ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Ciekawe strony internetowe, linki do nagrań na YouTube itd. o tematyce Biblijnej i religijnej

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: RN »

Już kiedyś była na tym forum dyskusja o tym, że Jezus został ukrzyżowany w środę, a zmartwychwstał w sobotę i w ten sposób był 3 dni i 3 noce w grobie jak Jonasz w brzuchu wieloryba.
Jednak pismo podaje, że dzień ukrzyżowania był dniem poprzedzającym szabat, a ten jak wiadomo jest w sobotę.
Zasugerowano więc, że owy szabat był innym szabatem niż ten cotygodniowy, który obchodzony jest raz na jakiś czas i akurat wtedy wypadł w czwartek.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: wybrana »

Bobo pisze:
19 gru 2021, 22:52
Jezus polecił więc Piotrowi i Janowi: „Idźcie przygotować nam posiłek paschalny (Łuk 22:8).

Rzecz w tym, że się gubicie, co innego czytacie w Biblii a wyciągacie wnioski z kapelusza. Kto się myli, Jezus czy Wy?
Obchodził Paschę Jezus czy nie?
Nie obchodził Paschy Żydowskiej, bo ona miała określone szczegóły a Żydzi byli bardzo skrupulatni jeśli chodzi o szczegóły.

Ostatnia Wieczerza była wieczerzą pożegnalną na której to Jezus porównał wino do swojej krwi a chleb do swojego ciała.
Te porównania Są symbolem pojednania między człowiekiem a Bogiem.
Jezus podkreślił, że to On pragnie być podstawowym pokarmem dla ludzi - Jego nauka - dana prawda ocalenia.
Tak ta ofiara jest też naszym pokarmem duchowym, bo poswiadcza nam wielką miłość Boga do człowieka.
Jezus był I jest Słowem, które stało się ciałem. Oddał życie dla nas i za nas, byśmy my poznali prawdę I nie błądzili jak niewolnicy będąc w mocy złego ducha.
Można powiedzieć, że umarł za nas, abyśmy my mogli żyć wiecznie i byśmy powrócili do naszego Ojca w Niebie.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: wybrana »

RN pisze:
19 gru 2021, 22:59
Już kiedyś była na tym forum dyskusja o tym, że Jezus został ukrzyżowany w środę, a zmartwychwstał w sobotę i w ten sposób był 3 dni i 3 noce w grobie jak Jonasz w brzuchu wieloryba.
Jednak pismo podaje, że dzień ukrzyżowania był dniem poprzedzającym szabat, a ten jak wiadomo jest w sobotę.
Zasugerowano więc, że owy szabat był innym szabatem niż ten cotygodniowy, który obchodzony jest raz na jakiś czas i akurat wtedy wypadł w czwartek.
Nie masz racji. Początek szabatu jest wieczorem w dzień poprzedzający, czyli rozpoczyna się w piątek wieczorem a kończy się w sobotę wieczorem.

My pisaliśmy o innym żydowskim świecie- 15 dniu nisan.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Nieziem
Posty: 893
Rejestracja: 25 sty 2021, 23:47

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: Nieziem »

nike pisze:
19 gru 2021, 22:38
Tak,ze w czasach Jezusa, to Jezus z apostołami święto paschy przyjmował tak jak Mojżesz rozkazał w Egipcie, a reszta Żydów już 15=tego stąd to śpieszenie się z pochówkiem Jezusa itd.
Dzięki za wyjaśnienia. To rozumiem, że Jezus z apostołami spożył wieczerzę jednego dnia, a inni Żydzi mieli wieczerzę dnia następnego. Czyli jednak różnił się Jezus od innych współwyznawców (jeśli był żydem jak inni żydzi).
Jeszcze jedno pytanie mam, bo dotąd myślałem, że wieczerza paschalna jest początkiem święta, czyli od tego posiłku przez kolejne godziny się świętuje, w więc nie uczestniczy w życiu codziennym, ale teraz świątecznym. Czy tak było w Izraelu, że wieczerza paschalna rozpoczynała święto? Jeśli tak by było, wtedy Ostatnia Wieczerza nie była żydowską wieczerzą paschalną, bo po Ostatniej Wieczerzy nastąpił dzień raczej codziennej aktywności, a nie był świętowaniem.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: RN »

wybrana pisze:
19 gru 2021, 23:12

Nie masz racji. Początek szabatu jest wieczorem w dzień poprzedzający, czyli rozpoczyna się w piątek wieczorem a kończy się w sobotę wieczorem.

