W OBRONIE BOGA

Sprzeczności w Biblii, krytyka etyki biblijnej itp.
Dział przeznaczony przede wszystkim dla tych, którzy nie wierzą w boskie natchnienie Biblii. Obowiązuje wewnętrzny regulamin

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

waldek S
Posty: 163
Rejestracja: 26 sty 2015, 19:38

Post autor: waldek S »

Nesto
Ten człowiek który „wynalazł” czarne dziury, zrobił salto o 180 stopni i teraz twierdzi, że coś takiego jak czarne dziury nie istnieje!!!
Naukowcy są w większości zszokowani ostatnim twierdzeniem genialnego fizyka Stephena Hawkinga, który oświadczył, że nie ma czegoś takiego jak czarne dziury. Twierdzi on, że można raczej mówić o szarych studniach grawitacyjnych.
http://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/cza ... en-hawking

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

waldek S pisze:Nesto
Ten człowiek który „wynalazł” czarne dziury, zrobił salto o 180 stopni i teraz twierdzi, że coś takiego jak czarne dziury nie istnieje!!!
Naukowcy są w większości zszokowani ostatnim twierdzeniem genialnego fizyka Stephena Hawkinga, który oświadczył, że nie ma czegoś takiego jak czarne dziury. Twierdzi on, że można raczej mówić o szarych studniach grawitacyjnych.
http://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/cza ... en-hawking
A jakie to ma znaczenie jak nazwiesz to zjawisko?
Czy ty w ogóle wiesz, na jaki temat dyskutujesz?

ata333
Posty: 7729
Rejestracja: 20 mar 2012, 23:01

Post autor: ata333 »

waldku na poczatek polecam prosty w odbiorze film.. Czy ocean mysli.. ;-)

http://www.filmydokumentalne.eu/zagadki ... ean-mysli/
"Respekt wynikajacy ze zrozumienia stoi dla mnie zawsze ponad respektem bioracym sie z ignorancji."(D. Adams - "Łosoś zwątpienia")

waldek S
Posty: 163
Rejestracja: 26 sty 2015, 19:38

Post autor: waldek S »

Nesto
A jakie to ma znaczenie jak nazwiesz to zjawisko?
Jakie zjawisko, widziałeś/aś to zjawisko? Czy tylko dajesz wiarę człowiekowi który mówi, że takowe zjawisko jest?
Co będzie jak jutro ten sam człowiek który mówił, że takowe zjawisko istnieje, powie, że takiego zjawiska niema, i wtedy jak siebie nazwiesz?
W zamierzchłej przeszłości „naukowcy” byli tak świecie przekonani, że ziemia ma kształt banana, że byli gotowi dać sobie rękę odciąć, i jak dzisiaj wyglądają ich „naukowe” wywody?
Czy ty w ogóle wiesz, na jaki temat dyskutujesz?
Kolego/koleżanko, to jest nie wiem o czym jest dyskusja?
Przecież to ty zacząłeś/aś wspominać o czarnej dziurze, której niema.
Ja tylko „podłapałem” temat i chciałem sprawdzić czy wiesz o czym mówisz.
Jeżeli ona ma jakąś inną nazwę to proszę ją inaczej nazywać, a nie prowadzić dyskusje o rzeczy której niema!
……………………………..
Ponieważ zaciekawił mnie twój sposób obserwacji świata i widzę, że się zastanawiasz nad tym co napisać, wiec chciałby jeszcze z tobą wymienić kilka zdań, jeżeli można?
Jak myślisz czy koń, przykładowo jest inteligentny, czy nie?

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

waldek S pisze:Przecież to ty zacząłeś/aś wspominać o czarnej dziurze, której niema.
Ja tylko „podłapałem” temat i chciałem sprawdzić czy wiesz o czym mówisz.
Jeżeli ona ma jakąś inną nazwę to proszę ją inaczej nazywać, a nie prowadzić dyskusje o rzeczy której niema!
Co takiego? Piszesz bzdury do kwadratu. Podaj teorię i wyliczenia matematyczne, które ją potwierdzają.

Ja podaję w skrócie teorię tzw. Czarnych Dziur:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_dziura

Teraz podaj teorię i wyliczenia matematyczne świadczącą, że ich nie ma.
waldek S pisze:Jakie zjawisko, widziałeś/aś to zjawisko? Czy tylko dajesz wiarę człowiekowi który mówi, że takowe zjawisko jest?
Rozumowi przeczysz?
Czy widziałeś tlen? A czy zaprzeczysz, że istnieje? Ktoś może uważać, że tlen to związek chemiczny inny niż pierwotnie myślano i to udowodni. Nie oznacza to jednak, że tlenu nie ma, tylko, że jego właściwości lub budowa jest inna niż dotychczas uważano.

