SPRZECZNOŚCI W WYPOWIEDZIACH JEZUSA

Sprzeczności w Biblii, krytyka etyki biblijnej itp.
Dział przeznaczony przede wszystkim dla tych, którzy nie wierzą w boskie natchnienie Biblii. Obowiązuje wewnętrzny regulamin

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

chryzolit pisze:i całkowitego przekształcenia masy w energię, [/u]
I co Ty chcesz przez to powiedzieć. Chyba tylko to, że po raz kolejny pomyliłeś masę z materią.
Masa podobnie jak energia jest wielkością fizyczną.
Nawet jeżeli naukowcy w warunkach laboratoryjnych coś tam połączą, to jakie ma to mieć przełożenie na sprawy wiary dotyczącej wizerunku Boga.
Czy Ty myślisz, ze jak np. energię będzie można zamieniać w materie to jakiś Bóg opadnie ze sił :?: :-)
Czy Tobie się wydaje, że jak energia będzie zamieniana na materię to Bóg -Energia straci na znaczeniu, a w to miejsce wzrośnie autorytet Jehowy, który mieszka w czarnej chmurze.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

wybrana pisze:
wuka pisze:
wybrana pisze: Nie rozumiesz podstaw wiary chrześcijańskiej,
To jest koronny argument dla ludzi zaszufladkowanych.
Ty też nie znasz, niestety. Coś głosisz, bez ładu i składu, a najczęściej mantrujesz, bez żadnego poparcia i zrozumienia.
Czyżbyś ty wuka tak jak RN nie uznawała Jezusa Chrystusa naszego Zbawiciela?
Zastanów się wybrana, jakie zbawienie dała ludzkości śmierć Jezusa.
Jakie to było darmowe odpuszczenie grzechów z łaski, skoro wszelkie kolano ma się zgiąć przed trybunałem Chrystusa. Każdy ma być osądzony, a następnie otrzymać zapłatę według uczynków.
W świetle tego czym się różni tzw. człowiek w Chrystusie od każdego innego.
A następnie zastanów się na sensem tej całej ekonomii zbawienia, jak to naucza KK.
Bóg, który jest podobno nieskończenie miłosierny, nie potrafi przebaczyć ''strasznego ''przestępstwa, jakim było skosztowanie owocu.
Jego gorycz jest tak wielka, że dla własnego udobruchania, potrzebna była śmierć Jego jedynego syna.
Mało tego. To wszystko było zaplanowane, bo Jezus był przeznaczony na to od założenia świata.
Czy Ci, którzy wypisywali takie rzeczy, naprawdę myśleli, że przedstawiają Boga w dobrym świetle, a winą obarczają grzesznego człowieka. Czy to na pewno im dobrze wyszło.
Nad tym wszystkim się zastanów.
Niech się również nad tym zastanowi chryzolit, tylko niech już nie zamienia masy w energię, bo i tak nie wyjdzie z tego materia :-)
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

R.N-
Ja nie wierzę w Boga,który mieszka w czarnej chmurze,czy gdziekolwiek w materii,bo On nie jest materią.
On istniał,kiedy jeszcze nie było materii.
To On powołał wszystko do życia,stworzył z niczego.
Dlatego w materii rożne stworzenia,mogą być jedynie jego symbolem,np,słońce.
Ale nigdy materia,ani jakakolwiek jej forma nie jest Bogiem,tylko Bożym stworzeniem.
Dlatego budowanie takich pojęć jak czyni to rateo,jest całkowicie nie na miejscu.
Bóg=energią,czy Bóg energią,czy jeszcze ktoś inny,energia praprzyczyna istnienia itd.
Bo takich Bogów,których sobie wymyśla człowiek,bo kiedyś myślał,że energia to pojęcie poza materialne,dzisiaj może je zamieniać w materie i odwrotnie,tacy bogowie sa jedynie wymyśleni przez ludzi,na miare swych umysłów.
Bo Stwórca Wszechświata nie jest możliwy do zbadania przez ludzki umysł i ludzki umysł do końca go nie ogarnie.
Bo jego wielkość przekracza potencjał ludzkiego poznania.
Dlatego w historii,różnie sie objawiał,ale największym objawieniem go ludzkości jest Jezus,który przecież z Nim mieszkał.
Napisałeś.
Niech się również nad tym zastanowi chryzolit, tylko niech już nie zamienia masy w energię, bo i tak nie wyjdzie z tego materia
R.N-do badań potwierdzonych laboratoryjnie,to przede wszystkim Ty powinieneś mieć zaufanie,bo ciągle trzymasz oko przy szkiełku i materialistycznym-fizycznym spojrzeniem,analizujesz nawet duchowy przekaz.
Dlatego wróc do cytatów,poszerz je o więcej informacji i nie kontestuj badań fizycznych-naukowych,laboratoryjnych już i tych wykorzystanych w praktycznym istnieniu.Bo jeżeli i na tym polu,nie będziesz konstruktywny,to co Ci pozostanie.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2020, 22:09 przez chryzolit, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

