SPRZECZNOŚCI DOTYCZĄCE KRÓLESTWA BOŻEGO ( NIEBIAŃSKIEGO)

[Krystian]

Krystianie, zbrojni zostali powołani głównie w jednym celu, obrona rządzących.

Zgadza się, ponieważ jakby nie było władzy nastaje anarchia.
Jestes anarchistą?
Zobacz, co o tym mówi Biblia:

Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę; (4) jest ona bowiem na służbie u Boga, tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz źle, bój się, bo nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle.

Tak samo u zbrojnych, pierwsze państwo potem obywatel.

aby obywatel był bezpieczny, państwo musi być silne i sprawną policję

Mnie jakby przyszło służyć w zbrojnych, od razu bym zdezerterował. Wiem, że w najlepszym przypadku czekałoby na mnie więzienie za złamanie przysięgi, ale mam taką naturę, że nie podniósłbym ręki na głodnego brata.

Ty wszystkie służby mundurowe, dajesz do jednego worka.


primo: policjanci nie składają przysięgi, jak żołnierze, tylko ślubują, a jest to różnica
( porównaj sobie przysięgę żołnierzy do ślubowania policjantów)
secundo: w policji nie będziesz dezerterem, ponieważ w każdej chwili jak Ci się nie podoba w tej służbie praca, wypowiadasz ją z zachowaniem okresu wypowiedzenia jak każdy pracownik w Rzeczypospolitej.

[Korn]

Krystianie, zbrojni zostali powołani głównie w jednym celu, obrona rządzących.

Zgadza się, ponieważ jakby nie było władzy nastaje anarchia.
Jestes anarchistą?
Zobacz, co o tym mówi Biblia:

Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę; (4) jest ona bowiem na służbie u Boga, tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz źle, bój się, bo nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle.

Tak samo u zbrojnych, pierwsze państwo potem obywatel.

aby obywatel był bezpieczny, państwo musi być silne i sprawną policję

Mnie jakby przyszło służyć w zbrojnych, od razu bym zdezerterował. Wiem, że w najlepszym przypadku czekałoby na mnie więzienie za złamanie przysięgi, ale mam taką naturę, że nie podniósłbym ręki na głodnego brata.

Ty wszystkie służby mundurowe, dajesz do jednego worka.


primo: policjanci nie składają przysięgi, jak żołnierze, tylko ślubują, a jest to różnica
( porównaj sobie przysięgę żołnierzy do ślubowania policjantów)
secundo: w policji nie będziesz dezerterem, ponieważ w każdej chwili jak Ci się nie podoba w tej służbie praca, wypowiadasz ją z zachowaniem okresu wypowiedzenia jak każdy pracownik w Rzeczypospolitej.

Nie odpowiedziałeś mi na jedno Krystianie? Czy nie szumi Ci to w uszach. "Ku po krzepieniu serc pałujących" Pałujących bliźnich , bo władza każe, a jak każe to pałować !!
Nie zastanawiać się a pałować. Władza płaci i wymaga. Czy władza to Jezus, Krystianie

[Korn]

Dopowiem więcej w tym temacie, wiem ciężki temat. Jednak dopowiem.
Jezus żadnych zbrojnych nie tworzył. Jego zbroja było dobre słowo.
A wielu czyhało na Jego życie. On jednak zbrojnych nie posiadał.
Skończył jak skończył.

[Henryk]

Nie zastanawiać się a pałować. Władza płaci i wymaga.

Aleś się uczepił Krystiana.

Wyobrażasz sobie dzisiejszy świat bez policji?
Wyobrażasz sobie samochody gnające po mieście 180 km/h, z pijanym kierowcą?
Pijaczków zaczepiających przechodniów?
Młokosa rzucającego kamieniem w witrynę sklepu, aby wziąć sobie to, co mu spodobało się?
Człowieka wyrywającego torebkę kobiecie?
Ktoś wlezie ci do domu po "fanty", ogołoci garaż...
A to wszystko ze świadomością, że nie ma nad Tobą "bata".
Piszesz, aby pisać cokolwiek...

