeś sobie Chrystusa i uważasz, że do Jego Kościoła należą tylko Ci, którzy podzielają Twoje poglądy?
Takiej myśli nigdy u mnie nie było,tym bardziej nie wyraziłem takiego poglądu.
Zobacz jaka przyjmujesz postawę,pierwsze wymyślasz,następnie to krytykujesz,jak się nazywa takie zachowanie?.
Pozdrawiam.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

jfs300 -napisał.
A ci z zewnątrz wcale są nielepsi, czasem jeszcze gorsi , zamiast pomóc w walce z ciemnogrodem, żerują jak te hieny mają pożywkę zeby siebie wywyższyć , lub swoje ugrupowanie.
robią z Boga problem. Z jego imienia także i z jego Koscioła
Co więc zrobi Bóg z takimi?
Pomyslcie sami
czy dotrze do nich kiedyś komunikat typu ''Szawle Szawle dlaczego mnie prześladujesz'' :-?

A żadne ostrzeżenia nie działają:( Nikt ie zamierza schować miecza.
Świadomy jestem tego iż wiele rzeczy postrzegasz jaśniej niż wielu z Twojego Kościoła,dlatego proszę Cię idż dalej drogą poznania a wiele rzeczy stanie sie Ci jasne.Tego Ci życze.
Nie martw się tymi z zewnątrz,tylko tymi wewnątrz.Wiesz,że urząd Św inkwizycji nadal istnieje,tylko ma zmienioną nazwę.
Myślę że znasz historię na tyle aby wiedzieć,kto kogo prześladował i fizycznie i duchowo.
O Boga i jego Kościół sie nie martw,Ci którzy uśmiercili Jezusa,myśleli że mają rację i że z nim wygrali.Prawdziwy Kościół Chrystusowy przez cały wiek ewangeliczny przez cierpienie i prześladowanie idzie do zwycięstwa,jak Jezus.
Ale obok tego Prawdziwego Kościoła Chrystusa istnieje Kościół odstępczy tak duży jak duże jest jego odstępstwo.
Przyglądając się na zakon krzyżacki, jeden z historyków powiedział....w jednej ręce mają Biblie a w drugiej miecz,ale jak trzeba sięgnąć po kobietę lub złoto,to z ręki nigdy nie wypadł miecz,tylko Biblia.
Powinieneś uchwycić kto jakim mieczem wojuje.
Pozdrawiam.
O tym życzeniu napisałem zupełnie serio.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Chryzolit-napisał
Cytat:
A ja myślałem że pogląd o duszy nieśmiertelnej w czasie pierwsi podzielali poganie.
jfs300-zadał pytanie.
A co potwierdza tą tezę?
Odpowiedzią jest ten cytat.
Biorąc pod uwagę, że Pismo Święte nie mówi o nieśmiertelnej duszy, powstaje pytanie o pochodzenie tej doktryny. Oto co na ten temat pisze ks. prof. dr Pastuszka: „Średniowiecze kształtowało swe poglądy filozoficzne o duszy głównie pod wpływem platonizmu i arystotelizmu. Poglądy platońskie przekazał chrześcijaństwu św. Augustyn. (…) Inną interpretację nadał poglądom arystotelowskim św. Tomasz z Akwinu…” („Dusza ludzka, jej istnienie i natura”, s. 6). Z powyższej wypowiedzi katolickiego teologa wynika, że pojęcie nieśmiertelnej duszy ma rodowód pogański. Biblia jednak uczy, że dusza jest śmiertelna i można ją zniszczyć i zabić (Mateusza 10:28; Łukasza 12:4-5), można ją stracić, albo zachować (Łukasza 9:24-25).

Bóg nam pozostawił swobodny wybór. Ten wybór dotyczy również naszych przekonań. Możemy wierzyć w nieśmiertelność duszy i możliwość zmiany naszego położenia po śmierci, np. po odprawionych mszach. Ale możemy też już teraz uwierzyć całym sercem, i — jak mówi Jezus — otrzymać życie wieczne, a On nas wzbudzi w dniu ostatecznym (Jana 6:40). W tym to dniu „wszyscy w grobach usłyszą głos jego; i wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd” (Jana 5:28-29). Słowa Chrystusa nie pozostawiają wątpliwości: człowiek nie posiada życia sam w sobie. Dlatego nie ma życia tuż po śmierci. Podobnie jest z nagrodą. Jezus powiedział: „Odpłatę będziesz miał przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych” (Łukasza 14:14).

