Pytanie

Sprzeczności w Biblii, krytyka etyki biblijnej itp.
Dział przeznaczony przede wszystkim dla tych, którzy nie wierzą w boskie natchnienie Biblii. Obowiązuje wewnętrzny regulamin

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Manna z nieba
Posty: 3453
Rejestracja: 28 mar 2013, 21:43

Pytanie

Post autor: Manna z nieba »

Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?
Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające.

Awatar użytkownika
.Cyprian.
Posty: 1481
Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19

Re: Pytanie

Post autor: .Cyprian. »

Manna z nieba pisze:Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?
Natchnienie przez Boga.
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Re: Pytanie

Post autor: efroni »

.Cyprian. pisze:
Manna z nieba pisze:Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?
Natchnienie przez Boga.
Zważywszy na to że pisma NT to poprzeinaczane /przez człowieka przecie/kopie z kopii z jeszcze wcześniejszych kopii , to nie dałbym tak jednoznacznej odpowiedzi .
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Awatar użytkownika
karol210
Posty: 904
Rejestracja: 05 lut 2016, 8:53

Post autor: karol210 »

Hmmm a Duch Prawdy?


„Tak tedy, bracia, jeżeli przyjdę do was i będę mówił językami, jakiż pożytek z tego mieć będziecie, jeśli mowa moja nie będzie zawierała czy to objawienia, czy wiedzy, czy proroctwa, czy nauki?” (1 List do Koryntian 14:6).

Tak samo jak np Prawde gdy rozglaszali mowili we wszystkich jezykach plynnie a inni nie dowierzali...

I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.
5 Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. 6 Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku. 7 «Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami?» - mówili pełni zdumienia i podziwu. 8 «Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? - 9 1 Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, 10 Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, 11 Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie - słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże». 12

W koncu Jezus tez byl I czlowiekiem normalnie mogl opowiedzieć przy spotkaniu z Apostolami

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Re: Pytanie

Post autor: nesto »

Manna z nieba pisze:Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?
Wszystko zmyślone. Dziękuję za uwagę. :-D
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Podpisuję się pod wypowiedzią kolegi nesto.
Wszystkie biblijne pogawędki Izraelitów z Bogiem są całkowicie zmyślone.
Moim zdaniem komunikacja z Bogiem nie polega na tym, że On coś do nas mówi ludzkim głosem. Nie pisze też palcem swoich przykazań.
Jego ''głos'' to głównie skutki naszego postępowania, które odczuwamy w krótszych lub dłuższych odstępach czasu przez nasze doświadczenie.
Innym Bożym ''głosem'' w naszym życiu może być jakiś impuls, przypomnienie, które często ma miejsce w sytuacjach kryzysowych. Szczególnie często ma to miejsce w chwilach zupełnego zwątpienia, bezradności. Nie potrzebna jest w takich momentach modlitwa, czy wyznanie wiary. Potrzebne jest jedno - pokora.

Przykazania zaś, które nam Bóg przekazuje to wnioski ze skutków, które musimy wyciągnąć sami.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Andżelika_FS
Posty: 549
Rejestracja: 02 lip 2016, 23:20
Lokalizacja: Dornach/Kruszewnia

Re: Pytanie

Post autor: Andżelika_FS »

Manna z nieba pisze:Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?
To akurat proste. W każdej książce, gdzie narrator jest obiektywny (zewnętrzny) pojawiają się takie passusy. Narrator - wiedząc wszystko - cytuje myśli bohatera i opisuje jego procesy myślowe. Tak jest w każdej innej mitologii, więc niby dlaczego nie miałoby tak być w Biblii?

Awatar użytkownika
.Cyprian.
Posty: 1481
Rejestracja: 26 lut 2012, 18:19

Re: Pytanie

Post autor: .Cyprian. »

efroni pisze:
.Cyprian. pisze:
Manna z nieba pisze:Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?
Natchnienie przez Boga.
Zważywszy na to że pisma NT to poprzeinaczane /przez człowieka przecie/kopie z kopii z jeszcze wcześniejszych kopii , to nie dałbym tak jednoznacznej odpowiedzi .
Efroni, jak się powiedziało A, to i B warto przytoczyć.

Piszesz nie pierwszy już raz, że poprzeinaczano. No to pytania:

Kto? Gdzie? Kiedy?
i wreszcie Co przeinaczył?


