Zimowa Perunica
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Zimowa Perunica
2 lutego w Kościele Katolickim, to święto Ofiarowania Pańskiego, obchodzone też jako Matki Boskiej Gromnicznej.
W tym dniu tradycyjnie błogosławiono w Kościele świece zwane gromnicami, które zapalane potem w czasie burzy miały chronić domostwo przed piorunami.
Samo ofiarowanie ma swoją genezę w Biblii, jednak zastanawiam się nad tradycją gromniczną.
Nie wiele wiadomo mi na temat Zimowej Perunicy, czasu w którym należało zdobyć przychylność Peruna, by uchronił domostwa przed piorunami.
Stąd moje pytanie... czy orientujecie się, czy zapalano ongiś jakieś łuczywa Perunowi a z nastaniem chrześcijaństwa tradycja ta przeszła na Matkę Boską?
Mamy tu do czynienia z jakimś bardziej potwierdzonym synkretyzmem?
W tym dniu tradycyjnie błogosławiono w Kościele świece zwane gromnicami, które zapalane potem w czasie burzy miały chronić domostwo przed piorunami.
Samo ofiarowanie ma swoją genezę w Biblii, jednak zastanawiam się nad tradycją gromniczną.
Nie wiele wiadomo mi na temat Zimowej Perunicy, czasu w którym należało zdobyć przychylność Peruna, by uchronił domostwa przed piorunami.
Stąd moje pytanie... czy orientujecie się, czy zapalano ongiś jakieś łuczywa Perunowi a z nastaniem chrześcijaństwa tradycja ta przeszła na Matkę Boską?
Mamy tu do czynienia z jakimś bardziej potwierdzonym synkretyzmem?
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
- KobietaZMagdali
- Posty: 2125
- Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
- Lokalizacja: ze wsi :)
Znalazłam ciekawą hipotezę:
Uważa się, że Maryja sprowadziła na ziemię niebiańskie światło, którym broni i osłania od wszelkiego zła. Dlatego w niebezpieczeństwach klęsk i grożącej śmierci, gromnica stawała się znakiem Jej opieki.
Niegdyś wielkim wrogiem domów w Polsce były burze i pioruny, które niszczyły głównie drewniane domostwa. Właśnie od nich miała strzec gromnica, poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa – zwane tradycyjnie dniem Matki Bożej Gromnicznej (obchodzone 2 lutego). Do tej pory wiele rodzin w czasie burzy zapala świecę i stawia w oknie, prosząc Maryję o ochronę. Wręcza się ją również konającym, aby umożliwić im spokojne przejście przez bramę śmierci.
Z kolei naukowcy twierdzą, że palące się woskowe świece jonizują powietrze. Według radiestetów, wosk pszczeli hamuje szkodliwe działanie żył wodnych. Jak wyjaśnia pszczelarz z Kamiannej, Jacek Nowak, zapalona gromnica może uchronić dom od uderzenia piorunem. – Wytwarza się silne pole magnetyczne, które robi parasol ochronny nad naszym domem. Podkreślił jednak, że dzieje się tak wyłącznie w przypadku świec woskowych, nie zaś parafinowych czy olejowych.
Żródło: http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5 ... 7,archiwum
Uważa się, że Maryja sprowadziła na ziemię niebiańskie światło, którym broni i osłania od wszelkiego zła. Dlatego w niebezpieczeństwach klęsk i grożącej śmierci, gromnica stawała się znakiem Jej opieki.
Niegdyś wielkim wrogiem domów w Polsce były burze i pioruny, które niszczyły głównie drewniane domostwa. Właśnie od nich miała strzec gromnica, poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa – zwane tradycyjnie dniem Matki Bożej Gromnicznej (obchodzone 2 lutego). Do tej pory wiele rodzin w czasie burzy zapala świecę i stawia w oknie, prosząc Maryję o ochronę. Wręcza się ją również konającym, aby umożliwić im spokojne przejście przez bramę śmierci.
Z kolei naukowcy twierdzą, że palące się woskowe świece jonizują powietrze. Według radiestetów, wosk pszczeli hamuje szkodliwe działanie żył wodnych. Jak wyjaśnia pszczelarz z Kamiannej, Jacek Nowak, zapalona gromnica może uchronić dom od uderzenia piorunem. – Wytwarza się silne pole magnetyczne, które robi parasol ochronny nad naszym domem. Podkreślił jednak, że dzieje się tak wyłącznie w przypadku świec woskowych, nie zaś parafinowych czy olejowych.
Żródło: http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5 ... 7,archiwum
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”
http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Czy Jacek Nowak z Kamiennej przeprowadził na ten temat odpowiednie badania przy pomocy różnego rodzaju świec i piorunów?KobietaZMagdali pisze: Z kolei naukowcy twierdzą, że palące się woskowe świece jonizują powietrze. Według radiestetów, wosk pszczeli hamuje szkodliwe działanie żył wodnych. Jak wyjaśnia pszczelarz z Kamiannej, Jacek Nowak, zapalona gromnica może uchronić dom od uderzenia piorunem. – Wytwarza się silne pole magnetyczne, które robi parasol ochronny nad naszym domem. Podkreślił jednak, że dzieje się tak wyłącznie w przypadku świec woskowych, nie zaś parafinowych czy olejowych.[/i]
Żródło: http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5 ... 7,archiwum
Czy udowodnił już istnienie żył wodnych oraz ich szkodliwe działanie (lub korzystne)?