chryzolit pisze:R.N-
Ja nie wierzę w Boga,który mieszka w czarnej chmurze,
To znaczy, że nie wierzysz w biblijnego Boga

PIERWSZA KSIĘGA KRÓLEWSKA 8. 12. BIBLIA TYSIĄCLECIA

"Wtedy przemówił Salomon: Pan powiedział, że będzie mieszkać w czarnej chmurze."
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: wybrana »

RN pisze:
wybrana pisze:
wuka pisze:
wybrana pisze: Nie rozumiesz podstaw wiary chrześcijańskiej,
To jest koronny argument dla ludzi zaszufladkowanych.
Ty też nie znasz, niestety. Coś głosisz, bez ładu i składu, a najczęściej mantrujesz, bez żadnego poparcia i zrozumienia.
Czyżbyś ty wuka tak jak RN nie uznawała Jezusa Chrystusa naszego Zbawiciela?
Zastanów się wybrana, jakie zbawienie dała ludzkości śmierć Jezusa.
Jakie to było darmowe odpuszczenie grzechów z łaski, skoro wszelkie kolano ma się zgiąć przed trybunałem Chrystusa. Każdy ma być osądzony, a następnie otrzymać zapłatę według uczynków.
W świetle tego czym się różni tzw. człowiek w Chrystusie od każdego innego.
A następnie zastanów się na sensem tej całej ekonomii zbawienia, jak to naucza KK.
Bóg, który jest podobno nieskończenie miłosierny, nie potrafi przebaczyć ''strasznego ''przestępstwa, jakim było skosztowanie owocu.
Jego gorycz jest tak wielka, że dla własnego udobruchania, potrzebna była śmierć Jego jedynego syna.
Mało tego. To wszystko było zaplanowane, bo Jezus był przeznaczony na to od założenia świata.
Czy Ci, którzy wypisywali takie rzeczy, naprawdę myśleli, że przedstawiają Boga w dobrym świetle, a winą obarczają grzesznego człowieka. Czy to na pewno im dobrze wyszło.
Nad tym wszystkim się zastanów.
Niech się również nad tym zastanowi chryzolit, tylko niech już nie zamienia masy w energię, bo i tak nie wyjdzie z tego materia :-)
Sposób nauczania wiary przez KK, nie jest tu tematem. Mi ten sposób nie odpowiada. Odpuszczenie grzechów przez Jezusa Chrystusa jest daną nam łaską, bo nikt nie jest sam osobiście wstanie wypracować, czy zasłużyć na zbawienie
Tą łaskę otrzymujemy nie za darmo, ale przez wiarę. Tą wiarę potwierdzamy swoją wyrażaną wolą, tzn. Czy przyjmujemy Jezusa do swojego życia, czy pragniemy, by Jezus królował w naszym sercu. To nasze serce jest naszym ołtarzem. Ono wyraża nasze intencję, nasze pragnienia. Przykazania miłości i ich wypełniania staje się naszym życiowym priorytetem. Przestajemy być egoistyczni, samolubni, zachłanni, pyszni. Kierujemy się miłosierdziem do innych ludzi-przebaczając im. Nigdy nie będziemy idealni, bo zwodzicieli cały czas oszukuje i kusi, ale z Chrystusem możemy zwyciężać. Jezus Chrystus dał nam świadectwo wiary. Powiedział nam, że nasz Ojciec w Niebie jest wielką miłością, i my też powinniśmy łączyć się z naszym Ojcem w tej miłości. Miłość Bożą nie zamieszka w nas, bez naszej woli. To my mamy tego pragnąć, by ta miłość królowała w naszym ziemskim życiu i po wieczność. Śmierć Syna Bożego nie była dla udobruchania Boga. Bóg jest Duchem, więc by nam objawić siebie, wcielił się swoim Duchem w człowieka, by słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Bóg z miłości dla nas, by ratować nas przed mocami piekła, sam przyszedł do ludzi. Pozwolił się poniżyć przez człowieka i zabić. Jezus w ciele był człowiekiem, w którym zamieszkał Duch Boży. Królestwo Boże jest w niebie, bo tam dusze należą do Boga. Królestwo szatana jest na ziemi, bo tu większość dusz jest w jego władaniu. Nikt mu tej władzy nie nadał. To on poprzez kłamstwo i zwiedzenie ją przejął. To Jezus Chrystus daje nam wolność, która wyzwala nas z szatanskiej mocy, byśmy zamieszkali z naszym Ojcem w niebie, a nie w piekle,
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