Jeśli wiesz, że coś zostało poprzeinaczane, to skąd to wiesz?
Jestem na forum. Nie nauczam, bo jeszcze mało wiem.
Nie nauczam, tylko dyskutuję.

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

.Cyprian., ciekawa książka dla wierzących i nie tylko o tym kto, jak i kiedy przeinaczał Biblię:
http://cis.pl/web_documents/Ehrman.pdf

Obrazek
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Re: Pytanie

Post autor: efroni »

.Cyprian. pisze:
efroni pisze:
.Cyprian. pisze:
Manna z nieba pisze:Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?
Natchnienie przez Boga.
Zważywszy na to że pisma NT to poprzeinaczane /przez człowieka przecie/kopie z kopii z jeszcze wcześniejszych kopii , to nie dałbym tak jednoznacznej odpowiedzi .
Efroni, jak się powiedziało A, to i B warto przytoczyć.

Piszesz nie pierwszy już raz, że poprzeinaczano. No to pytania:

Kto? Gdzie? Kiedy?
i wreszcie Co przeinaczył?


Jeśli wiesz, że coś zostało poprzeinaczane, to skąd to wiesz?
Jeżeli się nie mylę to zawsze mówiąc A mówię też B .
Nie pierwszy raz piszę o przeinaczeniach i nie pierwszy raz podaję źródło
/"krytyczna analiza tekstu" - badanie tekstu metodą naukową /

O tych badaniach , tą metodą / kto ? Gdzie? Kiedy? i wreszcie co przeinaczył?/ ,w sposób dla laika przystępny
pisze w swej książce "Przeinaczanie Jezusa. Kto i dlaczego zmieniał Biblię" Bart D. Ehrman , polecam gorąco, warto ,
ale wtedy powstaną nowe pytania na które będziesz musiał sobie sam odpowiedzieć .
Np. dlaczego, mimo że nie ma oryginalnych pism, to właśnie te poprzeinaczane pisma weszły w skład Biblii
i są pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,
aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany


Edit ; widzę że nesto mnie ubiegł
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Re: Pytanie

Post autor: Albertus »

Manna z nieba pisze:Mam pytanie i proszę tylko o merytotryczne i poważne odpowiedzi. Chodzi mi o te fragmenty Biblii gdy Jezus jest zupełnie sam i rozmawia z Bogiem. Jakim cudem ktoś kogo przy tym nie było o tym później pisze?

Po pierwsze Jezus po swoim zmartwychwstaniu wielokrotnie spotykał się ze swoimi uczniami i wiele z nimi rozmawiał - wyjaśniał im Pisma i opowiadał o Królestwie Bożym. Mógł więc również opowiedzieć im i wielu rzeczach które czynił a czego nie byli naocznymi świadkami.

Po drugie Chrystus zapowiedział że po Jego odejściu przyjdzie Duch Święty który będzie uczył uczniów - J14: (22) Rzekł do Niego Juda, ale nie Iskariota: Panie, cóż się stało, że nam się masz objawić, a nie światu? (23) W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać. (24) Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. (25) To wam powiedziałem przebywając wśród was. (26) A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem.

Awatar użytkownika
nesto
Posty: 4218
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:06
Lokalizacja: były katolik

Post autor: nesto »

Albertus, pocieszny umysł masz.. jak dziecko kilkuletnie :-D
Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

BoaDusiciel
Posty: 6986
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

nesto pisze:Albertus, pocieszny umysł masz.. jak dziecko kilkuletnie :-D
Max. 6, no może 7 letnie.
Ośmiolatki nie są już tak infantylne.
No ale przecież to wikary, więc nic dziwnego :lol:
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Henryk
Posty: 11686
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: Pytanie

Post autor: Henryk »

.Cyprian. pisze:Natchnienie przez Boga.
Niekoniecznie Cyprianie. :-D
Piotr, Jakub i Jan mogli zwyczajnie słyszeć słowa Jezusa. Pozostali uczniowie niekoniecznie, bo stali dalej (na rzut kamieniem), lecz mogli dowiedzieć się od tej trójki.

