Mój wiersz (biblijno-polityczny): "Mam dość"

Miejsce na wklejki artykułów o tematyce biblijnej, religijnej itp. (tutaj szczególnie pamiętamy o punkcie 13 regulaminu forum)

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
ewa.lipka
Posty: 245
Rejestracja: 22 gru 2008, 19:07
Lokalizacja: Anglia/bez angielskiego

Mój wiersz (biblijno-polityczny): "Mam dość"

Post autor: ewa.lipka »

Mam dość!!!
Więc obnażam zło na świecie.

Mam dość tego wszystkiego,
tylko nie wiem od czego zacząć, od początku jakiego?
Bo tych różnych początków ludziki mają,
także nie wiem co do Was dotrze, i jaką muzykę teraz grają?
Bo nie dla siebie to wszystko piszę i opowiadam,
bo gdyby tak było to byłaby mi bjada!
Bo kolejny pomnik bym po sobie pozostawiła,
ale mi nie o to chodzi aby jacyś goście kupowali me wiadomości.
Ja rozdaję za darmo swe opowiadania,
bo może ktoś usłyszy te moje wołania.

Więc kontynuując, to mam dość
kolorowych spódniczek, koralików obróżek dla nóżek,
obrączek, pierścionków na rękach,
wesel i zabaw, bankietów gdy trzeba,
trzeba nakarmić chlebem świat cały…
Ale po co to robić…
- Czyż nie jestem za mały?
Przecież świat jest taki wielki i ja nie dam wszystkim upragnionego chleba.
Więc po co mam to robić, przecież jestem za mały,
a biedaków zawsze mieć ze sobą będziecie,
więc po co mam to robić przecież w innym świecie
wszyscy będą najedzeni, a dziś te nasze ciała…
A, to o innej przestrzeni marzą,
więc tam na pewno sobie poradzą biedacy
i już nie będzie tam mozołu i żmudnej pracy.

Przecież jestem za mały aby nakarmić biedną Afrykę,
może Chiny, Somalię, Brazylię, więc może zróbmy EUGENIKĘ?... :-(
Jak EUGENIKĘ wprowadzimy,
to zrobi nas się mniej i się wtedy wyżywimy.
Wyżywimy lotami w nadniebne przestrzenie,
do niebiosa niebios poleci to żmijowe plemię,
które buja w obłokach swych falbaneczkach i bibelotach…

Mam dość, gdy się mówi o niszczeniu rzeczywistego chleba,
gdyż to jest tylko kilka tanich wymówek,
bo nim nakarmię i szczura i rzeszę mrówek…

Ci co prawdziwy chleb wyrzucają
budują statki kosmiczne w poszukiwaniu lepszego RAJU…
Mało tym chciwym ludziom naszej Ziemi,
- powiedzą:
- więc może ją zbombardujemy?
- Zniszczymy ją doszczętnie,
niech człowiek sobie na niej żyje,

a my „BOGOWIE” co mamy maszynę,
maszynę do produkcji mamony
siebie wywyższymy,
gdy ten ziemski „Raj” będzie doszczętnie zniszczony.

- Polecimy w kosmos to rzecz jasna, przecież to nasza zasługa, niczyja żadna…
To MY „BOGOWIE” zbudowaliśmy to wszystko!
Ktoś zapyta:
- Nawet to śmietnisko?
„BÓG” odpowie:
- Nie! To wy prostaczkowie śmieci wyrzucacie, nie nauczyłem was recyklingu?
Chyba jeszcze mało macie! Za mało podatków płacicie dla MNIE!
Obciążyć ich jeszcze! Niech ci nędzni ludzie oczyszczają nawet powietrze…
Więc „BÓG” kolejny podatek nałożył,
to ten węglowy aby nikt się spokojnie nie położył.
Tylko by myślał jak tu przeżyć życie…
- Może koniec z końcem jakoś połączycie?...
I drwinę słychać w „JEGO BOSKIM GŁOSIE”,
aż się mówić odechciewa jak ten „BÓG” ma wszystkich głęboko w nosie.
Ten „BÓG” posiada wszystko
i wszystko JEMU się należy,
ale ON nie potrzebuje nędznych żołnierzy…
Żołnierzy, którzy są w opozycji,
trzeba ich wytępić chociażby przez inkwizycję…
„BÓG” ma wszystkie fabryki, kopalnie, czy kamieniołomy,
to do NIEGO wszystko należy…
- Czy teraz człecze jesteś zadowolony?
- W jakiego „BOGA” ty wierzysz oczywiście?
- Powiesz: - to herezja, Okay, masz rację!

