KSIĘGI EZDRASZA I NEHEMIASZA

Od Księgi Rodzaju do Apokalipsy, informacje o datach i miejscach powstania poszczególnych ksiąg i ich autorach

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

KSIĘGI EZDRASZA I NEHEMIASZA

Post autor: RN »

Lista repatriowanych wygnańców.
Mieszkańcy okręgu Judei, dawni jeńcy, których uprowadził do Babilonii Nebukadnesar, król babilonski. Powrócili oni do Jeruzalemu i Judei, każdy do swojego miasta.

Pytanie

Ilu powróciło synów Aracha :?:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Re: KSIĘGI EZDRASZA I NEHEMIASZA

Post autor: Henryk »

RN pisze:Ilu powróciło synów Aracha :?:
713 i pół. :xhehe:

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Re: KSIĘGI EZDRASZA I NEHEMIASZA

Post autor: RN »

Następne pytanie.

Ile powróciło synów Pachat - Moaba, mianowicie synów Jeszuy i Joaba :?:

Księga Ezdrasza 2.6.
''Z synów Pachat - Moaba, mianowicie synów Jeszuy i Joaba, powróciło dwa tysiące ośmiuset dwunastu''

Księga Nehemiasza 7.11.
''Z synów Pachat - Moaba, mianowicie synów Jeszuy i Joaba, powróciło dwa tysiące ośmiuset osiemnastu''

Następne pytanie.

Ile powrociło synów Zattui :?:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Następne pytanie
Ilu powróciło synów Zattui :?:

Księga Ezdrasza 2.8.
''Z synów Zattui powróciło dziewięciuset czterdziestu pięciu''

Księga Nehemiasza 7.13.
'' Z synów Zattui powróciło ośmiuset czterdziestu pięciu''

