Kobiety i mężczyźni oraz ich grzechy

Wszelkie inne rozmowy związane z tematyką około biblijną, wiarą itd.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ZAMOS
Posty: 2161
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:26
Lokalizacja: Wieś pod Warszawą

Post autor: ZAMOS »

.Cyprian. pisze:
ZAMOS pisze:Sama biblia i ludzie w niej opisywani nic o szczęściu i miłości nie wiedzą, więc nie masz szansy dowiedzieć jak piękne jest poznanie i doznanie prawdziwej miłości i szczęścia z nią związanego.
Pozdrawiam serdecznie
ZAMOS
Co do podkreślonego:
:aaa: :aaa: :aaa: :aaa:

Jak możesz coś takiego powiedzieć?

Ty jesteś tu naczelnym anty-biblijnym komentatorem. W swoim otoczeniu w realu mam wielu ateistów, ale żaden z nich nie wydaje tak drastycznych osądów.

Oczywiście, jak się wierzy w mądrość ludzką, w szczęście tego świata - opiewane przez filozofów i innych, to się nie widzi tego, co Biblia mówi o szczęściu, prawdziwym szczęściu - bo to inne szczęście niż to, o którym mówią ludzkie nauki .
Cyprianie coś się tak zbulwersował. Czy ja napisałem coś nie prawdziwego? Masz w biblii coś co może prostemu człowiekowi dać coś co uczyni go choć przez chwilę szczęśliwego? Wprawdzie jest kilka budujących tekstów jak na przykład ten o miłowaniu bliźniego jak siebie samego. Bardzo piękne słowa, ale nie ma dla nich nauki jak taki stan osiągnąć. Ciągłe mówienie i czekanie aż zrobi się to samo nie ma najmniejszego sensu. Ciągłe mówienie ludziom, że mają kochać przede wszystkim Boga nie nauczy nikogo miłości i tego czym ona (miłość) jest. Jak człowiek ma się dowiedzieć co to jest szczęście jak tego szczęścia nigdy nie zaznał. Doznając szczęścia przez chwilę możemy dowiedzieć się jakiego szczęścia możemy doznać od Boga, a i też Go kochać jak na to zasługuje. Nikt Boga za strachu nie obdarzy prawdziwym, należnym mu uczuciem miłości. Zdaję sobie sprawę z tego, że czym innym jest miłość kobiety i mężczyzny, czym innym miłość braterska, rodzicielska i dziecka do rodzica. Jak jednak człowiek ma to rozróżnić, jak nic o miłości nie wie. Biblia go nauczy? Nie nie nauczy bo tam o prawdziwej miłości nic nie ma. Jest za to, wiele tekstów co się stanie jak bóg Jakuba nas potraktuje. Zwykle jest to śmierć za byle co, a nawet i bez powodu, bo się mu tak właśnie uznało. Jedyną postacią, która jest pozytywna to Jezus, ale i Jego nauki nie są w pełni prawdziwe za przede wszystkim sprawą Pawła i Łukasza. Nikt przy zdrowych zmysłach nie pokocha Boga dlatego, że się Go boi. Nikt też nie zauważy, że Bóg go kocha tylko dlatego, że w biblii tak napisano. To puste słowa Cyprianie. Kilka dni temu widziałem w Warszawie chłopaka który latał z megafonem przed stacją metra Warszawa Centrum i krzyczał żeby przyjść do Jezusa bo on wszystkich kocha. Jakoś to wyglądało jak bluźnierstwo i profanacja MIŁOŚCI. Jak amok chorego psychicznie młodego człowieka. Nie można tak ośmieszać Boga i Jego Syna Jezusa. Kto przyjdzie do takiej sekty w której są tak nierozumnie zachowujący się ludzie? Na koniec napiszę ci byś zapodał jakiś tekst z biblii który może nas nauczyć miłości bliźniego i umiejętności kochania Boga i Jego Syna.
Pozdrawiam
ZAMOS

jfs300

Post autor: jfs300 »

ata333 pisze:chrzescijanom sie wydaje.. ze maja prawo wchodzic z butami.. a nawet z MIECZAMI w czyjes zycie.. a przeciez Jezus wyraznie nauczal... ze kiedy ktos nie przyjmuje Jego nauki wystarczy otrzepac buty...
No masz rację :)
Ale jak kiedyś bedziesz chciała dowiedzieć się czegos to wal jak w dym
Zreszta nie musisz do mnie bo sporo osób się tym zajmuje :P

