Historia chrześcijańska w muzyce

Dzieje chrześcijaństwa od ebionitów i gnostyków po nowożytne nurty charyzmatyczne

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pietnas
Posty: 201
Rejestracja: 16 gru 2012, 13:21

Historia chrześcijańska w muzyce

Post autor: Pietnas »

Historia chrześcijańska w muzyce

Świetny teledysk i nie zaszkodzi to wiedzieć
https://www.youtube.com/watch?v=NAqmqhBdjBk
Biblię napisali lidzie którzy spotkali Boga. Pisali dla swojego pokolenia wprawdzie, ale my współcześni korzystamy z tego Słowa, zwłaszcza chrześcijanie.

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

Uwazasz Pietnasie,ze najechanie amerykanskich indian i i hekatomba ofiar ujarzmianych krzyzem i zelazem to powod do dumy?Mordowanie w imie Jezusa jest ok?Krwiozerczy Aztekowie z maczugami i palkam,przeciwko biednym hiszpanskim konnym zolnierzom,w stalowych zbrojach i uzbrojonym w bron palna.Faktycznie powod do chluby.

Awatar użytkownika
Pietnas
Posty: 201
Rejestracja: 16 gru 2012, 13:21

Post autor: Pietnas »

Witaj booris.
Fajnie że dołączyłeś do tego forum i dziękuję za tą wypowiedź.
Oczywiście booris, że "najechanie", "mordowanie" i każdy inny grzech człowieka, to nie powód do dumy. To oczywiste, a nawet jest wręcz odwrotnie. To powód do hańby i droga do piekła.
Wiesz, przypadkowo natrafiłem na ten teledysk. Najpierw na słowa samego utworu muzycznego
("to była walka o biały honor", http://www.tekstowo.pl/piosenka,konkwis ... _duma.html )
a potem teledysk dopełnił tym wydarzeniem historycznym.
Ucieszyłem się, gdy zobaczyłem tam następującą treść: "H. Corteza ... podbił okrutne imperium pogańskich Azteków".
Dlaczego cieszę się z takich spraw? Bo świeżo w pamięci mam podobne "okrutne imperium" Korei Północnej ( http://pozdrowienie.vgh.pl ).
Albo czy nie może człowiek cieszyć się, że padły mury Jerycha a potem "wyrżnęli do nogi ostrzem miecza wszystko, co było w mieście, mężczyzn i kobiety, młodych i starych, woły, owce i osły." Skoro Bóg dał Jerycho w ręce Jozuego, to znaczy, że mieszkańcy tego miasta mieli czas na upamiętanie się. Nie skorzystali? Szanse mieli! Czy nie mogło być podobnie z Aztekami?
Biblię napisali lidzie którzy spotkali Boga. Pisali dla swojego pokolenia wprawdzie, ale my współcześni korzystamy z tego Słowa, zwłaszcza chrześcijanie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia chrześcijaństwa”