Tutaj masz te pytania:
Tamtych uczył trzy i pół roku, a Paweł, to skąd swoją wiedzę o nauce Jezusa posiadł?
To co on w tej Arabii głosił poganom? Ewangelię - naukę Jezusa, czy jakieś dyrdymały?
Każdemu swojemu uczniowi Jezus tego swojego Ducha obiecywał, no i tego Ducha mieli się słuchać. Czy mówił gdzieś o faryzeuszu, którego pośle żeby coś wyjaśniał? To właśnie poprzez zakłamanie nauki Jezusa przez faryzejskie nauki, ludzie tego Ducha nie mają. Faryzeusze robią ludziom wodę z mózgu.Nieziem pisze: ↑07 mar 2024, 22:09
Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. J.16,12
Nie wszystko przekazał Pan Jezus uczniom za swojego ziemskiego życia, bo tamci nie byli jeszcze gotowi na pewne sprawy. Przekazywanie trwa nadal, i nie jest rozsądne zamykać się tylko w przekazie zapisanym w relacjach tylko tych, którzy bezpośrednio z Panem Jezusem chodzili.
No a szatan sprzedaje swoje fałszywe nauki żeby ludzi trzymać w niewoli i rzuca przekleństwami na tych, którzy ośmielą mu się sprzeciwić.