A tak wogole to też nie tylko do Ciebie takie rzeczy piszę ,
bo ludzie to czytają , więc dobrze by było zeby mieli też dla przeciwwagi
zdanie , wiec i tak zdarzyc się moze , ze bede prostował :P
Bo jedni są co wybierają życie łatwe i wygodne
(wszak pod pantoflem jest zyc nieraz superłatwo;pp)
a drudzy wola nieco zdynamizować sprawę
i ... posolić życie ;)

No nic ,pozdrawiam :-P

jfs300

Post autor: jfs300 »

ZAMOS pisze:Jesteś w dużym błędzie. Nie wszystkie kobiety są pretensjonalno roszczeniowe, mówiąc potocznie zrzędliwe.
chodzi o te , które już conieco doświadczyły
Z reguły są zrzędliwe niestety
Choc faktycznie są wyjątki
ZAMOS pisze:Masz pecha, że nie spotkałeś do tej pory prawdziwej kobiety
Nie bój się , spotkałem , ale rozmawiam o takich przypadkach
które sa troszke przyślepawe na swoje zachowanie.
Radek i Ata uważają ze kobiety sa zmyte z grzechów
Zdaje mi sie ze tak samo jak Bóg nie stosuje odpowiedzailności zbiorowej
w przypadku za ród, naród,wspolnotę
tylko każdy jest sądzony indywidualnie
nooo... ewentualnie podczas wykonywania jak jakąś czynność wykonują wspolnie,
to jak jedno ciało ,jest o tym w biblii.ale to wyjątek

Wiec tak samo i działa w tym przypadku :P
Ze Zosia nie jest tym samym co Kasia i jak Zosia wycierpiała
to Kasia ktora wzgardzi bliznim nie dostanie nagrody z powodu Zosi
Jedyne na kogo moze się powołać to Chrystus, gdyż on takiej dyspensy udziela ;)
Ale to dlatego ze jest Synem Bożym
Jednak gardząc bliznim np , to tez .. Chrystusem gardzi (przyp , z Mat 25-31)
[troche to skomplikowane]

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Dziwi mnie, ze są osoby które prowadzą konwersacje z userem Zamos. Gość po prostu
jedzie bo bandzie ( którą można nazwać - " Ja będę inny " ) i sadzi nam te swoje przemyślenia. Wpis o miłości to apogeum - tego o czym piszę ( ja ).

RM
Posty: 3679
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37

Post autor: RM »

Wnikliwy,
poprzedni post Zamosa o miłości jest bardzo dobry. Boga Jozuego nie da się kochać, można się go tylko bać. W NT czytamy, że w miłości nie ma lęku. Spróbuj raczej przeanalizować swoje wyobrażenia, bo religie serwują wiernym wizerunek Boga zemsty i nienawiści, który jest miłością. To jakby podać kawior na talerzu oblepionym resztkami spleśniałego jedzenia.

Awatar użytkownika
KobietaZMagdali
Posty: 2125
Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
Lokalizacja: ze wsi :)

Post autor: KobietaZMagdali »

Bóg jest nazywany Ojcem nie ze względu na płeć, ale nasz stosunek do niego. Dzieci ojców też się raczej nie boimy mimo, że są przez nich karani. mogą być najlepszymi przyjaciółmi a mimo to nie traktujemy ich jak kolegów z podwórka. Strach a bojaźń to nie są synonimy
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

jfs300 pisze:
ata333 pisze:kobeta jak podaje pismo odczytywane teologicznie.. ma byc zbawiona przez macierzynstwo.. czyli zyciowe trudy...
Teologia wlasna osiagnela apogeum ;]
Skad to znasz z demonicznych samcow
czy innego wiarygodnego źrodła
Myslisz ze kobiety są zwolnione
z pracy nad sobą ?
(1Tym 2:15) Zbawiona zaś zostanie przez rodzenie dzieci; [będą zbawione wszystkie], jeśli wytrwają w wierze i miłości, i uświęceniu - z umiarem.
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

ZAMOS pisze:Myślę, że jfs 300 powinieneś przeczytać książkę Tatarkiewicza wyjaśniającą co to jest szczęście.
znalazłeś szczęście po przeczytaniu książki czy dopiero po jej przeczytaniu uświadomiłeś sobie, że już je masz?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