My pisaliśmy o innym żydowskim świecie- 15 dniu nisan.
Ja tylko napisałem to, co inni pisali.
Jeżeli to było jakieś inne święto, to nie będzie się zgadzać z pismem, bo miał to być dzień przed szabatem.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: wybrana »

RN pisze:
19 gru 2021, 23:49
wybrana pisze:
19 gru 2021, 23:12

Nie masz racji. Początek szabatu jest wieczorem w dzień poprzedzający, czyli rozpoczyna się w piątek wieczorem a kończy się w sobotę wieczorem.

My pisaliśmy o innym żydowskim świecie- 15 dniu nisan.
Ja tylko napisałem to, co inni pisali.
Jeżeli to było jakieś inne święto, to nie będzie się zgadzać z pismem, bo miał to być dzień przed szabatem.
No skoro szabat rozpoczyna się w piątek po zmroku a był ukrzyżowany dzień przed szabatem, to znaczy, że w czwartek dzień przed rozpoczęciem szabatu.
Jednak my pisaliśmy, czy Ostatnia wieczerza była Pascha Żydowską. Otóż to nie była Pascha Żydowską, bo ona była wieczór poprzedzający ukrzyżowanie. Pascha Żydowska rozpoczęła się po ukrzyżowaniu.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: RN »

wybrana pisze:
20 gru 2021, 0:10
RN pisze:
19 gru 2021, 23:49
wybrana pisze:
19 gru 2021, 23:12

Nie masz racji. Początek szabatu jest wieczorem w dzień poprzedzający, czyli rozpoczyna się w piątek wieczorem a kończy się w sobotę wieczorem.

My pisaliśmy o innym żydowskim świecie- 15 dniu nisan.
Ja tylko napisałem to, co inni pisali.
Jeżeli to było jakieś inne święto, to nie będzie się zgadzać z pismem, bo miał to być dzień przed szabatem.
No skoro szabat rozpoczyna się w piątek po zmroku a był ukrzyżowany dzień przed szabatem, to znaczy, że w czwartek dzień przed rozpoczęciem szabatu.
Jednak my pisaliśmy, czy Ostatnia wieczerza była Pascha Żydowską. Otóż to nie była Pascha Żydowską, bo ona była wieczór poprzedzający ukrzyżowanie. Pascha Żydowska rozpoczęła się po ukrzyżowaniu.
Ja trochę zle napisałem.
Nie chodzi o dzień przed szabatem, tylko dzień przygotowania do szabatu.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: nike »

Nieziem pisze:
19 gru 2021, 23:33
nike pisze:
19 gru 2021, 22:38
Tak,ze w czasach Jezusa, to Jezus z apostołami święto paschy przyjmował tak jak Mojżesz rozkazał w Egipcie, a reszta Żydów już 15=tego stąd to śpieszenie się z pochówkiem Jezusa itd.
Dzięki za wyjaśnienia. To rozumiem, że Jezus z apostołami spożył wieczerzę jednego dnia, a inni Żydzi mieli wieczerzę dnia następnego. Czyli jednak różnił się Jezus od innych współwyznawców (jeśli był żydem jak inni żydzi).
Jeszcze jedno pytanie mam, bo dotąd myślałem, że wieczerza paschalna jest początkiem święta, czyli od tego posiłku przez kolejne godziny się świętuje, w więc nie uczestniczy w życiu codziennym, ale teraz świątecznym. Czy tak było w Izraelu, że wieczerza paschalna rozpoczynała święto? Jeśli tak by było, wtedy Ostatnia Wieczerza nie była żydowską wieczerzą paschalną, bo po Ostatniej Wieczerzy nastąpił dzień raczej codziennej aktywności, a nie był świętowaniem.
Nie wiem w jakim czasie Żydzi sobie ulepszyli i zaczęli paschę przyjmować w drugi wieczór, czyli z 14-tego na 15-tego, przestali przykładać widocznie wagę do dokładności.
Ponieważ baranek zabijany w dzień 14 nisana był TYPEM na śmierć Jezusa, a o tym to Jezus dokładnie wiedział, nie mógł spożyć paschy w innym czasie.
Baranek jest zabijany dnia 14 nisana, przygotowany w całości kość nie mogła być złamana, tak Jezus jako poza obraz baranka jest zabity 14 nisana i co ciekawe zauważ umiera na krzyży po sześciu godzinach, a złoczyńcom łamią kości,żeby szybciej zmarli, a u Jezusa kość nie mogła być złamana, tak jak u baranka.
Jezus musiał być dokładnym poza obrazem baranka w najmniejszym calu.
Chyba teraz jest bardziej jasne, a jeżeli nie to pytaj.
Święto to było samo w sobie świętem, tzw. ŚWIĘTO PRZEJŚCIA ANIOŁA ŚMIERCI.
Natomiast od dnia 15 do 21 zaczynało się drugie święto święto WYJŚCIA narodu Izraelskiego z Egiptu.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: wybrana »

