Proszę Pani. Jedzie Pani od dłuższego czasu po bandzie, a nawet odbiła się kilkakrotnie od niej.ShadowLady86 pisze:To że Apokalipsa wzięła inspirację z innych Ksiąg to wiadomo. Najwięcej zaczerpnęła z Księgi Henocha.
Nie brnij Pani dalej...
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
Nie podwa¿am pism i ksi±¿ek, istniej±cych w Bibliotece, jednak natchnienie ich ma znaczenie podrzêdne w stosunku do tego nadrzêdnego, zawartego w S³owie Bo¿ym - Pi¶mie ¦wiêtym.ShadowLady86 pisze:To ¿e Apokalipsa wziê³a inspiracjê z innych Ksi±g to wiadomo. Najwiêcej zaczerpnê³a z Ksiêgi Henocha. Widzê, ¿e w takim razie uznajesz ow± Ksiêgê za Pismo.
Fakty s± takie, ¿e Apokalipsa, mimo ¿e bazuje na innych ksiêgach takich jak Ksiêga Henocha, nie by³a wtedy jeszcze spisana w formie, w której mo¿na by uznaæ j± za Pismo. Dlatego nie dotyczy jej wiadomy werset z Tymoteusza.
Musisz się spytać o to autora Listu Judy, który fragment Księgi Henocha przypisał właśnie Henochowi, siódmemu po Adamie. Wiemy z odkryć archeologicznych, że 1 Księga Henocha jest dużo starsza niż Księgi NT. Najwidoczniej pierwsi Chrześcijanie sądzili, że jest jeszcze starsza i pochodzi z czasów Henocha.Jachu pisze: Jak można z uporem maniaka,forsować istnienie rzekomej księgi Henocha,skoro już w 1 Mojżeszowej jest informacja lokująca istnienie Henocha na długo przed Mojżeszem,a Kanon Biblii otwiera właśnie 1 ks. Mojżesza.
W to akurat nie wątpię. Myślę, że autor Listy do Tymoteusza też by Cię nie zrozumiał. Nie wiadomo, co dla niego było Pismem natchnionym, bo w tym czasie istniało wiele kanonów. Wiadomo natomiast, że musiało to być to, co jest spisane. Pismo to słowo klucz. Apokalipsy nie mógł mieć więc na myśli na pewno, bo nie istniała ona wtedy w formie Pisma. Natomiast np. taką Księgę Henocha mógł jak najbardziej mieć na myśli, skoro wiele Ksiąg NT z niej korzystało. Sam autor Apkalipsy w dużej części z niej czerpał.Pokoja pisze: Co do natchnienia Apokalipsy, to nadal nie rozumiesz, wyrażonego Tobie mojego stanowiska. Powołałem się tekst, który w Ewangelii Jana akceptuje i Apokalipsę, które powstały w tym samym czasie.
Nie jest nam po drodze.
Pozna³em ju¿ wyra¼nie, ¿e Ty nie posiadasz takiej woli, aby chocia¿ chcieæ zrozumieæ.ShadowLady86 pisze:W to akurat nie w±tpiê. My¶lê, ¿e autor Listy do Tymoteusza te¿ by Ciê nie zrozumia³. Nie wiadomo, co dla niego by³o Pismem natchnionym, bo w tym czasie istnia³o wiele kanonów. Wiadomo natomiast, ¿e musia³o to byæ to, co jest spisane. Pismo to s³owo klucz. Apokalipsy nie móg³ mieæ wiêc na my¶li na pewno, bo nie istnia³a ona wtedy w formie Pisma. Natomiast np. tak± Ksiêgê Henocha móg³ jak najbardziej mieæ na my¶li, skoro wiele Ksi±g NT z niej korzysta³o. Sam autor Apkalipsy w du¿ej czê¶ci z niej czerpa³.Pokoja pisze:Co do natchnienia Apokalipsy, to nadal nie rozumiesz, wyra¿onego Tobie mojego stanowiska. Powo³a³em siê tekst, który w Ewangelii Jana akceptuje i Apokalipsê, które powsta³y w tym samym czasie.
Nie jest nam po drodze.
