...a może by tak coś związanego z tematem ("Pokutujący Upadli Aniołowie")?Nie prawda. Jezus nie poniósł kary należnego ci piekła.
3 dni nie ≠ wieczność
Przykro mi.
Pokutujący Upadli Aniołowie
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 07 lip 2011, 21:30
balon000, spójrz na to z innej strony. Równie dobrze tych proroctw mogło by nie być. Proroctwo to nie "zaprogramowanie" przez Boga świata, aby stało się tak jak On postanowił.
- Gilgamesz
- Posty: 171
- Rejestracja: 24 lis 2009, 11:35
Nie wiem o ktory fragment wypowiedzi bartka Ci chodzi, bo jesli o ten..:mr x pisze:Proszę, odnieś się także do fragmentu, który podał Bartek w pierwszej wypowiedzi.
...to Tartar to jest tlumaczenie Biblii torunskiej, u mnie w brytyjce jest otchłań.bartek212701 pisze:2 Ptr 2:4
4. Jeżeli bowiem Bóg aniołom, którzy zgrzeszyli, nie odpuścił, ale wydał ich do ciemnych lochów Tartaru, aby byli zachowani na sąd;
(BT)
I oto jak to rozumiem.
Szatan w Niebie zwiodł 1/3 wszystkich aniołów, reszta okazala sie wierna. Bog jest Bogiem łaskawym, a wiec na pewno apelowal do Lucyfera i jego aniolow aby sie nawrocili a bedzie im wybaczone. Ci jednak tego nie uczynili, wiecej, doprowadzili do otwartego konfliktu z Bogiem (do wojny). W tym czasie Bóg ksztaltowal planetę Ziemia:
Rdz 1:2 (bw) "A ziemia była pustkowiem i chaosem; ciemność była nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad powierzchnią wód."
W tę otchlan Bog zrzucil Lucyfera i jego aniolow z Nieba, stad obecnosc jego w Edenie.
A ze Bog kazdego probuje(2/3 aniolow juz przeszla probe wiernosci), to Bog poddal probie Adama i Ewę poslugujac sie szatanem, z ktorej jak wiadomo Adam nie wyszedl zwyciesko i cala wladza Adama nad Ziemią zostala przekazana Lucyferowi, ktory kuszac Chrystusa na pustyni wspomina o tym.
Dzisiaj jest podobnie, kazdy czlowiek z osobna (nie wazne ze nowonarodzony) musi przejsc proby wiernosci i dlatego Bog dopuszcza szatanskie pokusy aby nas wyprobowac czy rzeczywiscie mu chcemy sluzyc, ale nie dopuszcza tych pokus ponad nasze sily o czym nas zapewnia:
1Kor 10:13 (bw) "Dotąd nie przyszło na was pokuszenie, które by przekraczało siły ludzkie; lecz Bóg jest wierny i nie dopuści, abyście byli kuszeni ponad siły wasze, ale z pokuszeniem da i wyjście, abyście je mogli znieść."
Wiemy z listu ap.Jakuba ze Bog nikogo nie kusi, wiec czyni to nasza pozadliwosc ktora jest w naszych skazonych cialach, lub demony.
Zatem jesli kuszą to oczywiste jest ze nie moga siedziec w wiezieniu gdzies w podziemiach.
Wiezieniem byla dla nich planeta na ktorej nie bylo jeszcze stworzonego czlowieka i byli pozbawieni działania.
-
- Posty: 11551
- Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59
Jest kilka tekstów w Biblii które sugerują,że aniołowie upadli będą sądzeni przez Jezusa i jego Oblubienicę.np:2 Piotr. 2:4
4. Albowiem jeźli Bóg Aniołom, którzy byli zgrzeszyli, nie przepuścił, ale strąciwszy ich do piekła, podał łańcuchom ciemności, aby byli zachowani na sąd:
(BG)
Skoro Bóg ich zachował na sąd, to maja szanse jeszcze, bo wyrok nie zapadł.
Ja mam na uwadze upadłych aniołów z potopu. Być może,że niektórzy aniołowie skuszeni przez szatana nie ze wszystkim zdawali sobie sprawę,że płodząc potomstwo z kobietami ludzkimi, wykraczają przeciw Bogu. Szatan w różny sposób potrafi zwieźć nasze umysły, wiemy często dobrze jak to jest.