Była noc, cisza. Każde słowo słychać z daleka. Sami tego niejednokrotnie doświadczamy.
Powtórzone zostało to trzykrotnie. Nie dopatrywał bym się w tym miejscu czegoś nadprzyrodzonego.
Trzy niezależne relacje, zgodne ze sobą...
Mat 26:36-46 kow "Wówczas przyszedł Jezus z nimi do zagrody zwanej Getsemani. I rzekł do uczniów swoich: Siądźcie tu, a ja tymczasem odejdę dalej i tam modlić się będę. (37) Potem zabrał ze sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza i począł się smucić i lękać. (38) Wtedy rzekł do nich: Smutna jest dusza moja aż do śmierci; pozostańcie tu i czuwajcie ze mną. (39) Potem postąpił trochę dalej i upadłszy na twarz modlił się tymi słowy: Ojcze mój! Jeżeli to możliwe, niech odejdzie ode mnie ten kielich. Lecz niech się stanie nie tak, jak ja chcę, ale tak, jak ty. (40) Potem wrócił do uczniów [swoich] i znalazł ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: Tak to nie mogliście jednej godziny czuwać ze mną! (41) Czuwajcie i módlcie się, abyście nie popadli w pokusę. Duch wprawdzie ochoczy jest, lecz ciało słabe. (42) Potem oddaliwszy się jeszcze modlił się po raz wtóry: Ojcze mój, jeżeli ten kielich nie może odejść i ja muszę go wypić, niechaj się stanie wola twoja! (43) Gdy powrócił, znalazł ich znów śpiących. Bo oczy ich byty senne. (44) Zostawiwszy ich odszedł znów i modlił się po raz trzeci, powtarzając te same słowa. (45) Potem powrócił do uczniów swoich i rzekł im: Teraz już śpijcie i odpoczywajcie. Oto nadeszła godzina, a Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników. (46) Wstańcie, chodźmy! Zdrajca mój zbliża się."
Mk 14:32-42 kow " Przyszli do zagrody zwanej Getsemani; a on rzekł do uczniów swoich: Siądźcie tu, a ja tymczasem modlić się będę. (33) Potem zabrał ze sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaczął drżeć I lękać się. (34) I rzekł do nich: Smutna jest dusza moja aż do śmierci. Zostańcie tu i czuwajcie. (35) Oddaliwszy się nieco padł krzyżem na ziemię i modlił się, żeby, jeżeli to możliwe, ominęła go ta godzina. (36) I mówił: Abba, Ojcze, wszystko dla ciebie możliwe: oddal ten kielich ode mnie; lecz nie co ja chcę, ale co ty. (37) Potem powrócił i znalazł ich śpiących. Rzekł wtedy do Piotra: Szymonie, śpisz? Nawet jednej godziny czuwać nie mogłeś? (38) Czuwajcie i módlcie się, abyście nie popadli w pokusę. Duch wprawdzie jest ochoczy, lecz ciało słabe. (39) Potem odszedł ponownie i modlił się tymi samymi słowy. (40) Gdy powrócił, znów znalazł ich śpiących; bo oczy ich były senne. I nie wiedzieli, co mu odpowiedzieć. (41) Przyszedł po raz trzeci i rzekł do nich: Teraz już śpijcie i odpoczywajcie. Stało się! Nadeszła godzina: teraz Syn Człowieczy zostanie wydany w ręce grzeszników. (42) Wstańcie, chodźmy! Zdrajca mój zbliża się!"
Luk 22:39-46 kow "(39) Potem wyszedł i udał się, jak zwykle, na Górę Oliwną, a uczniowie towarzyszyli mu. (40) Gdy stanął na miejscu, rzekł do nich: Módlcie się, abyście nie popadli w pokuszenie! (41) A wyrwawszy się spośród nich oddalił się mniej więcej na odległość rzutu kamienia, upadł na kolana i modlił się: (42) Ojcze, jeżeli chcesz, oddal ten kielich ode mnie! Lecz nie moja, a twoja wola niech się stanie! (43) Wtedy ukazał mu się anioł z nieba i umocnił go. (44) A gdy rozgorzała w nim walka śmiertelna, modlił się najgoręcej. Pot wystąpił na niego podobny do kropel krwi i spływał na ziemię. (45) Potem wstał od modlitwy i poszedł do uczniów swoich, lecz znalazł ich śpiących ze smutku. (46) Rzekł więc do nich: Czemuż śpicie? Powstańcie i módlcie się, abyście nie popadli w pokuszenie

BoaDusiciel
Posty: 6986
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Re: Pytanie

Post autor: BoaDusiciel »

No to wziął 3 uczniów i spokojnie oddalił się z nimi, czy:
Henryk pisze: ... A wyrwawszy się spośród nich oddalił się mniej więcej na odległość rzutu kamienia[/b] ...
:roll:
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzeczności w Biblii”