Tutaj Pokoja przeczuwając o co chodzi już w pierwszym zdaniu chce ustawić dyskusję Ale jaki ma ku temu powódPokoja pisze:XX. CAŁE PISMO JEST PRZEZ BOGA NATCHNIONE - brak sprzeczności
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... 628#379628
"RN" w formie poniższego pytania i cytatów, zamierza to podważyć
Ap. Paweł napisał, że nie przeciw Panu to mówi.RN pisze:CZY CAŁE PISMO JEST PRZEZ BOGA NATCHNIONE
DRUGI LIST DO TYMOTEUSZA 3. 16. BIZTB
Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"
DRUGI LIST DO KORYNTIAN 11. 17. BIZTB
"To, co mówię, mówię nie po myśli Pana, lecz jakby w przystępie głupoty, która bywa podłożem przechwałek."
Nie mówi³ tego przeciwko Panu, gdy¿ dziêki D¦BO odniós³ siê do przypowie¶ci Pana Jezusa o weselu, do którego przygotowywano oblubienicê. Pan Jezus zapowiedzia³, ¿e ten duch wprowadzi we wszelk± prawdê, a wiêc i w prawdê o tym, co znaczy oblubienica, wesele, itp symbole.RN pisze:Tutaj Pokoja przeczuwaj±c o co chodzi ju¿ w pierwszym zdaniu chce ustawiæ dyskusjê Ale jaki ma ku temu powódPokoja pisze:XX. CA£E PISMO JEST PRZEZ BOGA NATCHNIONE - brak sprzeczno¶ci
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.p ... 628#379628
"RN" w formie poni¿szego pytania i cytatów, zamierza to podwa¿yæ
Ap. Pawe³ napisa³, ¿e nie przeciw Panu to mówi.RN pisze:CZY CA£E PISMO JEST PRZEZ BOGA NATCHNIONE
DRUGI LIST DO TYMOTEUSZA 3. 16. BIZTB
Ca³e Pismo przez Boga jest natchnione i po¿yteczne do nauki, do wykrywania b³êdów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwo¶ci,"
DRUGI LIST DO KORYNTIAN 11. 17. BIZTB
"To, co mówiê, mówiê nie po my¶li Pana, lecz jakby w przystêpie g³upoty, która bywa pod³o¿em przechwa³ek."
Na podstawie cytatu '' To co mówiê, mówiê nie po my¶li Pana'' odpowiada ''Ap. Pawe³ napisa³, ¿e nie przeciw Panu to mówi''.
wiara nie jest rzecz± wszystkich 2Te. 3:2
cz³owiek zmys³owy nie przyjmuje tych rzeczy, które s± z Ducha Bo¿ego, bo s± dlañ g³upstwem, i nie mo¿e ich poznaæ, gdy¿ nale¿y je duchowo rozs±dzaæ. (15) Cz³owiek za¶ duchowy rozs±dza wszystko, sam za¶ nie podlega niczyjemu os±dowi. 1Te. 2:14,15
Co tutaj ma do rzeczy jakieś wesele, jakaś oblubienica, czy przypowieści.Pokoja pisze:
Nie mówił tego przeciwko Panu, gdyż dzięki DŚBO odniósł się do przypowieści Pana Jezusa o weselu, do którego przygotowywano oblubienicę.
Przeczytaj kontekst od pocz±tku rozdzia³u, to bêdziesz wiedzia³. Czytaj ze zrozumieniem.RN pisze:Co tutaj ma do rzeczy jakie¶ wesele, jaka¶ oblubienica, czy przypowie¶ci.Pokoja pisze:
Nie mówi³ tego przeciwko Panu, gdy¿ dziêki D¦BO odniós³ siê do przypowie¶ci Pana Jezusa o weselu, do którego przygotowywano oblubienicê.
Przeczytałem cały rozdział i nie znalazłem tam oblubienicy, ani wesela, natomiast kolejne śmiałe wyznanie Pawła.Pokoja pisze:Przeczytaj kontekst od początku rozdziału, to będziesz wiedział. Czytaj ze zrozumieniem.RN pisze:Co tutaj ma do rzeczy jakieś wesele, jakaś oblubienica, czy przypowieści.Pokoja pisze:
Nie mówił tego przeciwko Panu, gdyż dzięki DŚBO odniósł się do przypowieści Pana Jezusa o weselu, do którego przygotowywano oblubienicę.