[Korn]

Nie zastanawiać się a pałować. Władza płaci i wymaga.

Aleś się uczepił Krystiana.

Wyobrażasz sobie dzisiejszy świat bez policji?
Wyobrażasz sobie samochody gnające po mieście 180 km/h, z pijanym kierowcą?
Pijaczków zaczepiających przechodniów?
Młokosa rzucającego kamieniem w witrynę sklepu, aby wziąć sobie to, co mu spodobało się?
Człowieka wyrywającego torebkę kobiecie?
Ktoś wlezie ci do domu po "fanty", ogołoci garaż...
A to wszystko ze świadomością, że nie ma nad Tobą "bata".
Piszesz, aby pisać cokolwiek...

W kraju na 99% chrześcijańskim ktoś wyrywa kobiecie torebkę??
Nie dziwi Cię to?
A piszę to dlatego, że w niedalekiej przyszłości dla pieniędzy, będą pałować biednych i głodnych.

[chryzolit]

Krystian-zacytował.

Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę; (4) jest ona bowiem na służbie u Boga, tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz źle, bój się, bo nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle.

Dokładnie.
Kwestie stosunku do państwa do władzy omówił Ap.Paweł również w innych miejscach nawet polecał modlić się za nią.
Natomiast to, jaki kto wybiera zawód jest sprawą osobista człowieka jego sumienia i decyzji które podejmuje na podstawie swojej wolnej woli,bo też i każdy indywidualnie jest odpowiedzialny za własne wybory.

Powinniśmy się kierować tutaj wyważoną opinią opartą choćby na podstawie świadectwa Pana Jezusa,który wziął monetę i na podstawie jej dwóch stron,powiedział co cesarskiego cesarzowi a co Boskiego Bogu,rozumiem,że ta opinia dotyczy nie tylko podatków,ale stosunku do władzy niezależnie od okresu czasu w którym żyją ludzie wierzący.

Dziwi mnie jednak to,że często ludzie niewierzący uczyć chcą ludzi wierzących moralności,zapominając o przykładzie Pana Jezusa z niewiastą przyłapaną na cudzołóstwie,jeżeli jest ktoś bez winy niech pierwszy żuci na nią kamień.
Dobrze jest zawsze zaczynać od siebie.


Pozdrawiam.

[Korn]

Krystian-zacytował.

Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę; (4) jest ona bowiem na służbie u Boga, tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz źle, bój się, bo nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle.

Dokładnie.
Kwestie stosunku do państwa do władzy omówił Ap.Paweł również w innych miejscach nawet polecał modlić się za nią.
Natomiast to, jaki kto wybiera zawód jest sprawą osobista człowieka jego sumienia i decyzji które podejmuje na podstawie swojej wolnej woli,bo też i każdy indywidualnie jest odpowiedzialny za własne wybory.

Powinniśmy się kierować tutaj wyważoną opinią opartą choćby na podstawie świadectwa Pana Jezusa,który wziął monetę i na podstawie jej dwóch stron,powiedział co cesarskiego cesarzowi a co Boskiego Bogu,rozumiem,że ta opinia dotyczy nie tylko podatków,ale stosunku do władzy niezależnie od okresu czasu w którym żyją ludzie wierzący.

Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o sumienie, to napisze na moim przykładzie.
Jeszcze nie doniosłem do domu świadectwa maturalnego do domu a już się zjawił milicjant i mówi.
Obywatelu, jest pan przeznaczony do zaszczytnej szkoły wojskowej WSW do Warszawy.
Pytam się, nie macie lepszych. On odpowiada, my potrzebujemy najlepszych.
Pomyślałem sobie pałuj się towarzyszu "Zielonka" ja mam inne plany na resztę swojego życia.
Wyznaję zasadę "Lepszy w wolności kąsek byle jaki, niż w niewoli przysmaki"
Tak sobie myślę, że całkowicie prawdopodobnie przymuszono by mnie do tłumienia protestów robotniczych, a może bym był został agentem J 23. Oni potrzebowali inteligentnych imbecyli.