R.N-Zacytował
To znaczy, że nie wierzysz w biblijnego Boga i cytujesz.
PIERWSZA KSIĘGA KRÓLEWSKA 8. 12. BIBLIA TYSIĄCLECIA

"Wtedy przemówił Salomon: Pan powiedział, że będzie mieszkać w czarnej chmurze."
I za każdym razem pokazujesz w jak dyletancki sposób się bawisz,wyrywasz linijkę z tekstu i kombinujesz,chcąc zrobić z człowieka,który wsród narodów,jemu współczesnych był traktowany jak mędrzec,której wiedzy inni nie mogli sie nadziwić.
Czytaj przekaz,to dobrze zrozumiesz jak Bóg mieszkał w zrozumieniu Salomona w świątyni itd.oraz gdzie mieszkał
Podkreśliłem Ci abyś nie zginął.
Ale Ty się nawet nie pochylasz nad słowem aby zrozumieć sposób wyrażania sie autora,czym więc jest Twój wpis,czy nie zwykłą ignorancją.
Czytaj dalsze wiersze ze zrozumieniem

27 Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia, którą zbudowałem. 28 Zważ więc na modlitwę Twego sługi i jego błaganie, o Panie, Boże mój, i wysłuchaj to wołanie i tę modlitwę, w której dziś Twój sługa stara się ubłagać Cię o to, 29 aby w nocy i w dzień Twoje oczy patrzyły na tę świątynię. Jest to miejsce, o którym powiedziałeś: "Tam będzie moje Imię" - tak, aby wysłuchać modlitwę, którą zanosi Twój sługa na tym miejscu. 30 Dlatego wysłuchaj błaganie Twego sługi i Twego ludu, Izraela, ilekroć modlić się będzie na tym miejscu. Ty zaś wysłuchaj w miejscu Twego przebywania - w niebie. Nie tylko wysłuchaj, ale też i przebacz! 31 Kiedy kto zgrzeszy przeciw swemu bliźniemu, a później wezwie go do przysięgi, a on przyjdzie do przysięgi7 wobec Twego ołtarza w tej świątyni, 32 wtedy Ty wysłuchaj w niebiosach i racz działać - rozsądź między
Ale przebywał też w świątyni,jak?
Salomon mówi Jest to miejsce,o którym powiedziałeś,Tam będzie moje Imie.
Bóg-Stwórca był i jest ze swoim mieszkaniem poza materią,by był,kiedy jej jeszcze nie było,ale jest obecny w materii w różnoraki sposób,Salomon zrozumiał,że światynia to miejsce,gdzie jak sam Stwórca przekazał,będzie jego Imię.
Pozdrawiam.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

R.N.
Zobaczmy proszę,Bóg w zapisach starożytnych autorów jest bez początku i bez końca,ale dla materii jest początek.
Księga Rodzaju.1-1.
Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię.

