Jaki był los Syna Dawida i Batszeby?
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
Jaki był los Syna Dawida i Batszeby?
Jest to jedna z wielu części Biblii,której nie potrafię zrozumieć ? Czy ktoś mógłby to wyjaśnić ?
2 Sam. 12:13-18
13. Wtedy rzekł Dawid do Natana: Zgrzeszyłem wobec Pana. Natan zaś rzekł do Dawida: Pan również odpuścił twój grzech, nie umrzesz.
14. Ponieważ jednak czynem tym zbezcześciłeś Pana, przeto syn, który ci się urodził, musi umrzeć.
15. Potem Natan poszedł do swojego domu. Pan zaś ugodził dziecię, które żona Uriasza urodziła Dawidowi, i ono zachorowało.
16. Wtedy Dawid błagał Boga za dziecięciem i pościł Dawid, a gdy przyszedł na noc do domu, leżał całą noc na ziemi.
17. Gdy zaś przystąpili do niego starsi jego domu, aby go podnieść z ziemi, nie chciał wstać i nie spożył z nimi posiłku.
18. Siódmego dnia dziecię zmarło. Słudzy Dawida bali się powiedzieć mu, że dziecię nie żyje, myśleli bowiem: Jeżeli oto, póki jeszcze dziecię żyło i my mówiliśmy do niego, on nie słuchał naszego głosu, to jakże mamy mu powiedzieć, że dziecię nie żyje? Gotów jeszcze zrobić sobie coś złego.
(BW)
2 Sam. 12:20
20. Wtedy Dawid podniósł się z ziemi, umył się, namaścił, zmienił swoje szaty i poszedł do świątyni Pana, aby mu oddać pokłon. Potem powrócił do swojego domu, poprosił o posiłek, a gdy mu go podano, spożył go.
(BW)
2 Sam. 12:22-23
22. A on odpowiedział: Dopóki dziecię żyło, pościłem i płakałem, gdyż myślałem sobie: Kto wie? Może Pan zlituje się nade mną i dziecię będzie żyło?
23. Teraz zaś, gdy zmarło, po cóż mam pościć? Czy mogę je jeszcze przywrócić życiu? To ja pójdę za nim, a nie ono powróci do mnie.
(BW)
2 Sam. 12:24
24. Następnie Dawid pocieszał Batszebę, swoją żonę, przybył do niej i obcował z nią. Potem ona urodziła syna, któremu nadał imię Salomon. A Pan go miłował.
(BW)
Zadam najstarsze i najcięższe pytanie jakie można zadać....Dlaczego ?
2 Sam. 12:13-18
13. Wtedy rzekł Dawid do Natana: Zgrzeszyłem wobec Pana. Natan zaś rzekł do Dawida: Pan również odpuścił twój grzech, nie umrzesz.
14. Ponieważ jednak czynem tym zbezcześciłeś Pana, przeto syn, który ci się urodził, musi umrzeć.
15. Potem Natan poszedł do swojego domu. Pan zaś ugodził dziecię, które żona Uriasza urodziła Dawidowi, i ono zachorowało.
16. Wtedy Dawid błagał Boga za dziecięciem i pościł Dawid, a gdy przyszedł na noc do domu, leżał całą noc na ziemi.
17. Gdy zaś przystąpili do niego starsi jego domu, aby go podnieść z ziemi, nie chciał wstać i nie spożył z nimi posiłku.
18. Siódmego dnia dziecię zmarło. Słudzy Dawida bali się powiedzieć mu, że dziecię nie żyje, myśleli bowiem: Jeżeli oto, póki jeszcze dziecię żyło i my mówiliśmy do niego, on nie słuchał naszego głosu, to jakże mamy mu powiedzieć, że dziecię nie żyje? Gotów jeszcze zrobić sobie coś złego.
(BW)
2 Sam. 12:20
20. Wtedy Dawid podniósł się z ziemi, umył się, namaścił, zmienił swoje szaty i poszedł do świątyni Pana, aby mu oddać pokłon. Potem powrócił do swojego domu, poprosił o posiłek, a gdy mu go podano, spożył go.
(BW)
2 Sam. 12:22-23
22. A on odpowiedział: Dopóki dziecię żyło, pościłem i płakałem, gdyż myślałem sobie: Kto wie? Może Pan zlituje się nade mną i dziecię będzie żyło?
