Obrońcy prawd biblijnych

Dzieje chrześcijaństwa od ebionitów i gnostyków po nowożytne nurty charyzmatyczne

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Abigail-2
Posty: 892
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:19

Obrońcy prawd biblijnych

Post autor: Abigail-2 »

Na sposób postrzegania prawd biblijnych wpływali
różni ludzie jak....
starożytni myśliciele religijni, pisarze, teolodzy i filozofowie, którzy w znacznym stopniu kształtowali współczesne "myśli chrześcijańskie".
Chrześcijanie od dawna bronili swej wiary przed prześladowcami czy heretykami.
Istniało mnóstwo poglądów teologicznych. Debaty religijne na temat „boskości” Jezusa oraz natury i działania ducha świętego doprowadziły do sporów o doktryny .Powstały podziały , które objęły też sferę polityczną wywołując niekiedy rozruchy, konflikt społeczny, a nawet wojnę.
Stosunkowo wcześnie Już w I i w II w po Chrystusie pojawili się filozofowie, którzy próbowali swoimi naukami zadawalać pogan , którzy przeszli na chrystianizm.

Czy w wyjaśnianiu prawd biblijnych
chrześcijanie nie odstępowali od Słowa Bożego?
Kto to jest obrońca prawd biblijnych?

jfs300

Post autor: jfs300 »

obrońcą prawd biblijnych teoretycznie jest każdy kościół i zbór,ktory głosi Słowo Boże , ale nie tylko głosi (czynem i słowem ale tych prawd przestrzega,przynajmniej programowo, taki który kosztem prawdy dogmatalnej nie wypacza zasad panujących wewnątrz.( nienadinterpretując ich itp),
i odwrotnie bazuje na dobrych zasadach miłosierdzia i braterskiego napominania ale zapomina o prawdach dogmatalnych Nowego i Starego testamentu.
Praktycznie niestety takich idealnych zborów nie ma.Więc obrońcami prawd biblijnych mogą być ludzie, którzy stoją w zgromadzeniaach. Od każdego mozna sie dowiedzieć ździebko prawdy ale też wiele
doktryn wyuczonych i przekłamanych (pomieszanych z ludzkimi zasadami).
Trzeba je umieć odsiać.
Powiem dośc enigmatycznie ale chyba to prawda:P
Najlepszym obrońcą pisma świętego jest... Ono samo;)
plus Chrystus ktory mieszka w nas, nie mogący znieść niegodziwości , zła , tchórzostwa, oziębłości, manipulacji i zapomnienia:)

Awatar użytkownika
Abigail-2
Posty: 892
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:19

Post autor: Abigail-2 »

Przez stulecia wkradło się wiele fałszywych nauk i doktryn do chrześcijaństwa.
To doprowadziło do rozłamów religijnych . Ludzie tworzyli nowe religie i Kościoły,
którzy twierdzili , że są wierniejsze , prawdziwsze od poprzednich.
Nie zgadzali się co do doktryn ale również co do postępowania wyznawców.
Znamy choćby wystąpienia Lutra , Kalwina,sprawy reformacji w Kościele.....
jfs300 pisze:Najlepszym obrońcą pisma świętego jest... Ono samo
Zgadzam się :-) To nasze światło .

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

Te teologie,doktryny, wymyślone rytuały zbawcze miały wszystkich wierzących ludzi odwieść od jednej ważnej sprawy, A mianowicie od tego, by człowiek sam zrobił porządek ze sobą.
By w Biblii wyczytał co jest grzechem i odwrócił się od zła. By rozważał co jest dobrem i miłością po to by według tego żyć., tak jak Zbawiciel.

Flp 2:5 bp "Postępujcie względem siebie na wzór Chrystusa Jezusa."


Rz 15:5 bug "A Bóg cierpliwości i pociechy niech sprawi, abyście byli jednomyślni między sobą na wzór Jezusa Chrystusa;"
Pozdrawiam
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

Awatar użytkownika
Abigail-2
Posty: 892
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:19

Post autor: Abigail-2 »

We wczesnym chrześcijaństwie , po czasach apostolskich aż do średniowiecza
działali Ojcowie Kościoła, jednak oni to wprowadzili wiele ze starożytnej Grecji.
Filozofie zapożyczali z antyku i wykorzystywali jako środki pozwalające rozumieć i poprawnie według nich wyrażać chrześcijańskie prawdy.
Na początku byli zagorzałymi trynitarianami , pogląd o Trójcy zapożyczyli z pogaństwa.
Wierzyli w nieśmiertelność duszy , a to zapożyczyli z z filozofii Platona itp...
Czy słusznie było wzorować się na pogaństwie i poglądach ze starożytności ? Nie.
To wprowadziło potem duże zamieszanie.

Awatar użytkownika
KobietaZMagdali
Posty: 2125
Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
Lokalizacja: ze wsi :)

Post autor: KobietaZMagdali »

Biblia nie jest jakiś dziwnym zbiorem zasad, które Bóg wymyślił dla władnej rozrywki. nie ma przykazania stój na jednej nodze. Wszystkie zasady są po to by się do niego się zbliżyć. Być takimi jakimi on nas stworzył i jak nas widzi. Prawa natury są stworzone przez niego. Jezus i Ewangeliści żyli w konkretnych czasach i otaczali ich ludzie o konkretnej mentalności. Bez znajomości kontekstu przypowieść o miłosiernym samarytaninie nie ma sensu, bo nie wiedząc kim byli dla żydów samarytanie nie zrozumiemy wyjątkowości jago zachowania.
Poganie widzieli w naturze i jej prawach jakąś ulotną cząstkę Boga i pod to tworzyli własne religie, bo nie dostali całego objawienia
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E

ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia chrześcijaństwa”