Bóg ze ST mówił o sobie, że jest jedynie bogiem Żydów
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
-
- Posty: 4264
- Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
- Kontakt:
wuka.
Tak dobrze jest odrobić każda lekcje które czegoś uczą,a odrabianie tylko teorii spiskowych,które wzajemnie się eliminują i ośmieszają,jest stratą czasu,ale też jest przesiąkaniem naiwnością i nieprawdą którą one z zasady generują..
Mam pełna świadomość,że człowiek ma wolną wolę również do ośmieszania się i do swoich teorii spiskowych,tylko że one nic nie wnoszą do pozytywnej wiedzy,chociaż twórcą chaosu wydaje się że posiadają najlepszą prawdę.
Takie wybory i taki urok wielu koncepcji jest cechą czasów w których żyjemy,których istnienie i koniec już dawno był zapowiedziany.
Każdy z nas co sobie wybiera za czym się opowiada jest osobistą sprawą,ale osobiste wybory to zawsze odpowiedzialność za nie,która wcześniej czy póżniej nas dopadnie.
Przeanalizujmy sobie już dotychczasowe nasze życie i zobaczmy co nasze wybory już z nami zrobiły i jakie już konsekwencje z powodu wyborów ponieśliśmy.
Umiejętnośc uczenia się poprzez doświadczenie jest ważna,w przeciwnym wypadku niczego się nie nauczymy i pozostaną nam tylko pretensje i oskarżenia wszystkiego i wszystkich w tym Boga,gdzie usprawiedliwiać będziemy tylko siebie i naszą wyjątkową mądrość.
Tak jest w codziennym życiu,oraz w zdobywaniu przez nas poznania otaczającego nas świata w duchowym oraz materialnym wymiarze.
Pozdrawiam.
Tak dobrze jest odrobić każda lekcje które czegoś uczą,a odrabianie tylko teorii spiskowych,które wzajemnie się eliminują i ośmieszają,jest stratą czasu,ale też jest przesiąkaniem naiwnością i nieprawdą którą one z zasady generują..
Mam pełna świadomość,że człowiek ma wolną wolę również do ośmieszania się i do swoich teorii spiskowych,tylko że one nic nie wnoszą do pozytywnej wiedzy,chociaż twórcą chaosu wydaje się że posiadają najlepszą prawdę.
Takie wybory i taki urok wielu koncepcji jest cechą czasów w których żyjemy,których istnienie i koniec już dawno był zapowiedziany.
Każdy z nas co sobie wybiera za czym się opowiada jest osobistą sprawą,ale osobiste wybory to zawsze odpowiedzialność za nie,która wcześniej czy póżniej nas dopadnie.
Przeanalizujmy sobie już dotychczasowe nasze życie i zobaczmy co nasze wybory już z nami zrobiły i jakie już konsekwencje z powodu wyborów ponieśliśmy.
Umiejętnośc uczenia się poprzez doświadczenie jest ważna,w przeciwnym wypadku niczego się nie nauczymy i pozostaną nam tylko pretensje i oskarżenia wszystkiego i wszystkich w tym Boga,gdzie usprawiedliwiać będziemy tylko siebie i naszą wyjątkową mądrość.
Tak jest w codziennym życiu,oraz w zdobywaniu przez nas poznania otaczającego nas świata w duchowym oraz materialnym wymiarze.
Pozdrawiam.
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
- kansyheniek
- Posty: 3041
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 18:55
- Lokalizacja: Kleve,Niemcy
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
1. Biblia jest dana wszystkim. 2Tm3,16 "16 Wszelkie Pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania*, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości -" Ty sugerujesz, że tylko jakiś wydumany lud może czytać PS? Czyli kto? Ty możesz, ja nie, ŚJ może, katolik nie... Jakie kryteria przyjmujesz? Gdyby ten lud chociaż czymś się wyróżniał, oprócz własnych przekonań o nieomylności i pychy (jawnej czy skrytej, może nawet często nieuświadomionej), gdyby ten lud miał chociaż jednakowe poznanie, zrozumienie i wykładnię tej samej Biblii to może byłabym skłonna się zgodzić z tobą. Ale niestety, nie mogę.Henryk pisze:Prawdą.wuka pisze:I nieprawdą jest, że deista z automatu musi odrzucić Biblię.
Biblia jest Słowem Boga do Jego Ludu.