Ale wiesz ja czekam na innego Boga,
który zamiast robić rakiety uniży się i do pługu do brona
zachęci innych swą pracą i podzieli się swym chlebem
i tak się ludzie prawdziwie u-Boga-cą (u-Boga-są).
Ubogacą się Bożą rolą, która darmo wszystkim daje,
a nie wz-Boga-cą się sami swą pazernością i chciwością,
tych, którzy Prawdziwego Boga udają…
Język Polski jest przepiękny, on wszystko oddaje,
tak jak być powinno i ubogaci chyba i inne kraje…
Ubogaci swą mądrością, która pochodzi z nieba,
że Bogu-miła i Bogu-sława to to co nam potrzeba…
Trzeba być Bogu miłym i trzeba Go sławić,
aby nas ludzi Prawdziwy Bóg mógł Zbawić…

A może to Polski naród jest przeklęty,
gdy Noe wypił wino, i był walnięty,
walnięty na umyśle, bo schlał się jak świnia,
a później rzucił klątwę „i obwinił za to dziewczynę…”

Dziewczyny to czarownice, więc trzeba ubrać ją w spódnicę…
To dziewczyny klątwy rzucają, to one nas facetów rozbierają,
rozbierają swymi czarami, tak, że każdy facet jest oczarowany.

Ale klątwa wyszła z ust Noego,
a Noe to nie baba, i nawet nic podobnego.
Więc tak naprawdę Biblia cała
opowiada o złym „BOGU” CZŁOWIEKU,
gdy to rozpoznałam,
to się załamałam.
Człowiek z siebie Boga zrobił, zaczął klątwy rzucać,
bo się z czymś w Edenie nie pogodził.
Chyba to człowiek facet w Edenie był „BOGIEM”,
który robił zakazy mówiąc:
- to jest MOJE,
nie ruszaj nie dotykaj,
a jak zjesz, to się zemszczę - ziemie ci przeklnę,
że będzie rodziła ci ciernie i osty,
bo ja jestem Mściwy, nie ma takiej innej osy.

Przeczytałam Biblię pod kontem zemsty, mściwości oraz okultywności
i co dostrzegłam, że to „BÓG” człowiek FACET jest tym gościem,
który nas tak uprawił
skopał, spulchnił i chwastem obsadził
skopał jak ziemię orną
i do piekielnych lochów nas poprowadził.
Aby później inny musiał umrzeć i nas miał Wybawić,
aby innym razem gdy przyjdzie koronę założyć
aby Jego Prawdziwe Królestwo w końcu było
i olbrzymią magię miłości pokazało.

Gdybyśmy teraz żyli tysiąc lat,
to może byłoby podobnie z ludźmi gigantami,
bo może ci źli mężczyźni
hormonami by nas nafaszerowali,
tak żebyśmy rodzić gigantów zaczęły
i w tym rodzie może byśmy pojęły,
jak bardzo jest okrutny „BÓG CZŁOWIEK”
Jeśli w to uwierzycie, to się tym dzielcie,
niech każdy o tym wie.
Wie, jak mężczyzna z siebie „BOGA” zrobił,
zapanował nad kobietą, choć miłość miał mieć do niej.

… I tak przeskoczyłam z tematu Noego jak obnażył swoje łono,
i leżał upity nagi jak świnia, czyż teraz nie jest podobno.
- Podobno, czy może raczej tak samo?
Chłopaki to pijaki i bredzą,
gdy jak świnie jedzą…

Nażreć się nigdy nie mogą, wszystkiego im mało,
nawet nierządnictwo dla nich wymyślono…
Bo gdyby myśleli innym członkiem ciała,
to nawet kobieta by im się nie podkładała.

I w takich okolicznościach przeklną Noe Chama syna,
gdy Cham się zaśmiał już nie mógł liczyć
na ułaskawienie od jaśniego hrabia – Noego.
Noe wypowiedział bluźniercze słowo:
- Będziesz wszystkich swych braci najniższym sługą uniżonym!
Ale Kanaan syn Chama, to piękny kraj, choć przeklęty przez Noego
- „BOGA” chodzącego po ziemi, bo to wówczas wszystko było jego! – Noego.

>>> Cała ziemia zniszczona, źli ludzie wytępieni,
>>> więc JA tu teraz jestem „BOGIEM” niech nikt się czasem nie ośmieli…
>>> śmiać nawet gdy się upiję,
>>> bo przecież ja usłyszałem głos od Prawdziwego Boga,
>>> więc, gdy Boże Słowo do kogoś dochodzi,
>>> ten ktoś staje się tu na Ziemi innym „BOGIEM”
>>> i mnie to już nic tu na ziemi nie obchodzi,
>>> bo na łodzi to tylko JA przetrwałem,
>>> bo ARKĘ to przecież JA zbudowałem.
>>> I tym samym znalazłem się w innym kraju.
>>> Jestem teraz sam, tak jak Adam z Ewą gdy zostali wygnani z Raju.

