Arianie a unitarianie

Dzieje chrześcijaństwa od ebionitów i gnostyków po nowożytne nurty charyzmatyczne

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Arianie a unitarianie

Post autor: Bariel »

Witam wszystkich, mam pytanie, mianowicie, jaka była oryginalna nauka Ariusza? Do tej pory myślałem, że wyznawał tryteizm, tzn. wierzył w trzech Bogów, choć każdy z nich miał być o innym ,,poziomie mocy". Ostatnio jednak, po przeczytaniu kilku prac na tematy okołotrynitarne zaczyna mi się ujawniać obraz Ariusza, jako zagorzałego obrońcy monoteizmu, a więc niemalże unitarianina.
Z tego co rozumiem, jego teologia wyglądała następująco:
-Jedyny odwieczny Bóg Stworzyciel - Jahwe
-bóg (podobny innym biblijnym bogom) Jezus Chrystus, pierwsze i najdoskonalsze stworzenie boże, który współtworzył z Ojcem świat materialny, poddany Ojcu
-osobowy, stworzony Duch Święty, podległy Jezusowi

Zwłaszcza zastanawia mnie, jak Ariusz postrzegał postać i kompetencje Ducha Św.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Arianie a unitarianie

Post autor: Henryk »

Bariel pisze:Zwłaszcza zastanawia mnie, jak Ariusz postrzegał postać i kompetencje Ducha Św.
Chyba uznawał Ducha za odrębną, ale jednak - Istotę.
Coś z literatury badaczy o Ariuszu.

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

dla Ariusza nie do pojęcia było jak transcendentny Bóg mógł przyjść na ziemię.
Ojciec nie mógł przekroczyć granicy między stwórcą a stworzeniem , potrzebował więc pośrednika - niższego od siebie
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Re: Arianie a unitarianie

Post autor: Bariel »

Henryk pisze:
Bariel pisze:Zwłaszcza zastanawia mnie, jak Ariusz postrzegał postać i kompetencje Ducha Św.
Chyba uznawał Ducha za odrębną, ale jednak - Istotę.
Coś z literatury badaczy o Ariuszu.
Na to wygląda, choć niewiele w tekście o samym Duchu, skupia się on raczej na relacji Ojciec-Syn.
Talmid2Tes2,15 pisze:dla Ariusza nie do pojęcia było jak transcendentny Bóg mógł przyjść na ziemię.
Ojciec nie mógł przekroczyć granicy między stwórcą a stworzeniem , potrzebował więc pośrednika - niższego od siebie
Owszem, poniekąd sam wierzę, że tak właśnie jest. Sens istnienia i Ofiary Jezusa polega jednak na tym, że tylko okup doskonałego człowieka mógł wyswobodzić ludzi z okowów ich grzesznej natury.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Niestety jego pisma zostały zniszczone toteż wszystkiego się nie dowiemy. Może utożsamiał Ducha Świętego z jakimś Aniołem; gdyż byli chrześcijanie którzy tak wierzyli w starożytności. Nie wiem, chyba, że jest jakieś źródło które mogłoby dać na to obraz. W sumie ciekawy temat. Sam do końca nie znam nauk Ariusza.
"Poznajcie, co macie przed oczyma, a odkryjecie wszelkie tajemnice. Albowiem nie ma rzeczy ukrytej, która odkryta by? nie mo?e" Ewangelia Tomasza 5

Awatar użytkownika
bartek212701
Posty: 9241
Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: bartek212701 »

BLyy pisze:Niestety jego pisma zostały zniszczone toteż wszystkiego się nie dowiemy.
Dziękujemy wszechpotężny i wszechogarniający Kościele Katolicki :-)
Ariusz nie wierzył w zrodzenie Boga jako Jezusa.Nie wierzył w to,że Jezus jest Bogiem z natury,a z nazwy.
Szkoda,że przeciwnicy tak go zniszczyli :-( ach ten KK wszystko niszczył co mu nie pasowało,a później przepraszał...
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

Fragmenty dzieła Celsusa znamy tylko z dzieła Orygenesa, fragmenty dzieła Marcjona tylko z dzieł Tertuliana itd. Tak to jest, dzieła oponentów były niszczone.

