Czy Jezus był kuszony na pustyni czy nie?

Sprzeczności w Biblii, krytyka etyki biblijnej itp.
Dział przeznaczony przede wszystkim dla tych, którzy nie wierzą w boskie natchnienie Biblii. Obowiązuje wewnętrzny regulamin

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Czy Jezus był kuszony na pustyni czy nie?

Post autor: bbc-poland »

Kiedyś nas nauczano nas, że ewangelie uzupełniają się nawzajem. Czy aby jest tak naprawdę?

Ewangelia Jana znacznie różni się od pozostałych ewangelii. Jak widać poniżej Jan twierdzi że, Jezus po Ochrzczeniu w Jordanie powołuje trzech uczniów - późniejszych apostołów -Jana, Piotra i Andrzeja. Następnie udaje się do Galilei.
W pozostałych ewangeliach obraz ten wygląda trochę inaczej. Po chrzcie w Jordanie Jezus udaje się na pustynię gdzie przez 40 dni poddany jest próbie kuszenia i przetrwania w warunkach pustynnych bez wody i jedzenia w tym samym czasie ( tego u Jana nie ma).
Następnie Jezus udaje się do Galilei i tam powołuje czterech uczniów Jana, Andrzeja, Piotra i Jakuba.
Co do kolejności - czy Jezus najpierw powołał uczniów a potem udał się do Galilei, czy na odwrót można sobie darować, bo faktem jest, że oba zdarzenia nastąpiły (jeszcze mały drobiazg – Jan zapomniał sobie o Jakubie). Ale u Jana nie ma obrazu kuszenia Jezusa na pustyni. Ta część ewangelii tak napisana jest przez Jana, że wyklucza całkowicie to zdarzenie.
Pozostałe ewangelie są takie same w opisie kuszenia Jezusa na pustyni.

Więc było kuszenie Jezusa na pustyni czy nie?


I. EWANGELIA JANA


[Jan 1]
33) Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym. (34) Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym. (35) Nazajutrz Jan znowu stał w tym miejscu wraz z dwoma swoimi uczniami (36) i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży. (37) Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem. (38) Jezus zaś odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: Czego szukacie? Oni powiedzieli do Niego: Rabbi! - to znaczy: Nauczycielu - gdzie mieszkasz? (39) Odpowiedział im: Chodźcie, a zobaczycie. Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej. (40) Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. (41) Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: Znaleźliśmy Mesjasza - to znaczy: Chrystusa. (42) I przyprowadził go do Jezusa. A Jezus wejrzawszy na niego rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas - to znaczy: Piotr. (43) Nazajutrz /Jezus/ postanowił udać się do Galilei.

1. Chrzest Jezusa
2. pierwsi powołani uczniowie Jan, Andrzej, Piotr,
3. Jezus udaje się do Galilei


II. POZOSTAŁE EWANGELIE


[Mt.3.] i [Mt.4]
(16) A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. (17) A głos z nieba mówił: Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie.
(1) Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. (2) A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. […] (11) Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu. (12) Gdy /Jezus/ posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. […]
(18) Gdy /Jezus/ przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. (19) I rzekł do nich: Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi. (20) Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.

1. Chrzest Jezusa
2. Kuszenie 40 dni na pustyni
3. Jezus udaje się do Galilei
4. powołanie uczniów Andrzej, Piotr, Jakuba, Jana


[Mk.1]
(10) W chwili gdy wychodził z wody, ujrzał rozwierające się niebo i Ducha jak gołębicę zstępującego na siebie. (11) A z nieba odezwał się głos: Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie. (12) Zaraz też Duch wyprowadził Go na pustynię. (13) Czterdzieści dni przebył na pustyni, kuszony przez szatana. żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś usługiwali Mu. (14) Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: (15) Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. (16) Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. (17) Jezus rzekł do nich: Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi. (18) I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.