Doktryna o nieśmiertelności duszy przywodzi na pamięć pierwsze kłamstwo wypowiedziane w Edenie: „Na pewno nie umrzecie” (1 Mojżeszowa 3:4).
Pozdrawiam

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Henryk.
1Kor.3;11.
''Albowiem fundamentu innego nikt nie może założyć oprócz tego,który jest założony,a którym jest Jezus Chrystus.''

Prawdziwy Kościół Chrystusowy - powszechny , istniejący przez cały okres wieku ewangelicznego,az do czasów współczesnych,dziedziczy[w sposób duchowy] to co przekazał Jezus i Apostołowie w czasach starożytnych,na początku drogi.Jest to Kościół,który może być widoczny w pielgrzymujących zborach najczęściej prześladowany,ale nie kłaniający się i nie wchodzący w odstępstwo i ustępstwa w zamian za bogactwo i władze,i dlatego oddziedziczy chwałe.
Ciekawy cytat.
Paweł apostoł oświadcza, że kościół katolicki jest zbudowany na fundamencie apostołów i proroków, dla których węgielnym kamieniem jest Jezus Chrystus (Efezj. 2:20). Apostołowie są tu wzmiankowani w ich podwójnym urzędzie: jako apostołowie, czyli Jego przedstawiciele, i jako prorocy, czyli narzędzia mówcze dla głoszenia Prawdy Kościołowi. Jezus odwołując się do tychże gruntownych kamieni przedstawia Kościół w chwale jako nowe Jeruzalem i jego dwanaście gruntów jako dwanaście drogich kamieni, na których znajdowały się imiona dwunastu apostołów, ni mniej, ni więcej. Św. Paweł wybrany był na miejsce Judasza.

Kto by mniemał, że św. Piotr był jedynym fundamentem Kościoła, to znaczyłoby, że nie uznawałby nauki Chrystusa i własnego wyrażenia się Piotra, że cały kościół składa się z żywych kamieni, z których buduje się dom duchowy (1 Piotra 2:4-6). Nasi praojcowie popełnili błąd, przeoczając tak jasne przedstawienie Pisma Św., przyjmując natomiast biskupów kościoła jako mających władzę apostolską, a ich postanowienia na soborach uważając za głos Boży, a On jedynie przemawiał do Kościoła przez dwunastu apostołów Barankowvch. Kim są ci, którzy się mienią być apostołami, mówi Pan Jezus w Objawieniu 2:2.

Prawdziwi wierzący – święci Boży, nie powinni zważać na wierzenia wytworzone przez ludzi, lecz powrócić do Słowa Bożego, które zwiastuje, że jest „jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest, jeden Bóg i Ojciec wszystkich” (Efezj. 4:5-6). Czy mamy raczej słuchać ludzi czy Boga? Czy należeć do organizacji ludzkich czy Bożej? Czy mamy być wierniejszymi im czy Bogu, Jego Prawdzie i należeć do Jego Kościoła; być połączonymi z ludźmi ożywionymi jednym duchem, którzy mieszkają po całym świecie, a którzy stanowią prawdziwy kościół katolicki?
Henryk,pozdrawiam i sadze że za mocno Ci nie namieszałem w temacie.
P.S.
Ja również proszę o rozdzielanie pojęć Katolicki oraz Rzymskokatolicki.

Henryk
Posty: 11742
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

chryzolit pisze:Ja również proszę o rozdzielanie pojęć Katolicki oraz Rzymskokatolicki.
Katolicki to w tłumaczeniu- powszechny.
Rzymsko-katolicki- to taka sama instytucja z niuansami obrządku.

Kościół Chrystusowy nigdy nie był powszechnym, licznym, ogólnoświatowym.

To bardzo nieliczne jednostki wybrane z powołanych.
Mat 22:14 bt "Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych."
„Powołany” z pewnością nie jest tożsamy z ochrzczonym przy urodzeniu.
Luk 12:32 bt "Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo."
1Co 1:26 bt "Przeto przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu! Według oceny ludzkiej niewielu [tam] mędrców, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych."
Kościół Chrystusowy to jednostki wprowadzające słowa w czyn- nie tylko od święta!.
Jam 1:22 bt "Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie."
Uważam, że i w kościele Rzymsko-katolickim znajdują się szlachetne jednostki, od których i ja mógłbym czegoś nauczyć się.
Ale nie mam na myśli tzw. Świętych katolickich, których sami sobie obrali!