23. Teraz zaś, gdy zmarło, po cóż mam pościć? Czy mogę je jeszcze przywrócić życiu? To ja pójdę za nim, a nie ono powróci do mnie.
(BW)
2 Sam. 12:24
24. Następnie Dawid pocieszał Batszebę, swoją żonę, przybył do niej i obcował z nią. Potem ona urodziła syna, któremu nadał imię Salomon. A Pan go miłował.
(BW)
Zadam najstarsze i najcięższe pytanie jakie można zadać....Dlaczego ?
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
- Anowi
- Posty: 10038
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
- Lokalizacja: Bóg wie
Dlaczego umarło dziecko a nie Dawid?
Dawid był pomazańcem Bożym i myślę, że większą karą dla Dawida była śmierć dziecka niż gdyby Bóg odebrał mu np, Batszebę.
kara była za posłanie Uriasza na śmierć
Dawid poślubił Batszebę i doczekał się następnego potomka - Salomona
Dawid był pomazańcem Bożym i myślę, że większą karą dla Dawida była śmierć dziecka niż gdyby Bóg odebrał mu np, Batszebę.
kara była za posłanie Uriasza na śmierć
Dawid poślubił Batszebę i doczekał się następnego potomka - Salomona
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
Anowi, Ale czy dziecko ma płacić za winy Ojca ? Chodzi mi o to właśnie,dlaczego życie dziecka ?
Bóg zabija dziecko,bo chce ukarać Ojca,czy to nie kłóci się z pojmowaniem Bożej sprawiedliwości ? To dziecko nie było winne,a poniosło śmierć.
Po co dziecko otrzymało w ogóle zycie ? Czy Bóg nie szanuje życia ?
Pełna zgoda,był pomazańcem,ale czy to uniemożliwiało ukaranie Jego osoby ? Przecież tak i tak umarł w swoim czasie.Anowi pisze:Dawid był pomazańcem Bożym i myślę, że większą karą dla Dawida była śmierć dziecka niż gdyby Bóg odebrał mu np, Batszebę.
Bóg zabija dziecko,bo chce ukarać Ojca,czy to nie kłóci się z pojmowaniem Bożej sprawiedliwości ? To dziecko nie było winne,a poniosło śmierć.
Po co dziecko otrzymało w ogóle zycie ? Czy Bóg nie szanuje życia ?
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
- Anowi
- Posty: 10038
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
- Lokalizacja: Bóg wie
widzisz, Dawid wydał polecenie Uriaszowi aby wrócił na noc do swego domu, wiedział już, że Batszeba jest w ciąży. Sądził, że jeśli mąż spędzi z nią noc to uzna dziecko, które później się narodzi.
Uriasz nie posłuchał słów króla znajdując sobie ludzką wymówkę - moi żołnierze nie śpią w domach - jakże ja bym mógł.
Gdyby posłuchał dziecko żyłoby - Uriasz również
Uriasz nie posłuchał słów króla znajdując sobie ludzką wymówkę - moi żołnierze nie śpią w domach - jakże ja bym mógł.
Gdyby posłuchał dziecko żyłoby - Uriasz również
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
Anowi, Nadal jednak nie mogę zrozumieć jaka była wina tego dziecka,że poniosło karę.
Ezech. 18:20
20. Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego.
(BW)
?????
Ezech. 18:20
20. Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego.
(BW)
?????
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
- Anowi
- Posty: 10038
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
- Lokalizacja: Bóg wie
dziecko nie poniosło kary, śmierć jest "snem", najbardziej cierpiał Dawid i Batszebabartek212701 pisze:Anowi, Nadal jednak nie mogę zrozumieć jaka była wina tego dziecka,że poniosło karę.
Ezech. 18:20
20. Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego.
(BW)
?????
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
Anowi, To dziecko z winy innego człowieka poniosło największą karę jaka można ponieść...straciło życie.
Jak dla mnie jest to bardzo trudny i niejednoznaczny fragment Pisma,który stawia mnóstwo pytań.Dużo wody upłynie w moim przypadku widzę za nim zrozumiem ten czyn Boga.
