Post piątkowy po Bożym Ciele

Wszelkie inne rozmowy związane z tematyką około biblijną, wiarą itd.

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post piątkowy po Bożym Ciele

Post autor: Marius Bienius »

Nie wiem czy temat nie powinien być w dziale Humor…
ale jeśli ktoś jest z diecezji bielsko-żywieckiej, to w piątek może zjeść mięso.
Biskup pozwolił :-)
http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci ... nia-pokuty
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Zdecydowanie do działu Humor (dodam: w krótkich majteczkach - starsi wiedzą o co chodzi, a młodzież niech się głowi) :mrgreen: :xhehe: ;-)

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Re: Post piątkowy po Bożym Ciele

Post autor: Yarpen Zirgin »

Marius Bienius pisze:Nie wiem czy temat nie powinien być w dziale Humor…
ale jeśli ktoś jest z diecezji bielsko-żywieckiej, to w piątek może zjeść mięso.
Biskup pozwolił :-)
http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci ... nia-pokuty
Nic śmiesznego. Normalna sprawa i prawo biskupa, aby dać dyspensę.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Marius Bienius »

Tak, to normalne, że ktoś decyduje, co, kiedy i gdzie może jeść wierny.
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

No cóż, nie oczekuję, że zrozumiesz to, iż w Kościele istnieją wyznaczone okresy wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych, z których może zwolnić biskup...
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Marius Bienius »

Yarpen Zirgin pisze:No cóż, nie oczekuję, że zrozumiesz to, iż w Kościele istnieją wyznaczone okresy wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych, z których może zwolnić biskup...
Współcześnie od pokarmów mięsnych… ongiś także od pokarmów odzwierzęcych – jajka, masło, tłuszcz. Ciekawe, że może to być zmienne.
Bardzo interesujące jest też to, że ludzie mogą mieć poczucie winy z racji tego, że zjedli kurę w piątek, ale jak biskup powie im, że mogą to zrobić, to ten dyskomfort znika.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2019, 21:21 przez Marius Bienius, łącznie zmieniany 2 razy.
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

No cóż... Jak pisałem: Nie oczekuję, że to zrozumiesz.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6303
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

wuka pisze:Zdecydowanie do działu Humor (dodam: w krótkich majteczkach - starsi wiedzą o co chodzi, a młodzież niech się głowi) :mrgreen: :xhehe: ;-)
To ja się zaliczam jeszcze do młodzieży. ;-)
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Queza pisze:To ja się zaliczam jeszcze do młodzieży.
Miło i pozazdrościć :-D Już wyjaśniam: wieki temu, jak wuka była młoda i piękna (teraz tylko piękna :-P ) w gazecie "Kobieta i życie", na ostatniej stronie publikowano tzw."Satyrę w krótkich majteczkach". Czytelnicy przysyłali do redakcji śmieszne, zabawne, ciekawe sytuacje i powiedzonka, które dzieci mówiły. Mnóstwo ludzi zaczynało czytanie gazety właśnie od tego działu. :-D Ot, i cała tajemnica. ;-)

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Marius Bienius »

Kulinarna mapa:
https://obywatelenieba.pl/2019/06/20/gd ... ?fbclid=Iw

Jak rozumiem, niektórzy katolicy sięgający dziś w pełnej świadomości po mięso, mają grzech i powinni się z tego wyspowiadać? Inni natomiast śmiało mogą zjadać?
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

[quote="Marius Bienius"

Jak rozumiem, niektórzy katolicy sięgający dziś w pełnej świadomości po mięso, mają grzech i powinni się z tego wyspowiadać? Inni natomiast śmiało mogą zjadać?[/quote]

Dokładnie tak!

Biskupi mają prawo dawać dyspensę od postu piątkowego. Chrystus dał im prawo wiązania i rozwiązywania.

W czym widzisz problem?

Awatar użytkownika
Marius Bienius
Posty: 1088
Rejestracja: 09 wrz 2012, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Marius Bienius »

Albertus pisze:
Dokładnie tak!

Biskupi mają prawo dawać dyspensę od postu piątkowego. Chrystus dał im prawo wiązania i rozwiązywania.

W czym widzisz problem?
W tym, że to, czy coś jest grzechem, czy nie, może być zależne od ustaleń przełożonego. To albo coś jest grzechem, albo nim nie jest, a nie, że czasem bywa a czasem nie.
"Zobaczyć świat w ziarnku piasku, niebiosa w jednym kwiecie z lasu,
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, w godzinie nieskończoność czasu"

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6303
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Ja dzisiaj mięsa nie jadłam, jadłam za to ryby, szczerze mówiąc to za mięsem nie przepadam, mając do wyboru czekoladę lub mięso wybrałabym czekoladę.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Potrafisz dostrzec fakt, że mamy tutaj dyspensę od obowiązku wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych, a nie zmianę nauczania na temat tego, czy coś jest lub nie jest grzechem?
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

Marius Bienius pisze:
Albertus pisze:
Dokładnie tak!

Biskupi mają prawo dawać dyspensę od postu piątkowego. Chrystus dał im prawo wiązania i rozwiązywania.

W czym widzisz problem?
W tym, że to, czy coś jest grzechem, czy nie, może być zależne od ustaleń przełożonego. To albo coś jest grzechem, albo nim nie jest, a nie, że czasem bywa a czasem nie.
Post piątkowy wynika z tradycyjnej w Kościele chęci uczczenia poprzez pewne wspólnotowe umartwienie dnia w którym Jezus Chrystus oddał swoje życie na krzyżu dla naszego zbawienia.

To wspólnota Kościoła określa pewne zasady a w imieniu wspólnoty wypowiadają się ci którzy są ustanowieni przez Boga aby byli w tej wspólnocie pasterzami.

Nieprzestrzeganie zasad ustanowionych przez tych którzy mają władzę w Kościele jest grzechem nieposłuszeństwa przeciwko władzy.

Mięso w piątek nie staje się grzeszne czy nieczyste ale staramy się go nie jadać ze względu na zasady panujące we wspólnocie Kościoła i ze względu na potrzebę posłuszeństwa wobec pasterzy Kościoła

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe dyskusje”