1. Chrzest Jezusa
2. Kuszenie na pustyni
3. Jezus udaje się do Galilei
4. pierwsi uczniowie Andrzej, Piotr, Jakub, Jan



[Łu.3] [Łu.4] [Łu.5]
(22) i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a nieba odezwał się głos: Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie. […]
(1) Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu i przebywał w Duchu [Świętym] na pustyni (2) czterdzieści dni, gdzie był kuszony przez diabła. Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie odczuł głód. […]
(13) Gdy diabeł dokończył całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu. (14) Potem powrócił Jezus w mocy Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy.
[…]
(17) Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: (18) Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, (19) abym obwoływał rok łaski od Pana.
[…]
(1) Pewnego razu - gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret - (2) zobaczył dwie łodzie, stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. (3) Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. (4) Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona:

1. Chrzest Jezusa
2. Kuszenie na pustyni
3. Jezus udaje się do Galilei
4. pierwsi uczniowie Andrzej, Piotr, Jakub, Jan


Cytat z księgi Izajasza którego nie ma w ST. ( nie udało mi się go znaleźć – może komuś innemu się poszczęści)
Ostatnio zmieniony 01 lip 2016, 21:53 przez bbc-poland, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ShadowLady86
Posty: 4435
Rejestracja: 14 sty 2012, 10:11

Post autor: ShadowLady86 »

bbc-poland pisze:Cytat z księgi Izajasza którego nie ma w ST. ( nie udało mi się go znaleźć – może komuś innemu się poszczęści)
(1) Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; (2) aby obwieszczać rok łaski Pańskiej, i dzień pomsty naszego Boga; aby pocieszać wszystkich zasmuconych, (3) <by rozweselić płaczących na Syjonie>, aby im wieniec dać zamiast popiołu, olejek radości zamiast szaty smutku, pieśń chwały zamiast zgnębienia na duchu. Nazwą ich terebintami sprawiedliwości, szczepieniem Pana dla Jego rozsławienia. [I 61: 1-3]

Ignac

Re: Czy Jezus był kuszony na pustyni czy nie?

Post autor: Ignac »

bbc-poland pisze:Więc było kuszenie Jezusa na pustyni czy nie?
Nie wiem czy jest sens tobie odpowiadać, ale co ci powiem, to ci powiem, ze ci odpowiem: ;-)

W ewangelii Jana nie ma opisu chrztu. Relacja o Jezusie zaczyna się już po powrocie Jezusa z pustyni i wtedy dopiero Jan zaświadcza, że to ten jest barankiem bo widział nad nim ducha świętego - kiedy? gdy go chrzcił, a miało to miejsce ponad 40 dni wcześniej.

Zatem twoje założenie jest z góry błędne oraz świadczy o tym, że cytując fragment tekstu, nie rozumiesz go. Gdybyś rozumiał co czytasz nie napisałbyś takiego punktu:
bbc-poland pisze:I. EWANGELIA JANA[/b][/color]

[cytat z ewangelii Jana]

1. Chrzest Jezusa

Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: bbc-poland »

ShadowLady86 pisze:
bbc-poland pisze:Cytat z księgi Izajasza którego nie ma w ST. ( nie udało mi się go znaleźć &#8211; może komuś innemu się poszczęści)
(1) Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; (2) aby obwieszczać rok łaski Pańskiej, i dzień pomsty naszego Boga; aby pocieszać wszystkich zasmuconych, (3) <by rozweselić płaczących na Syjonie>, aby im wieniec dać zamiast popiołu, olejek radości zamiast szaty smutku, pieśń chwały zamiast zgnębienia na duchu. Nazwą ich terebintami sprawiedliwości, szczepieniem Pana dla Jego rozsławienia. [I 61: 1-3]
Na ciebie ShadowLady86 zawsze można liczyć :-D
Nie to samo, ale podobnie, w każdym razie sens jest ten sam.
Ktoś dodał tutaj kilka słów <by rozweselić płaczących na Syjonie> - wszystkie wpisy w nawiasie maja za zadanie uzupełnić brakujący tekst np. zniszczony lub nieczytelny fragment woluminu. Oczywiście jest to przypuszczalny tekst podany przez tłumaczy.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2015, 21:04 przez bbc-poland, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Re: Czy Jezus był kuszony na pustyni czy nie?

Post autor: bbc-poland »

Ignac pisze:
bbc-poland pisze:Więc było kuszenie Jezusa na pustyni czy nie?
Nie wiem czy jest sens tobie odpowiadać, ale co ci powiem, to ci powiem, ze ci odpowiem: ;-)

W ewangelii Jana nie ma opisu chrztu. Relacja o Jezusie zaczyna się już po powrocie Jezusa z pustyni i wtedy dopiero Jan zaświadcza, że to ten jest barankiem bo widział nad nim ducha świętego - kiedy? gdy go chrzcił, a miało to miejsce ponad 40 dni wcześniej.