Do tych, których stworzył na Swoje podobieństwo.
Stworzył istotę, a nie bezosobowy, bezwolny, bez świadomości istnienia- byt.
U Deistów, według definicji- Bóg, czy też bóg- to COŚ bezosobowego.
"Błądzicie, bo nie znacie Pism" to kolejna zachęta dla wszystkich do czytania Pism, a nie tylko dla Badaczy. Skąd w ogóle pomysł i nauka, że jest tylko do ludu? To na jakieś kpiny zakrawa. W takim wypadku nikt nie powinien tykać świętej księgi nawet w celu zbadnia jej pod różnym kątem. Wy jakies absurdy głosicie. Ale to już nie mój problem, tylko bądź uprzejmy takich "prawd" nie głosić publicznie, bo możesz kogoś zniechęcić do studiowania PS i w ogóle odłączyć od słabej jeszcze wiary i poszukiwań.
2. O, czyli w którym miejscu, jak mniemam Księgi Rodzaju, Bóg stworzył taki "bezosobowy, bezwolny, bez świadomości istnienia- byt", do którego zaliczasz pewnie całą ludzką populację oprócz garstki ludu (pewnie z Badaczy i ŚJ złożonych - dogadajcie się)?
cyt"Do tych, których stworzył na Swoje podobieństwo." Gdzieś pytano o wygląd boga. Musisz jako podobny do Niego swoją fotkę zamieścić, abyśmy wiedzieli co i jak
3. Niekoniecznie u Deistów jest to Coś. Są różne wersje i różne wykładnie.
Skoro w Biblii pisze, że Bóg jest wszystkim we wszystkich jest to tylko potwierdzeniem, że Boża Energia żyje (COŚ) ożywia i istnieje absolutnie wszędzie: w organizmach żywych, roślinach, kamieniach itd. To COŚ, jak mówisz, ma moc stworzyć człowieka, dać mu swojego reprezentanta w ludzkiej postaci (Pan Jezus), nauczycieli wielu w różnych czasach i do różnych społeczności mówiących o prawdach bożych. Więc, jak najbardziej desta ma prawo powoływac się na PS.
-
- Posty: 4264
- Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
- Kontakt:
kansyheniek-napisał.
wuka.
To jest prawdą,że Biblie może czytać każdy,zwolennicy spiskowych teorii też najczęściej powołują się na nią.
Ale co innego jest zrozumieć jej przesłanie,nawet w tym podstawowym wymiarze.
Nie można oczekiwać od ludzi jednolitego zrozumienia biblijnego przekazu,ponieważ ona jest tak skonstruowana,aby mogła być zrozumiana jedynie przez tych,którzy coś poświęcają w tej drodze,zrozumienie jest jak skarb ukryty w roli,bez poszukiwania nie zostanie on znaleziony,tak samo nie zostanie on znaleziony przez nonszalancje do jej autorów.
Dokładnie wiemy z naszego życiowego doświadczenia,że nic na tym świecie nie jest doskonałe,człowiek nie jest takim i żadne społeczności budowane przez niego takimi nie będą,dlatego są i będą różnice miedzy ludzmi wiary tak jak są one w każdej dziedzinie ludzkiego życia.ta wiedza jest podstawowa i nie możemy zarzucać ludziom że między sobą się różnią,bo jest to cecha człowieka niedoskonałego i zniknie ona kiedy wszyscy będziemy doskonali i doskonałe będzie nasze poznanie,jednak póki co mamy to co doświadczamy i co obserwujemy.
Piszesz.
Czyli idąc tropem Twojego fizycznego myślenia jest On istotą,którą sie je,ludzie jedzą boga i zwierzęta.A on jest dalej wszędzie nie zjedzony.
Jakże ważny jest duch przekazu i kontekst biblijnej wypowiedzi,aby nie robić z siebie żartu.
Jeżeli Stwórca Bóg istniał od zawsze i jest istotą duchową,niewidzialną i to On w pewnym momencie swego istnienia postanowił powołać do życia materie.to znaczy że ta materia nie jest nim,tylko jest jego stworzeniem.
Ale jej wielkość,piękno wydaje o Nim świadectwo,to przez Nią podziwiać możemy wielkość Stwórcy,widzieć jego obecność wszędzie,poprzez cud stworzenia itd.Ale On sam nie jest stworzoną materią.
