Ale on dowiedział się o tym dopiero kilkanaście lat po pierwszym objawieniu!woroniecka pisze:Radek, bez obrazy, ale ośmieszasz się mówiąc, że Mohamet dostał swoje objawienia od Anioła Gabriela...
A jak wiemy z Biblii Gabriel zawsze się przedstawiał i nie ukrywał kim jest.
Poza tym, Mahomet uważał na początku, jak słusznie wspomniałeś, że to Szajtan.
Dopiero Chadidża Chuwajlidówna była taka yntełygentna, że wmówiła Mahometowi,
że to anioł boży. Ona była prawdopodobnie chrześcijanką. Widać, jakąś niedouczoną.
Najśmieszniejszy jest sposób w jaki ustalili, że to anioł boży (i nadal nie wiedzieli
jak ma na imię!) Chadidża Mahometowa wymyśliła, że gdy ukaże mu się duch, to
ona go przetestuje. Test polegał na tym, że gdy Mahomet miał wizję (tylko on widział
ducha) to Chadidża zawinęła całą kieckę do góry. Duch w tym momencie znikł, bo
prawy duch nie mógłby znieść takiego widoku. Chadidża miała wtedy 55 lat...
No comment. Nie trzeba być Gabrielem by zwiać. Tak ustalono, że to nie Szajtan.
Pytanie: czy w Biblii aniołowie byli testowani przez ekshibicjonistów?!
Ale jak to mówią: gdzie Diabeł nie może tam babę pośle - tym razem Chadidżę.