Zwycięzca z Apokalipsy
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Zwycięzca z Apokalipsy
https://www.youtube.com/watch?v=2_YHto-5Zg4
Obecnie mam dwa psy: Yorka, a dokładnie jest to Yorkshire terrier, który wabi się Skubi i Owczarka Niemieckiego długowłosego, który wabi się Dino. Skubi urodził się 18.10.2017 roku, natomiast Dino przyszedł na świat 28.10.2015 roku. Do mnie podobny jest Dino, jest tak samo jak ja jedynką numerologiczną i jego żywiołem jest woda, podobnie jak moim, gdyż do żywiołu wody należą trzy znaki – Rak, Skorpion i Ryby. Ja jestem zodiakalny Rak, natomiast Dino to Skorpion. Skubi podobny jest do mojego przyszłego partnera życiowego, który podobnie jak Skubi jest dwójką numerologiczną i jest z żywiołu powietrza. Do żywiołu powietrza należą trzy znaki, takie jak: Bliźnięta, Waga i Wodnik. Skubi jest zodiakalną Wagą. Partnera życiowego wybiera się zawsze podobnego do swojej matki. Zarówno córka jak i syn wybierają sobie w ten sposób, nawet podświadomie, nie wiedząc o tym wzorują się na matce. Moja mama była zodiakalną Wagą, czyli jej żywiołem było powietrze, podobnie jest ze Skubim i moim przyszłym partnerem życiowym, też to będzie powietrze. Mój tato jest z tego żywiołu co ja – czyli żywioł wody, gdyż jest spod znaku Ryb. Można powiedzieć, że tato jest dla mnie lustrem, a mamy lustrem będzie mój partner. Dodatkowo jeszcze moje psy mimo, że są z tego samego miesiąca czyli z października to są z różnych znaków zodiaku, tak jest również ze mną i z moim przyszłym partnerem.
Obecnie mam dwa psy: Yorka, a dokładnie jest to Yorkshire terrier, który wabi się Skubi i Owczarka Niemieckiego długowłosego, który wabi się Dino. Skubi urodził się 18.10.2017 roku, natomiast Dino przyszedł na świat 28.10.2015 roku. Do mnie podobny jest Dino, jest tak samo jak ja jedynką numerologiczną i jego żywiołem jest woda, podobnie jak moim, gdyż do żywiołu wody należą trzy znaki – Rak, Skorpion i Ryby. Ja jestem zodiakalny Rak, natomiast Dino to Skorpion. Skubi podobny jest do mojego przyszłego partnera życiowego, który podobnie jak Skubi jest dwójką numerologiczną i jest z żywiołu powietrza. Do żywiołu powietrza należą trzy znaki, takie jak: Bliźnięta, Waga i Wodnik. Skubi jest zodiakalną Wagą. Partnera życiowego wybiera się zawsze podobnego do swojej matki. Zarówno córka jak i syn wybierają sobie w ten sposób, nawet podświadomie, nie wiedząc o tym wzorują się na matce. Moja mama była zodiakalną Wagą, czyli jej żywiołem było powietrze, podobnie jest ze Skubim i moim przyszłym partnerem życiowym, też to będzie powietrze. Mój tato jest z tego żywiołu co ja – czyli żywioł wody, gdyż jest spod znaku Ryb. Można powiedzieć, że tato jest dla mnie lustrem, a mamy lustrem będzie mój partner. Dodatkowo jeszcze moje psy mimo, że są z tego samego miesiąca czyli z października to są z różnych znaków zodiaku, tak jest również ze mną i z moim przyszłym partnerem.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Nie rozumiem, co to wszystko ma wspólnego z Apokalipsą i z "zwycięstwem"...
W życiu moim od dziecka były obecne psy. Chyba daty urodzenia nie znam żadnego z nich. Co ty snujesz za opowieści Queza. Jak w ogóle możesz jakieś psy, nawet najfajniejsze łączyć z charakterem małżonków, z odbiciem własnej osobowości, a do tego znaki zodiaku. No weź ...litości.
Napisałaś tu odlotowy post.
W życiu moim od dziecka były obecne psy. Chyba daty urodzenia nie znam żadnego z nich. Co ty snujesz za opowieści Queza. Jak w ogóle możesz jakieś psy, nawet najfajniejsze łączyć z charakterem małżonków, z odbiciem własnej osobowości, a do tego znaki zodiaku. No weź ...litości.
Napisałaś tu odlotowy post.
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
To jest bardzo przemyślane Wuka.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Co jest przemyślane?