Zatem twoje założenie jest z góry błędne oraz świadczy o tym, że cytując fragment tekstu, nie rozumiesz go. Gdybyś rozumiał co czytasz nie napisałbyś takiego punktu:
bbc-poland pisze:I. EWANGELIA JANA[/b][/color]

[cytat z ewangelii Jana]

1. Chrzest Jezusa


Ja też nie wiem czy tobie odpisywać .... ale odpiszę ... Piszesz, że właściwie ewangelia Jana zaczyna się od powrotu Jezusa z pustyni... ??? jeżeli twierdzisz, że nie ma opisu chrztu a twierdzisz "że wraca z pustyni" to wskaż mi fragment mówiący o tym???

Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: bbc-poland »

Mamy tutaj interpretację że Ewangelia Jana zaczyna się właściwie od powrotu Jezusa z pustyni.... zobaczmy poniżej jeszcze raz ten opis :

[Jan.1]
(28) Działo się to w Betanii, po drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu. (29) Nazajutrz zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. (30) To jest Ten, o którym powiedziałem: Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. (31) Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi. (32) Jan dał takie świadectwo: Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim. (33) Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym. (34) Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym. (35) Nazajutrz Jan znowu stał w tym miejscu wraz z dwoma swoimi uczniami (36) i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży. (37) Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem.

Wybacz ale chrzest jest tutaj napisany w formie domyślnej. Wszystkie opisy chrztu Jezusa w innych ewangeliach kończą się zstąpieniem na Jezusa Ducha Świętego .., jak gołębica.
Zaznaczyłem to kolorem brązowym. Wyraźnie widać, że chodzi o zstąpienie Ducha Świętego podczas Janowego chrztu. Dalej Jan pisze &#8230;następnego dnia gdy stałem w tym samym miejscu zobaczyłem przechodzącego Jezusa&#8230;.
Czyli wg ciebie Ignac Jezus na pustyni był nie cały dzień.
Ja powiem wprost &#8211; nie ma tutaj mowy o żadnej pustyni.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

bbc-poland pisze: Dalej Jan pisze &#8230;następnego dnia gdy stałem w tym samym miejscu zobaczyłem przechodzącego Jezusa
bbc - poland, sprawdż co się działo trzeciego dnia - Ewangelia Jana 2. 1.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

bbc-poland pisze: (34) Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym. (35) Nazajutrz Jan znowu stał w tym miejscu wraz z dwoma swoimi uczniami (36) i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży.
tu jest dowód na to, że Jezus już wrócił z pustyni i Jan widząc przechodzącego w następnym dniu Jezusa wydał o Nim świadectwo, tak jak poprzedniego dnia "oto Baranek Boży"
bbc-poland pisze:Ja też nie wiem czy tobie odpisywać .... ale odpiszę ... Piszesz, że właściwie ewangelia Jana zaczyna się od powrotu Jezusa z pustyni... ??? jeżeli twierdzisz, że nie ma opisu chrztu a twierdzisz "że wraca z pustyni" to wskaż mi fragment mówiący o tym???
też tak uważam
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: bbc-poland »

Anowi pisze:
bbc-poland pisze: (34) Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym. (35) Nazajutrz Jan znowu stał w tym miejscu wraz z dwoma swoimi uczniami (36) i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: Oto Baranek Boży.
tu jest dowód na to, że Jezus już wrócił z pustyni i Jan widząc przechodzącego w następnym dniu Jezusa wydał o Nim świadectwo, tak jak poprzedniego dnia "oto Baranek Boży"
bbc-poland pisze:Ja też nie wiem czy tobie odpisywać .... ale odpiszę ... Piszesz, że właściwie ewangelia Jana zaczyna się od powrotu Jezusa z pustyni... ??? jeżeli twierdzisz, że nie ma opisu chrztu a twierdzisz "że wraca z pustyni" to wskaż mi fragment mówiący o tym???
też tak uważam
Nazajutrz to znaczy na następny dzień, (od dnia, kiedy na Jezusa spłyną Duch Święty) Trzeciego dnia znajduje się w Kanie miejscowość 15 km na zachód od Jeziora Galilejskiego

Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: bbc-poland »

RN pisze:
bbc-poland pisze: Dalej Jan pisze &#8230;następnego dnia gdy stałem w tym samym miejscu zobaczyłem przechodzącego Jezusa
bbc - poland, sprawdż co się działo trzeciego dnia - Ewangelia Jana 2. 1.

