Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Czym to różni się od dziedziczenia niedoskonałości?booris pisze:Nie posuwajmy sie do granic absurdu,Henryku.Dwie rece,jako dziedziczenie grzechu?Pomijajac kwestie biologiczne,sama Biblia mowi inaczej.
Henryk pisze:Czas naszego życia nie przekracza 120 lat, a rzadko osiąga 80...
a czy po tym "przywróceniu" ludzie będą sie rozmnażać...bez końca?Henryk pisze:Jednak pierwsi ludzie mieli możliwość życia bez końca.
Wierzę, że kiedyś będzie to przywrócone.
Potwierdza to, że słowa Boga się nie spełniły. Bo to nie była regułka, zapowiedź. Duch może spokojnie przebywać w człowieku dłużej.Henryk pisze:Aaron żył 123 lata, Abraham 175.
Jedynie potwierdza to regułę.
Ale co to za życie w wieku 80-ciu lat?
Nie widzê w tym ¿adnej sprzeczno¶ci. Kontrowersyjno¶æ jest tylko pozorna.booris pisze:Kontekst o ktory pytasz,to tez wlasciwie sprzecznosc sama w sobie.Bo z jednej strony Ksiega Rodzaju mowi o tym ze Adam i Ewa zostali ukarani za swiadome zlamanie zakazu (co do tego,ze swiadomie,juz wyrazalem swoje watpliwosci),a z drugiej strony List do Rzymian w wersecie ktory zacytowales,mowi ze dzialo sie to nie z ich woli,a z woli Boga.Cala sprawa jest dosyc kontrowersyjna,jak dla mnie,bo z jednej strony Bog kochajacy swoje stworzenia,a z drugiej Bog dekalogu,ktory "(...)karze wystêpek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia(...)".
No wlasnie jest sprzecznosc.Po pierwsze nie mieli pojecia czym jest smierc,a po drugie przed zjedzeniem owocu nie byli swiadomi tego ze smierc jest zla.Caly problem polega na tym,ze Adama i Ewe traktuje sie jako swiadomych tego,ze popelniaja grzech,ze odrozniaja dobro od zla przed zjedzeniem owocu.A tak nie bylo.Zauwaz,ze nawet Ty popelniasz ten blad traktujac ich jako w pelni swiadomych odpowiedzialnosci.Czy przed zjedzeniem owocu zdawali sobie sprawe,ze nie wypada byc nagimi?Czy przeszkadzalo to im?Traktowali nagosc jako cos oczywistego i normalnego.Jak dzieci.Dziecko nie ma pojecia co to znaczy byc skarconym,jest to dla niego pojecie abstrakcyjne,dopoki tego nie doswiadczy.Tak samo bylo z prarodzicami.Pokoja pisze:Nie widzę w tym żadnej sprzeczności. Kontrowersyjność jest tylko pozorna.
Otóż był rozkaz, dotyczący zakazu spożywania, dla doświadczania dobrego i złego. Za jego złamanie groziła kara śmierci. Kobieta uległa pokusie doświadczenia tego, co zakazane, a mężczyzna to zatwierdził. Wiedzieli, że karą jest śmierć, więc liczyli się z tym, że umrą (skazany na śmierć umrzesz, Rdz. 2:17).
a ja czytałem w kolorowej broszurce że że "klony" obecnie żyjących ludzi będą na ziemi prowadzić bardziej podrasowane życie.Henryk pisze:Mt 22:30 bt4 "Przy zmartwychwstaniu bowiem nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie Boży w niebie."Lukian pisze:a czy po tym "przywróceniu" ludzie będą sie rozmnażać...bez końca?