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Henryk.
Nie będę się spierał do samego użycia nazwy,ważne jest,aby w komunikacji wzajemnej była pełne jasność co kto rozumie pod pojęciem Katolicki i Rzymskokatolicki.
Kościół Katolicki=Kościół Rzymskokatolicki=Kościół Chrystusowy - Taka jest nauka Magisterium tego Kościoła.
Ale w literaturze oraz w innych społecznościach często nie utożsamia się pojęcia Katolicki z Rzymsko-katolicyzmem.
Ja na to zwróciłem uwagę,osobiście uważam że te pojęcia należało by rozdzielać.
Ew.Mat.28;19.
''Idzcie tedy i uczniami czyńcie wszystkie narody''
W czasach Apostolskich już ewangelia była opowiadana prawie w całym basenie morza Sródziemnego,tam samy prawie w całym ówczesnym świecie.
Nie znaczy to że wszyscy byli wybrani przez Jezusa,o czym piszesz,wymogi są bardzo wysokie.Ale klasa Kościoła Chrystusowego była wybierana z Chrześcijaństwa.
Nie całe chrześcijaństwo jest nim.
Bóg przewidział również ziemskie powołanie,o którym teraz nie rozmawiamy.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

chryzolit pisze:''Jak nie ma zbawienia poza Chrystusem,tak nie ma go poza Kościołem''
krótko - jak najkrócej - skoro długo nie dało żadnych rezultatów -
czy uważasz, że jest zbawienie poza Chrystusem??
pytanie retoryczne dla chrześcijanina - a za takiego cię uważam - NIE MA!
Więc i uznajesz jednocześnie i nierozerwalnie, że nie ma zbawienia poza Kościołem. (a nie KK)
koniec kropka
albo jesteś chrześcijaninem, albo nie ...

Uparty jesteś w nierozumieniu - patrz na podkreślenie i wytłuszczenie - proszę - czytaj ze zrozumieniem:
chryzolit pisze:To jest ten jedyny Kościół Chrystusowy, który wyznajemy w Symbolu wiary jako jeden, święty, katolicki i apostolski, który Zbawiciel nasz po zmartwychwstaniu swoim powierzył do pasienia Piotrowi (J 21,17), zlecając jemu i pozostałym Apostołom, aby go krzewili i nim kierowali (por. Mt 28,18 nn), i który założył na wieki jako "filar i podwalinę prawdy" (1 Tm 3,15). [ mowa jest dotychczas o Kościele a nie o KK - dez] Kościół ten, ustanowiony i zorganizowany na tym świecie jako społeczność, trwa w Kościele katolickim, [jesli napiszę, że linia genetyczna Abrahama trawa w narodzie żydowskim to będzie prawda, czy nie? - czy to jednocześnie zaprzecza trwaniu linii genetycznej wśród arabów? - oczywiście, że nie! - czaisz analogię? - dez ]rządzonym przez następcę Piotra oraz biskupów pozostających z nim we wspólnocie (communio), choć i poza jego organizmem znajdują się liczne pierwiastki uświęcenia i prawdy, które jako [b]właściwe dary Kościoła Chrystusowego[/b] nakłaniają do jedności katolickiej.

Co nas katolików nakłania do szukania jedności? (o którą co Eucharystia się modlimy):
liczne pierwiastki uświęcenia i prawdy, które jako właściwe dary Kościoła Chrystusowego znajdują się poza organizmem KK

- jeśli chcesz to zrozumiesz - jeśli nie chcesz, bo masz założona blokadę antykatolicką w mózgu - to ja już na to nic nie poradzę - ale Duch Św tak - więc przestanę dyskutować a poświęcę ten czas na modlitwę - efekt będzie o wiele lepszy :-D

Ps przepraszam tych, którym nie odpowiedziałem, ale mam braki czasowe

szalom
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 3631
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:50
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: Dezerter »

A ja myślałem że pogląd o duszy nieśmiertelnej w czasie pierwsi podzielali poganie.
a wiarę w boga jedynego - monoteizm- Egipcjanie
i co z tego czy nie wierzysz w Boga jedynego?
chryzolit pisze: Kościół Katolicki=Kościół Rzymskokatolicki=Kościół Chrystusowy - Taka jest nauka Magisterium tego Kościoła.
wprowadzasz w błąd i to świadomie czytających :-( :oops:
więc muszę cię kolejny raz sprostować i prosić o nieszerzenie nieprawdziwych informacji o nie swoim kościele, o którego nauczaniu - jak wyraźnie pokazujesz - nie masz pojęcia!
ucz o nauce swojego kościoła a nie mojego - ja wiem lepiej!:
W Kościele Chrystusowym zawiera się/stanowi jego ważną i główna część/jest od samego poczatku Kościół Katolicki zawiera się/stanowi jego ważną i główna część/jest od samego poczatku Kościół Rzymskokatolicki - Taka jest nauka Magisterium tego KRK
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
http://zchrystusem.pl/