Co do Ariusza to nawet fałszowano Biblię, żeby tylko nikt nie podważał informacji na temat Trójcy. Jak coś napisałam na ten temat w TYM temacie.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Ano niestety :-/ Spotkałem się również z opinią, że nakaz chrztu w formule trynitarnej z Mt 28;19 to też efekt późniejszej redakcji. To prawdopodobne tym bardziej, że każdy inny chrzest opisany w Biblii był przeprowadzany w imię Jezusa.
A co ciekawe, to przecież katolicy najgłośniej wytykają ŚJ, że PNŚ był tworzony pod tezę.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

Bariel pisze:Spotkałem się również z opinią, że nakaz chrztu w formule trynitarnej z Mt 28;19 to też efekt późniejszej redakcji.
trynitarną formę chrztu potwierdza "Diache"
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

A wszystkie inne chrzty w imię Jezusa to fałszerstwo? :-P
Poza tym nie możesz wykluczyć, że późniejsza edycja Mt 28;19 powstała pod wpływem doktryny wyłożonej najpierw w Didache.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

Didache powstało w tym czasie co NT , więc ma duży autorytet , a co to chrztów "w imię Jezusa" to nie jest opis ich formy tylko skutku - wszczepienia w Jezusa na co wskazuje zaimek eis
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Talmid2Tes2,15 pisze:a co to chrztów "w imię Jezusa" to nie jest opis ich formy tylko skutku - wszczepienia w Jezusa na co wskazuje zaimek eis
Mogę odbić piłeczkę stwierdzając, że tak samo należy interpretować formułę trynitarną z Mt 28;19 - ochrzczeni przyjmowali Jezusa za Pana, którego posłał Bóg, spływał też na nich Duch Święty (jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego).
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

Didache powstało najprawdopodobniej w II wieku, nie w I wieku.

Wiemy już że końcówka Ewangelii Marka została napisana w późniejszym czasie. Najprawdopodobniej koniec Ewangelii Mateusza również, jednak nie ma jeszcze na to dowodu archeologicznego. Świadczy o tym fakt, że Ewangelia Mateusza ma silny judaistyczny akcent. Jezus w całej Ewangelii podkreśla, że został posłany tylko do narodu żydowskiego, każe uczniom iść tylko do owiec Izraela. Natomiast pod koniec Ewangelii jakoby "zmienia zdanie" i każe iść także do pogan. Także trynitarna forma chrztu nie występuje w żadnym innym dziele z I wieku.

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Talmid2Tes2,15 pisze:
Bariel pisze:Spotkałem się również z opinią, że nakaz chrztu w formule trynitarnej z Mt 28;19 to też efekt późniejszej redakcji.
trynitarną formę chrztu potwierdza "Diache"
LINK
Najstarsze zachowane fragmenty Didache pochodzą z IV wieku i nie zawierają formuły trynitarnej. Dopiero pełny tekst z XII wieku potwierdza taką formułę w Didache. Nie wiem czy w starszych nie znajdowała się dlatego, że jest tam napisane co innego; czy dlatego, że ten fragment się nie zachował i można się tylko domyślać co tam było. Więc do pisma z XII trzeba podchodzić krytycznie, ale i nie odrzucać tego w pełni. Może ktoś jest wstanie odszukać jakieś informacje na ten temat.
"Poznajcie, co macie przed oczyma, a odkryjecie wszelkie tajemnice. Albowiem nie ma rzeczy ukrytej, która odkryta by? nie mo?e" Ewangelia Tomasza 5

Awatar użytkownika
David77
Posty: 3720
Rejestracja: 19 mar 2011, 11:07
Lokalizacja: MÜNCHEN

Post autor: David77 »

Talmid2Tes2,15,

Didache powstało w tym czasie co NT , więc ma duży autorytet , a co to chrztów "w imię Jezusa" to nie jest opis ich formy tylko skutku - wszczepienia w Jezusa na co wskazuje zaimek eis


Po pierwsze jak już to przyimek który wskazuje na przyczynę jak i praktykę w jaki sposób byli chrzczeni nowo nawróceni

εἰς – praepositio (+ acc.) – przyimek: o kierunku: do, ku, na, w; o terminie: do, aż, przez, aż do, na; o granicy i mierze czynności: do, aż do, około, po; o przyczynie: z powodu, ze względu, na skutek;o stosunku do osoby lub rzeczy: względem, co do, o (kimś); o sposobie: na (obecny sposób), na (miarę), w (miarę); o celu lub przedmiocie: dla, na, ku;
יֵּשׁוּעַ הוּא הָאָדוֹן

ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia chrześcijaństwa”