Abyś w swoich sprzecznościach,mógł sie wznieść ponad szkiełko i oko i zobaczyć wielkość stworzenia również w formie abstrakcyjnego myślenia,zacytuje.
Cytat,
“Astronomia prowadzi nas do unikatowego wydarzenia, do wszechświata stworzonego z niczego zachowującego bardzo delikatną równowagę niezbędną do spełnienia dokładnie takich warunków, które są wymagane dla istnienia życia oraz mającego przewodni - można powiedzieć - ponadnaturalny plan.”

”Stworzenie wszechświata jest poparte przez wszystkie dające się zaobserwować dane, których astronomia dostarczyła do chwili obecnej.”

(Arno Penzias - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki)

- cytowany w Ronald W. Clark, “The Life of Ernst Chain (London: Weidenfield & Nicolson, , str. 147-148

***

“Im więcej wiemy o kosmosie i ewolucyjnej biologii, tym bardziej wydają się one niewytłumaczalne bez jakiegoś aspektu projektu. A w moim przypadku jest to natchnieniem dla wiary.”

(Charles Hard Townes - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki)

Greg Easterbrook “Of lasers and prayer” w Science, Vol. 277



***

“Wydaje mi się, że będąc skonfrontowani z cudami życia i wszechświata, należy zadać sobie pytanie, dlaczego, a nie po prostu jak. Jedyne możliwe odpowiedzi są religijne... Znajduję potrzebę Boga we wszechświecie i swoim własnym życiu... Mamy szczęście, że mamy Biblię a szczególnie Nowy Testament, który mówi nam tak wiele o Bogu w szeroko dostępnych ludzkich kategoriach.”

(Arthur Leonard Schawlow - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki)

- Henry Margenau & Ray Abraham Varghese, eds., “Cosmos, Bios, Theos: Scientists Reflect on Science, God and the Origin of the Universe, Life and Homo Sapiens” (LaSalle, IL, USA: Open Court,), str. 105, 107



***

”Jeżeli chodzi o mnie, wiara zaczyna się wraz z uzmysłowieniem sobie faktu, iż wyższa inteligencja doprowadziła do powstania Wszechświata i stworzyła człowieka. Nie jest mi trudno mieć tę wiarę, gdyż niezaprzeczalnym jest fakt, iż tam gdzie jest plan istnieje inteligencja – uporządkowany, rozwijający się wszechświat świadczy o prawdzie najbardziej majestatycznego stwierdzenia, jakie kiedykolwiek wypowiedziano – ‘Na początku Bóg’.”

(Arthur Holy Compton – fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki)

“Chicago Daily News”..
Proszę Cię nie spiesz się,w mojej ocenie to piękne myśli.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

chryzolit pisze:Cytat.
Cytat z czego?Poprosze o zrodlo.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

booris.
powyższy cytat ma zródła,a teraz dołoże za..
Agora filozofii Jarosław Gałuszka---zródło.
3 April 2015 ·
Arthur Holy Compton - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki
“Jeżeli chodzi o mnie, wiara zaczyna się wraz z uzmysłowieniem sobie faktu, iż wyższa inteligencja doprowadziła do powstania wszechświata i stworzyła człowieka. Nie jest mi trudno mieć tę wiarę, gdyż niezaprzeczalnym jest fakt, iż tam gdzie jest plan istnieje inteligencja - uporządkowany, rozwijający się wszechświat świadczy o prawdzie najbardziej majestatycznego stwierdzenia, jakie kiedykolwiek wypowiedziano - ‘Na początku Bóg’.”

