Czym jest: "Królestwo nie z tego świata"/?

[wuka]

Dość dziwne wydaje mi się, że wielu wyśmiewa to, że ludzie próbują dociec prawdy i na podstawie dokumentów oraz zabytków materialnych sprawdzają prawdziwość historii biblijnych.
Można za pomocą obecnej wiedzy i doświadczenia udowodnić, że sporo przedstawionych w Biblii wydarzeń, dla tamtych ludzi było naprawdę cudami i działaniem boga.
Czytający PS każdy spotkał się z określeniami, że są lub były królestwa "nie z tego świata".
Sam Jezus wyraźnie to powiedział. Czy zastanawialiście się o jakim świecie On mówił i o jakim królestwie? W dodatku udowodnił, że potrafi znacznie więcej niż przeciętny Kowalski.
Mam wobec tego pytanie: czy dla was jest to stwierdzenie Jezusa?
Ja widzę dwie możliwości:
1. "Królestwo", czyli jakaś żyjąca inteligencja spoza naszej Planety, czyli z Kosmosu, która od dawna ma możliwość podróżowania.
2. "Królestwo jest na ziemi, blisko nas, ale są to światy równoległe, inne wymiary.
Zarówno na jedno i drugie są dowody w samej Biblii. Trzeba tylko umieć je dostrzec.
Ktoś powiedział, że Biblia jest najbardziej wiarygodnym dokumentem na istnienie życia poza "tu i teraz".

[.Cyprian.]

...
1. "Królestwo", czyli jakaś żyjąca inteligencja spoza naszej Planety, czyli z Kosmosu, która od dawna ma możliwość podróżowania.
2. "Królestwo jest na ziemi, blisko nas, ale są to światy równoległe, inne wymiary.
...

A nie lepiej przyjrzeć się temu co o Królestwie Bożym mówi Biblia i po prostu przyjąć tę definicję?

[wuka]

...
1. "Królestwo", czyli jakaś żyjąca inteligencja spoza naszej Planety, czyli z Kosmosu, która od dawna ma możliwość podróżowania.
2. "Królestwo jest na ziemi, blisko nas, ale są to światy równoległe, inne wymiary.
...

A nie lepiej przyjrzeć się temu co o Królestwie Bożym mówi Biblia i po prostu przyjąć tę definicję?

A co mówi?
Dokładnie to, że "nie jest z tego świata". Więc - z jakiego?
Dokąd Jezus "poszedł" te mieszkania dla wybrańców przygotowywać?
Gdyby w Biblii było wszystko jasne i oczywiste, to nie byłoby potrzeby szukać odpowiedzi. Nikt nie miałby wątpliwości co, gdzie, jak itp. A tak to jedni drugich odstępcami nazywają, a nikt niczego nie jest pewien, bo jakich nauczycieli się słucha, takie wnioski się wyciąga. A to, że duchowe pojmowanie, a to, że nalezy dosłownie, a to siak a tam tak. Nie widzicie, że to totalne poplątanie z pomieszaniem?
Mnie już nauczano i duchowego pojmowania, i dosłownego, a także w taki sposób, że raz duchowo, a innym razem dosłownie, raz jako obrazy, raz jako sprawozdanie...
Nie dziw się, że sama zaczęłam szukać logicznych wyjaśnień i wnioski, jakie się nasuwają są do udowodnienia. Także za pośrednictwem fizyki, biologii, historii itd.

[.Cyprian.]

A nie lepiej przyjrzeć się temu co o Królestwie Bożym mówi Biblia i po prostu przyjąć tę definicję?

A co mówi?
Dokładnie to, że "nie jest z tego świata". Więc - z jakiego?
Dokąd Jezus "poszedł" te mieszkania dla wybrańców przygotowywać?
Gdyby w Biblii było wszystko jasne i oczywiste, to nie byłoby potrzeby szukać odpowiedzi. Nikt nie miałby wątpliwości co, gdzie, jak itp. A tak to jedni drugich odstępcami nazywają, a nikt niczego nie jest pewien, bo jakich nauczycieli się słucha, takie wnioski się wyciąga. A to, że duchowe pojmowanie, a to, że nalezy dosłownie, a to siak a tam tak. Nie widzicie, że to totalne poplątanie z pomieszaniem?
Mnie już nauczano i duchowego pojmowania, i dosłownego, a także w taki sposób, że raz duchowo, a innym razem dosłownie, raz jako obrazy, raz jako sprawozdanie...
Nie dziw się, że sama zaczęłam szukać logicznych wyjaśnień i wnioski, jakie się nasuwają są do udowodnienia. Także za pośrednictwem fizyki, biologii, historii itd.