Ale Noe tego nie zauważył,
że tym co zrobił się obnażył
i stał się nagi…
A tak naprawdę może myślał, że się wzbogaci.
Wzbogacił się może tak jak Laodycejski zbór,
którego teraz jesteśmy świadkami jaki to obrzydliwy twór.
I Noe może w swych myślach wyznał:
- to ja jestem tym, którego Prawdziwy Bóg wybrał,
JA tu pozostałem, a nie ta zgnilizna!
Jako zgnilizna zostali wytępieni,
a my pozostaliśmy, więc jesteśmy wybawieni. :-(

Jako Biblistka Przeleciałam całe Święte Pismo Boże
i na Apokalipsie się zatrzymałam, gdzie jest napisane,
że ci którzy pozostali na ziemi,
od uczynków swych rąk się nie odwrócili…

Tylko zagadka dla mnie by tu była,
że to co mówię, to dla wielu herezje moje,
ale wybaczcie, że sobie pozwolę,
pozwolę sobie być zarozumiała,
bo ROZUM to mój mąż,
a ja jestem ZA-ROZUM-MIAŁAm
Chcę tym dramatem naszej ziemi
powiedzieć nam wszystkim,
żeśmy wszyscy źle Biblię pojęli.

Ja też tak opowiadałam jak Wy wszyscy teraz,
ale heretykiem się stałam,
bo wszyscy dzielnie pracowali na to heretyckie moje dzieło,
to dzięki Wam wszystkich mi się to tak pojęło.
Ja też tak jak Wy Biblię czytałam,
wtedy gdy tylko ludzi jak Boga słuchałam,
ale gdy odeszłam na pustynię zauważyłam w Biblii inną krainę.
Inną krainę opisaną w Biblii…
Bo Pan Jezus też był na pustyni daleko od swych bliźnich.
Przed Jezusem stanął szatan - BOGACZ tego świata,
aby Największy Mistrz miał się przed diabłem pokłonić.
Powiedział diabeł:
- Oddasz mi o Królu pokłon i to całe BOGACTWO będzie Twoje.

Ale Pan Jezus wybrał człowieka biednego,
bo nie potrzebował tego wszystkiego,
bo nienawidził pieniędzy i pochodnych od tego co się świeci,
gdyż nie na karmi tym wszystkim swoich biednych dzieci.
Pan Jezus nie potrzebował tego złego świata,
który jest „pięknie” ręką ludzką zbudowany,
bo Jezusa Królestwo, to: - DAROWIZNA I ŁASKA,
i tym nasz Mistrz był ukoronowany,
bo DOBROĆ i WDZIĘCZNOŚĆ miał tylko dla Prawdziwego Ojca,
a nie dla tych, którzy z pretensją dają nam pracę,
i mówią jak sam „BÓG” przyjdź innym razem, może mniej ci zapłacę.
Ojciec Pana Jezusa, to DOBROĆ i ŁASKA, a którą Syn wziął od Niego
i tym wszystkich nas obdarza.

Dobroć, łaska i wdzięczność za darmowy chleb podzielony
wśród głodnych: bez pracy, prądu i domu i strapionych…
Ta korona za darmo z miłości łaski, która nas w odpocznienie wprowadza,
zapowiada Chrystusa, Który na nowo się odradza.

Bez żadnej ludzkiej łaski Prawdziwy Bóg nam to wszystko daje,
morza i rzeki i te wszystkie piękne kraje.
Za darmo!!!
- Więc dlaczego my teraz za to wszystko płacimy?
- Dlaczego bogacze się wzbogacają,
a my bardziej u-boże-jemy?
A może dlatego, że człowiek naprawdę tu na ziemi „BOGIEM” się zrobił,
tak abyś przyjacielu był Prawdziwego Boga wrogiem.
A nie tylko Prawdziwego, ale i „BOGA” - BOGA-CZA, który się wzbogaca,
wzbogaca na wyzysku innych bo to jego nie praca,
nie praca ale zawód, bo zamiast dawać za darmo
tym co zrobił to Prawdziwego Boga zawiódł.

Tak mogę pisać i opowiadać, ale może na tym zakończę
bo chyba już wiecie do czego dążę?
Już chyba wiecie dlaczego,
mam dość, mam dość tego wszystkiego.

Miłująca wszystkich
- tych dalekich i bliskich,
tych co miłują Prawdziwego Boga,
ale i tych upadłych Aniołów,
którzy śmią stawać obok Boga,
którzy zło na świecie wyrządzają,
aby nas nauczyć cierpliwości do innych
abyśmy mogli naprawdę pójść do innego Raju,
tam gdzie Jezus nam miejsce zgotował, obok Swojej Chwały…
- Ale czyż nie jestem za śmiały?
Ja wiem, że Pan Jezus kocha każdego,
nawet mnie śmiałka dla niektórych obrzydliwą Tarantullę.
Tak, to Tarantullą się nazwałam, bo jej nić to antybiotyk dla innego ciała.

Pozdrawiam
Krzycząca Tarantulla.
Ewa Lipka
Pozdrowionka. :-D

Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa L.

jfs300

Post autor: jfs300 »

Proszę oto krytyka:
jak dla mnie do kitu.
Nie forma , a treść strasznie mściwa mowa i nie wiele rozumiejąca
Piszesz o Bogach-ludziach ale jak narazie to Ty z siebie taką robisz tymi dywagacjami.
Nie ludzie są winni ze chcą odkrywać świat , Adamowi Bóg kazał nazywać zwierzęta.
I poznawali urok jego dzieła.
Jedyne czego Bóg im nie zabronił, to zabronił spożywania z drzewa uwaga:
własnie
poznania DOBRA i ZŁĄ
Przez co Ewa poleciała z raju z Adamem, właśnie za to .
nie za zabawy ,harce,radość, czy docenianie dzieła stwórcy.

