Wnikliwy pisze:Naśmiewasz się z Biblii. Bierzesz pod włos cytaty. Twierdzisz, że pisarze biblijni nie pisali pod natchnieniem. Nie używaj słowa kłamstwo - bo zaczynasz się powtarzać.
Mało kto czytając twoje posty doszedłby do innych wniosków niż ja.
Nieładnie jest wypowiadać się za innych.
Wypowiadaj się Wnikliwy w życiu wyłącznie za siebie.
Sprawdź też co oznacza "naśmiewać się" zanim kogoś o to bezpodstawnie oskarżysz.
Twoja krytyka i zgorzknienie, które daje się odczuć też są już nudne, a jednak przyjęłam, że masz do nich prawo.
Szanują rozmówców.
Po co jesteś na tym forum?
Czy Twoim celem jest dokuczać tym, którzy nie zgadzają się z Tobą?
Od kiedy Strażnica pozwala Ci prowadzić dyskusje z odłączonymi?
A jeśli już to robisz to zachowuj się jak wierzący chrześcijanin, bo nie słowa są ważne, a czyny.
Ktoś, kto Boga zna osobiście, ma miłość do ludzi.
Ma też o wiele więcej.
Ma radość, miłość, pokój, uprzejmość, cierpliwość, gościnność, opanowanie.
Ty swoimi postami zaprzeczasz temu wszystkiemu, ale do pouczania i krytykowania jesteś pierwszy.
Kto jak kto, ale osoba, która mówi wszystkim, że należy do wybrańców Bożych spośród wszystkich ludzi na świecie powinna czymś się wyróżniać.
Głoszenie takich rzeczy do czegoś zobowiązuje.