Ja się nie dziwię, że zaczęłaś szukać. Weź wszystkie wersety wraz z kontekstem, które mówią o Królestwie Bożym i pomódl się do Boga o zrozumienie. Przecież to Bóg daje nam zrozumienie.

[Queza]

Królestwo nie z tego świata, bo z Nieba, nie wierzysz wuka w Niebo?

[Metanoia]

To jest abstrakcja.

Po jednej stronie jest INFORMACJA, po drugiej ODWRÓCONA INFORMACJA
po jednej 1, po drugiej -1
Pośrodku jest 0
1 to Bóg, Jestem JEDEN, Bóg jest 1
Jeden to Ojciec Jezusa
To początek rzeczywistości (przestrzeni Adama) czyli przestrzeni SŁOWA.
SŁOWO =1 do potęgi nieskończonej, nieskończony ciąg INFORMACJI wyrzucony w kosmos pod postacią Energii, Światła.


-1 to MATKA, w/g George'a Jahwe, początek rzeczywistości Ewy.
To odwrócona INFORMACJA
Ewa to -1 do potęgi nieskończonej

Dwa światy naprzeciw siebie w odwróconej pozycji.
Jeden jest odwróconym obrazem drugiego.

Pośrodku jest 0 - Lucyfer, Jehowah
NICOŚĆ, ŚMIERĆ.

Zasada dokładnie taka sama jak przy rzutowaniu obrazu przez soczewkę.
Otrzymujesz w ciemności obraz ODWRÓCONY

Ty, ty, ty...
Jesteś Odwróconym, rzutem swojego własnego obrazu ze światłości.
Jesteś odwrócony od Siebie od Chrystusa, którym jesteś.
Soczewka to ID twojego umysłu.
Czarna dziura, nicość, śmierć.
W każdym z nas żyje Lucyfer i Bóg.

paradoksalnie Chrystus jest w opozycji do Ciebie bo jest w Cieniu!!!
Ale to Ty jesteś Jego Cieniem.


Każdy CZŁOWIEK JEST SPOTKANIEM ŚWIATŁOŚCI I CIEMNOŚCI.
CIEMNOŚĆ I ŚWIATŁOŚCI TYLKO TAK MOGĄ DOWIEDZIEĆ SIĘ KIM WOBEC SIEBIE SĄ!!!

teraz pytanie kim jest człowiek i kim jest zwierzę ludzkie?

Gdzie jest Królestwo Ojca?
W TOBIE, po drugiej stronie grawitacyjnej soczewki jaką jest Twoje ID

Tam jest cały świat o innych warunkach brzegowych.
Nie obowiązuje tam PRAWO ale KREACJA.

Ja AgnieszkaLena nie mam tam granic.
Ja jestem tam generatorem rzeczywistości, jestem tam dziedziczką Królestwa Ojca czyli kim?
Sama jestem tam Ojcem.

A teraz drogie dziateczki, pani was opuści gdyż już dzwonili ze strzelnicy także idę ponapieprzać z AR15 i tym razem Mauzera oraz mojego ulubionego Stryka B.

[Queza]

Mnie uczono na numerologii, że liczba boska to jest 1, a liczba diabelska to jest 2.

[wuka]

Królestwo nie z tego świata, bo z Nieba, nie wierzysz wuka w Niebo?

No właśnie wierzę, ale nie mogę się dogadać z innymi wierzącymi
A tak całkiem poważnie. Ja wierzę, że po śmierci cielesnej (ciała do grobu) jest, istnieje nadal w pełni świadoma cząstka, która nadal żyje. Nazewnictwo jest różne, jedno mówią o iskrze bożej, inni o duszy, duchu itd.itp. Dla mnie najbliższym określeniem jest "jestestwo", "ja", co co nikt nie może dostrzec, a dane mi zostało od Boga, Stwórcy mojego.
Problem w tym, że to temat nieco inny niż temat wątku.