Ty natomiast starasz się dowieść, że tlenu nie ma bo go nie widać, a naukowcy to bajkopisarze, którzy przeczą JEDYNEJ PRAWDZIE OBJAWIONEJ PRZEZ BOGA, głoszącej m.in. że kobieta powstała z żebra mężczyzny, nietoperz to ptak, a osioł gadał :aaa:

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

nesto pisze:a osioł gadał
i latał, a ta z Biblii to była oślica Balaama i gadała, jak nie wierzysz to poczytaj

(Lb 22:24) Wtedy stanął anioł Pana na ciasnej drodze między winnicami, a mur był z jednej i z drugiej strony. (25) Gdy oślica zobaczyła anioła Pana, przyparła do muru i przytarła nogę Balaama do tego muru, a on ponownie zaczął bić oślicę. (26) Anioł posunął się dalej i stanął w miejscu tak ciasnym, że nie było można go wyminąć ani z prawej, ani też z lewej strony. (27) Gdy oślica ujrzała znowu anioła Pana, położyła się pod Balaamem. Rozgniewał się więc Balaam bardzo i zaczął okładać oślicę kijem. (28) Wówczas otworzył Pan usta oślicy, i rzekła do Balaama: Cóż ci uczyniłam, żeś mnie zbił już trzy razy? (29) Balaam odpowiedział oślicy: Dlatego, żeś sobie drwiła ze mnie. Gdybym tak miał miecz w ręku, już bym cię zabił! (30) Oślica jednak rzekła do Balaama: Czyż nie jestem twoją oślicą, na której jeździsz, odkąd jesteś, aż po dzień dzisiejszy? Czyż miałam zwyczaj czynić ci coś podobnego? Odpowiedział: Nie! (31) Wtedy otworzył Pan oczy Balaama i zobaczył on anioła Pana, stojącego na drodze z obnażonym mieczem w ręku. Ukląkł więc i oddał pokłon twarzą do ziemi. (32) Anioł zaś Pana rzekł do niego: Czemu aż trzy razy zbiłeś swoją oślicę? Ja jestem tym, który przyszedł, aby ci bronić przejazdu, albowiem droga twoja jest dla ciebie zgubna. (33) Oślica ujrzała mnie i trzy razy usunęła się z drogi. Gdyby się nie usunęła, byłbym cię dawno zabił, a ją przy życiu zostawił.

dlatego trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte - aby zrozumieć
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Anowi, ach jeśli to nie osioł, a oślica, to OK :hehe:

ps.
Swoją drogą nawet u zwierząt "płeć piękna" jest bardziej rozmowna jak widać.. :roll:

waldek S
Posty: 163
Rejestracja: 26 sty 2015, 19:38

Post autor: waldek S »

Nesto
Teraz podaj teorię i wyliczenia matematyczne świadczącą, że ich nie ma.
Myślę, że to Pytanie nie powinno być skierowane do mnie, tylko do tego co te dziury wymyślił, a teraz mówi, że ich niema. On na pewno robił obliczenia potwierdzające obecność dziury w kosmosie, jak również zapewne ma obliczenia mówiące, że tej dziury niema.
To nie jest na moją głowę, ja takimi sprawami się nie zajmuję.
Rozumowi przeczysz?
Pewnie tak – skoro wierze w zmartwychwstanie Pana Jezusa?
Przecież tego ludzie „rozumu„ nie mogą pojąć.
…a osioł gadał

Człowiek potrafi papugę nauczyć słów, to cóż to za problem dla Boga, żeby oslica mówiła?
………………………….
Wracajac do mojego pytania dotyczacego inteligecji konia, chcę poznać twoje zdanie ponieważ zauważyłem ciekawe zachowanie klaczy, jeżeli mi odpowiesz to ja ci powiem co ja zauważyłem.
Myśle, że niejest to jakiś problem dla ciebie stwierdzić czy koń jest intyligetny czy nie?

Awatar użytkownika
Manna z nieba
Posty: 3453
Rejestracja: 28 mar 2013, 21:43

Post autor: Manna z nieba »

Ja mam konia i stwierdzam, że konie są mądre jak na zwierzęta.
Potrafią się porozumiewać z ludźmi na różne sposoby.
Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające.

waldek S
Posty: 163
Rejestracja: 26 sty 2015, 19:38

Post autor: waldek S »

Manna z nieba, ja to wiem, że koń jest inteligetny – tylko chcę poznać zdanie nesto, zobaczę co on o tym sądzi.

