http://urnammu.republika.pl/linki.htm
a na niej na link do tej strony o starożytnym Egipcie z której jest poniższy cytat
http://potop-exodus.w.interia.pl/exodus/echnaton.html
a na tej stronie opisują ciekawą koncepcję, że pierwszy monoteistyczny kult w historii - Atona był odpowiedzią/reakcją społeczeństwa egipskiego na plagi opisane w Księdze Wyjścia
przeczytajcie zresztą sami i ciekaw jestem waszych opinii, bo sam nie wyrobiłem sobie zdania do końca. Chętnie przedyskutuję temat z kimś mądrym
MONOTEISTYCZNY KULT ATONA
absolutny ewenement w historii starożytnego Egiptu - nagły i krótkotrwały kult jedynego bóstwa Atona odmiennego w swej naturze i wyobrażeniu od wszelkich innych bogów egipskich - pozostaje niezrozumiały dla uczonych odrzucających biblijną relację o plagach i exodusie, które potrząsnęły wierzeniami Egipcjan
"A Pan usposobił Egipcjan życzliwie do ludu. Także ów mąż, Mojżesz, był bardzo poważany w ziemi egipskiej, zarówno u dworzan faraona jak i u ludu." (Exodus 11:3)
"Tej nocy przejdę przez ziemię egipską i zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej, od człowieka do bydła, i dokonam sądów nad wszystkimi bogami Egiptu: Ja, Jahweh." (Exodus 12:12)
"Słyszeliśmy bowiem, że Jahweh wysuszył przed wami wodę Morza Czerwonego, gdy wychodziliście z Egiptu, i co uczyniliście obu królom amorejskim po tamtej stronie Jordanu, Sychonowi i Ogowi, których obłożyliście klątwą na zagładę. A gdy to usłyszeliśmy, zwątpiło serce nasze i wszystkim zabrakło wobec was odwagi, gdyż Jahweh, Bóg wasz, jest Bogiem w górze na niebie i w dole na ziemi." (Jozuego 2:10-11)
Egipcjanie musieli być pod wrażeniem mocy i potęgi Boga Hebrajczyków. Świat nigdy przedtem ani też nigdy potem nie oglądał tak potężnych cudów, które wywróciły do góry nogami poglądy religijne wszystkich ówczesnych ludzi. Bóg Izraelitów napełnił lękiem i podziwem serca Egipcjan. Wszyscy ich bogowie zostali przez niego pokonani. Byłoby rzeczą normalną gdyby Egipcjanie zaczęli Go teraz czcić. Czy zachowały się jednak ślady takiej reformy religijnej, która rozpoczęła się po śmierci Amenhotepa II - faraona exodusu? Bardzo łatwo jest to sprawdzić - wiedzieć nieco więcej na temat Boga Hebrajczyków.
Izraelici mówili najczęściej o swym Bogu 'Elohim' (Bogowie + czasownik w liczbie pojedynczej przy opisie Jego dzieł). Było też słowo 'Adon' znaczące tyle co 'Pan'. Tym terminem Hebrajczycy opisywali często swego Boga, choć zazwyczaj używali dobitniejszej formy - 'Adonai'. 'Adon' w odniesieniu do Boga jest użyty w Biblii kilkakrotnie: Adon Jahweh (Pan Jahweh) w księdze Exodus 23:17 i 34:23, Adon Adonim (Pan panów) w księdze Powtórzonego Prawa 10:17 oraz w zwrocie 'Pan całej ziemi' z Jozuego 3:11.13. Imię własne Boga 'Jahweh' wróciło do powszechnego użytku dopiero w czasach Mojżesza.
Bóg ten był 'dziwnym' bogiem dla ówczesnych ludzi. Nie tolerował on żadnych konkurentów. Wszystkie narody i plemiona miały wielu bogów i monoteistyczne wierzenia Izraelitów były absolutnym ewenementem w starożytnym świecie. Co prawda Hebrajczycy często przystawali do obcych bogów, tak w Egipcie jak i po wejściu do ziemi obiecanej, ale nie byli to ich bogowie. Co jakiś czas pojawiał się prorok, który nawracał izraelski naród do ich jedynego Boga - Jahweh Elohim Adonai Tsewaot - Boga Istniejącego, Pana Anielskich Wojsk.
Jak to stwierdził Vandenberg, za 'panowania Totmesa IV obudziły się pierwsze wątpliwości dotyczące egipskich bogów' (Vandenberg 1982:61). Z tego też okresu pochodzą pierwsze wzmianki o kulcie boga Atona. Słowem 'Aton' Egipcjanie określali tarczę słoneczną w sensie czysto fizycznym. W jednej z inskrypcji z czasów XII dynastii (kiedy to Izraelici zstąpili do Egiptu) czytamy już: 'wstąpił na niebo i zjednoczył się z Atonem, ciałem boga, który go stworzył'. Podobne sformułowanie znajdziemy w grobie Ineni w Tebach w odniesieniu do Amenhotepa I. Nie ma jednak żadnych śladów potwierdzających kult Atona z czasów poprzedzających okres rządów Totmesa IV. Można by jednak przypuszczać, że słowo to było czasami używane podobnie co semickie 'Adon'. Na jednej ze stel na Synaju Totmes III kazał napisać o sobie: 'Król królów, władca władców, Aton wszystkich krain' (Vandenberg 1982:179).