1 Kor. 6:3
3. Azaż nie wiecie, iż Anioły sądzić będziemy? A cóż tych doczesnych rzeczy?
(BG)
Efez. 1:10
10. Aby w rozrządzeniu zupełności czasów w jedno zgromadził wszystkie rzeczy w Chrystusie, i te, które są na niebiesiech, i te, które są na ziemi;
(BG)
Rzym. 14:9
9. Gdyż na to Chrystus i umarł i powstał i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panował.
(BG)
4. Albowiem jeźli Bóg Aniołom, którzy byli zgrzeszyli, nie przepuścił, ale strąciwszy ich do piekła, podał łańcuchom ciemności, aby byli zachowani na sąd:
(BG)
Skoro Bóg ich zachował na sąd, to maja szanse jeszcze, bo wyrok nie zapadł.
Ja mam na uwadze upadłych aniołów z potopu. Być może,że niektórzy aniołowie skuszeni przez szatana nie ze wszystkim zdawali sobie sprawę,że płodząc potomstwo z kobietami ludzkimi, wykraczają przeciw Bogu. Szatan w różny sposób potrafi zwieźć nasze umysły, wiemy często dobrze jak to jest.
1 Kor. 6:3
3. Azaż nie wiecie, iż Anioły sądzić będziemy? A cóż tych doczesnych rzeczy?
(BG)
Efez. 1:10
10. Aby w rozrządzeniu zupełności czasów w jedno zgromadził wszystkie rzeczy w Chrystusie, i te, które są na niebiesiech, i te, które są na ziemi;
(BG)
Rzym. 14:9
9. Gdyż na to Chrystus i umarł i powstał i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panował.
(BG)
- BLyy
- Posty: 2983
- Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
- Lokalizacja: Chorzów
Zacznijmy od tego:
Chrystus bowiem również raz umarł za grzechy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was do Boga przyprowadzić; zabity wprawdzie na ciele, ale powołany do życia Duchem. W nim poszedł ogłosić [zbawienie] nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę. Teraz również zgodnie z tym wzorem ratuje was ona we chrzcie nie przez obmycie brudu cielesnego, ale przez zwróconą do Boga prośbę o dobre sumienie, dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. On jest po prawicy Bożej, gdyż poszedł do nieba, gdzie poddani Mu zostali Aniołowie i Władze, i Moce. 1 P 3,18-22
- ten fragment pokazuje dobitnie, że pierwsi chrześcijanie wierzyli, że potop był zesłany przez aniołów, którzy pobrali sobie ziemskie kobiety za żony.
Przecież dopiero śmierć Jezusa umożliwia zbawienie, a co ludźmi przed Jezusem? Przecież nie chodzi tu tylko o czasy Noego, co z ludźmi z czasów Adama i Ewy czyli Ablem i Kainem oraz jego potomków. Co z ludźmi z czasów Mojżesza, Dawida, Salomona, wpływów helleńskich i rzymskich? Ich dusze widocznie nie były w żadnym Tartarze, Im nie poszedł głosić dobrej nowiny? Czyżby tylko sobie wybrał tych z czasów Noego a resztę olał? Całkowicie bezsensu by to było. Ten cytat ewidentnie mówi o aniołach. Bo jeśli mowa o więzieniu i przyjąć, że to ludzie, to dusze wszystkich ludzi winny się tam znaleźć a nie tylko z czasów Noego, Jezus tutaj uczyniłby jawną niesprawiedliwość. Tutaj więc wyraźnie nawiązane do wierzeń, że to o anioły chodzi.
Jezus im idzie głosić dobrą nowinę. A po co miałby to robić jeśli by ich zbawienie było niemożliwe? Przecież w kulturze żydowskiej każdy może poczuć żal za grzechy, dosłownie; tylko w naszej kulturze się przyjęło, że anioły nie czują żadnego żalu; mimo, że mają w sobie ducha, który jest od Boga, a więc jest dobry, tylko ciemność ich wzięła góre nad światłością która stała się południem.
A ten według mnie jest najlepszy cytat:
jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu
i nakarmisz duszę przygnębioną,
wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach,
a twoja ciemność stanie się południem. Iz 58,10
- jeśli czynisz źle góruje ciemność, jeśli dobrze to światłość.
Kto czytał księgę Henocha ta wie, że aniołowie ci czuli żal za grzechy i prosili Henocha o pomoc.