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

waldek S pisze:tego co te dziury wymyślił
Nikt niczego nie wymyślił.
Ich oddziaływanie zostało dostrzeżone i opisane matematycznie. Nie wiesz co piszesz.
waldek S pisze:jak również zapewne ma obliczenia mówiące, że tej dziury niema.
Nie ma takich obliczeń. Inaczej nazwał jedynie obserwowane zjawisko i domyśla się, że ma inna naturę niż pierwotnie sądził. Zjawisko nie zniknęło, bo ten czy ów przestał w nie wierzyć.
waldek S pisze:Pewnie tak – skoro wierze w zmartwychwstanie Pana Jezusa?
Przecież tego ludzie „rozumu„ nie mogą pojąć.
Bo tego nie było. Zmartwychwstań jest dużo w różnych mitologiach.
Wszystkie jednak mają wspólne korzenie - są zmyślone.
waldek S pisze:Człowiek potrafi papugę nauczyć słów, to cóż to za problem dla Boga, żeby oslica mówiła?
Żaden problem. Podobnie jak zbawić ludzkość i dać jej szczęście bez krzyżowania Jezusa.
Ja mam konia i stwierdzam, że konie są mądre jak na zwierzęta.
Potrafią się porozumiewać z ludźmi na różne sposoby.
Bo konie są jednym ze stworzeń Bożych. To, że są "głupsze" nie znaczy że nie mają rozumu wcale. Są do nas podobne pod KAŻDYM względem. Po śmierci trafiają tam gdzie my - ich energia wraca do Boga.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

nesto pisze:ich energia wraca do Boga.
tak? a no tak, "w przyrodzie nic nie ginie tylko zmienia właściciela"
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

waldek S
Posty: 163
Rejestracja: 26 sty 2015, 19:38

Post autor: waldek S »

Nesto
Cytat:
Ja mam konia i stwierdzam, że konie są mądre jak na zwierzęta.
Potrafią się porozumiewać z ludźmi na różne sposoby.

Bo konie są jednym ze stworzeń Bożych. To, że są "głupsze" nie znaczy że nie mają rozumu wcale. Są do nas podobne pod KAŻDYM względem. Po śmierci trafiają tam gdzie my - ich energia wraca do Boga.
Cieszę się, że się zgadzamy!!!
Czyli wierzysz w Boga Inteligentnego który – potrafi zrodzić inne istoty inteligentne – takie jak człowiek – koń - ryba?

ZAMOS
Posty: 2161
Rejestracja: 19 paź 2012, 10:26
Lokalizacja: Wieś pod Warszawą

Post autor: ZAMOS »

Manna z nieba pisze:Ja mam konia
Ja wprawdzie konia nie mam, ale jadłem polędwicę z konia we Włoszech i mi nawet smakowała, jak na włoską kuchnię. Może dlatego, że nie dodali pomidorów i bazylii.
nesto pisze:Bo konie są jednym ze stworzeń Bożych. To, że są "głupsze" nie znaczy że nie mają rozumu wcale. Są do nas podobne pod KAŻDYM względem. Po śmierci trafiają tam gdzie my - ich energia wraca do Boga.
Niestety tutaj się z tobą nie mogę zgodzić. Zwierzęta rozumu nie mają, a tylko instynkt, który pozwala im zdobywać pożywienie, bronić swego życia i się rozmnażać. To tyle co potrafią zwierzęta. Pisanie, że mają rozum to delikatnie mówiąc niczym nie udowodniona teoryjka nawiedzonych ludzi. Ja rozum identyfikuję jako możliwość tworzenia i myślenia nie tylko o jedzeniu, produkowaniu nawozu i rozmnażaniu.

waldek S
Posty: 163
Rejestracja: 26 sty 2015, 19:38

Post autor: waldek S »

Nesto powiedziałeś tak:
Po śmierci trafiają tam gdzie my – ich energia wraca do Boga.
Natomiast w Biblii Kaznodzieja powiedział tak:
(7) Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał. Kaznodziei 12
Jak widać z powyższych cytatów jesteśmy zgodni w 100% co do śmierci, ja nazywam duchem ty nazywasz energią - wraca do Boga.
W związku z tym mam do ciebie takie pytanie:
Czy nie jest to prawidłowością, że energia/duch która do Boga wróciła – od Boga wyszła?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzeczności w Biblii”