BoaDusiciel
Posty: 6987
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

radek pisze:
BoaDusiciel pisze:A jakie to "głębsze znaczenie" posiada określenie "dziewica", bo widocznie coś przegapiłem :->
Żaden mężczyzna nie dał żadnej Kobiecie takiego Świata na jaki wszystkie Kobiety zasługują
:shock:
Przecie ja Cię nie pytam o jakieś Światy, tylko o głębsze znaczenie określenia "dziewica".
Napisałeś, że termin "dziewica" ma głębsze znaczenie.
No to napisz jakie to znaczenie.
Nie lękaj się :-)
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

jfs300

Post autor: jfs300 »

Anowi , ale to jest napisane w takim kontekście:
Chcę więc, by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu. 9 Podobnie kobiety - w skromnie zdobnym odzieniu, niech się przyozdabiają ze wstydliwością i umiarem, nie przesadnie zaplatanymi włosami albo złotem czy perłami, albo kosztownym strojem, 10 lecz przez dobre uczynki, co przystoi kobietom, które się przyznają do pobożności.
11 Kobieta niechaj się uczy w cichości z całym poddaniem się. 12 Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem lecz [chcę, by] trwała w cichości. 13 Albowiem Adam został pierwszy ukształtowany, potem - Ewa. 14 I nie Adam został zwiedziony, lecz zwiedziona kobieta popadła w przestępstwo. 15 Zbawiona zaś zostanie przez rodzenie dzieci; [będą zbawione wszystkie], jeśli wytrwają w wierze i miłości, i uświęceniu - z umiarem.
A więc chodziło o to , zeby zabrać z niej brzemię nauczania i odpowiedzialnośći
niejako, owe kobiety miały dać wzór pobożności (czynem, macierzyństwem itp);
Jest to w kontekście cichości
Nie mozna rozumieć tego 'teologicznie' jak ata wycinając tylko jeden wygodny fragment :)
To czyta się jako całość:)
Aha jeszcze warto zwrócić uwagę na końcówkę
Tam jest napisane ze warunkiem tego niejakojest wytrwanie w wierze miłości
A nie ''róbta co chceta'' bo i tak jestescie uswiecone ;-)

Ata moze miała racje z tym kontekstem , ale tu mnie troche zmyliła
bo mocno okroiła wersje
wcześniej wpisując:

"w kobietach nie ma grzechu" :mrgreen:
Tego to w Piśmie raczej nie znajdziesz:P Chyba ze jakiśteolog wysnuje taką teze.
Ostatnio zmieniony 14 sty 2015, 13:26 przez jfs300, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

jfs300 pisze:Tam jest napisane ze warunkiem tego niejakojest wytrwanie w wierze miłości
A nie ''róbta co chceta'' bo i tak jestescie uswiecone
i tak zacytowałam "jeśli wytrwają w wierze i miłości, i uświęceniu - z umiarem."
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

jfs300

Post autor: jfs300 »

Wiem, Tobie nie mam nic do zarzucenia, tylko acie :-)

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4146
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Post autor: radek »

BoaDusiciel pisze:
radek pisze:
BoaDusiciel pisze:A jakie to "głębsze znaczenie" posiada określenie "dziewica", bo widocznie coś przegapiłem :->
Żaden mężczyzna nie dał żadnej Kobiecie takiego Świata na jaki wszystkie Kobiety zasługują
:shock:
Przecie ja Cię nie pytam o jakieś Światy, tylko o głębsze znaczenie określenia "dziewica".
Napisałeś, że termin "dziewica" ma głębsze znaczenie.
No to napisz jakie to znaczenie.
Nie lękaj się :-)
Ta, której ja nie dotknąłem
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.

BoaDusiciel
Posty: 6987
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

radek pisze:
BoaDusiciel pisze:
radek pisze:
BoaDusiciel pisze:A jakie to "głębsze znaczenie" posiada określenie "dziewica", bo widocznie coś przegapiłem :->
Żaden mężczyzna nie dał żadnej Kobiecie takiego Świata na jaki wszystkie Kobiety zasługują
:shock:
Przecie ja Cię nie pytam o jakieś Światy, tylko o głębsze znaczenie określenia "dziewica".
Napisałeś, że termin "dziewica" ma głębsze znaczenie.
No to napisz jakie to znaczenie.
Nie lękaj się :-)
Ta, której ja nie dotknąłem
A co, pozbawiasz dziewictwa dotykiem ?
No, no ...
Łobuz z Ciebie 8-)
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4146
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Post autor: radek »

BoaDusiciel pisze:A co, pozbawiasz dziewictwa dotykiem ?
No, no ...
Łobuz z Ciebie 8-)
Nie twórz ku Swej kompromitacji w oczach forumowiczów.

Przywracam słowem
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe dyskusje”