To jakieś twoje obserwacje? Wróżby? Wizje czy objawienia? Co mają znaki zodiaku wspólnego z psami, a charakterem twoich rodziców, twojego małżonka (jak rozumiem przyszłeego)? Jak masz zamiar go poznać? Po psach? Ich datach urodzenia? Ja z tego kompletnie nic nie rozumiem.
Queza, kiedy poznałam mojego męża miałam już od kilku lat foxtriera szorstkowłosego. Nie wiem kiedy się urodził, bo dostałam go od kuzyna z leśniczówki, jako dorosłego. Ja jestem Strzelcem zodiakalnym, mąż był Panną (kompletnie niedobrana para pod względem Zodiaku). Moja mama była Wagą, tata Panną. Postaw mi jakieś wyjaśnienie w twoim stylu. Pamiętaj, że nie wiem nadal co to ma z tematem wspólnego.
-
- Posty: 11551
- Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
queza czy już wiesz kto będzie twoim przyszłym partnerem?
Druga rzecz, kilka dni temu pisałaś,że lubisz być pomarszczona, czyli jesteś już w kwiecie wieku i jeszcze szukasz PARTNERÓW ???
Oczywiście nic mnie to nie obchodzi, ale tak z ciekawości [plotkarskiej jako kobieta ]
Druga rzecz, kilka dni temu pisałaś,że lubisz być pomarszczona, czyli jesteś już w kwiecie wieku i jeszcze szukasz PARTNERÓW ???
Oczywiście nic mnie to nie obchodzi, ale tak z ciekawości [plotkarskiej jako kobieta ]
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Ja wiem kim jest, znam jego datę urodzin, imię i nazwisko, pisałam do Niego na Facebooku i Instagramie ale mi nie odpisał, może Go tutaj poznam.wuka pisze: ↑25 kwie 2023, 15:11To jakieś twoje obserwacje? Wróżby? Wizje czy objawienia? Co mają znaki zodiaku wspólnego z psami, a charakterem twoich rodziców, twojego małżonka (jak rozumiem przyszłeego)? Jak masz zamiar go poznać? Po psach? Ich datach urodzenia? Ja z tego kompletnie nic nie rozumiem.
To u mnie są te lustrzane odbicia, u Ciebie niekoniecznie.wuka pisze: ↑25 kwie 2023, 15:11Queza, kiedy poznałam mojego męża miałam już od kilku lat foxtriera szorstkowłosego. Nie wiem kiedy się urodził, bo dostałam go od kuzyna z leśniczówki, jako dorosłego. Ja jestem Strzelcem zodiakalnym, mąż był Panną (kompletnie niedobrana para pod względem Zodiaku). Moja mama była Wagą, tata Panną. Postaw mi jakieś wyjaśnienie w twoim stylu. Pamiętaj, że nie wiem nadal co to ma z tematem wspólnego.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Lubię być w tym wieku co jestem, mam 41 lat i jedną zmarszczkę na czole, będzie napewno ich więcej, ale nie przeraża mnie to bo lubię się starzeć, ja nie będę mieć dzieci i mogę mieć partnera, wiek tu nie stoi na przeszkodzie, są inne kwestie.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)
- Bobo
- Posty: 16834
- Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Możesz mieć partnera???
A czy Jezus nie jest już twoim mężem? Mogłabyś go zdradzić?
A czy Jezus nie jest już twoim mężem? Mogłabyś go zdradzić?
Oszołomstwu mówię NIE!
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Czyli ten ktoś jest także użytkownikiem tego forum?Queza pisze: ↑25 kwie 2023, 16:05Ja wiem kim jest, znam jego datę urodzin, imię i nazwisko, pisałam do Niego na Facebooku i Instagramie ale mi nie odpisał, może Go tutaj poznam.wuka pisze: ↑25 kwie 2023, 15:11To jakieś twoje obserwacje? Wróżby? Wizje czy objawienia? Co mają znaki zodiaku wspólnego z psami, a charakterem twoich rodziców, twojego małżonka (jak rozumiem przyszłeego)? Jak masz zamiar go poznać? Po psach? Ich datach urodzenia? Ja z tego kompletnie nic nie rozumiem.
To u mnie są te lustrzane odbicia, u Ciebie niekoniecznie.wuka pisze: ↑25 kwie 2023, 15:11Queza, kiedy poznałam mojego męża miałam już od kilku lat foxtriera szorstkowłosego. Nie wiem kiedy się urodził, bo dostałam go od kuzyna z leśniczówki, jako dorosłego. Ja jestem Strzelcem zodiakalnym, mąż był Panną (kompletnie niedobrana para pod względem Zodiaku). Moja mama była Wagą, tata Panną. Postaw mi jakieś wyjaśnienie w twoim stylu. Pamiętaj, że nie wiem nadal co to ma z tematem wspólnego.