Albert Einstein - fizyk, jeden z najwybitniejszych uczonych w historii nauki: 1921 nagroda Nobla w dziedzinie fizyki
“Jesteśmy w sytuacji małego dziecka wchodzącego do olbrzymiej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, iż ktoś musiał napisać te książki. Ale nie wie jak. Nie rozumie ono języków, w których książki te zostały napisane. Dziecko niewyraźnie dostrzega tajemniczy porządek w układzie ksiąg, ale nie wie, co to jest. Taki, wydaje mi się, jest stosunek nawet najbardziej inteligentnej istoty ludzkiej do Boga.” “Im bardziej zgłębiam naukę, tym bardziej wierzę w Boga.” - często przytaczana wypowiedź Einsteina

Dennis Gabor -fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki
“Po prostu nie potrafię uwierzyć, że wszystko rozwinęło się poprzez przypadkowe mutacje...”

Stephen William Hawking - astrofizyk teoretyczny i kosmolog, jeden z najznakomitszych współcześnie żyjących uczonych zwany Einsteinem naszych czasów.
“Przeciwności, które musiałyby zostać pokonane, aby wszechświat taki jak nasz mógł wyłonić się z czegoś takiego jak Wielki Wybuch są niesamowicie olbrzymie. Uważam, że kiedykolwiek zaczynamy omawiać początki wszechświata dochodzimy do czysto religijnych wniosków.”

Arno Penzias - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki
“Astronomia prowadzi nas do unikatowego wydarzenia, do wszechświata stworzonego z niczego zachowującego bardzo delikatną równowagę niezbędną do spełnienia dokładnie takich warunków, które są wymagane dla istnienia życia oraz mającego przewodni - można powiedzieć - ponadnaturalny plan.”
”Stworzenie wszechświata jest poparte przez wszystkie dające się zaobserwować dane, których astronomia dostarczyła do chwili obecnej.”

Arthur Leonard Schawlow - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki
“Wydaje mi się, że będąc skonfrontowani z cudami życia i wszechświata, należy zadać sobie pytanie, dlaczego, a nie po prostu jak. Jedyne możliwe odpowiedzi są religijne... Znajduję potrzebę Boga we wszechświecie i swoim własnym życiu... Mamy szczęście, że mamy Biblię a szczególnie Nowy Testament, który mówi nam tak wiele o Bogu w szeroko dostępnych ludzkich kategoriach.”

Charles Hard Townes - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki
“Im więcej wiemy o kosmosie i ewolucyjnej biologii, tym bardziej wydają się one niewytłumaczalne bez jakiegoś aspektu [inteligentnego] projektu. A w moim przypadku jest to natchnieniem dla wiary.”

William Phillips - fizyk: nagroda Nobla w dziedzinie fizyki
“Bóg dał nam niesamowicie fascynujący świat, który możemy zamieszkiwać i badać.”
wypowiedź z konferencji, która miała miejsce po ogłoszeniu Phillipsa laureatem nagrody Nobla w dziedzinie fizyki.

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

Troche niefortunnie wyszlo,wiec juz wyjasniam.Chodzi mi nie o powyzszy tekst,a ten w ktorym mi odpowiedziales wczesniej.

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

booris.
Fragment pochodzi z artykułu po polsku tytuł.
''Po raz pierwszy połączono materię z antymaterią.''
Pochodzi ze strony.''Nauka w Polsce''-prowadzonej prawdopodobnie przez.''Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.''
Sprawdz.Natomiast w orginale zródło jest w pierwszym fragmencie,tego artykułu.
Cytat.
Kilkuletnia analiza danych wykazała, że po raz pierwszy udało się doprowadzić do reakcji chemicznej pomiędzy materią i antymaterią, uzyskując protonium - połączenie jonu wodoru z jonem antywodoru - informuje pismo "Physical Review Letters."

Antymateria jest złożona z cząstek o takiej samej masie jak zwykła materia, ale różniących się znakiem ładunku elektrycznego od zwykłej materii. Na przykład protony mają ładunek dodatni, natomiast antyprotony, przy tej samej masie spoczynkowej - ładunek ujemny. Przy zetknięciu cząstki i antycząstki dochodzi do ich unicestwienia - anihilacji i całkowitego przekształcenia masy w energię, wypromieniowywaną w postaci wysokoenergetycznego promieniowania elektromagnetycznego. Antymateria powstaje w ziemskich akceleratorach cząstek. Prawdopodobnie jest jej też dużo w kosmosie.

