Paweł - Apostoł czy oszust?

Osoby opisane w Biblii: Apostoł Paweł, Jan Chrzciciel, Abraham

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Paszko pisze:W przypadku Jezusa nie możemy stwierdzić tego rodzaju ciągot.
Bo nie pisał pamiętników?
Samobójstwem nie była ani jedna, ani druga śmierć. Podobnie można by jeszcze pisać o Maksymilianie Kolbe i wielu innych.
To nie były samobójstwa, ale poświęcenie.
W przypadku Jezusa raczej nie było poświęcenia, tylko irracjonalne zachowanie.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
Paszko
Posty: 453
Rejestracja: 31 maja 2016, 11:39

Post autor: Paszko »

nesto pisze: Bo nie pisał pamiętników?
Bo z rozmowy Jezusa z braćmi w Jn 7 wynikało, że Jezus nie kwapił się na święto - dobrze bowiem wiedział czym to grozi.

Z zachowania na Górze Oliwnej widać z kolei wyraźnie, że Jezus nie kwapił się do umierania.

Ergo: Jezus nie miał ciągot samobójczych. Szedł na spotkanie śmierci w imię tego, w co wierzył. Mógł nie iść na święto - a poszedł. Mógł się nie ujawniać - a nauczał. A nauczał słowami, których głoszenie kosztowało życie...
nesto pisze: To nie były samobójstwa, ale poświęcenie.
W przypadku Jezusa raczej nie było poświęcenia, tylko irracjonalne zachowanie.
... Jezus zatem poświęcił swe życie dla Ewangelii. I dobrze zrobił, gdyż jedynie dzięki temu czynowi Ewangelia, którą głosił, leży dziś na półce w domu u Ciebie, u mnie i u większości Polaków. Dzięki temu Bóg jest prawdziwie niedaleko nas. Wystarczy wyciągnąć rękę :-)

Z kolei taka osoba, która obsesyjnie rozmyśla o samobójstwie, wcale nie zachowuje się racjonalnie. Racjonalnie rzecz biorąc dany osobnik, zdeterminowany przez samolubne geny, dążące do maksymalizacji zdolności biologicznego przetrwania (i do reprodukcji), powinien dążyć do wypracowania metody pozwalającej na skuteczne przetrwanie, a nie rozmyślać w kółko przez całe dekady: w jaki by tu sposób pozbawić się życia?
ΛΕΓΕΙ ΙΗΣΟΥΣ ΟΥΚ ΕΣΤΙΝ ΤΕΘΑΜΜΕ
ΝΟΝ Ο ΟΥΚ ΕΓΕΡΘΗΣΕΤΑΙ ☩

din
Posty: 2284
Rejestracja: 17 kwie 2008, 22:42

Post autor: din »

Jezus Chrystus poświęcił życie działalności gloszenia o Królestwie Bożym. Dał tu przykład
na dalsze czasy dla innych uczniow. Chrześćijanie (eclesia) mieli być grupą
promującą chrystusa i zbawienie z wiary i otrzymanie życia wiecznego.

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Pycha jest źródłem wszelkiego grzechu.. . Trudne zrozumieć ale prawdziwe


Adam i Ewą to przypowieść najpierw trzeba by całkowicie zrozumieć pyche by odkryć jak było...

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

No więc oszust.
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6284
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Spisał się. ;-)
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6284
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Co apostoł Paweł miał na myśli mówiąc:

To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. 1 List do Tesaloniczan 4,15-17

Czy to jest możliwe unieść się w powietrze? Na to wygląda, że apostoł Paweł nie wierzył, że Chrystus powróci w ciele?
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4136
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Post autor: radek »

Queza pisze:Co apostoł Paweł miał na myśli mówiąc:

To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. 1 List do Tesaloniczan 4,15-17

Czy to jest możliwe unieść się w powietrze? Na to wygląda, że apostoł Paweł nie wierzył, że Chrystus powróci w ciele?
Myślę, że Paweł wzorował swoją wypowiedź na przykładzie porwania przez wicher Eliasza

2Krl 2:11 pau "Kiedy więc tak szli i rozmawiali, nagle zjawił się rydwan z ognia i konie ogniste, które ich rozdzieliły. Wtedy Eliasz wstąpił wśród wichru do nieba."
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

Queza pisze:Co apostoł Paweł miał na myśli mówiąc:

To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. 1 List do Tesaloniczan 4,15-17

Czy to jest możliwe unieść się w powietrze? Na to wygląda, że apostoł Paweł nie wierzył, że Chrystus powróci w ciele?
A co to ma wspólnego z tym czy Chrystus powróci w ciele?