Ja się nie dziwię, że ci nie odpisał. Gdyby do mnie ktoś obcy pisał w takiej sprawie to bym się nieźle wystraszyła.
Jeszcze nie wyjawiłaś co to wszystko ma wspólnego z "zwycięzcą z Apokalipsy".
I jeszcze: skąd wiesz, że te twoje wyliczenia (kompletnie niepojęte, oderwane jedne od drugiego, bez żadneego związku, niespójne) nie są jednak przejawem zaburzeń (wybacz, ale na takie wyglądają).
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Nie jest użytkownikiem tego forum, ale Go dzisiaj zaprosiłam, może się zarejestruje. To nie są zaburzenia Wuka to jest Astrologia, nie znasz się na niej dlatego uważasz co uważasz. Jak czytałaś Apokalipsę to wiesz kim jest Zwycięzca i gwiazda poranna, nie wykluczam, że się boi.wuka pisze: ↑25 kwie 2023, 16:43Czyli ten ktoś jest także użytkownikiem tego forum?
Ja się nie dziwię, że ci nie odpisał. Gdyby do mnie ktoś obcy pisał w takiej sprawie to bym się nieźle wystraszyła.
Jeszcze nie wyjawiłaś co to wszystko ma wspólnego z "zwycięzcą z Apokalipsy".
I jeszcze: skąd wiesz, że te twoje wyliczenia (kompletnie niepojęte, oderwane jedne od drugiego, bez żadneego związku, niespójne) nie są jednak przejawem zaburzeń (wybacz, ale na takie wyglądają).
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Co to znaczy: znać się na Astrologii? Senniki, znaki zodiaku, gwiazdy i odczytywanie domów itd. Nie studiowałam astrologii, ale jednak chyba każdy to i owo słyszał o tym, tu i ówdzie coś czytał, słuchał itd. Dawno temu, naprawdę dawno, bo kilkadziesiąt lat temu bawiłam się kartami, tarotem. Kiedy zorientowałam się, ze dobrze, prawidłowo, trafnie je odczytuję innym osobom (znajomym, koleżankom,córce) i sprawdzają się te moje gadki, natychmiast kart i wszystkich książek w temacie się pozbyłam i już nigdy więcej do tego nie wróciłam. Zrobiłam tak dlatego, że w jednej chwili zrozumiałam, ze to nic dobrego, takie wewnętrzne przeczucie, impuls.to jest Astrologia, nie znasz się na niej dlatego uważasz co uważasz. Jak czytałaś Apokalipsę to wiesz kim jest Zwycięzca i gwiazda poranna, nie wykluczam, że się boi.
To tak na marginesie.
Queza, ja niczego "nie uważam", po prostu z boku, bez emocji, bo to mnie nie dotyczy osobiście, czytam to, co piszesz. Pojęcie mam i o Apokalipsie, i o zwierzętach, rodziców też miałam, psów całą masę, męża i nie widzę w tych wszystkich, wypunktowanych tu sprawach powiązania. A ty na takiej podstawie wyciągasz jakieś dziwne wnioski. Skąd znasz imię i nazwisko człowieka, jego datę urodzenia i w dodatku "ścigasz'' go po istagramach i fb. No to chyba nie jest do połączenia w logiczną i spójną całość, a w dodatku wmieszałaś w to Biblię, gwiazdę poranną i ... Jezusa
Jestem zdumiona.
Czytam ten wątek, jak opowiadanie sf i to mocno modernistyczne. Nie wiem w sumie, jak to sobie uporządkować. Bez ładu i składu, a ja lubię logiczne rozwiązania.
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Wszystko jest ze sobą połączone: Astrologia i Jezus, jest takie prawo przyciągania: przyciągłam do swojego życia te zwierzaczki, żeby później wyciągnąć takie a nie inne wnioski, jest takie powiedzenie Majańskie: in lak'ech: jestem innym Ty, bez magicznego myślenia trudno Ci będzie uwierzyć w powtórne przyjście Jezusa a co dopiero w Boga, a logika też mi nie obca, bardzo dobra byłam w szkole z matematyki.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
W tytule jest imię i pierwsza litera z nazwiska Zwycięzcy: https://www.youtube.com/watch?v=rCzzv_3KFbw
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)
- Queza
- Posty: 6357
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: Zwycięzca z Apokalipsy
Wiem kto powinien być, ale On raczej nie chce być wybranym. Blokuje mnie na instagramie, Facebooku, traktuje jak intruza, myślę, że więcej nie będę się poniżać. Nigdy wcześniej nie musiałam pierwsza zagadywać do mężczyzny, to wszystko Jezus zrobił.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)