nike pisze:
20 gru 2021, 10:14
Nieziem pisze:
19 gru 2021, 23:33
nike pisze:
19 gru 2021, 22:38
Tak,ze w czasach Jezusa, to Jezus z apostołami święto paschy przyjmował tak jak Mojżesz rozkazał w Egipcie, a reszta Żydów już 15=tego stąd to śpieszenie się z pochówkiem Jezusa itd.
Dzięki za wyjaśnienia. To rozumiem, że Jezus z apostołami spożył wieczerzę jednego dnia, a inni Żydzi mieli wieczerzę dnia następnego. Czyli jednak różnił się Jezus od innych współwyznawców (jeśli był żydem jak inni żydzi).
Jeszcze jedno pytanie mam, bo dotąd myślałem, że wieczerza paschalna jest początkiem święta, czyli od tego posiłku przez kolejne godziny się świętuje, w więc nie uczestniczy w życiu codziennym, ale teraz świątecznym. Czy tak było w Izraelu, że wieczerza paschalna rozpoczynała święto? Jeśli tak by było, wtedy Ostatnia Wieczerza nie była żydowską wieczerzą paschalną, bo po Ostatniej Wieczerzy nastąpił dzień raczej codziennej aktywności, a nie był świętowaniem.
Nie wiem w jakim czasie Żydzi sobie ulepszyli i zaczęli paschę przyjmować w drugi wieczór, czyli z 14-tego na 15-tego, przestali przykładać widocznie wagę do dokładności.
Ponieważ baranek zabijany w dzień 14 nisana był TYPEM na śmierć Jezusa, a o tym to Jezus dokładnie wiedział, nie mógł spożyć paschy w innym czasie.
Baranek jest zabijany dnia 14 nisana, przygotowany w całości kość nie mogła być złamana, tak Jezus jako poza obraz baranka jest zabity 14 nisana i co ciekawe zauważ umiera na krzyży po sześciu godzinach, a złoczyńcom łamią kości,żeby szybciej zmarli, a u Jezusa kość nie mogła być złamana, tak jak u baranka.
Jezus musiał być dokładnym poza obrazem baranka w najmniejszym calu.
Chyba teraz jest bardziej jasne, a jeżeli nie to pytaj.
Święto to było samo w sobie świętem, tzw. ŚWIĘTO PRZEJŚCIA ANIOŁA ŚMIERCI.
Natomiast od dnia 15 do 21 zaczynało się drugie święto święto WYJŚCIA narodu Izraelskiego z Egiptu.
No tak, Żydzi to uznali i już więcej nie składali ofiar że zwierząt, tylko że do zburzenia świątyni jerozolimskiej te rytuały były dalej odprawiane.
Śmieć Jezusa porównano do składanych prędzej krwawych ofiar, tylko że Jezus nie był rytualna ofiarą złożoną dla Boga jako zadośćuczynienie za grzechy.
Bóg nasz Ojciec nigdy nie żądał krwawych ofiar. Te ofiary to staropoganskie plemienne rytuały w celu zaspokojenia wymagań duchów. Najpierw skladano ofiary z ludzi, dzieci, jeńców, dzielić a później te ofiary zastąpiono zwierzętami.
Ustalono sobie teologię żydowską i zrobiono z Jezusa ofiarę na sposób żydowski, bo przecież dla nich musi się wszystko zgadzać.
Jezus w żadnej ewangelii nie nauczał, że będzie Barankiem paschalnym, by pasowało tradycji .
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: nike »