Po śmierci Amenhotepa II wszystko nagle się zmieniło. Aton, tarcza słoneczna, został dołączony do reszty egipskich bóstw. Wzmianki o Atonie jako bogu stają się coraz liczniejsze za Amenhotepa III i kult ten staje się coraz bardziej popularny w kraju faraonów. Nie trzeba chyba mówić o tym, że egipskie słowo 'Aton' jest tym najbardziej zbliżonym do hebrajskiego terminu 'Adon'. Ale podobne brzmienie (no i związek z boskością) nie jest jedynym ogniwem łączącym oba kulty. Dotychczas Egipcjanie przedstawiali swych bogów pod postacią ludzi o zwierzęcych głowach. Bóg, którego nie można było zobrazować ani jako człowieka ani zwierzęcia był czymś niespotykanym w starożytnym Egipcie. Bóg Hebrajczyków także nie pozwolił, by przedstawiano go jako człowieka lub zwierzę (2-gie z 10-ciu głównych przykazań - Exodus 20:4-6, zob. też 5 Mojżeszowa 4:12-20). Co prawda nie mógł być też wyobrażany jako słońce, ale było to zapewne jedyne skojarzenie, które trafiało do umysłów Egipcjan, gdy myśleli o Bogu Hebrajczyków. Izraelici nie tylko nazywali Go 'Adon' co żywo przypominało egipskie słowo na określenie słońca - 'Aton', ale też objawiał się On pośród nich w podobieństwie ognia rozświecającego ich drogę (Exodus 13:21-22). Nic więc dziwnego, że Egipcjanie wprowadzili Boga Hebrajczyków do kanonu swych bóstw jako Atona, który daje światło wszystkim ludziom.
Kult Atona wprowadzony za Totmesa IV przybierał na sile pod rządami Amenhotepa III. Ale w pierwszych latach panowania Amenhotepa IV stało się coś niezwykłego. Kiedy młody faraon usłyszał o tym, że Habiru (identyfikowani z Hebrajczykami) wkroczyli do Palestyny i zdobywają miasta jedno za drugim nie wysłał królom kananejskim pomocy militarnej, o którą usilnie prosili. Król Egiptu dobrze wiedział czym może się skończyć walka z Hebrajczykami. Zamiast więc bronić ziem swych lenników w Kanaanie Amenhotep IV, w 5-tym roku panowania, zmienił swoje imię na Echnaton i ustanowił monoteistyczny kult Atona jako oficjalną religię Egiptu. W 6-tym roku postanowił przenieść swą stolicę z Teb w miejsce dzisiejszego El-Amarna. Tam też zbudował miasto Achetaton, w którym mieszkał od 7-ego roku swych rządów wraz z Nefertete. Z biegiem czasu Amenhotep IV Echnaton przestał tolerować wszelkie bóstwa swych przodków i nakazał zamykanie świątyń i niszczenie podobizn wszystkich bogów poza samym Atonem. Zaprzestano kultu zmarłych. Reforma religijna objęła teraz cały kraj. Chociaż ok. 4 lata po śmierci Amenhotepa IV zaczęto powracać do dawnych wierzeń a imię samego faraona-'heretyka' wymazano z historii Egiptu to jednak przez kilkanaście lat kraj ten był jedynym starożytnym państwem (poza późniejszym Izraelem), w którym panowała religia monoteistyczna.
Za Echnatona wyłoniły się kolejne podobieństwa pomiędzy egipskim Aton'em a hebrajskim Adon'em. Vandenberg pisał: 'Aton, który sprawia, że wykluwa się ze skorupki pisklę i że kwitną wszystkie drzewa i rośliny, w żadnym wypadku nie jest tarczą słoneczną w sensie czysto materialnym, lecz istotnie "siłą, która się za nią kryje". [...] Godna uwagi wydaje się również miłość i dobroć, z jaką Aton - bez względu na rasę - odnosi się nawet do Syryjczyków i Nubijczyków. Trudno nie zauważyć tutaj podobieństwa do 104 psalmu Starego Testamentu' (Vandenberg 1982:180-182). 'Wielki hymn do Atona' w grobie Ipi jasno stwierdza, że Echnaton uznawał Atona za jedynego Boga, który sam wszystko stworzył, troszczy się o mieszkańców ziemi i sprawuje pełną kontrolę nad wszystkim co ma tu miejsce. Choć kult Jedynego Boga, który wyrażałby się pod postacią słońca był nie do zaakceptowania przez Izraelitów, to w obliczu przedstawionych tu faktów trzeba być uprzedzonym do Biblii, by twierdzić, że wierzenia Hebrajczyków nie wpłynęły na reformę religijną przeprowadzoną przez Amenhotepa IV. Monoteistyczny kult Atona jest do dziś wielką zagadką dla egiptologów, mimo to wielu z nich jest gotowych uchwycić się każdej teorii, byleby tylko nie kojarzyć tych wydarzeń z Pismem Świętym. Jednak w tym samym czasie kiedy Echnaton zdecydował się na to, by uczynić Atona jedynym bogiem Egiptu w sąsiedniej Palestynie działo się coś strasznego: Habiru zaatakowali miasta Kananejczyków i nikt nie był w stanie ich pokonać. Kim byli owi straszni i niepokonani Hapiru? - Wystarczy zajrzeć do biblijnych ksiąg: Jozuego i Sędziów.