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Dezerter napisał.
prowadzasz w błąd i to świadomie czytających :-( :oops:
więc muszę cię kolejny raz sprostować i prosić o nieszerzenie nieprawdziwych informacji o nie swoim kościele, o którego nauczaniu - jak wyraźnie pokazujesz - nie masz pojęcia!
ucz o nauce swojego kościoła a nie mojego - ja wiem lepiej!:
W Kościele Chrystusowym zawiera się/stanowi jego ważną i główna część/jest od samego poczatku Kościół Katolicki zawiera się/stanowi jego ważną i główna część/jest od samego poczatku Kościół Rzymskokatolicki - Taka jest nauka Magisterium tego KRK
Widzisz piszesz,że musisz mnie sprostować,a okazuje się ze prostujesz siebie.
Jesteś już blisko tego co przedstawiam wyłącznie cytatami Magisterium,nie Dezertera,wybacz,wprowadzasz mnie w maliny,Ty nie masz Kościoła,i nie wiesz lepiej niż Magisterium.Ja mogę nie mieć pojęcia,ale Magisterium.?.
Ale do pewności czy możesz przedstawić cytat Magisterium swojego zapisu?.
Dezerter jest wolny czas od pracy,proszę,pełny relaks.
Pozdrawiam.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

Dezerter.-napisał
Uparty jesteś w nierozumieniu - patrz na podkreślenie i wytłuszczenie - proszę - czytaj ze zrozumieniem:
chryzolit napisał/a:
To jest ten jedyny Kościół Chrystusowy, który wyznajemy w Symbolu wiary jako jeden, święty, katolicki i apostolski, który Zbawiciel nasz po zmartwychwstaniu swoim powierzył do pasienia Piotrowi (J 21,17), zlecając jemu i pozostałym Apostołom, aby go krzewili i nim kierowali (por. Mt 28,18 nn), i który założył na wieki jako "filar i podwalinę prawdy" (1 Tm 3,15). [ mowa jest dotychczas o Kościele a nie o KK - dez] Kościół ten, ustanowiony i zorganizowany na tym świecie jako społeczność, trwa w Kościele katolickim, [jesli napiszę, że linia genetyczna Abrahama trawa w narodzie żydowskim to będzie prawda, czy nie? - czy to jednocześnie zaprzecza trwaniu linii genetycznej wśród arabów? - oczywiście, że nie! - czaisz analogię? - dez ]rządzonym przez następcę Piotra oraz biskupów pozostających z nim we wspólnocie (communio), choć i poza jego organizmem znajdują się liczne pierwiastki uświęcenia i prawdy, które jako właściwe dary Kościoła Chrystusowego nakłaniają do jedności katolickiej.

Co nas katolików nakłania do szukania jedności? (o którą co Eucharystia się modlimy):
liczne pierwiastki uświęcenia i prawdy, które jako właściwe dary Kościoła Chrystusowego znajdują się poza organizmem KK
- jeśli chcesz to zrozumiesz - jeśli nie chcesz, bo masz założona blokadę antykatolicką w mózgu - to ja już na to nic nie poradzę - ale Duch Św tak - więc przestanę dyskutować a poświęcę ten czas na modlitwę - efekt będzie o wiele lepszy :-D
Oj Dezerter,nieładnie.,po pierwsze zrobiłeś sieczkę z orginalnego cytatu,zobacz co z Tobą się dzieje,czynisz zarzuty pod moim adresem,które Ciebie dotyczą.
A gdzie Magisterium,Ty nim jesteś?. - czytaj.
Skoro poza Kościołem nie ma zbawienia, to jakie są granice Kościoła – gdzie Kościół jeszcze jest, a gdzie już go nie ma?

Na to pytanie chciał odpowiedzieć Sobór Watykański II. W Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium czytamy, że jedyny, prawdziwy Kościół Chrystusowy trwa w Kościele katolickim. I o to słówko "trwa", po łacinie subsistit, toczy się wśród teologów spór: czy należy je rozumieć w sposób inkluzywny i włączać w Kościół wiernych innych wyznań, czy też ekskluzywny, ograniczając zasięg Kościoła wyłącznie do Kościoła katolickiego. Tylko co było intencją ojców soborowych?

Benedykt XVI, jeszcze jako kardynał Ratzinger, w dokumencie Dominus Iesus bardzo jasno określił, że subsistit oznacza granice Kościoła katolickiego
To jak to jest z tą blokadą w mózgu,Ja muszę bronić Magisterium przed herezją.?.
Dezerter,jak masz inne myśli niż Magisterium,to powiedz a nie zniekształcaj.Zobacz co robi np.''Tygodnik Powszechny''-publicznie i się nie boi.
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia chrześcijaństwa”