Jeśli wierzyć,że zostanie ono wzbudzone z martwych i będzie żyć to jest to jakieś usprawiedliwienie,ale nadal nic nie usprawiedliwia zabrania życia temu dziecku.Anowi pisze:śmierć jest "snem",
Jak dla mnie jest to bardzo trudny i niejednoznaczny fragment Pisma,który stawia mnóstwo pytań.Dużo wody upłynie w moim przypadku widzę za nim zrozumiem ten czyn Boga.
Izaj. 33:6-Mądrość i umiejętność będą utwierdzeniem czasów twoich, siłą i obfitem zbawieniem twem, a bojaźń Pańska skarbem twoim.
- Anowi
- Posty: 10038
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
- Lokalizacja: Bóg wie
kiedyś napisałam, że "śmierć jest wyzwoleniem" - pojmie to tylko ten, kto modli się o śmierć a ona nie przychodzi.
Ktoś (nie pamiętam Eleazar czy Parmenides) napisał, że Mojżesz chciał ofiarować za swój naród swoje "życie wieczne" - chcąc być wymazanym z "Księgi Życia". Bóg nie przyjął tej ofiary i wtedy utwierdziłam się, że Chrystus nie istniał przez 3 dni i 3 noce.
Cierpienie ojca po stracie syna jest tak samo wielkie jak Ojca po stracie Pierworodnego
jak myślisz o co modlił się Dawid? Jakie składał obietnice aby tylko dziecko żyło?
czego mnie jeszcze uczy ta historia?
1. posłuszeństwa wobec Króla (nie człowieka)
2. dbania o rodzinę (pracoholizm jest grzechem)
3. wiary, że życie jest tu i teraz a potem "sen i oczekiwanie zmartwychwstania"
Ktoś (nie pamiętam Eleazar czy Parmenides) napisał, że Mojżesz chciał ofiarować za swój naród swoje "życie wieczne" - chcąc być wymazanym z "Księgi Życia". Bóg nie przyjął tej ofiary i wtedy utwierdziłam się, że Chrystus nie istniał przez 3 dni i 3 noce.
Cierpienie ojca po stracie syna jest tak samo wielkie jak Ojca po stracie Pierworodnego
jak myślisz o co modlił się Dawid? Jakie składał obietnice aby tylko dziecko żyło?
czego mnie jeszcze uczy ta historia?
1. posłuszeństwa wobec Króla (nie człowieka)
2. dbania o rodzinę (pracoholizm jest grzechem)
3. wiary, że życie jest tu i teraz a potem "sen i oczekiwanie zmartwychwstania"
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
- Eliot
- Posty: 4160
- Rejestracja: 22 sie 2011, 10:37
Po prostu Bóg stosuje inne mierniki względem wybranych. Nie jeden raz...bartek212701 pisze:Bóg zabija dziecko,bo chce ukarać Ojca,czy to nie kłóci się z pojmowaniem Bożej sprawiedliwości ? To dziecko nie było winne,a poniosło śmierć.
To moje osobiste zdanie.
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)
- bartek212701
- Posty: 9241
- Rejestracja: 03 sty 2010, 21:54
- Lokalizacja: Lublin
- Anowi
- Posty: 10038
- Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
- Lokalizacja: Bóg wie
dalej nie rozumiesz - utrata dziecka jest cierpieniem ojca - czyli karąbartek212701 pisze:no tak,zgadzam się z tym,ale czy żeby ukarac kogoś musi cierpieć ktoś inny ?AEliot pisze:Po prostu Bóg stosuje inne mierniki względem wybranych. Nie jeden raz...
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
- Eliot
- Posty: 4160
- Rejestracja: 22 sie 2011, 10:37
Moim zdaniem nie.bartek212701 pisze:no tak,zgadzam się z tym,ale czy żeby ukarac kogoś musi cierpieć ktoś inny ?AEliot pisze:Po prostu Bóg stosuje inne mierniki względem wybranych. Nie jeden raz...
Wedle reguł Bożych śmierć powinien ponieść Dawid.
Dlaczego stało się inaczej i Bóg nie zastosował się do swoich reguł... - kto to może wiedzieć?
Prawo Boże (!) przewidywało dla Dawida inny rodzaj kary, nieprawdaż?Anowi pisze:dalej nie rozumiesz - utrata dziecka jest cierpieniem ojca - czyli karą
Ostatnio zmieniony 26 gru 2012, 0:05 przez Eliot, łącznie zmieniany 1 raz.
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)