Pozdrawiam.
Tak to prawda.Chryzolicie, dobrze powiedziane, naprawdę.
Tyle tylko, że grochem o ścianę ...
wuka.
To jest prawdą,że Biblie może czytać każdy,zwolennicy spiskowych teorii też najczęściej powołują się na nią.
Ale co innego jest zrozumieć jej przesłanie,nawet w tym podstawowym wymiarze.
Nie można oczekiwać od ludzi jednolitego zrozumienia biblijnego przekazu,ponieważ ona jest tak skonstruowana,aby mogła być zrozumiana jedynie przez tych,którzy coś poświęcają w tej drodze,zrozumienie jest jak skarb ukryty w roli,bez poszukiwania nie zostanie on znaleziony,tak samo nie zostanie on znaleziony przez nonszalancje do jej autorów.
Dokładnie wiemy z naszego życiowego doświadczenia,że nic na tym świecie nie jest doskonałe,człowiek nie jest takim i żadne społeczności budowane przez niego takimi nie będą,dlatego są i będą różnice miedzy ludzmi wiary tak jak są one w każdej dziedzinie ludzkiego życia.ta wiedza jest podstawowa i nie możemy zarzucać ludziom że między sobą się różnią,bo jest to cecha człowieka niedoskonałego i zniknie ona kiedy wszyscy będziemy doskonali i doskonałe będzie nasze poznanie,jednak póki co mamy to co doświadczamy i co obserwujemy.
Piszesz.
Tak,tak pisze,tylko co to znaczy,że Bóg jest wszystkim we wszystkim i co znaczy że On jest wszędzie,też w roślinach itd.Skoro w Biblii pisze, że Bóg jest wszystkim we wszystkich jest to tylko potwierdzeniem, że Boża Energia żyje (COŚ) ożywia i istnieje absolutnie wszędzie: w organizmach żywych, roślinach, kamieniach itd. To COŚ, jak mówisz, ma moc stworzyć człowieka, dać mu swojego reprezentanta w ludzkiej postaci (Pan Jezus), nauczycieli wielu w różnych czasach i do różnych społeczności mówiących o prawdach bożych
Czyli idąc tropem Twojego fizycznego myślenia jest On istotą,którą sie je,ludzie jedzą boga i zwierzęta.A on jest dalej wszędzie nie zjedzony.
Jakże ważny jest duch przekazu i kontekst biblijnej wypowiedzi,aby nie robić z siebie żartu.
Jeżeli Stwórca Bóg istniał od zawsze i jest istotą duchową,niewidzialną i to On w pewnym momencie swego istnienia postanowił powołać do życia materie.to znaczy że ta materia nie jest nim,tylko jest jego stworzeniem.
Ale jej wielkość,piękno wydaje o Nim świadectwo,to przez Nią podziwiać możemy wielkość Stwórcy,widzieć jego obecność wszędzie,poprzez cud stworzenia itd.Ale On sam nie jest stworzoną materią.
Pozdrawiam.
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
-
- Posty: 11686
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Jakież to prawdziwe. Niestety.chryzolit pisze:Nie można oczekiwać od ludzi jednolitego zrozumienia biblijnego przekazu,ponieważ ona jest tak skonstruowana,aby mogła być zrozumiana jedynie przez tych,którzy coś poświęcają w tej drodze,zrozumienie jest jak skarb ukryty w roli,bez poszukiwania nie zostanie on znaleziony,tak samo nie zostanie on znaleziony przez nonszalancje do jej autorów
A nawet nie "niestety".
Trzeba dużo z siebie dać, aby COŚ otrzymać.
Samo nie przyjdzie.
Prz 23:26 bw "Synu mój, daj mi swoje serce, a twoje oczy niechaj strzegą moich dróg!"
- Krystian
- Posty: 5082
- Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31
Odrzuca, ponieważ Biblia mówi o Bogu - osobowymwuka pisze:I nieprawdą jest, że deista z automatu musi odrzucić Biblię.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )
-
- Posty: 2552
- Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15
Gdybym miał wymienić kim już byłem na tym forum to miałbym z tym problem .Henryk pisze:Identyczna myśl i mnie naszła.Krystian pisze:efroni, Ty jesteś deistą?
Tylko niejako z "automatu" powinno się odrzucić także Biblię.