Którzy naukowcy twierdzą, że palące się woskowe świece jonizują powietrze?
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
- KobietaZMagdali
- Posty: 2125
- Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
- Lokalizacja: ze wsi :)
Panowie spokojnie, podałam to jako ciekawostkę a nie prawdę objawioną. Co do Peruna nigdy nic nie słyszałam, znam za to taką legendę:
Pewnej mroźnej, lutowej nocy Matka Boska szła przez zaśnieżony las, a jej śladem od dłuższego czasu podążał samotny wilk.
Ponieważ tamtej zimy wilki wyrządziły w wiosce wiele szkód i zabiły wiele gospodarskich zwierząt, chłopi postanowili je wytępić i ruszyli tropem jednego z nich. Nagle w środku lasu spotkali podróżującą Świętą. Szybko się skłonili i pościągali czapki z głów.
- O najświętsza Pani, szukamy wilka. Czy nie widziałaś go gdzieś w pobliżu?
- Wilka nie widziałam, ale bym go też nie wydała. Lepiej, zamiast uganiać się za stworzeniem, poszukajcie wilka we własnych sercach, bo zapewne tam on się skrywa!
Zawstydzeni chłopi powypuszczali z rąk widły i ruszyli do swoich domów, rozważając słowa Matki Boskiej.
Gdy się oddalili, spod jej płaszcza powoli wyjrzał wilczy łeb. Wilk spojrzał na dobrotliwą Świętą, bezgłośnie dziękując że pozwoliła mu się skryć i go nie wydała.
- A ty morderco bezbronnych jagniąt? Powinnam cię była wydać, ale i nad twoją niedolą me serce załkało.
Od tamtej pory, w lutowe noce, można spotkać Matkę Boską Gromniczną idącą ze świecą wśród śnieżnych zamieci i kroczącego obok niej wilka.
Pewnej mroźnej, lutowej nocy Matka Boska szła przez zaśnieżony las, a jej śladem od dłuższego czasu podążał samotny wilk.
Ponieważ tamtej zimy wilki wyrządziły w wiosce wiele szkód i zabiły wiele gospodarskich zwierząt, chłopi postanowili je wytępić i ruszyli tropem jednego z nich. Nagle w środku lasu spotkali podróżującą Świętą. Szybko się skłonili i pościągali czapki z głów.
- O najświętsza Pani, szukamy wilka. Czy nie widziałaś go gdzieś w pobliżu?
- Wilka nie widziałam, ale bym go też nie wydała. Lepiej, zamiast uganiać się za stworzeniem, poszukajcie wilka we własnych sercach, bo zapewne tam on się skrywa!
Zawstydzeni chłopi powypuszczali z rąk widły i ruszyli do swoich domów, rozważając słowa Matki Boskiej.
Gdy się oddalili, spod jej płaszcza powoli wyjrzał wilczy łeb. Wilk spojrzał na dobrotliwą Świętą, bezgłośnie dziękując że pozwoliła mu się skryć i go nie wydała.
- A ty morderco bezbronnych jagniąt? Powinnam cię była wydać, ale i nad twoją niedolą me serce załkało.
Od tamtej pory, w lutowe noce, można spotkać Matkę Boską Gromniczną idącą ze świecą wśród śnieżnych zamieci i kroczącego obok niej wilka.
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”
http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
- Marius Bienius
- Posty: 1088
- Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
KobietaZMagdali pisze:Panowie spokojnie, podałam to jako ciekawostkę a nie prawdę objawioną.
Legenda interesująca. Skąd ją zaczerpnęłaś?KobietaZMagdali pisze: Pewnej mroźnej, lutowej nocy Matka Boska szła przez zaśnieżony las, a jej śladem od dłuższego czasu podążał samotny wilk...
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"
- KobietaZMagdali
- Posty: 2125
- Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
- Lokalizacja: ze wsi :)
Jak to skąd? Z internetu A dokładnie z cudownej strony o nazwie bajkowy zakątek.
http://www.bajkowyzakatek.eu/2012/02/po ... iczny.html
Polecam zakładkę spis opowieści, mnóstwo legend z różnych regionów Polski i trochę ze świata. Niech cię nie zwiedzie nazwa to są stare legendy, a nie dziś pisane opowieści. Chociaż podejrzewam, że na ich podstawie powstało wiele bajek. Nasi dziadowie mieli wyobraźnie.
http://www.bajkowyzakatek.eu/2012/02/po ... iczny.html
Polecam zakładkę spis opowieści, mnóstwo legend z różnych regionów Polski i trochę ze świata. Niech cię nie zwiedzie nazwa to są stare legendy, a nie dziś pisane opowieści. Chociaż podejrzewam, że na ich podstawie powstało wiele bajek. Nasi dziadowie mieli wyobraźnie.
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”
http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E
http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E