Wartość życia wiecznego

[Wiedźmin123]

Nie ma nic bardziej wartościowego niż życie wieczne, gdyby nie istniało życie wieczne to nic nie miałoby najmniejszego sensu, Życie wieczne jest bezcenne ma większą wartość od miłości od wszystkiego, nic nie jest bardziej wartościowe niż życie wieczne. Mógłbym nawet grzeszyć całe życie i jeżeli nie byłoby życia wiecznego to nie miałoby to żadnego znaczenia bo i tak wszystko by przeminęło i rozpadło się w niepamięć. Życie wieczne to dar od Boga który jest największym darem jaki mógłby dać człowiekowi Bóg. Dzięki niemu nasze życie ma sens.

[wybrana]

Nie ma nic bardziej wartościowego niż życie wieczne, gdyby nie istniało życie wieczne to nic nie miałoby najmniejszego sensu, Życie wieczne jest bezcenne ma większą wartość od miłości od wszystkiego, nic nie jest bardziej wartościowe niż życie wieczne. Mógłbym nawet grzeszyć całe życie i jeżeli nie byłoby życia wiecznego to nie miałoby to żadnego znaczenia bo i tak wszystko by przeminęło i rozpadło się w niepamięć. Życie wieczne to dar od Boga który jest największym darem jaki mógłby dać człowiekowi Bóg. Dzięki niemu nasze życie ma sens.

Zgadzam się z tobą, tylko jeszcze napisz gdzie istnieje życie wiecznie - w Niebie w Krolestwie Bożym? Czy na ziemi?

[Wiedźmin123]

Niebo to Królestwo Boże lub też inaczej Królestwo Niebieskie, na Ziemi na razie jest życie doczesne które jest testem.

[wybrana]

Niebo to Królestwo Boże lub też inaczej Królestwo Niebieskie, na Ziemi na razie jest życie doczesne które jest testem.

Podzielam Twoje zdanie.
Ale na tym forum niektórzy mają problem, bo oprócz życia na ziemi nie wierzą w inne doskonałe życie w Krolestwie Niebieskim.
Odrzucają to Królestwo.

[Bobo]

A kto tu na forum ma z tym problem?

[wybrana]

A kto tu na forum ma z tym problem?

A czy to czasem jest SJ nie wierzą w nieśmiertelna duszę?
Więc, co żyje w Krolestwie Niebieskim - ciało ziemskie, które ulega rozkładowi, czy dusza, która ubiera się w ciało niebiańskie- szlachetne? Lub nie szlachetne?

[BoaDusiciel]

Nie ma nic bardziej wartościowego niż życie wieczne, gdyby nie istniało życie wieczne to nic nie miałoby najmniejszego sensu,

To znaczy co by nie miało najmniejszego sensu ?
Rowery, samochody, kulki na mole, hamburgery, spłuczki toaletowe, wakacje, panele fotowoltaiczne, tygrysy ... czy coś innego ?

[Wiedźmin123]

Całe nasze życie nie miałoby sensu, nasze postępowanie ,jakiekolwiek wartości ,moralność, miłość, dobre uczynki, to wszystko wraz ze śmiercią ciała rozpadało by się w nicość . A tak skoro istnieje życie wieczne dzięki temu że istnieje dusza nieśmiertelna to warto się starać żyć godnie, moralnie, kierować się w życiu miłością, Bóg za takie rzeczy wynagradza człowieka np Niebem na wieczność.

[Bobo]

A czy to czasem jest SJ nie wierzą w nieśmiertelna duszę?

Pytałem o ten problem. Dlaczego nazywasz to problemem?
Bo widzisz, żeby żyć w niebie wcale nie trzeba być duszą nieśmiertelną. Ale sobie tak wymyśliłaś Ty.

[wybrana]

A czy to czasem jest SJ nie wierzą w nieśmiertelna duszę?

Pytałem o ten problem. Dlaczego nazywasz to problemem?
Bo widzisz, żeby żyć w niebie wcale nie trzeba być duszą nieśmiertelną. Ale sobie tak wymyśliłaś Ty.

To nie masz nadziei życia w Niebie po śmierci?
To co żyć twojego będzie w niebie?

[Bobo]

A co cię to obchodzi? Bo chcesz wyrazić litość czy pogardę, gdy odpowiem coś, co nie pokrywa się z twoim bełkotem?
Pytałem, dlaczego nazywasz to PROBLEMEM< bo ja go jakoś nie widzę, a z twoimi wymyślonymi problemami nie zamierzam dyskutować.

[wybrana]

A co cię to obchodzi? Bo chcesz wyrazić litość czy pogardę, gdy odpowiem coś, co nie pokrywa się z twoim bełkotem?
Pytałem, dlaczego nazywasz to PROBLEMEM< bo ja go jakoś nie widzę, a z twoimi wymyślonymi problemami nie zamierzam dyskutować.

To po co zabierasz tu głos na forum skoro piszesz, że ma mnie to nie obchodzić?
Najlepiej wyłącz się z dyskusji i wtedy nikt Ci nie będzie zadawał pytań, a ty nie będziesz musiał odpowiadać.

[Bobo]

Bo już od dawna nic mądrego na forum nie piszesz i nie napiszesz. Powtarzasz dwa zdania jak mantrę i nijak nie potrafisz z tego wyskoczyć.
A głos zabieram, gdyż nie lubię, gdy ktoś wciska, że mam problem, choć wciska mi to ktoś, kto sam ma jakieś problemy z głową.

[wybrana]

Bo już od dawna nic mądrego na forum nie piszesz i nie napiszesz. Powtarzasz dwa zdania jak mantrę i nijak nie potrafisz z tego wyskoczyć.
A głos zabieram, gdyż nie lubię, gdy ktoś wciska, że mam problem, choć wciska mi to ktoś, kto sam ma jakieś problemy z głową.

Ooo, oceniasz szybko, tylko przez cały czas dyskusji na forum nie napisałeś, czy wierzysz w dalsze życie człowieka po śmierci ciała.
Może odpowiesz, bo o tym przede wszystkim nauczał Jezus.
Nie zgadzasz się z taką Ewangelia?

[Bobo]

Nic ci nie odpowiem. Masz moich kilkanaście wpisów i na pewno znajdziesz to, w co wierzę a w co nie wierzę.
Nie zgadzam się z twoją interpretacją pociachanych przez Ciebie słów Jezusa. Nie nakręcaj się ani mnie na gadkę wokół twoich bredni.
Na razie.