wybrana napisała/
Jezus w żadnej ewangelii nie nauczał, że będzie Barankiem paschalnym, by pasowało tradycji .
A to to co jest?------
Iz 53:7 EIB "Bito Go i torturowano, lecz On nie otworzył swych ust, jak owca na rzeź prowadzona, jak baranek niemy przed tymi, którzy go strzygą, podobnie nie otworzył swych ust."
J 1:29 EIB "Następnego dnia Jan zobaczył idącego w jego stronę Jezusa i powiedział: Oto Baranek Boży, który bierze na siebie grzech świata."
J 1:36 EIB "Wpatrując się w przechodzącego Jezusa, powiedział: Oto Baranek Boży."
Dz 8:32 EIB "A czytał akurat ten fragment Pisma: Jak owca na rzeź prowadzona i jak baranek niemy przed tym, który go strzyże, podobnie nie otworzył swych ust
1:29 BT4 "Nazajutrz zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata."
J 1:36 BT4 "i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży."
Dz 8:32 BT4 "A czytał ten urywek Pisma: Prowadzą Go jak owcę na rzeź, i jak baranek, który milczy, gdy go strzygą, tak On nie otwiera ust swoich."

Ap 5:12 BT4 "mówiących głosem donośnym: Baranek zabity jest godzien wziąć potęgę i bogactwo, i mądrość, i moc, i cześć, i chwałę, i błogosławieństwo."
Ap 6:1 BT4 "I ujrzałem: gdy Baranek otworzył pierwszą z siedmiu pieczęci, usłyszałem pierwsze z czterech Zwierząt mówiące jakby głosem gromu: Przyjdź!"
Ap 7:17 BT4 "bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu."

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: wybrana »

nike pisze:
20 gru 2021, 14:06
wybrana napisała/
Jezus w żadnej ewangelii nie nauczał, że będzie Barankiem paschalnym, by pasowało tradycji .
A to to co jest?------
Iz 53:7 EIB "Bito Go i torturowano, lecz On nie otworzył swych ust, jak owca na rzeź prowadzona, jak baranek niemy przed tymi, którzy go strzygą, podobnie nie otworzył swych ust."
J 1:29 EIB "Następnego dnia Jan zobaczył idącego w jego stronę Jezusa i powiedział: Oto Baranek Boży, który bierze na siebie grzech świata."
J 1:36 EIB "Wpatrując się w przechodzącego Jezusa, powiedział: Oto Baranek Boży."
Dz 8:32 EIB "A czytał akurat ten fragment Pisma: Jak owca na rzeź prowadzona i jak baranek niemy przed tym, który go strzyże, podobnie nie otworzył swych ust
1:29 BT4 "Nazajutrz zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata."
J 1:36 BT4 "i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży."
Dz 8:32 BT4 "A czytał ten urywek Pisma: Prowadzą Go jak owcę na rzeź, i jak baranek, który milczy, gdy go strzygą, tak On nie otwiera ust swoich."

Ap 5:12 BT4 "mówiących głosem donośnym: Baranek zabity jest godzien wziąć potęgę i bogactwo, i mądrość, i moc, i cześć, i chwałę, i błogosławieństwo."
Ap 6:1 BT4 "I ujrzałem: gdy Baranek otworzył pierwszą z siedmiu pieczęci, usłyszałem pierwsze z czterech Zwierząt mówiące jakby głosem gromu: Przyjdź!"
Ap 7:17 BT4 "bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu."
Tak zabicie Jezusa było porównanie do zabicia baranka. Tak jak niewinny Baranek szedł łagodnie na śmierć. Jednak Jezus nie był Barankiem paschalnym, bo Jego śmierć nie miała nic wspólnego z paschalną tradycją żydowska. Paschalna tradycją żydowska była przelaniem krwi, która miała zgładzaać ich grzechy. Krew Jezusa nie oczyszcza nas z grzechów, bo to oczyszczenie otrzymujemy Łaską przez wiarę. To wiarą mamy poświadczyć nasze pragnienie komunii z Bogiem. To przez wiarę mamy odrzucać czynienie grzechów. Naszym pragnieniem jest, by nie grzeszyć. Nie możemy mówić, że Jezus zapłacił cenę za nasze grzechy, więc mamy prawo kraść, mordować, gwałcic.
Owszem są tacy co głoszą taką wygodną teorię ale ona jest zwodnicze, bo diabeł też wierzy i jaki z tego pożytek?
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

nike
Posty: 11544
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: nike »