Czemu winne są głodujące dzieci w Afryce?
Ano tej polityce , ktora sie blokuje wewnętrznie
Ale Czy nie byłyby tak samo głodne , albo i bardziej gdyby Afryka była nieodkrytym lądem?
Ludzie ktorzy chcą pomagać są wyniszczani przez urzędy przepisy, np podatki od darowizn , wlasnie te ogarnianie, sortowanie które tak ubóstwiasz i to jest tragiczne, chory porządek!
Poznanie dobra i zła. (psucie )
jednak prawdziwy Chrześcijanin działa dla blizniego dobrze mimo tego , mimo przeciwności natomiast drugi siedzi (wielki Pan Bóg...??) i ocenia ze pomagają za mało.
Skoro zamało, to pomóż więcej.

jfs300

Post autor: jfs300 »

Tu masz cytat ode mnie , a raczej chciałem powiedzieć od Chrystusa.

Łk18-9 t:
Powiedział też do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: 10 "Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. 11 Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. 12 Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam". 13 Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: "Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!" 14 Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony".

Musisz zrozumieć, ze grzeszy każdy .
Moim zdaniem wiekszy popełnia grech ten , ktory blizniego nienawidzi , niż ten ktory gdzieś zabłądził w swoich drogach. pijańśtwo , obżarstwo , nałogi itp
A co Ty robiłaś , zeby mu pomóc?

Awatar użytkownika
KobietaZMagdali
Posty: 2125
Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
Lokalizacja: ze wsi :)

Post autor: KobietaZMagdali »

Witaj Ewo! :sniezek: Chyba się się nie znamy. Jestem Magdalena (vel Migdałek) :mrgreen:

Już spieszę z krytyką chociaż humanistą nie jestem.

Co do formy:
Zgrzytnęło kilka rymów i miejscami z formy wiersza przechodzi w monolog. Ale ogólnie nie czyta się źle. Tylko za długie. Są oczywiście długie wiersze, ale ty w swoim poruszasz wiele problemów, które mają pewien wspólny mianownik, ale polecałabym rozbić je jednak na kilka mniejszych utworów. Będą bardziej przejrzyste i ty będziesz mogła sie skupić na konkretnym zagadnieniu.

Co do tresci:
Jak juz wspominałam poruszasz kilka ważnych problemów.
Po pierwsze nierówne rozłożenie dóbr na świecie. Sprawa jest rzeczywiscie paląca i nie dziwię się twojemu oburzeniu, ale podobnie jak ty nie znam dobrego rozwiązania. Sama nie potrafię zrozumieć paradoksu z ostanich dni w polsce, kiedy odmówiono przyznania matkom dzieci niepełnosprawnych przyznania pensji minimalnych a wydano miliardy na spot reklamujący UE. Podobnym paradoksem jest fakt, że na świecie nie ma za mało żywności, jest tylko problem z jej logistyką i marnowaniem. I naprawde nie wiem co tacy malućczy jak my możemy zrobić. Pzostaje tylko trzymać się (być może banalnych, ale tez ważnych) zasad jeśli chcesz zmienić świat zacznij od siebie i swojego otoczenia oraz kto ratuje jedno życie ratuje cały świat czyli każdy nawet drobny gest sie liczy.
Po drugie widzę, że masz problem z odczytanie ST, zresztą jak ja i wielu na forum. Jest on ciężki i może nieźle namieszać w głowie, dlatego warto prosić o Ducha Bożego by odnaleźć w nim to co Bóg chciał nam powiedzieć od tego co jest wkładem ludzi, którzy go pisali. Bo to, że pisma są natchnione nie oznacza uwolnienia od mentalności ludzi, którzy je pisali i tła historycznego.
ewa.lipka pisze:Ja też tak jak Wy Biblię czytałam,
wtedy gdy tylko ludzi jak Boga słuchałam,
ale gdy odeszłam na pustynię zauważyłam w Biblii inną krainę.
Inną krainę opisaną w Biblii…
Podoba mi się to przypomina mi tzw ojców pustyni, którzy uchodzili w miejsca odludne by poświęcić się tylko słowu bożemu i pobożnemu czytaniu (lectio divina, kiedyś o tym napiszę). Próbuję się w taką modlitwę słowem zagłębić, ale na razie świeżaczek jestem. :-)
I chyba z tego ten bardzo pozytywne zakończe z uwielbieniem Jezusa. Gdybyśmy wszyscy umieli tak na niego patrzeć. Chociaż to wbrew pozorom też jest trudne.

