To nie było dawno.

Dzieje chrześcijaństwa od ebionitów i gnostyków po nowożytne nurty charyzmatyczne

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Więcej nikt nie napisze

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Kazda choroba to śmierć jak każdy grzech... A grzech to śmierć...

Długo myślałem bo każda choroba to grzech.... Ech a schizofrenia i autyzm to choroby jak anielskie poza czasem i wymiarem tzw tu i tam... bardzo trudne w uzdrowieniu wiadomo czemu

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

Państwo polskie przez całe wczesne średniowiecze prowadziło politykę osadzania na swoich ziemiach niewolników schwytanych w czasie wojen. Mieszko I, zawierając na początku lat 80. X wieku pokój z królem Ottonem II, oddał mu niemieckich jeńców, których zagarnął w czasie wygranej przez siebie wojny roku 979. Gdzie ci brańcy spędzili poprzednie lata? Zapewne we wsiach państwa piastowskiego, rozlokowani jako niewolnicy-osiedleńcy rolni. Z kolei Kazimierz Odnowiciel, uzgadniając w latach 40. XI wieku roku przymierze z księciem kijowskim Jarosławem Mądrym, podarował mu kilkuset ruskich jeńców, którzy zostali zdobyci przez Bolesława Chrobrego podczas wyprawy na Kijów, czyli spędzili w polskiej niewoli prawie trzydzieści lat. Jeszcze w XII wieku politykę uprowadzania brańców prowadził Bolesław Krzywousty - po zajęciu Pomorza Zachodniego przesiedlił stamtąd na wschodnie krańce swego państwa aż osiem tysięcy rodzin, co dawało od 50 do 70 tysięcy ludzi. Ich zadaniem była nie tylko uprawa roli, ale też ochrona
niespokojnej granicy z Rusią.
Osadzanie jeńców na niezagospodarowanych terenach całymi rodzinami i wsiami albo trzymanie jeńców dla okupu to jednak całkiem co innego niż sprzedanie ludzi żydowskim handlarzom w celu sprzedania ich muzułmanom którzy mężczyzn kastrowali a kobiet robili sobie nałożnice. To pierwsze trudno nawet nazwać niewolnictwem.

W 20- stym wieku podczas wojen też trzymano jeńców w obozach i czasem wykorzystywano ich do pracy i jakoś niewolnictwem tego nie nazywamy

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

A co oddalbys czlowieka golasa i tylko dadzą mu karabin i jest juz zolnierzem...to duch prowadzi nogi niektorzy o tym wiedzą a Ty nie ? :P

Pomorzanin
Posty: 13
Rejestracja: 25 paź 2017, 15:55
Lokalizacja: Gdańska

Post autor: Pomorzanin »

Albertus pisze: Niestety pod wpływem tzw renesansu i jego haseł powrotu do kultury antycznej Europejczycy wrócili do praktyki posiadania niewolników na terenach ziem odkrytych i opanowanych w Ameryce
To innego niewolnictwo dla czystego zysku, a co inne niewolnictwo na tle religijnym.
A nawet wyłapanie ludzi z Afryki, dla ówczesnego Kościoła z Biskupami było okazją pozbycia Pogan z tej ziemi, wezwali kraje chrześcijańskie do handlu.


ZAMOS pisze:
Pomorzanin pisze:Od początku ich fundamentem działalności było handel niewolnikami jako podstawa ekonomiczna małego agresywnego państwa
Nie wiem, czy kłamiesz celowo, czy po prostu cię okłamano, a ty bezrozumnie powtarzasz. Słowianie nigdy nie hańbili się handlem niewolnikami, którym prali się Żydzi.
Na ziemie Słowian handel niewolnikami przyszedł wraz z religią mojżeszową i chrześcijaństwem, które zostało wolnym Słowianom narzucone siłą. Słowianie byli wielką potęgą i tak naprawdę nie bardzo wiadomo jak się to załamało. Może (jedna z wersji) zapragnęli w części słowiańscy władcy „używać” władzy poprzez „prawo” rzymskie i związane z tym feudalne zniewolenie Słowian. Bronili się Lechici przez kilkaset lat, ale upadli. Wielka zachłanność części słowiańskich panów, a co za tym idzie zdrada własnych wartości dała im tylko chwilowe korzyści. Krok po kroku dzikie hordy niemieckie zdobywały coraz większe połacie naszej ziemi. Osłabione państwo padało też na wschodzie, gdzie chazarska dzicz zniszczyła nasze odwieczne ziemie i słowiański lud pierwotny by się ratować pomału przyjmował religię pustynnych nomadów z jednej strony, a katolicyzmem watykańsko-niemieckim z drugiej. Zniewolona Lechia upadła. Ponad tysiąc lat niszczenia wszystkiego co słowiańskie patrioci mają ciężkie zadanie odbudowania państwowości i wartości duchowych Polaków, a co dopiero powiedzieć o ukazaniu prawdziwej historii Polski. Przed prawdą broni się kościół katolicki, niemiecka mieszanka zbrodniarzy i złodziei dóbr wszelakich, oraz tożsamości historii Słowian. Jako przykład dam święty słowiański znak Nieba Północnego jakim to znakiem jest Swarzyca, lub Świaszczyca, przez zbrodniczych Niemców, siepaczy Hitlera nazwaną „swastyką”.
Muszę kończyć ponieważ za chwilę znów mi się krew zagotuje.
Zgadzam z tobą.
Słowianie, ale zarażeni chrześcijaństwem, mieli tym interes religijno-polityczny, po pierwsze pozbywali konkurencji, a po drugie budowali na tym państwa, którymi dziś żyjemy.
Ja uważam nie ma takie coś, jak państwo Polskie bez chrześcijaństwa, bo państwo Polskie powstało wyniku rewolucji, zlepione siłą mnóstwo plemion z obcą religią, czyli jak piszesz mojżeszową. Oczywiście ze prali tym Żydzi, bez przyczyny nie pojawili tutaj Żydzi w Europie, kastrowali, transportowali, handlowali, bo byli w tym dobrzy w imię swojego boga i chęci do zbogacenia, dlatego w Gnieźnie dogadywali z Piastami. Ogólnie można napisać, ze religia chrześcijaństwo tworzyła stopiono na ziemiach piekło, gdzie pojawiała się, niszcząc pogański raj.