Teraz jestem deistą i nie zdziwię się gdy jutro będę ateistą .
Krystian Ty jako wyznanie powinieneś napisać ; Krystianin
Tak mniej więcej postrzegają Boga kabaliści , jeżeli tak postrzegają Boga deiści to chwała deistom .Ten który JEST nie ma ani formy , ani jakichkolwiek ograniczeń . Jako Duch, który JEST Miłością nie ma ani początku ani końca [ EjnSof znaczy Nieskończony].
Tylko On naprawdę ISTNIEJE a to co istnieje jest przez Niego i w Nim stworzone i istnieje w Nim [łącznie z wszystkimi Kosmosami i światami niematerialnymi (Sferami , Niebami).
On wypełnia sobą wszystko , poza Nim nie ma niczego , jest tylko On . On JEST dobry miłosierny , łaskawy , nieskory do gniewu .
On JEST Miłością o mądrości , inteligencji [ przez stworzenie] niemożliwej do oszacowania .
Nie można takiego ISTNIENIA nazwać "bytem" , "osobą" , "istotą"
Jeżeli napisano, ludzkimi słowami, że "siedzi na tronie" tzn. że uczynił co miał uczynić i ma nad wszystkim władzę .
Jego istotą [w sensie sedno] jest Miłość i tak jak On góruje nad wszystkim, tak i Jego Miłość góruje nad wszystkim ; i nad Sprawiedliwością i nad Prawem
Ale jeżeli deiści odrzucają Biblię jako Słowo Boże, to są podobni do człowieka, który mówi w sercu swoim ; Boga nie ma .
Nie znajdziesz w tym cytacie takiej sugestii . To Ty sugerujesz, że ja sugeruję .Henryk pisze:Nie jest to stworzenie, lecz jest to KTOŚ, kto posiada świadomość bytu, wolę, charakter, osobowość, ale nie jest to COŚ, jak sugerujesz:
Gdzie jest tam napisane że Bóg jest stworzeniem ??
Gdzie napisałem że Bóg nie ma świadomości bytu? nie ma woli ? nie ma charakteru , nie ma osobowości a jest jedynie ktosiem czy cosiem ??
Jest tam coś takiego napisane? Po raz kolejny udowadniasz, że jesteś mistrzem manipulacji .
To, że człowiek pisze o Bogu jak o osobie nie znaczy, że Bóg jest bytem osobowym na wzór i podobieństwo człowieka .
O Słońcu, prądzie elektrycznym, też pisze się jak o osobie , czy to znaczy, że Słońce jest bytem osobowym ?
amiko, sprowadzić Boga jedynie do poziomu energii to takie samo ograniczenie jak powiedzieć o Bogu KTOŚ albo COŚ .
Bóg jest nie tylko forma mądrej , inteligentnej energii .
Kabalista nie odrzuca Tanachu (Biblii Hebrajskiej). Podstawą nauki kabały jest studiowanie nie tylko Słowa Bożego (BH), ale i nauk tych, których judaizm nazywa mędrcami .
Sefer ha-Zohar – „Księga blasku” to Biblia kabalistów . Jest to interpretacja Słowa Bożego z najgłębszego poziomu ukrycia .
To, że dawnymi laty nauka kabały była przekazywana tylko jednostkom , nie znaczy, że jest tu jakaś ukryty cel [teoria spiskowa].
Dawnymi laty tylko wybitne jednostki były zdolne pojąć tą naukę , bez szkody dla tej nauki .
Dzisiaj , mądrość , wiedza ludzi jest na takim poziomie, że każdy może tą naukę studiować [bez szkody dla tej nauki]
Ostatnio zmieniony 03 cze 2020, 22:25 przez efroni, łącznie zmieniany 1 raz.
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...
Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
-
- Posty: 11686
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Tego nie pisałeś, a ja takich słów Tobie nie przypisywałem.efroni pisze:Gdzie jest tam napisane że Bóg jest stworzeniem ??
Niemniej jak byśmy się starali, to i tak nie opiszemy słowami Stwórcy Przedwiecznego.
Nie mamy pojęcia czym jest istota duchowa, a co dopiero Twórca tych istot.
On poza czasem, poza materią.
Jednak zawsze będzie to "On", a nie "Coś".
-
- Posty: 2552
- Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15
A gdzie napisałem, że Bóg to nie On tylko Coś ?
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...
Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają