W Biblii każdy znajdzie to, czego szuka.

[Anna01]

Nesto poddał ciekawy temat do dyskusji.
Cytuję jego post z innego tematu.

A co do Biblii.
W tej "niby mądrej" księdze każdy znajdzie to, czego szuka.
Mądry - pochwałę mądrości.
Głupi - pochwałę głupoty.
Chory - pochwałę swojego chorego ciała.
Zdrowy - pochwałę swojego zdrowego ciała.
Okrutny - pochwałę okrutności.
Litościwy - pochwałę litości.

Każdemu w Biblii znajdę to, czego szuka.
Udowodnię, że idiota jest mędrcem, a mędrzec idiotą - wszystko cytatami z Biblii.

Wniosek: postępując zgodnie z Biblią każdy postępuje jak mu się podoba.

Pojawiła się odpowiedź (w innym temacie) na cytowany post Nesto, więc pozwolę sobie również ją tu wkleić.

A co do Biblii.
W tej "niby mądrej" księdze każdy znajdzie to, czego szuka.
Mądry - pochwałę mądrości.
Głupi - pochwałę głupoty.
Chory - pochwałę swojego chorego ciała.
Zdrowy - pochwałę swojego zdrowego ciała.
Okrutny - pochwałę okrutności.
Litościwy - pochwałę litości.

Każdemu w Biblii znajdę to, czego szuka.
Udowodnię, że idiota jest mędrcem, a mędrzec idiotą - wszystko cytatami z Biblii.

Wniosek: postępując zgodnie z Biblią każdy postępuje jak mu się podoba.

Najszybciej udowodnisz swoją głupotę ...
Przez to że nie posiadasz rozumienia biblii !!!

I odpowiedź Nesto:

Człowiek z natury jest głupi, lecz jak powiada mędrzec:
(16) Bo nie ma wiecznej pamięci po mędrcu tak samo, jak i po głupcu, gdyż już w najbliższych dniach w niepamięć idzie wszystko; czyż nie umiera mędrzec tak samo jak i głupiec?
(Ks. Koheleta 2:16, Biblia Tysiąclecia)

albo

(8) Bo czym góruje mędrzec nad głupcem? Czym biedny, co wie, jak radzić sobie w życiu? (9) Lepsze jest to, na co oczy patrzą, niż nie zaspokojone pragnienie. To również jest marność i pogoń za wiatrem.
(Ks. Koheleta 6:8-9, Biblia Tysiąclecia)

Zapraszam wszystkich do dyskusji.

Oczywiście posługujemy się TYLKO Biblią.

[nesto]

Jaką cnotę mam wam obrzydzić na podstawie Biblii?

[.Cyprian.]

Aha, czyli to taki dział: "Sprzeczności" w Biblii Bis, albo Para deistów wytyka "sprzeczności" u biblistów.

A poważnie - nesto się nie dziwię, bo często tak właśnie działa tutaj, ale Tobie Anno bardzo. Że Ci się tak chce całą parę ładować w gwizdek drewniany, i to jeszcze zepsuty. No dobra, działajcie. Zobaczymy jakież to owoce wyda ta uprawa.

[Henryk]

No dobra, działajcie. Zobaczymy jakież to owoce wyda ta uprawa.

A może tak zostawić ich samych sobie...

[.Cyprian.]

No dobra, działajcie. Zobaczymy jakież to owoce wyda ta uprawa.

A może tak zostawić ich samych sobie...

Racja, ale ostrzec też trzeba.

[nesto]

.Cyprian., no więc czego dowodzisz na podstawie Biblii? Poproszę o jeden twój pewnik.
Oczywiście, jeśli masz świadomość, że Biblia może wszystko "udowodnić" to nic nie pisz

Henryk, a jak uczył Jezus? Zostawcie pogan samych sobie i niech idą do piekła?
A może jakoś inaczej?

[Queza]

Nesto poddał ciekawy temat do dyskusji.
Cytuję jego post z innego tematu.

A co do Biblii.
W tej "niby mądrej" księdze każdy znajdzie to, czego szuka.
Mądry - pochwałę mądrości.
Głupi - pochwałę głupoty.
Chory - pochwałę swojego chorego ciała.
Zdrowy - pochwałę swojego zdrowego ciała.
Okrutny - pochwałę okrutności.
Litościwy - pochwałę litości.

Każdemu w Biblii znajdę to, czego szuka.

Mój tato mówi, że wszystko można sobie dopasować.

[nesto]

Mój tato mówi, że wszystko można sobie dopasować.

No właśnie o tym piszę.
Dobrze to ujęłaś - słowo "dopasować" jest dobrym słowem.

[ZAMOS]

"W Biblii każdy znajdzie to, czego szuka." Ja biorąc z wiarą biblię w dłonie wierzyłem, że jest tam tylko prawda, ale się zawiodłem strasznie. Powstało tyle wyznań około chrześcijańskich, ze nawet nie próbuję ich policzyć i każdy z tych wyznawców mówi, ze tylko oni mają monopol na rację w rozumieniu pisma. Są wyznania, który poprzerabiały sobie niewygodne wersety, coś tam usunęli, coś troszkę dodali i mamy twór w którym PRAWDA zaginęła. Nie wiemy co jest dobre, a co złe. Wszak dzięki tej księdze powstał twór w Watykanie, który z cytatami z biblii na ustach mordował całe narody. Samo tylko nawrócenie Europy to kilka milionów zabitych i spalonych na stosach ludzi w iście szatański sposób działała przeklęta przez ludzi inkwizycja, która też swe zbrodnie uzasadniała zapisami w biblii. Jak tu traktować tę księgę z należytym szacunkiem jak raz jest napisane "szanuj ojca i matkę", a gdzie indziej "miej w nienawiści ojca, matkę, braci..." itd. Chrystus naucza miłości i odpuszczenia win, a w Starym Testamencie mamy by :niewiernych" zabić, albo zniewolić i męczyć do końca życia. Coś okropnego jak czytamy o tym co wyprawiali "wybrani", którzy mają jak naucza talmud, który wywodzi się w prostej linii z tory mieć po 1800 niewolników każdy.
Ja dziękuję za takie nauki.
Nie wierzę, że biblia to święta księga. Za dużo tam niegodziwości i pożal się Panie autorytetów do naśladowania.

[nesto]

Nie wierzę, że biblia to święta księga. Za dużo tam niegodziwości i pożal się Panie autorytetów do naśladowania.

Bardzo mnie zdziwiłeś "na PLUS".
Biblia jest pouczająca, gdy wybierasz z niej to, co dobre, a odrzucasz to, co złe.
Tylko tak.
Gdy Biblię taktujesz jako Słowo Boga - wtedy zaczynają się schody i ludziom miesza się w głowach.
Biblia jest mądrą księgą. Ważne, aby z niej mądrze korzystać.

[Anna01]

Aha, czyli to taki dział: "Sprzeczności" w Biblii Bis, albo Para deistów wytyka "sprzeczności" u biblistów.

[/i].

Wstawiłam temat do "Różności związanych z wiarą, chrześcijaństwem i Biblią" - myślałam, że jest to odpowiednie miejsce, ale nie ma problemu - przeniosę do "Sprzeczności".
To nie jest wytykanie Cyprianie, po prostu tak jest, że w Biblii każdy znajdzie to, czego szuka.

[ZAMOS]

Nie wierzę, że biblia to święta księga. Za dużo tam niegodziwości i pożal się Panie autorytetów do naśladowania.

Bardzo mnie zdziwiłeś "na PLUS".
Biblia jest pouczająca, gdy wybierasz z niej to, co dobre, a odrzucasz to, co złe.
Tylko tak.
Gdy Biblię taktujesz jako Słowo Boga - wtedy zaczynają się schody i ludziom miesza się w głowach.

Można i tak jak mówisz, jednak każdy "nawiedzony" który bezkrytycznie wierzy w każde słowo napisane w biblii nazwie cię jak będzie miał dobry humor przynajmniej heretykiem, a wielu nadgorliwców wyklnie na wieki i nie ważne jakim jesteś człowiekiem. Nie liczy się prawość i dobro. Liczy się tylko to czy wierzysz co napisane jest w biblii. Napisane jest tak, że możesz usprawiedliwić właściwie każdą niegodziwość. Świętymi nazwani są w biblii oszust Jakub i jego często bardzo niegodziwi potomkowie. Mordercy i zbrodniarze, którzy zabijali niewinnych, starców, kobiety i dzieci. Doskonałym przykładem jest tutaj właśnie protoplasta Jakub i jego synalek Juda. potem mamy Mojżesza i jego kompanów z którymi napada i grabi kogo tylko się da. Jest jeszcze król Dawid też morderca niewinnych i jego syn Salomon. Nie chce mi się pisać o podłościach starotestamentowych "bohaterach i świętych" bo znów zagotuje mi się krew i napiszę zbyt ostro jak na tym forum się pisuje.
Moja niezwykle mądra babcia powiedziała mi kiedyś staropolski nakaz jak żyć godnie i sprawiedliwie w oczach naszego Boga.
"Żyj tak, by nikt przez ciebie nie płakał". To jest to czemu do dzisiaj jestem wierny i staram się nikogo z premedytacją nie krzywdzić. Jak mam siłę i środki to pomagam, każdemu kto o pomoc mnie poprosi, a jak nie prosi, a widzę, że pomóc mogę, to tą pomoc oferuję i nie oczekuję podziękowania.

Biblia jest mądrą księgą. Ważne, aby z niej mądrze korzystać.

Pisząc, że biblia to mądra księga piszesz, więc, że cała taka jest, a to nie prawda. Biblia mądrość zawiera, ale tej modrości interpretacja i zastosowanie jakie robili dawni jej bohaterowie już taka nie jest. Na przykład brzydzi mnie muzułmański koran, ale nie można powiedzieć, że mądrości nie zawiera. Zawiera, jednak nic z tej mądrości, dlatego, że ludzie którzy chcą i stosują koran mordują, kradną i gwałcą w oparciu właśnie o ten koran. Czy zatem jest to święta księga? Nie i jeszcze raz nie! Jak Mahomet zaczynał swą "karierę" pożal się panie "proroka" od ogólnikowo mówiąc działań rozbójniczych na niczemu winnych ludziach, tak samo szerzył się wcześniej judaizm i chrześcijaństwo. W biblii masz 2,5 miliona pomordowanych ludzi nie licząc potopu, a jak dodasz do tego jeszcze to z zrobili katolicy to małego kalkulatora ci zabraknie by policzyć pomordowanych w imię boga z biblii.

[Queza]

Do Biblii trzeba mieć dystans.

[amiko]

Biblia posłużyła ludziom przeciwnym Bogu i Chrystusowi do powstania kultu biblijnego.Potwierdzają to te wyznania,które wierzą i głoszą nieprawdę,że Biblia jest Słowem Bożym.

Z Bibli jasno wynika,że Chrystus jest prawdziwym i żywym Słowem Bożym,a nie jest nim Biblia.

Ludzie,których Chrystus nazywa "złodziejami i zbójcami" zastąpili Chrystusa,nie głoszą oni ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,którą głosił Paweł i Apostołowie. Ludzie nie wiedzą kim są,nie znają Boga יהוה i obecnego w nich Chrystusa.

[Vandersky]

w Biblii każdy znajdzie to, czego szuka

Oczywiście, że tak. Kwestią zasadniczą jest to czy szuka prawdy, czy dopasowania do swoich założeń. W obu przypadkach znajdzie to czego szuka. Jednak szukanie prawdy jest o wiele trudniejsze bo wymaga wewnętrznego nawrócenia i burzenia wewnętrznych przekonań, aż do ogołocenia z własnego JA.