[wuka]

Po jednej stronie jest INFORMACJA, po drugiej ODWRÓCONA INFORMACJA
po jednej 1, po drugiej -1
Pośrodku jest 0
1 to Bóg, Jestem JEDEN, Bóg jest 1
Jeden to Ojciec Jezusa
To początek rzeczywistości (przestrzeni Adama) czyli przestrzeni SŁOWA.
SŁOWO =1 do potęgi nieskończonej, nieskończony ciąg INFORMACJI wyrzucony w kosmos pod postacią Energii, Światła.

Gdybyś tak mogła przełożyć z polskiego na nasze, to może bym załapała, o co chodzi. Problem w tym, że ja nie mam umysłu matematycznego, geometrycznego, po prostu nie mam wyobraźni.
Takie zera o jedynki kojarzą mi się tylko z działaniami komputerów, a to jest dla mnie prawdziwa "czarna magia". Już prędzej zrozumiem, że osioł gada niż działanie komputera

paradoksalnie Chrystus jest w opozycji do Ciebie bo jest w Cieniu!!!
Ale to Ty jesteś Jego Cieniem.

Rozumiem: soczewka, obraz odwrócony (polecam dokument o Leonardo da Vinci i jego genialnych obrazach lustrzanych i piśmie odwróconym), ale nie wiem co oznacza w praktyce powyżej zacytowane zdanie. Jak byś tak łopatologicznie...

Tam jest cały świat o innych warunkach brzegowych.
Nie obowiązuje tam PRAWO ale KREACJA.

Tu też chciałabym wyjaśnienia.

Ja jestem w stanie wyobrazić sobie połączenie wszystkich ludzi z sobą na polach w przestrzeni, mentalną jedność, wędrówkę dusz, pola morficzne itp. sprawy.

tym razem Mauzera oraz mojego ulubionego Stryka B.

Celuj w sam środek tarczy. Jak strzelać to dobrze

[wybrana]

To jest abstrakcja.

Po jednej stronie jest INFORMACJA, po drugiej ODWRÓCONA INFORMACJA
po jednej 1, po drugiej -1
Pośrodku jest 0
1 to Bóg, Jestem JEDEN, Bóg jest 1
Jeden to Ojciec Jezusa
To początek rzeczywistości (przestrzeni Adama) czyli przestrzeni SŁOWA.
SŁOWO =1 do potęgi nieskończonej, nieskończony ciąg INFORMACJI wyrzucony w kosmos pod postacią Energii, Światła.


-1 to MATKA, w/g George'a Jahwe, początek rzeczywistości Ewy.
To odwrócona INFORMACJA
Ewa to -1 do potęgi nieskończonej

Dwa światy naprzeciw siebie w odwróconej pozycji.
Jeden jest odwróconym obrazem drugiego.

Pośrodku jest 0 - Lucyfer, Jehowah
NICOŚĆ, ŚMIERĆ.

Zasada dokładnie taka sama jak przy rzutowaniu obrazu przez soczewkę.
Otrzymujesz w ciemności obraz ODWRÓCONY

Ty, ty, ty...
Jesteś Odwróconym, rzutem swojego własnego obrazu ze światłości.
Jesteś odwrócony od Siebie od Chrystusa, którym jesteś.
Soczewka to ID twojego umysłu.
Czarna dziura, nicość, śmierć.
W każdym z nas żyje Lucyfer i Bóg.

paradoksalnie Chrystus jest w opozycji do Ciebie bo jest w Cieniu!!!
Ale to Ty jesteś Jego Cieniem.


Każdy CZŁOWIEK JEST SPOTKANIEM ŚWIATŁOŚCI I CIEMNOŚCI.
CIEMNOŚĆ I ŚWIATŁOŚCI TYLKO TAK MOGĄ DOWIEDZIEĆ SIĘ KIM WOBEC SIEBIE SĄ!!!

teraz pytanie kim jest człowiek i kim jest zwierzę ludzkie?