Powiedzmy ze mamy zbliżone zdania, ale moje zdanie jest takie, ze nie ma powrotu do pogaństwa, jeśli takie rzeczy wierzysz jak ich bóstwa, raczej żartujesz sobie. :-)

Anna01 pisze:Zaciekawił mnie ten temat :-)
Znalazłam w internecie, bardzo ciekawe artykuły.
Myślę ze każdy artykuł jest dobry i nawet jeśli każdy napisze po swojemu, dlatego, ze bez tego ludzie nie pogodzą się na tej ziemi, władze żyją na kłamstwie zbudowanego na krzywdach.

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

Ogólnie można napisać, ze religia chrześcijaństwo tworzyła stopiono na ziemiach piekło, gdzie pojawiała się, niszcząc pogański raj.
Tylko że handel słowiańskimi niewolnikami kwitł właśnie przed przyjęciem chrześcijaństwa.

Mamy na przykład opis państw słowiańskich sporządzony przez jednego z żydowskich handlarzy niewolnikami - Ibrahima ibn Jakuba z podróży po tych krajach którą odbył jeszcze przed chrztem Polski.
Handel niewolnikami zaczął stopniowo zanikać po przyjęciu chrześcijaństwa i pod jego wpływem. Poganie nie widzieli w takim procederze niczego złego.

Słowiański przedchrześcijański raj to bajeczki....
Ostatnio zmieniony 03 sty 2018, 21:44 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

A nawet wyłapanie ludzi z Afryki, dla ówczesnego Kościoła z Biskupami było okazją pozbycia Pogan z tej ziemi, wezwali kraje chrześcijańskie do handlu.
Niestety twoje wypowiedzi świadczą o kompletnej ignorancji w zakresie wiedzy historycznej.

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Pomorzanin
Posty: 13
Rejestracja: 25 paź 2017, 15:55
Lokalizacja: Gdańska

Post autor: Pomorzanin »

Albertus pisze:
Ogólnie można napisać, ze religia chrześcijaństwo tworzyła stopiono na ziemiach piekło, gdzie pojawiała się, niszcząc pogański raj.
Tylko że handel słowiańskimi niewolnikami kwitł właśnie przed przyjęciem chrześcijaństwa.

Mamy na przykład opis państw słowiańskich sporządzony przez jednego z żydowskich handlarzy niewolnikami - Ibrahima ibn Jakuba z podróży po tych krajach którą odbył jeszcze przed chrztem Polski.
Handel niewolnikami zaczął stopniowo zanikać po przyjęciu chrześcijaństwa i pod jego wpływem. Poganie nie widzieli w takim procederze niczego złego.

Słowiański przedchrześcijański raj to bajeczki....
To powiadasz jak Słowianie Poganie wędrowali przez mnóstwo wieków z Azji do Europy to między sobą napadali, handlowali i kastrowali, a jeszcze do tego wysyłali swoim niewolników Słowian do nie istniejących klifów islamskich. A jak spotkali Chrześcijan na swoje drodze od 7 wieku to przestawali po kolei wykonywać ten proceder, bo po kolei chrzcili się.
Wierzysz to. :-)

Albertus pisze:
A nawet wyłapanie ludzi z Afryki, dla ówczesnego Kościoła z Biskupami było okazją pozbycia Pogan z tej ziemi, wezwali kraje chrześcijańskie do handlu.
Niestety twoje wypowiedzi świadczą o kompletnej ignorancji w zakresie wiedzy historycznej.
Wiedza historyczna napisana przez Chrześcijan, nic nie mówi ze wyłapanie ludności w Afryce było tle religijnym, napisane jest ze było dla pieniędzy.
Wierzysz to. :-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia chrześcijaństwa”