Je¿eli nie znalaz³e¶ to trudno. Ja wypowiem siê w tej sprawie dopiero w posumowaniu w±tku, aby u¿ytkownicy mogli spojrzeæ na post za³o¿ycielski i podsumowuj±cy by zrozumieæ postawiony problem (pozorna sprzeczno¶æ) i jego rozwi±zanie.RN pisze:Przeczyta³em ca³y rozdzia³ i nie znalaz³em tam oblubienicy, ani wesela, natomiast kolejne ¶mia³e wyznanie Paw³a.Pokoja pisze:Przeczytaj kontekst od pocz±tku rozdzia³u, to bêdziesz wiedzia³. Czytaj ze zrozumieniem.RN pisze:Co tutaj ma do rzeczy jakie¶ wesele, jaka¶ oblubienica, czy przypowie¶ci.Pokoja pisze:
Nie mówi³ tego przeciwko Panu, gdy¿ dziêki D¦BO odniós³ siê do przypowie¶ci Pana Jezusa o weselu, do którego przygotowywano oblubienicê.
Drugi list do Koryntian 11. 23. BIZTB
''S³ugami Chrystusa s± Jako niespe³na rozumu to mówiê......''
Nawet, je¶li w czasie wypowiadania tych s³ów, NT nie by³ jeszcze w ca³o¶ci spisany, a kanon starotestamentowy te¿ nie by³ jeszcze ustalony, to, to nie ma najmniejszego znaczenia dla wierz±cego, dla którego fakt ich natchnienia jest znany od pocz±tku, albo pó¼niej. Powszechne uznanie ich znaczenia, zale¿y jednak od przeprowadzenia odpowiedniego przewodu, w którym bêdzie móg³ udowodniæ prawdziwo¶æ swojego ¶wiadectwa, dla dobra wszystkich.Ca³e Pismo przez Boga jest natchnione i po¿yteczne do nauki, do wykrywania b³êdów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwo¶ci," 2Tm. 3:16
Ap. Pawe³ obawia³ siê, aby ta dziewica – Ko¶ció³ nie zosta³a zwiedziona przez ówczesnego „wê¿a”, którym stali siê tzw. arcyaposto³owie (czyli fa³szywi). Przechwa³ki ich, zyskiwa³y sobie uznanie w¶ród tej „dziewicy”, dlatego Ap. Pawe³ postanowi³ opowiedzieæ o mocy, jak± Bóg objawi³ przez niebezpieczeñstwa, w których siê znalaz³, dla dobra wierz±cych. 2Kor. 11:24-33Oby¶cie umieli znie¶æ odrobinê niedorzeczno¶ci z mojej strony. W samej te¿ rzeczy znosicie. (2) Zabiegam bowiem o was z gorliwo¶ci± Bo¿±; albowiem zarêczy³em was z jednym mê¿em, aby stawiæ przed Chrystusem dziewicê czyst±, 2Kor. 11:1,2
Powy¿szy, jak i poni¿szy zwrot nie podwa¿aj± faktu natchnienia S³owa Bo¿ego, gdy¿ zosta³y zapisane w duchu 2Tm. 3:16,17.Pozosta³ym ma³¿eñstwom o¶wiadczam ja, a nie Pan: 1Kor. 7:12
S³ugami Chrystusa s±? Teraz zdobêdê siê na szaleñstwo - ja jestem nim jeszcze bardziej, bo wiêksze ni¿ inni ponosi³em trudy, znosi³em ciê¿sze wiêzienie i daleko wiêksze ch³osty. Czêsto znajdowa³em siê w niebezpieczeñstwie ¶mierci. 2Kor. 11:23
Co Ty wypisujesz??? Paweł nie wiedział co pisze???Vandersky pisze:gdyż pisarz natchniony wiedział jak pisał lecz nie miał świadomości pełnego znaczenia owych słów. Jego uwaga była skupiona w momencie pisania na jednym zagadnieniu, Duch Św. zaś włączał w to treści ukryte w taki sposób, że tylko pod Jego wpływem przez ponowne odczytanie słów można ujrzeć ową ukrytość. Natchnione teksty zostały napisane tylko raz. Powielaniem zajęli się zaś kopiści stąd tyle nieścisłości.