wybrana napisała/
Tak zabicie Jezusa było porównanie do zabicia baranka. Tak jak niewinny Baranek szedł łagodnie na śmierć. Jednak Jezus nie był Barankiem paschalnym, bo Jego śmierć nie miała nic wspólnego z paschalną tradycją żydowska. Paschalna tradycją żydowska była przelaniem krwi, która miała zgładzaać ich grzechy. Krew Jezusa nie oczyszcza nas z grzechów, bo to oczyszczenie otrzymujemy Łaską przez wiarę. To wiarą mamy poświadczyć nasze pragnienie komunii z Bogiem. To przez wiarę mamy odrzucać czynienie grzechów. Naszym pragnieniem jest, by nie grzeszyć. Nie możemy mówić, że Jezus zapłacił cenę za nasze grzechy, więc mamy prawo kraść, mordować, gwałcic.
Owszem są tacy co głoszą taką wygodną teorię ale ona jest zwodnicze, bo diabeł też wierzy i jaki z tego pożytek?
Skoro krew Jezusa nic nie ma z naszym odkupieniem, to dlaczego go nie powiesili, tam by krew nie została przelana.

W tym poście to gadasz od rzeczy pomyśl co napisałaś:-----
wybrana napisała/
Paschalna tradycją żydowska była przelaniem krwi, która miała zgładzaać ich grzechy. Krew Jezusa nie oczyszcza nas z grzechów, bo to oczyszczenie otrzymujemy Łaską przez wiarę.
A za chwilę------
wybrana napisała/
Owszem są tacy co głoszą taką wygodną teorię ale ona jest zwodnicze, bo diabeł też wierzy i jaki z tego pożytek?
A wiec co nas zbawia: Krew Jezusa czy wiara, bo jak sama wiara nas zbawia, to i szatan zostanie zbawiony?

Ogarnij się wybrana, bo wypisujesz takie głupoty aż jestem zdziwiona,że w ogóle ktoś wierzący może takie głupoty wypisywać.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: wybrana »

Ogarnij się kobieto.
Co ty rozumiesz przez określenie wiara?
Jezus chodził i przez trzy lata nauczał wiary, a ty piszesz, że ta nauka równa się wiedzy danej ludziom przez szatana?
Ty w ogóle nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Czym była Pascha żydowska?
Co ona czyniła według ich pojmowania i tradycji?
Czemu krew zwierząt ich nie uświęcila?
To był stary plemienny wymysł, który przeznaczony był by oddawać cześć demonom a nie Bogu.
Bóg Ojciec, który jest w Niebie pragnął zawsze miłości i nie przelewania krwi niewinnych.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16737
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: Bobo »

Zanim się pokłócicie na dobre, proponuję zakończyć temat. Moim zdaniem, wybrana ma tak namieszane i nieracjonalne poglądy, że aż strach pomyśleć.
Rozmowy z nią mają taki sam sens, jakby kulawemu gadać: chodź prosto! A on dalej utyka... bo już tak ma.
Wybrana stworzyła swoją religię i dla niej nie ma znaczenia czy ona ma jakiś logiczny sens czy nie. Jest to wytwór jej umysłu, a że pewni ludzi wierzą święcie w to, co sami wymyślą, więc koło się zamyka. Wybrana rozwala wszelkie zasady zdrowego myślenia więc i podstawy żadnej nie ma do porozumienia.
Oszołomstwu mówię NIE!

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: ZWYCZAJE BOZONARODZENIOWE ....

Post autor: wybrana »

Bobo pisze:
20 gru 2021, 15:56
Zanim się pokłócicie na dobre, proponuję zakończyć temat. Moim zdaniem, wybrana ma tak namieszane i nieracjonalne poglądy, że aż strach pomyśleć.
Rozmowy z nią mają taki sam sens, jakby kulawemu gadać: chodź prosto! A on dalej utyka... bo już tak ma.
Wybrana stworzyła swoją religię i dla niej nie ma znaczenia czy ona ma jakiś logiczny sens czy nie. Jest to wytwór jej umysłu, a że pewni ludzi wierzą święcie w to, co sami wymyślą, więc koło się zamyka. Wybrana rozwala wszelkie zasady zdrowego myślenia więc i podstawy żadnej nie ma do porozumienia.
No raczej twojego poklasku nie oczekuję 😀
Mam nadzieję, że mnie nie przybijecie do krzyża lub spalicie na stosie. Wielu świętych tak umarło za prawdę.
Tak że widzisz, nie jestem samotna, bo wielu tak myślało i myśli.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ciekawe linki o tematyce Biblijnej i religijnej”