Nie widzę więc żadnych podstaw by uważać, że aniołowie nie uzyskają zbawienia jeśli poczują żal za grzechy.
A Biblia mówi o tym ponadto:
Jeśli kto wyznaje,
że Jezus jest Synem Bożym,
to Bóg trwa w nim, a on w Bogu. 1 J 4,15
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył
i darował Mu imię
ponad wszelkie imię,
aby na imię Jezusa
zgięło się każde kolano
istot niebieskich i ziemskich i podziemnych.
I aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest PANEM -
ku chwale Boga Ojca Flp 2,9-11
Chrystus bowiem również raz umarł za grzechy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was do Boga przyprowadzić; zabity wprawdzie na ciele, ale powołany do życia Duchem. W nim poszedł ogłosić [zbawienie] nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę. Teraz również zgodnie z tym wzorem ratuje was ona we chrzcie nie przez obmycie brudu cielesnego, ale przez zwróconą do Boga prośbę o dobre sumienie, dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. On jest po prawicy Bożej, gdyż poszedł do nieba, gdzie poddani Mu zostali Aniołowie i Władze, i Moce. 1 P 3,18-22
- ten fragment pokazuje dobitnie, że pierwsi chrześcijanie wierzyli, że potop był zesłany przez aniołów, którzy pobrali sobie ziemskie kobiety za żony.
Przecież dopiero śmierć Jezusa umożliwia zbawienie, a co ludźmi przed Jezusem? Przecież nie chodzi tu tylko o czasy Noego, co z ludźmi z czasów Adama i Ewy czyli Ablem i Kainem oraz jego potomków. Co z ludźmi z czasów Mojżesza, Dawida, Salomona, wpływów helleńskich i rzymskich? Ich dusze widocznie nie były w żadnym Tartarze, Im nie poszedł głosić dobrej nowiny? Czyżby tylko sobie wybrał tych z czasów Noego a resztę olał? Całkowicie bezsensu by to było. Ten cytat ewidentnie mówi o aniołach. Bo jeśli mowa o więzieniu i przyjąć, że to ludzie, to dusze wszystkich ludzi winny się tam znaleźć a nie tylko z czasów Noego, Jezus tutaj uczyniłby jawną niesprawiedliwość. Tutaj więc wyraźnie nawiązane do wierzeń, że to o anioły chodzi.
Jezus im idzie głosić dobrą nowinę. A po co miałby to robić jeśli by ich zbawienie było niemożliwe? Przecież w kulturze żydowskiej każdy może poczuć żal za grzechy, dosłownie; tylko w naszej kulturze się przyjęło, że anioły nie czują żadnego żalu; mimo, że mają w sobie ducha, który jest od Boga, a więc jest dobry, tylko ciemność ich wzięła góre nad światłością która stała się południem.
A ten według mnie jest najlepszy cytat:
jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu
i nakarmisz duszę przygnębioną,
wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach,
a twoja ciemność stanie się południem. Iz 58,10
- jeśli czynisz źle góruje ciemność, jeśli dobrze to światłość.
Kto czytał księgę Henocha ta wie, że aniołowie ci czuli żal za grzechy i prosili Henocha o pomoc.
Nie widzę więc żadnych podstaw by uważać, że aniołowie nie uzyskają zbawienia jeśli poczują żal za grzechy.
A Biblia mówi o tym ponadto:
Jeśli kto wyznaje,
że Jezus jest Synem Bożym,
to Bóg trwa w nim, a on w Bogu. 1 J 4,15
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył
i darował Mu imię
ponad wszelkie imię,
aby na imię Jezusa
zgięło się każde kolano
istot niebieskich i ziemskich i podziemnych.
I aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest PANEM -
ku chwale Boga Ojca Flp 2,9-11
- Gilgamesz
- Posty: 171
- Rejestracja: 24 lis 2009, 11:35
BLyy pisze:Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył
i darował Mu imię
ponad wszelkie imię,
aby na imię Jezusa
zgięło się każde kolano
istot niebieskich i ziemskich i podziemnych.
I aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest PANEM -
ku chwale Boga Ojca Flp 2,9-11
Ap 5:13 (bw) "I słyszałem, jak wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i w morzu, i wszystko, co w nich jest, mówiło: Temu, który siedzi na tronie, i Barankowi, błogosławieństwo i cześć, i chwała, i moc na wieki wieków."