Trzeciego dnia
od momentu kiedy na Jezusa spłynął Duch Święty, Jezus przebywa w Kanie (miejscowość 15 km na zachód od jeziora Galilejskiego, niedaleko obecnego Nazaretu). W Kanie Jezus pozostał kilka dni, czyli max 10 dni, ale przypuszczalnie było to krócej. Następnie Jezus udał się do Jerozolimy.

Nie ma nic o pustyni i kuszeniu.
Nie przypuszczam (za twierdzeniem Anowi) aby Jezus przebywał na pustyni przed chrztem i otrzymaniem Ducha Świętego.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

bbc-poland pisze:
RN pisze:
bbc-poland pisze: Dalej Jan pisze &#8230;następnego dnia gdy stałem w tym samym miejscu zobaczyłem przechodzącego Jezusa
bbc - poland, sprawdż co się działo trzeciego dnia - Ewangelia Jana 2. 1.

Trzeciego dnia
od momentu kiedy na Jezusa spłynął Duch Święty, Jezus przebywa w Kanie (miejscowość 15 km na zachód od jeziora Galilejskiego, niedaleko obecnego Nazaretu). W Kanie Jezus pozostał kilka dni, czyli max 10 dni, ale przypuszczalnie było to krócej. Następnie Jezus udał się do Jerozolimy.

Nie ma nic o pustyni i kuszeniu.
Nie przypuszczam (za twierdzeniem Anowi) aby Jezus przebywał na pustyni przed chrztem i otrzymaniem Ducha Świętego.
Mnie bardziej chodziło o to, że według niektórych, Jezus w tym czasie powinien pościć na pustyni, a tu okazuje się, że według Jana, zamiast postu, była balanga na weselu w Kanie. :-)
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
.Cyprian.
Posty: 1481
Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19

Post autor: .Cyprian. »


Ignac

Post autor: Ignac »

bbc-poland pisze:Wybacz ale chrzest jest tutaj napisany w formie domyślnej. Wszystkie opisy chrztu Jezusa w innych ewangeliach kończą się zstąpieniem na Jezusa Ducha Świętego .., jak gołębica. Zaznaczyłem to kolorem brązowym. Wyraźnie widać, że chodzi o zstąpienie Ducha Świętego podczas Janowego chrztu. Dalej Jan pisze &#8230;następnego dnia gdy stałem w tym samym miejscu zobaczyłem przechodzącego Jezusa&#8230;.
Czyli wg ciebie Ignac Jezus na pustyni był nie cały dzień.
Ja powiem wprost &#8211; nie ma tutaj mowy o żadnej pustyni.
A ja powiem wprost: nie ma tu mowy o żadnym chrzcie tego czy następnego dnia.

Nie mam pojęcia, jak mam tobie napisać, co jest napisane, skoro nie umiesz przeczytać oryginału. Więc powiem inaczej: gdzie jest napisane: Jezus przyszedł do Jana, ten go ochrzcił, a na drugi dzień przyszedł Jezus w to samo miejsce powołał uczniów i poszli na wesele w Kanie? Wyczytujesz tam coś, czego nie ma. Nic dziwnego że takie schizy odwalasz na swoim blogu.

Jak jeszcze nie zrozumiałeś, to napisano tam: Jezus przyszedł pewnego dnia nad Jordan, Jan go zobaczył (a nie chrzcił) i powiedział o nim (a nie chrzcił) to i tamto (że kiedyś tam coś było). Nazajutrz Jezus znowu przyszedł i powołał uczniów.

Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: bbc-poland »

RN pisze:
bbc-poland pisze:
RN pisze:
bbc-poland pisze: Dalej Jan pisze &#8230;następnego dnia gdy stałem w tym samym miejscu zobaczyłem przechodzącego Jezusa
bbc - poland, sprawdż co się działo trzeciego dnia - Ewangelia Jana 2. 1.