W każdym bądź razem dobrze, że przelewasz swoje emocje na papier, i te dobre i te złe. Mam nadzieję, że pomoże ci to w uwolnieniu się od złych emocji i wzmocni te dobre.
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E

jfs300

Post autor: jfs300 »

hehe apropo wiersza to coś mi sie skojarzyło :

http://chomikuj.pl/siwy5172/Biblia+Tysi ... 918621.rtf


(Jak coś nie moj chomik ;-) )


albo :

http://www.nonpossumus.pl/ps/Ha/

:-)

No każdy w jakimś tam stopniu narzeka na zło na świecie....
Tylko nie każdy rozumie skąd sie ono bierze :-P

A przecież tego uczy Pismo Święte , np działalność Chrystusa :)
Nic dodać nic ująć:)

jfs300

Post autor: jfs300 »

Gdyby nie'poznanie dobra i zła'
to wielu z nas wsiadłoby w 1 samolot pomogło tym ludziom , ale nie ..
bo paszport, bo przeprowadzka , bo trzeba się przemódz, bo co ja tam pomoge, bo jeszce mnie wyklną niezrozumieją, a co na to moja rodzina uzna mnie za szalenca.
A politycy?
Tak samo
Nasz kraj ledwo zipie wiec nie bedziemy wiecej rozdawać
(chociaz sami produkują np bombowce po 10.000.000 na sztukę.)
Same danz o z konohy co myslą tylko o własnym interesie kosztem innych a wojna ( z szatanem )nadal trwa

Awatar użytkownika
ewa.lipka
Posty: 245
Rejestracja: 22 gru 2008, 19:07
Lokalizacja: Anglia/bez angielskiego

Post autor: ewa.lipka »

jfs300 pisze: Proszę oto krytyka:
jak dla mnie do kitu.
Nie forma , a treść strasznie mściwa mowa i nie wiele rozumiejąca
Łał... nie źle...
jfs300 pisze:Piszesz o Bogach-ludziach ale jak narazie to Ty z siebie taką robisz tymi dywagacjami.
Ja jestem Bogiem? - Ja z siebie taką czynię?
Dlaczego?
Poproszę o konkrety.
jfs300 pisze:Nie ludzie są winni ze chcą odkrywać świat
Okay. Masz rację, że nie ludzie są za to winni, ale jeśli nie ludzie, to kto???
jfs300 pisze:Adamowi Bóg kazał nazywać zwierzęta.
Kazał nazywać??? ---> Cytuję: "i przyprowadził do człowieka, aby zobaczyć jak je nazwie..." I Mojż. 2:19
jfs300 pisze:Jedyne czego Bóg im nie zabronił, to zabronił spożywania z drzewa uwaga:
własnie
poznania DOBRA i ZŁĄ
Przez co Ewa poleciała z raju z Adamem, właśnie za to .
Zgadzam się z tym, przecież ja chyba w tym moim wierszu/poemacie temu nie przeczę???
Jeśli przeczę, to napisz mi w którym miejscu???
Nie wolno było im jeść owocu POZNANIA DOBRA i ZŁA.
Okay. A jak myślisz, te owoce to były takie jak jabłko, czy granat, czy pomarańcz???
A może owoce poznania dobra i zła to były negatywne słowa i uczucia, a nie rzeczywiste owoce???
I jeżeli tak było, że to były negatywne słowa i uczucia, to bym się zgodziła z takim zakazanym owocem. 8-)
jfs300 pisze:nie za zabawy ,harce,radość, czy docenianie dzieła stwórcy.
A czy je twierdzę, że za to polecieli z raju???
Ja mówię czego mam dość, a nie że za to polecieli z Raju.
Ja w tym wierszu opisałam swoje uczucia do całokształtu wszystkich ludzi na całej ziemi i napisałam to pod kątem Chrześcijaństwa, bo wiele krajów opowiada się za Chrystusem a od Chrystusa jesteśmy baaaardzo daleko...
jfs300 pisze:Czemu winne są głodujące dzieci w Afryce?
Ano tej polityce , ktora sie blokuje wewnętrznie
Owszem ja też tak to widzę.
jfs300 pisze:Ale Czy nie byłyby tak samo głodne , albo i bardziej gdyby Afryka była nieodkrytym lądem?
Nie wiem czy wiesz, ale Afryka była bardzo bogata, to Europejczycy ją zniszczyli i ogołocili i doprowadzili do głodu jaki tam jest.
jfs300 pisze:Ludzie ktorzy chcą pomagać są wyniszczani przez urzędy przepisy, np podatki od darowizn , wlasnie te ogarnianie, sortowanie które tak ubóstwiasz i to jest tragiczne, chory porządek!
No właśnie a ja podjęłam się powalczyć z systemem. Pomożesz mi???
Zanim cokolwiek ostro zaczniesz krytykować, to uważnie przeczytaj, bo możesz się pomylić i wyrwiesz pszenicę a kąkol zostawisz.
Ja walczę z pracodawcami, ze szkołą, lekarzami i nam zamiar powalczyć z politykami.
Już niedługo a się dostanę na strony polityczne, może i tam mnie zaczną blokować, bo na facebook'u już znajomi mnie blokują, bo nie chcą słuchać tego co mam do powiedzenia.
jfs300 pisze:Poznanie dobra i zła. (psucie )
jednak prawdziwy Chrześcijanin działa dla blizniego dobrze mimo tego , mimo przeciwności natomiast drugi siedzi (wielki Pan Bóg...??) i ocenia ze pomagają za mało.
Skoro zamało, to pomóż więcej.
Nie wiem kim jesteś, a Ty wiesz kim ja jestem.
Ja się nie ukrywam pod pseudonimami na forach, zawsze ja jestem ta sama: ewa lipka
Ja nie krytykuję, że pomagają za mało, ale krytykuję system.
Chyba nie skupiłeś się na sednie przesłania tego wiersza.