[Henryk]

Jeśli chodzi o sumienie, to napisze na moim przykładzie.
Jeszcze nie doniosłem do domu świadectwa maturalnego do domu a już się zjawił milicjant i mówi.
Obywatelu, jest pan przeznaczony do zaszczytnej szkoły wojskowej WSW do Warszawy.

Od kiedy to wezwania na komisje poborowe nosili milicjanci?
Chyba że nie zgłaszałeś się na wezwania, wa wtedy mogłeś mieć z nimi do czynienia.
Cesarzowi należy się to, co cesarskie.
A do wojska musiał iść każdy, kto miał dwie nogi i dwie ręce. Jedna mogła być krótsza...
Jednak gdy bardzo nie chciałeś, to i nie poszedłeś.
Tak jak ja.

[Krystian]

Nie odpowiedziałeś mi na jedno Krystianie? Czy nie szumi Ci to w uszach. "Ku po krzepieniu serc pałujących" Pałujących bliźnich , bo władza każe, a jak każe to pałować !!
Nie zastanawiać się a pałować. Władza płaci i wymaga. Czy władza to Jezus, Krystianie

Pana Jezusa w to nie mieszaj. Jak przyjdzie, to policja nie będzie potrzebna jak pisałem wcześniej.
Ja osobiście bym pałował. np pedofilów.

[Krystian]

Wyobrażasz sobie dzisiejszy świat bez policji?
Wyobrażasz sobie samochody gnające po mieście 180 km/h, z pijanym kierowcą?
Pijaczków zaczepiających przechodniów?
Młokosa rzucającego kamieniem w witrynę sklepu, aby wziąć sobie to, co mu spodobało się?
Człowieka wyrywającego torebkę kobiecie?
Ktoś wlezie ci do domu po "fanty", ogołoci garaż...
A to wszystko ze świadomością, że nie ma nad Tobą "bata".
Piszesz, aby pisać cokolwiek...

Dobrze napisałeś Henryku

[Krystian]

Jeśli chodzi o sumienie, to napisze na moim przykładzie.
Jeszcze nie doniosłem do domu świadectwa maturalnego do domu a już się zjawił milicjant i mówi.
Obywatelu, jest pan przeznaczony do zaszczytnej szkoły wojskowej WSW do Warszawy.
Pytam się, nie macie lepszych. On odpowiada, my potrzebujemy najlepszych.
Pomyślałem sobie pałuj się towarzyszu "Zielonka" ja mam inne plany na resztę swojego życia.
Wyznaję zasadę "Lepszy w wolności kąsek byle jaki, niż w niewoli przysmaki"
Tak sobie myślę, że całkowicie prawdopodobnie przymuszono by mnie do tłumienia protestów robotniczych, a może bym był został agentem J 23. Oni potrzebowali inteligentnych imbecyli.

Ty mnie Korn, chyba nie rozumiesz.
Co ma milicja w czasie PRL, do obecnej policji.
W tamtych czasach MO,ZOMO,ORMO rzeczywiście pałowali niewinnych obywateli
Czy Ty w tamtych czasach nadal żyjesz?

[Krystian]

Od kiedy to wezwania na komisje poborowe nosili milicjanci?
Chyba że nie zgłaszałeś się na wezwania, wa wtedy mogłeś mieć z nimi do czynienia.
Cesarzowi należy się to, co cesarskie.
A do wojska musiał iść każdy, kto miał dwie nogi i dwie ręce. Jedna mogła być krótsza...
Jednak gdy bardzo nie chciałeś, to i nie poszedłeś.
Tak jak ja.

Dodam tylko Henryku, że korn nie rozróżnia żołnierzy od policjantów.
Żołnierz jest uczony zabijać swoich wrogów, nawet jak po drugiej strony jest jego - brat duchowy
Policjant natomiast jest szkolony, aby pomóc obywatelom i zachować porządek w państwie.