Trzeciego dnia
od momentu kiedy na Jezusa spłynął Duch Święty, Jezus przebywa w Kanie (miejscowość 15 km na zachód od jeziora Galilejskiego, niedaleko obecnego Nazaretu). W Kanie Jezus pozostał kilka dni, czyli max 10 dni, ale przypuszczalnie było to krócej. Następnie Jezus udał się do Jerozolimy.

Nie ma nic o pustyni i kuszeniu.
Nie przypuszczam (za twierdzeniem Anowi) aby Jezus przebywał na pustyni przed chrztem i otrzymaniem Ducha Świętego.
Mnie bardziej chodziło o to, że według niektórych, Jezus w tym czasie powinien pościć na pustyni, a tu okazuje się, że według Jana, zamiast postu, była balanga na weselu w Kanie. :-)
No tak, masz rację i nie masz. Jeżeli w ewangelii Jana nie ma mowy o przebywaniu Jezusa na pustyni, to i nie ma postu, ale zaglądając w inne ewangelie, post jest ale nie ma tam wesela. W każdym razie według Jana, Jezusa nie ma na pustyni na pewno w drugi dzień po otrzymaniu Ducha Świętego przy Janowym chrzcie nad Jordanem. Tego w ewangelii Jana nie da rady podważyć. Jest to poważna sprzeczność ponieważ ginie nam 40 dni. Te same wydarzenia u Jana co u innych ewangelistów dzieją się w innym czasie, a tak być nie może. Dopisanie do ewangelii Jana 40 dniowego pobytu Jezusa na pustyni jest niemożliwe bo trzeba by przerabiać to co zostało już napisane. Była by to przeróbka z do piską. Można by usunąć ten 40 dniowy pobyt Mistrza na pustyni, jaki mamy u Mateusza, Marka i Łukasza. Oczywiście są to moje dywagacje których nie odważył bym się zrobić, ale problem został....

Jest tutaj jeszcze inna sprawa. W Starym Testamencie żydzi przez 40 lat błąkali się po pustyni aby dotrzeć do ziemi obiecanej. Ten 40 letni pobyt nie należał do lat tłustych ...raczej do chudych można by rzec postnych. Przez te 40 lat żydzi poddani byli wielu pokusom, tyle, że w odróżnieniu do Jezusa tych pokus nie odrzucili.

Jeżeli czterdzieści dni Jezusa na pustyni miały by symbolizować 40 lat na pustyni to można by to uznać, za próbę łączenia ST z NT. Ale Jan tego nie zrobił ....

Awatar użytkownika
bbc-poland
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2012, 19:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: bbc-poland »

Ignac pisze:
bbc-poland pisze:Wybacz ale chrzest jest tutaj napisany w formie domyślnej. Wszystkie opisy chrztu Jezusa w innych ewangeliach kończą się zstąpieniem na Jezusa Ducha Świętego .., jak gołębica. Zaznaczyłem to kolorem brązowym. Wyraźnie widać, że chodzi o zstąpienie Ducha Świętego podczas Janowego chrztu. Dalej Jan pisze &#8230;następnego dnia gdy stałem w tym samym miejscu zobaczyłem przechodzącego Jezusa&#8230;.
Czyli wg ciebie Ignac Jezus na pustyni był nie cały dzień.
Ja powiem wprost &#8211; nie ma tutaj mowy o żadnej pustyni.
A ja powiem wprost: nie ma tu mowy o żadnym chrzcie tego czy następnego dnia.

Nie mam pojęcia, jak mam tobie napisać, co jest napisane, skoro nie umiesz przeczytać oryginału. Więc powiem inaczej: gdzie jest napisane: Jezus przyszedł do Jana, ten go ochrzcił, a na drugi dzień przyszedł Jezus w to samo miejsce powołał uczniów i poszli na wesele w Kanie? Wyczytujesz tam coś, czego nie ma. Nic dziwnego że takie schizy odwalasz na swoim blogu.

Jak jeszcze nie zrozumiałeś, to napisano tam: Jezus przyszedł pewnego dnia nad Jordan, Jan go zobaczył (a nie chrzcił) i powiedział o nim (a nie chrzcił) to i tamto (że kiedyś tam coś było). Nazajutrz Jezus znowu przyszedł i powołał uczniów.
Jak nie wiesz jak mi to napisać to wklej cytat z Jana i podkreśl miejsce w którym jest mowa o pustyni.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzeczności w Biblii”