Gorąco pozdrawiam Ewa Lipka
Pozdrowionka. :-D

Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa L.

Awatar użytkownika
KobietaZMagdali
Posty: 2125
Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
Lokalizacja: ze wsi :)

Post autor: KobietaZMagdali »

ewa.lipka pisze:Ja walczę z pracodawcami, ze szkołą, lekarzami i nam zamiar powalczyć z politykami.
Już niedługo a się dostanę na strony polityczne, może i tam mnie zaczną blokować, bo na facebook'u już znajomi mnie blokują, bo nie chcą słuchać tego co mam do powiedzenia.
Ale sama czy działasz w jakiejś organizacji. Może łatwiej by było zaangażować się w coś konkretnego.
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E

jfs300

Post autor: jfs300 »

ewa.lipka pisze:jfs300 napisał/a: Proszę oto krytyka:
jak dla mnie do kitu.
Nie forma , a treść strasznie mściwa mowa i nie wiele rozumiejąca
Łał... nie źle...
Przepraszam moze nie powinienem takjednoznacznie określać ale jakoś nie zrobił ten wiersz na mnie pozytywnego wrażenia..
ewa.lipka pisze:jfs300 napisał/a: Nie ludzie są winni ze chcą odkrywać świat
Okay. Masz rację, że nie ludzie są za to winni, ale jeśli nie ludzie, to kto???
Nie ma czegoś takiego jak ''wina'' w tym wypadku,

27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.
28 Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi". 29 I rzekł Bóg: "Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. 30 A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona". I stało się tak. 31 A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre.
Nie ma winy jeśli człowiek poznaje świat, jak czyni ją sobie poddaną .Tylko JAK to robi.
Np jeśli bawi się w Boga i poznaje dobro i zło. Zaczyna wtedy stosować chorą prewencję , a wkonsekwencji działa niehumanitarnymi metodami, zeby swoją wiedzę posiąść . Normalnie by tego nie zrobił a tak zaczyna bzdurzyć ''cel uświęca środki '' i t p
A drugi z nim walczy i go ogranicza a ten pierwszy mowi 'Mnie nikt nie bedzie ograniczał" i robi mu na złośc doprowadzając np do strasznej tragedii.
I takie historie są ciągle, ciągle
Człowiek po prostu zgłupiał i zapomniał to wsyztko co pamiętał w raju.

ewa.lipka pisze:Adamowi Bóg kazał nazywać zwierzęta.

Kazał nazywać??? ---> Cytuję: "i przyprowadził do człowieka, aby zobaczyć jak je nazwie..." I Mojż. 2:19

No właśnie... co tu ejst niejasne? Moze użyłem złego słowa nie ''kazał'' a przyzwolił na to:)
Była to dla człowieka czysta przyjemność.
Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę "istota żywa". 20 I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny.
ewa.lipka pisze:A może owoce poznania dobra i zła to były negatywne słowa i uczucia, a nie rzeczywiste owoce???
I jeżeli tak było, że to były negatywne słowa i uczucia, to bym się zgodziła z takim zakazanym owocem.
Nooo prawie, ja bym to raczej nazwał stan w któym zwykłe ludzkie czynności zamieniły się w trud/koszmar
Np praca stała się mozołem:
Do mężczyzny zaś [Bóg] rzekł: "Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w słowach: Nie będziesz z niego jeść -
przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu:
w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie
po wszystkie dni twego życia.
poród boleścią:
Do niewiasty powiedział: "Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą".
nawet nagość choć była zgodnie z naturą, nagle stała się nie do przyjęcia :
A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski.
w porze kiedy był powiew wiatru, skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu. 9 Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: "Gdzie jesteś?" 10 On odpowiedział: "Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się". 11 Rzekł Bóg: "Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?


