ZAMOS pisze:.Cyprian. pisze:ZAMOS pisze: Wszystkie teksty w biblii, które są dwuznaczne są pewnym kłamstwem i bluźnierstwem, rzuconym Bogu i ludziom w twarz.
Dwuznaczność może się wydawać. Niekoniecznie coś, co się wydaje dwuznaczne dwuznacznym jest. Może przecież być tak, że źle interpretujemy coś i przez złą interpretacje wydaje nam się to dwuznaczne.
Jak biblia byłaby naprawdę Słowem Bożym dwuznaczności w niej nikt nigdy by nie zobaczył, ani tym bardziej zrozumiał.
Na jakiej podstawie takie twierdzenie? Ludzie od wieków szukają rzeczy takich, których nie ma, spisków, wymyślonych wrogów, i tym podobne.
Tymczasem prawdziwym wrogiem człowieka jest on sam, konkretnie jego ego. To ono zazwyczaj powoduje, że człowiek odchodzi od Boga.
To, że Ty Zamosie widzisz dwuznaczności nie oznacza, że one są.
Jako człowiek omylny - jak My wszyscy - możesz po prostu się mylić.
ZAMOS pisze:
Widzę, że też załapałeś się na tanie slogany post Lewickie przejaskrawione przez kler katolicki i zbliżasz się już do Jehowickich wykładni tego co kiedyś napisano po hebrajsku i grecku, ...
Jak możesz tak powiedzieć, że dałem się na coś nabrać. Przecież znasz mnie i moje poglądy od dawna, a teraz piszesz,
jakbym nagle dał się na coś nabrać. Dlaczego dwa lata temu tak mi nie pisałeś, a przecież wiedziałeś, że uznaję całe Pismo za natchnione? Jakaś niekonsekwencja.
Ale skoro już tak używasz ciągle tych denominacyjnych określeń, to mogę Ci przypomnieć, - przypomnieć, bo przecież dobrze wiesz - ,
że nie należę do żadnej z wymienionych ani do żadnej z niewymienionych. Pomimo tego, że tak jest -
ja nie piszę ciągle o tych denominacjach w stylu zaciętej płyty.
Miłuję ludzi z tych organizacji religijnych, tak jak nakazał Chrystus. Ludzi miłuję, nie organizacje, w których są.
ZAMOS pisze:
..., a popełniono przy pisaniu różne błędy, więc wymyślono na ich usprawiedliwienie kilkadziesiąt żenujących już dzisiaj tekstcików i tak te najbardziej (by nie powiedzieć wyświechtane) napiszę używane to:
Co ty tam możesz wiedzieć o planie Boga, pomimo, że biblia ma nam ten "plan" ujawniać.
Nikt nie potrafi poznać mądrości Boga, choć biblia ma nam tą MĄDROŚĆ, przybliżyć
Jak Bóg nie natchnie cię swym Duchem to nie możesz zrozumieć Jego Słowa, ale napisane jest odwrotnie.
Nie wolno dyskutować z wyborem Boga tylko On wie dlaczego wybrał właśnie tak.
Nie da się poznać wszystkiego Zamos. Ja odbieram Biblię przede wszystkim tak, że jest ona drogowskazem, który nam mówi co mamy czynić, by być zbawionym. Nie będę dyskutował z wyborem Boga (nie wiem nawet, czy to w ogóle dobre określenie, ja bym użył określenia
Wola Boża),
tylko całkowicie poddam się Jego Woli.
ZAMOS pisze:
To tylko kilka tekstów, które tutaj bezkrytycznie wierzący katolikom i Żydom wypisują jak nie mają już jak inaczej obronić dwuznaczności i pokrętności "prawd" wyznaniowych. wersetami z biblii można właściwie obronić każde przestępstwo za które dzisiaj by byli skazani patriarchowie ST i kapłani praktycznie wszystkich wyznań około chrześcijańskich.
Jeszcze raz, dwuznaczności, nawet, jeśli je widzisz - to owo "widzenie" nie jest dowodem, że dwuznaczności są. Owszem wersetami biblijnym można żonglować na prawo i na lewo, aby uzasadnić swoje własne, niebiblijne przekonania, które z kolei służą jakimś tam złym celom.
Ale Zamos! Jest bardzo łatwy sposób, by to zauważyć. Po owocach rozpoznajemy.