W morzu są ryby, pod ziemią(nazwijmy to umownie Tartarem) są krety,czy tez beda zginac kolana?
Moge pojsc na taki kompromis, ze demony sa pod ziemia jesli i czlowiek tam jest. Na przyklad jesli jakis gornik jest kilometr pod ziemia wydobywajac rude, sa tam i demony zeby go kusic do zlego, ale nie akceptuje tego ze upadle anioly siedza gdzies w podziemiach zamkniete na klucz i sa bezrobotne.
Bezrobotne demony siedza na ziemi, pod ziemia, w powietrzu tylko jak nie maja kogo zwodzic jak to bylo przed stworzeniem czlowieka i jak to bedzie kiedy Chrystus przyjdzie w czasie Armagedonu i swoich sprawiedliwych wezmie ze soba do Nowego Jerusalem, a niegodziwych co do nogi wybije. Wtedy Ziemia znowu stanie sie pustkowiem, otchłanią gdzie szatan ze swoimi demonami bedzie zwiazany w tym sensie, ze wlasnie nie bedzie kogo zwodzic.
- BLyy
- Posty: 2983
- Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
- Lokalizacja: Chorzów
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
balon000,
Mi tez przykro ale z powodu Twojej ignorancji,bo Jezus w piekle nie był użyte tam jest pewne inne słówko,sprawdź a potem pisz brednieNie prawda. Jezus nie poniósł kary należnego ci piekła.
3 dni nie ≠ wieczność
Przykro mi.
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
- Gilgamesz
- Posty: 171
- Rejestracja: 24 lis 2009, 11:35
2P 2:4 (bt)"Jeżeli bowiem Bóg aniołom, którzy zgrzeszyli, nie odpuścił, ale wydał [ich] do ciemnych lochów Tartaru, aby byli zachowani na sąd;"
Tak jak pisalem otchlan lub ciemne lochy Tartaru to jest nic innego jak swiat, planeta Ziemia.
Jesli brac ten tekst doslownie, to pod ziemia jest jakis literalny ciemny loch bez elektrycznosci (ci!), w którym sobie siedza upadli aniolowie. A jak jest loch to i musi byc z czegos zbudowany, z kamienia, z cegly, a moze z twardego diamentu?
No i nie moze byc umiejscowiony zbyt blisko powierzchni, bo jeszcze górnicy sie w niego wwiercą (a potrafia kopac gleboko, bo nawet na kilometr wgląb ziemi), nie moze tez byc zbyt blisko jadra Ziemi, bo tam panuje temperatura rzedu 4000-5000 stopni celcjusza, a aniolowie nie sa żaroodporni, gdyz w przeciwnym razie nie mogli by splonac w jeziorze ognia ktore jest im przeznaczone.
Obj.św.Jana 20:10 (bw)" A diabeł, który ich zwodził, został wrzucony do jeziora z ognia i siarki, gdzie znajduje się też zwierzę i fałszywy prorok, i będą dręczeni dniem i nocą na wieki wieków."
Dlatego ten swiat jest lochem ciemnosci, w ktorym tkwia grzeszne anioly jak i grzeszni ludzie. A ciemnoscia są zle uczynki.Jezus Chrystus ktory jest swiatloscia przyszedl wyrwac ludzi z tej ciemnosci :
Ew.Jana 3:19 (bw)" A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe."
Tak jak pisalem otchlan lub ciemne lochy Tartaru to jest nic innego jak swiat, planeta Ziemia.
Jesli brac ten tekst doslownie, to pod ziemia jest jakis literalny ciemny loch bez elektrycznosci (ci!), w którym sobie siedza upadli aniolowie. A jak jest loch to i musi byc z czegos zbudowany, z kamienia, z cegly, a moze z twardego diamentu?
No i nie moze byc umiejscowiony zbyt blisko powierzchni, bo jeszcze górnicy sie w niego wwiercą (a potrafia kopac gleboko, bo nawet na kilometr wgląb ziemi), nie moze tez byc zbyt blisko jadra Ziemi, bo tam panuje temperatura rzedu 4000-5000 stopni celcjusza, a aniolowie nie sa żaroodporni, gdyz w przeciwnym razie nie mogli by splonac w jeziorze ognia ktore jest im przeznaczone.
Obj.św.Jana 20:10 (bw)" A diabeł, który ich zwodził, został wrzucony do jeziora z ognia i siarki, gdzie znajduje się też zwierzę i fałszywy prorok, i będą dręczeni dniem i nocą na wieki wieków."