ewa.lipka pisze:Nie wiem czy wiesz, ale Afryka była bardzo bogata, to Europejczycy ją zniszczyli i ogołocili i doprowadzili do głodu jaki tam jest.
No nie do konca Afrykanie mają swoj sposob na życie swój styl życia, swoją kulturę nie mierzy się on naszymi Europejskimi miarami , są miejsca nadal bardzo bogate w owoce jedzenie , ludzie dzicy żyją i są szczesliwsi niż nasz niejeden biznesmem z AJFONEM i ciągłym łańcuchem dyspozycyjnością 24 godziny na dobe...A co do krajów biednych jak Somalia to tam zawsze był głód , Nasi pomagają ile moga ale tak średnio się angażują

ewa.lipka pisze:No właśnie a ja podjęłam się powalczyć z systemem. Pomożesz mi???
Chętnie tylko powiedz mi jak bo napewno nie krytyką boguducha winnych ludzi, tylko własnie tego bezdusznego systemu, wprowadzenia poprawek do praw bo niektorzy to tak działają jak roboty i to nie tylko Politycy ale tez niektorzy ''chrześcijanie'' są totalnie bezrefleksyjni , jakby nie mieli sumienia.
Btw ja uważam ze to Ty wyrywasz pszenicę z kąkolem oskrażająć szczescie w ludziach , to dzięki temu jest wogóle siłą by działać, by pomagać, dzięki Chrystusowi:)
Nie wiem kim jesteś, a Ty wiesz kim ja jestem.
Ja się nie ukrywam pod pseudonimami na forach, zawsze ja jestem ta sama: ewa lipka
Ja nie krytykuję, że pomagają za mało, ale krytykuję system.
Chyba nie skupiłeś się na sednie przesłania tego wiersza.
a co to ma do rzeczy
czy ujawnienie moich danych osobowych w jakiś sposób ma sie przyczynić do poprawy sytuacji?
czy tylko sobie wymyśliłas jakieś kryterium z kosmosu zeby stwierdzić ze Ty jesteś prawdziwa a inni mniej kompetentni bo akurat chcą zachować anonimowość
Ale wiesz ze to TWÓJ kodeks?
A przypomnij sobie jeszce raz skąd sie biorą wszystkie kodeksy (poza prawem Bożym)
i jak ono smakuje.

Ewo ;)) Pozdrawiam ;-)

Awatar użytkownika
Listek
Posty: 7838
Rejestracja: 31 mar 2013, 21:25
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Listek »

Ewo, wylałaś swe serce na dłoni. Szanuję to i dziękuję za szczerość.
Powiedziałaś- Mam dość. To Twoje odczucia.
Pozdrawiam
Twa sprawiedliwość to wieczna sprawiedliwość, a Tora Twoja jest prawdą Ps.119,142
"I będzie ci jako znak na ręce twojej i jako przypomnienie między oczyma twoimi, aby prawo Boga było zawsze w ustach twoich." Wj 13:9

RM
Posty: 3679
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37

Post autor: RM »

To my tworzymy system tego świata. Nie ma żadnych "onych". To co jest i z czym się zmagamy jest wypadkową myślenia większości ludzi.

jfs300

Post autor: jfs300 »

Listek pisze:Ewo, wylałaś swe serce na dłoni. Szanuję to i dziękuję za szczerość.
Powiedziałaś- Mam dość. To Twoje odczucia.
Pozdrawiam
Co racja to racja, też do tego doszedłem choć wkradło troche niezrozumienia skąd co i dlaczego to tak naprawde nie jest wina Ewy..


Gdyby człowiek nie posiadł wiedzy ze na przykład to Hitler jest dowódcą i postanowił zawojować świat , to gdyby zobaczył wojujących żołnieży niemieckich pomyslalby ze to oni postanowili to zrobić, choc byli współwinni niejako bo posłuchali zamiast powiedzieć nie to nie oni byli pomysłodawcami.


Tu szatan jest takim hitlerem a człowiek próbuje zabić to co widoczne, czyli żołnieży, a oni powinni być tak naprawde sojusznikami, złożyc broń i wzajemnie sie miłować wtedy zapędy dyktatorskie by sie skonczyly


Analogicznie jest w przypadku fikcyjnych przyczyn o ktorych mowi Ewa i prawdziwych o ktorych mowi Bóg czyli grzechu.

Awatar użytkownika
Manna z nieba
Posty: 3453
Rejestracja: 28 mar 2013, 21:43

Post autor: Manna z nieba »

ewa.lipka pisze:bo może ci źli mężczyźni
hormonami by nas nafaszerowali,
tak żebyśmy rodzić gigantów zaczęły
i w tym rodzie może byśmy pojęły,
jak bardzo jest okrutny „BÓG CZŁOWIEK”
Jeśli w to uwierzycie, to się tym dzielcie,
niech każdy o tym wie.
Wie, jak mężczyzna z siebie „BOGA” zrobił,
zapanował nad kobietą, choć miłość miał mieć do niej.

… I tak przeskoczyłam z tematu Noego jak obnażył swoje łono,
i leżał upity nagi jak świnia, czyż teraz nie jest podobno.
- Podobno, czy może raczej tak samo?
Chłopaki to pijaki i bredzą,
gdy jak świnie jedzą…

Nażreć się nigdy nie mogą, wszystkiego im mało,
nawet nierządnictwo dla nich wymyślono…
Bo gdyby myśleli innym członkiem ciała,
to nawet kobieta by im się nie podkładała.
Przykładowy fragment Twojego poematu Ewo.
Uważasz, że jak mam to ocenić?
Nienawidzisz mężczyzn?
To jest poniżej wszelkiego poziomu, wybacz, ale takie jest moje zdanie.
Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające.