Przecież pisze wyraźnie że to żywi zostaną porwani naprzeciw powracającego Pana.

Podobnie ,jak to słusznie przytoczył Radek, Eliasz został cieleśnie porwany w powietrze.

Co w tym niemożliwego dla Boga aby unieść człowieka w powietrze?

din
Posty: 2284
Rejestracja: 17 kwie 2008, 22:42

Post autor: din »

Paweł tak myślał, i nie wiem czy to możliwe. Zakładając że Królestwo ma być na ziemi
to sądze, że jakiś kompleks postępowania chrystusa będzie.
sądze że samo uniesienie to albo symbol, albo to się stanie na chwile dla Królestwa.
Wiele działań może być aby żyć na ziemi przez człowieka.

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

din pisze:Paweł tak myślał, i nie wiem czy to możliwe. Zakładając że Królestwo ma być na ziemi
to sądze, że jakiś kompleks postępowania chrystusa będzie.
sądze że samo uniesienie to albo symbol, albo to się stanie na chwile dla Królestwa.
Wiele działań może być aby żyć na ziemi przez człowieka.
Może to symbol a może chodzi o to aby cała Oblubienica stępowała z nieba tak jak ją ujrzał św. Jan:

Ap21:(1) I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. (2) I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. (3) I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi. (4) I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły. (5) I rzekł Zasiadający na tronie: Oto czynię wszystko nowe. I mówi: Napisz: Słowa te wiarygodne są i prawdziwe. (6) I rzekł mi: Stało się. Jam Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia. (7) Zwycięzca to odziedziczy i będę Bogiem dla niego, a on dla mnie będzie synem.

Wiele działań może być aby żyć na ziemi przez człowieka
Tutaj niestety nie rozumiem o czym piszesz. Wyraziłeś się niejasno i nieprecyzyjnie

din
Posty: 2284
Rejestracja: 17 kwie 2008, 22:42

Post autor: din »

Albertus pisze:
din pisze:
Wiele działań może być aby żyć na ziemi przez człowieka
Tutaj niestety nie rozumiem o czym piszesz. Wyraziłeś się niejasno i nieprecyzyjnie
Chodzi mi o to że porwanie do nieba może się zdarzyć na np chwile.
Ale może porwanie do nieba dotyczy wybranych.

Może dla ciebi jest nie jasne, ale tak jest.
Ostatnio zmieniony 27 sie 2017, 17:21 przez din, łącznie zmieniany 1 raz.

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Post autor: Albertus »

din pisze:
Albertus pisze:
din pisze:
Wiele działań może być aby żyć na ziemi przez człowieka
Tutaj niestety nie rozumiem o czym piszesz. Wyraziłeś się niejasno i nieprecyzyjnie
Chodzi mi o to że porwanie do nieba może się zdarzyć na np chwile.
Ale może porwanie do nieba dotyczy wybranych.
Myślę że może być tak jak piszesz. :-)

BoaDusiciel
Posty: 6986
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Albertus pisze:
din pisze:Paweł tak myślał, i nie wiem czy to możliwe. Zakładając że Królestwo ma być na ziemi
to sądze, że jakiś kompleks postępowania chrystusa będzie.
sądze że samo uniesienie to albo symbol, albo to się stanie na chwile dla Królestwa.
Wiele działań może być aby żyć na ziemi przez człowieka.
Może to symbol a może chodzi o to aby cała Oblubienica stępowała z nieba tak jak ją ujrzał św. Jan:

Ap21:(1) I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. (2) I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. (3) I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi. (4) I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły. (5) I rzekł Zasiadający na tronie: Oto czynię wszystko nowe. I mówi: Napisz: Słowa te wiarygodne są i prawdziwe. (6) I rzekł mi: Stało się. Jam Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia. (7) Zwycięzca to odziedziczy i będę Bogiem dla niego, a on dla mnie będzie synem.

Wiele działań może być aby żyć na ziemi przez człowieka
Tutaj niestety nie rozumiem o czym piszesz. Wyraziłeś się niejasno i nieprecyzyjnie
Albertus zapomniał dodać, że w znaczeniu katolickim miasto nie oznacza miasta, oblubienica nie oznacza oblubienicy, łza nie oznacza łzy, no i oczywiście tron nie oznacza tronu, itd.
Generalnie - nic nie oznacza tego, co oznacza w świecie normalnym.
A w świecie nienormalnym może oznaczać cokolwiek, co komu się chwilowo ubzdura :lol:

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6284
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Queza »

Albertus pisze:Co w tym niemożliwego dla Boga aby unieść człowieka w powietrze?
I być tam z Panem na zawsze (a tak jest napisane)? Coś nie tak. :roll:
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Postacie”