W ramach międzynarodowego projektu Athena naukowcy po raz pierwszy doprowadzili do reakcji chemicznej pomiędzy materią a antymaterią, uzyskując protonium - połączenie jonów wodoru i antywodoru, czyli protonu z antyprotonem.

Eksperyment Athena - "fabryka antymaterii" - przeprowadzano w ośrodku CERN Genewie. To tam po raz pierwszy uzyskano w roku 2002 "chmurę" antymaterii, złożoną z kilku tysięcy atomów antywodoru - antyprotonów połączonych z antyelektronami w próżni. Zaobserwowano wtedy dziwne zjawiska, które udało się wyjaśnić dopiero teraz

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

chryzolit pisze:R.N.
Zobaczmy proszę,Bóg w zapisach starożytnych autorów jest bez początku i bez końca,ale dla materii jest początek.
Biblijny Bóg ma początek i koniec.

APOKALIPSA 1. 8. BIBLIA WARSZAWSKA

Jam jest alfa i omega (początek i koniec), mówi Pan, Bóg, Ten, który jest i który był, i który ma przyjść, Wszechmogący.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
.Cyprian.
Posty: 1481
Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19

Post autor: .Cyprian. »

RN pisze:
chryzolit pisze:R.N.
Zobaczmy proszę,Bóg w zapisach starożytnych autorów jest bez początku i bez końca,ale dla materii jest początek.
Biblijny Bóg ma początek i koniec.

APOKALIPSA 1. 8. BIBLIA WARSZAWSKA

Jam jest alfa i omega (początek i koniec), mówi Pan, Bóg, Ten, który jest i który był, i który ma przyjść, Wszechmogący.
To jest takie samo wyciąganie wniosków, jak w przypadku prostej, niestety :-( .
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

chryzolit pisze:.
Księga Rodzaju.1-1.
Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię.

.
CO STWORZYŁ BÓG NA SAMYM POCZĄTKU :?:

NIEBO I ZIEMIĘ

KSIĘGA RODZAJU 1. 1. BIBLIA WARSZAWSKA

Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię


Jezusa


APOKALIPSA 3. 14. BIBLIA WARSZAWSKA

A do anioła zboru w Laodycei napisz: To mówi ten, który jest Amen ( Jezus), świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenia Bożego:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

chryzolit
Posty: 4264
Rejestracja: 19 maja 2013, 20:09
Kontakt:

Post autor: chryzolit »

R.N.
Zacytował.
A do anioła zboru w Laodycei napisz: To mówi ten, który jest Amen ( Jezus), świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenia Bożego:
oraz.
Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię.

I zaraz przestajesz myśleć,bo jesteś podekscytowany,o mam sprzeczność,ale ona jest tylko w Twojej głowie.
Dlaczego o tym nie pomyślisz.?
Słusznie Cyprian zauważył,tak samo jak z prostą.
Masz problem wyjaśnić co to jest prosta?
Powinienem powiedzieć,jak nie odpowiesz Ty na pytanie to i ja nie odpowiem.
Ale dla Ciebie problemem jest to co ktoś nawet nie pomyśli iż takim być może.
Dalej stosujesz tą sama metodę,wyciągasz linijkę z kontekstu i się bawisz w myśliciela i odkrywcę sprzeczności.
Napiszę jedno zdanie.

Dlaczego nawet przez chwilę nie pomyślałeś,że jeden tekst pisze o innym początku,a inny o innym początku.
Początku materii i początku świata ducha.

Czy to jest tak trudne?,czy tez stoi za tym głęboki wewnętrzny bunt,gniew i nienawiść.
Ktoś zarzuci mi,dlaczego piszę tak ostro?

Tylko to nie jest ostro,tylko szukam symetrii .
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzeczności w Biblii”