Awatar użytkownika
ewa.lipka
Posty: 245
Rejestracja: 22 gru 2008, 19:07
Lokalizacja: Anglia/bez angielskiego

Post autor: ewa.lipka »

Manna z nieba pisze:
ewa.lipka pisze:bo może ci źli mężczyźni
hormonami by nas nafaszerowali,
tak żebyśmy rodzić gigantów zaczęły
i w tym rodzie może byśmy pojęły,
jak bardzo jest okrutny „BÓG CZŁOWIEK”
Jeśli w to uwierzycie, to się tym dzielcie,
niech każdy o tym wie.
Wie, jak mężczyzna z siebie „BOGA” zrobił,
zapanował nad kobietą, choć miłość miał mieć do niej.

… I tak przeskoczyłam z tematu Noego jak obnażył swoje łono,
i leżał upity nagi jak świnia, czyż teraz nie jest podobno.
- Podobno, czy może raczej tak samo?
Chłopaki to pijaki i bredzą,
gdy jak świnie jedzą…

Nażreć się nigdy nie mogą, wszystkiego im mało,
nawet nierządnictwo dla nich wymyślono…
Bo gdyby myśleli innym członkiem ciała,
to nawet kobieta by im się nie podkładała.
Przykładowy fragment Twojego poematu Ewo.
Uważasz, że jak mam to ocenić?
Nienawidzisz mężczyzn?
To jest poniżej wszelkiego poziomu, wybacz, ale takie jest moje zdanie.
Nie, ja nienawidzić mężczyzn nie nienawidzę, ja tylko dostrzegam zależności
i to w Chrześcijaństwie, bo to mężczyźni tylko mogą nauczać, a kobieta nie.
Tylko mężczyzna może stanąć za amboną, czy kazalnicą i tym samym nie zauważają
że zamiast miłować kobiety, to piwo, wódkę popijają.
Wiem, że kobiety też tak niekiedy robią, ale przeważająca większość to mężczyźni
się tak źle zachowują, a nie kobiety.
Podkreślam tylko czyjąś chciwość władczą, która została zaprogramowana może już
w Edenie jak Bóg przeklną ziemię i powiedział,
że mąż będzie panował nad żoną, ale ja widzę w Biblii sprzeczności i odwrotności,
więc obecnie widzę, że ma być równość pomiędzy mężczyzną a kobietą.
Mąż ma miłować żonę jak własne ciało i odwrotnie, jednak patrząc na to co się dziej dookoła,

to niestety tak nie jest. :oops:

Czyli "Manna z nieba", to co zacytowałaś to jest samo okrutne życie.
To dla mężczyzn kobieta się faszeruje hormonami aby nie zajść w ciążę,
ale jak zajdzie pomimo to, że brała hormony, to mogą być niezbyt miłe skutki...

Czuję olbrzymią frustrację na to co się dzieje dookoła i wiem, że każdy z nas
potrzebuje pomocy abyśmy się kiedyś totalnie nie wybili...

:prosze:
Pozdrowionka. :-D

Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa L.

Awatar użytkownika
ewa.lipka
Posty: 245
Rejestracja: 22 gru 2008, 19:07
Lokalizacja: Anglia/bez angielskiego

Post autor: ewa.lipka »

KobietaZMagdali pisze:
ewa.lipka pisze:Ja walczę z pracodawcami, ze szkołą, lekarzami i nam zamiar powalczyć z politykami.
Już niedługo a się dostanę na strony polityczne, może i tam mnie zaczną blokować, bo na facebook'u już znajomi mnie blokują, bo nie chcą słuchać tego co mam do powiedzenia.
Ale sama czy działasz w jakiejś organizacji. Może łatwiej by było zaangażować się w coś konkretnego.
Żeby zrobić coś konkretnego, to trzeba zebrać najpierw ludzi, którzy zrozumieją o co w tym wszystkim chodzi.
Ja wiem, że jest ukryte niewolnictwo i przeciwko temu chcę walczyć.
Już idąc do przedszkola stajemy się niewolnikami.
Szkoła, to też niewolnictwo, wszystkie banki, biura, ubezpieczenia...
Nawet religia nas zniewala...
A Pan Jezus głosił proste nauki, ale tylko dla prostaczków, a nie dla uczonych profesorów i doktoratów...

Ach to ukryte niewolnictwo, może i prawda, że to my zrobiliśmy to wszystko, ale tylko dlaczego???
- - - > Ano - nasza chciwość posiadania więcej i więcej, większej chałupki, samochodu, więcej komputerów, sprzętu domowego...
Ostatnio zmieniony 13 maja 2014, 1:57 przez ewa.lipka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrowionka. :-D

Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa L.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Czytelnia”