Gdzie jest Królestwo Ojca?
W TOBIE, po drugiej stronie grawitacyjnej soczewki jaką jest Twoje ID

Tam jest cały świat o innych warunkach brzegowych.
Nie obowiązuje tam PRAWO ale KREACJA.

Ja AgnieszkaLena nie mam tam granic.
Ja jestem tam generatorem rzeczywistości, jestem tam dziedziczką Królestwa Ojca czyli kim?
Sama jestem tam Ojcem.

A teraz drogie dziateczki, pani was opuści gdyż już dzwonili ze strzelnicy także idę ponapieprzać z AR15 i tym razem Mauzera oraz mojego ulubionego Stryka B.

Podajesz obraz liczbowy trudny dla niektórych do zrozumienie. Prościej jest napisać, że linja od 0 do + nieskończoność obrazuje drogę w stronę światłości i im bardziej idziemy w stronę wzrostu plusowego, to zbliżamy się do Boga. Natomiast im bardziej idziemy w przeciwna stronę minusową, to wchodzimy w większą ciemność i oddalamy się od światła w końcu tracąc je całkowicie. Są to obrazy wzrostu i upadku ducha.

[wuka]

Podajesz obraz liczbowy trudny dla niektórych do zrozumienie. Prościej jest napisać, że linja od 0 do + nieskończoność obrazuje drogę w stronę światłości i im bardziej idziemy w stronę wzrostu plusowego, to zbliżamy się do Boga. Natomiast im bardziej idziemy w przeciwna stronę minusową, to wchodzimy w większą ciemność i oddalamy się od światła w końcu tracąc je całkowicie. Są to obrazy wzrostu i upadku ducha.

To już tak, to rozumiem i ma dla mnie sens.

Tylko jeszcze wytłumacz mi, jak sobie z takim stwierdzeniem poradzić:"Ja jestem tam generatorem rzeczywistości, jestem tam dziedziczką Królestwa Ojca czyli kim?
Sama jestem tam Ojcem." cytat z M-ia

[wybrana]

Tylko jeszcze wytłumacz mi, jak sobie z takim stwierdzeniem poradzić:"Ja jestem tam generatorem rzeczywistości, jestem tam dziedziczką Królestwa Ojca czyli kim?
Sama jestem tam Ojcem." cytat z M-ia

Ojciec jest tylko jeden. Człowiek może łączyć się z energią Bożą. Żyć z Ojcem i w Ojcu. To Ojciec króluje w sercu takiego człowieka. Jest to duchowa więź. Myślimy po Bożemu, czujemy po Bożemu itd.

[wuka]

Ojciec jest tylko jeden. Człowiek może łączyć się z energią Bożą. Żyć z Ojcem i w Ojcu. To Ojciec króluje w sercu takiego człowieka. Jest to duchowa więź. Myślimy po Bożemu, czujemy po Bożemu itd.

Zrozumiałam, ale w takim razie, jaka rola Jezusa Chrystusa? Co z Jedynym Pośrednikiem do Ojca?

[Metanoia]

Im dalej od Jeden tym mniej światła

[wybrana]

Ojciec jest tylko jeden. Człowiek może łączyć się z energią Bożą. Żyć z Ojcem i w Ojcu. To Ojciec króluje w sercu takiego człowieka. Jest to duchowa więź. Myślimy po Bożemu, czujemy po Bożemu itd.

Zrozumiałam, ale w takim razie, jaka rola Jezusa Chrystusa? Co z JedynymPośrednikiem do Ojca?

Jezus jest jedyną prawdą. Jezus i Ojciec są jednością. Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Bóg, który jest Duchem wcielil się w człowieka - Jezusa. Jezus dał świadectwo prawdy - jak mamy wierzyć, by iść drogą + jeden. Pozwolił nam poznać Boga, poznać jakie jest Królestwo Boże i jak mamy żyć, by zbliżać się do tego Królestwa. Jezus przez 3 lata nauczał prawdy i tą prawdę poswiadczyl swoim życiem - byśmy my uwierzyli i już tak jak Izraelici nie chodzili w ciemności, byśmy szli drogą w stronę Światła a nie w stronę ciemności.