Dlatego ten swiat jest lochem ciemnosci, w ktorym tkwia grzeszne anioly jak i grzeszni ludzie. A ciemnoscia są zle uczynki.Jezus Chrystus ktory jest swiatloscia przyszedl wyrwac ludzi z tej ciemnosci :
Ew.Jana 3:19 (bw)" A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe."
Anioły które ousciły przeznaczone dla nich mieszkanie ...tych zamknał w lochach ciemnosci.
Nasuwa sie takie porównanie - Anioły opusciły MIESZKANIE swoje czyli swoja POWŁOKE któa ich okrywała tam gdzie było ich miejsce i stosownie do miejsca.
My tez mamy swoje MIESZKANIE- ciało- namiot który niszczeje ,ale jestesmy Mieszkaniem
Światynia Ducha Świętego - oczywiscie ci którzy maja Ducha Mesjaszowgo .
Jesli tak by spojrzec to aniołowie z jakiegos powodu ??? zrezygnowali ze swego ODZIENIA- mieszkania i znalezli sie na terenie gdzie jest mieszkanie zniszczalne a to sprawia ze nie moga juz powrócic na miejsce swoje.
Co do "podziemia" - Patrzac ,ze Słonce jest punktem centralnym a planety sa miejscem pobytu - bo dlaczego by nie ?- to wszystkie te oddalające sie od Ziemi sa - podziemiem-
Mozemy załozyc ze Pluton jest takim miejscem ciemnosci.
Z tym ze prawdoppodobnie ONI moga bytowac na Ziemi a my tam nie mozemy.
Teraz mozemy sie zastanawiac gdzie sa więzienia jaka to planeta ? a moze nie jedna ?
Wszystkie te NadZiemskie Ksiestwa -władze- moce - duchy ZŁA na okręgu ,chyba nie ma problemu by sie poruszac miedzy ludzmi i manipulowac nimi dowoli.
Ilu nas jest na Ziemi ?
Moze zaledwie garstka należaca do Zbawiciela i o te RESZTKE ,tocza zaciekła walke chcieli by nas zmiażdżyc .
Moze jezioro ognia ma moc wieksza od mocy Słonca ,przeciez w jego pobluzu odkryto COŚ co podejzewaja ze czerpie-tankuje energie - kto wie ,kto wie ... ale to jest
CZAS najwiekszego zamętu.
Nasuwa sie takie porównanie - Anioły opusciły MIESZKANIE swoje czyli swoja POWŁOKE któa ich okrywała tam gdzie było ich miejsce i stosownie do miejsca.
My tez mamy swoje MIESZKANIE- ciało- namiot który niszczeje ,ale jestesmy Mieszkaniem
Światynia Ducha Świętego - oczywiscie ci którzy maja Ducha Mesjaszowgo .
Jesli tak by spojrzec to aniołowie z jakiegos powodu ??? zrezygnowali ze swego ODZIENIA- mieszkania i znalezli sie na terenie gdzie jest mieszkanie zniszczalne a to sprawia ze nie moga juz powrócic na miejsce swoje.
Co do "podziemia" - Patrzac ,ze Słonce jest punktem centralnym a planety sa miejscem pobytu - bo dlaczego by nie ?- to wszystkie te oddalające sie od Ziemi sa - podziemiem-
Mozemy załozyc ze Pluton jest takim miejscem ciemnosci.
Z tym ze prawdoppodobnie ONI moga bytowac na Ziemi a my tam nie mozemy.
Teraz mozemy sie zastanawiac gdzie sa więzienia jaka to planeta ? a moze nie jedna ?
Wszystkie te NadZiemskie Ksiestwa -władze- moce - duchy ZŁA na okręgu ,chyba nie ma problemu by sie poruszac miedzy ludzmi i manipulowac nimi dowoli.
Ilu nas jest na Ziemi ?
Moze zaledwie garstka należaca do Zbawiciela i o te RESZTKE ,tocza zaciekła walke chcieli by nas zmiażdżyc .
Moze jezioro ognia ma moc wieksza od mocy Słonca ,przeciez w jego pobluzu odkryto COŚ co podejzewaja ze czerpie-tankuje energie - kto wie ,kto wie ... ale to jest
CZAS najwiekszego zamętu.