Następne pytanie.
Ilu powróciło synów Bebaja :?:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Być może Ezdrasz i Nehemiasz korzystali z różnych materiałów źródłowych. Na przykład liczba Izraelitów zgłaszających gotowość do powrotu mogła być inna od liczby tych, którzy faktycznie powrócili. Niewykluczone, że części Żydów, którzy początkowo nie mogli ustalić swego pochodzenia, z czasem się to jednak udało. Obydwa sprawozdania zgadzają się wszakże co do jednego: pierwszych repatriantów było 42 360, nie licząc niewolników i śpiewaków.
Na początku 537 r. p.n.e. perski król Cyrus II wydał dekret zezwalający jeńcom na powrót do Jerozolimy i odbudowę świątyni (2Kn 36:20, 21; Ezd 1:1-4). Wkrótce podjęto przygotowania. Pod przewodnictwem namiestnika Zerubbabela i arcykapłana Jeszui „synowie Wygnania” (Ezd 4:1) w liczbie 42 360 mężczyzn oraz 7537 niewolników i śpiewaków odbyli czteromiesięczną podróż. Przypis w szóstym wydaniu przekładu Biblii dokonanego przez I. Leesera sugeruje, że całkowita liczba powracających, razem z kobietami i dziećmi, sięgała ok. 200 000. W siódmym miesiącu, jesienią, repatrianci byli już osiedleni w swoich miastach (Ezd 1:5 do 3:1). Dzięki kierownictwu Bożemu została zachowana królewska linia rodowa, prowadząca od Dawida do Chrystusa przez Jehojachina (Jechoniasza) i Zerubbabela. A poprzez Jehocadaka i jego syna Jeszuę utrzymała się też ciągłość rodu arcykapłanów z plemienia Lewiego (1Kn 6:15; Ezd 3:2, 8; Mt 1:11-16).
Z czasem do Palestyny wrócili kolejni wygnańcy. W 468 r. p.n.e. Ezdraszowi towarzyszyło ponad 1750 osób, przy czym liczba ta najwyraźniej obejmowała tylko dorosłych mężczyzn (Ezd 7:1 do 8:32). Szereg lat później Nehemiasz przynajmniej dwa razy odbył podróż z Babilonu do Jerozolimy, ale nie wiadomo, ilu Żydów wtedy z nim wróciło (Neh 2:5, 6, 11; 13:6, 7).
Niewola położyła kres podziałowi na Judę i Izrael. Kiedy zdobywcy deportowali wygnańców, ich pochodzenie plemienne nie miało znaczenia. „Synowie Izraela i synowie Judy są razem ciemiężeni” — rzekł Jehowa (Jer 50:33). Gdy w 537 r. p.n.e. przybyła pierwsza grupa repatriantów, byli wśród nich przedstawiciele wszystkich plemion izraelskich. Później, z okazji zakończenia odbudowy świątyni, złożono ofiarę z 12 kozłów, „według liczby plemion Izraela” (Ezd 6:16, 17). Takie ponowne zjednoczenie po niewoli zapowiadały proroctwa. Jehowa obiecał m.in.: „Izraela zaś przyprowadzę z powrotem” (Jer 50:19). Poza tym oznajmił: „Przyprowadzę z powrotem jeńców judzkich i jeńców izraelskich i odbuduję ich, tak jak na początku” (Jer 33:7). Połączenie dwóch lasek w jedną, opisane w Księdze Ezechiela (37:15-28), wskazywało, że ludzie z obu królestw znowu staną się jednym narodem. Izajasz przepowiedział, że Jezus Chrystus będzie kamieniem potknięcia „dla obu domów Izraela”, co wcale nie oznaczało, że Jezus (albo 12 uczniów, których rozesłał podczas trzeciej podróży po Galilei) będzie musiał odwiedzać osiedla w dalekiej Medii, by głosić potomkom Izraelitów z północnego królestwa (Iz 8:14; Mt 10:5, 6; 1Pt 2:8). Prorokini Anna, działająca w Jerozolimie w okresie narodzin Jezusa, pochodziła z plemienia Aszera, które niegdyś należało do tamtego królestwa (Łk 2:36).
W drogę powrotną do Jerozolimy nie wyruszyli z Zerubbabelem wszyscy Żydzi, lecz „tylko ostatek” (Iz 10:21, 22). Spośród powracających mało kto widział poprzednią świątynię. Wielu mogło zrezygnować z trudnej podróży ze względu na podeszły wiek. Inni woleli zostać, mimo że warunki fizyczne nie stanowiły dla nich przeszkody. Niejeden zapewne przez te lata jakoś się urządził i nie chciał zmieniać miejsca zamieszkania. Ludzie, dla których odbudowa świątyni Jehowy nie stanowiła sprawy pierwszoplanowej, nie byli skłonni wybrać się w niebezpieczną podróż i narażać się na niepewną przyszłość. Jeszcze mniej powodów do powrotu mieli ci, którzy odstąpili od wiary.
Część narodu żydowskiego pozostała więc rozproszona i przylgnęło do niej określenie „diaspora” (gr. diasporá: „rozproszenie”). W V w. p.n.e. kolonie żydowskie istniały we wszystkich 127 prowincjach imperium perskiego (Est 1:1; 3:8). Niektórzy potomkowie wygnańców piastowali nawet wysokie urzędy, jak np. Mardocheusz i Estera za panowania perskiego króla Aswerusa (Kserksesa I) albo Nehemiasz, który był królewskim podczaszym Artakserksesa I (Neh 1:11; Est 9:29-31; 10:2, 3). Kiedy Ezdrasz zestawiał księgi Kronik (ok. 460 p.n.e.), napisał, że wielu żyjących w rozproszeniu po różnych miastach na Wschodzie ‛pozostaje tam po dziś dzień’ (1Kn 5:26). Gdy wyłoniło się imperium greckie, Aleksander Wielki sprowadził Żydów do Aleksandrii, nowo założonego miasta w Egipcie, gdzie nauczyli się mówić po grecku. Właśnie tam w III w. p.n.e. rozpoczęto tłumaczenie Pism Hebrajskich na język grecki i tak powstał przekład zwany Septuagintą. Wojny między Syrią a Egiptem sprawiły, że sporo Żydów przeniosło się do Azji Mniejszej lub do Egiptu. Po zdobyciu Jerozolimy w 63 r. p.n.e. Pompejusz uprowadził pewną liczbę Żydów do Rzymu

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Wnikliwy pisze:Być może Ezdrasz i Nehemiasz korzystali z różnych materiałów źródłowych. Na przykład liczba Izraelitów zgłaszających gotowość do powrotu mogła być inna od liczby tych, którzy faktycznie powrócili. Niewykluczone, że części Żydów, którzy początkowo nie mogli ustalić swego pochodzenia, z czasem się to jednak udało. Obydwa sprawozdania zgadzają się wszakże co do jednego: pierwszych repatriantów było 42 360, nie licząc niewolników i śpiewaków.
Jak to korzystali z różnych materiałów żrodłowych :?: Czy wydarzenie z repatriacją wydarzyło się dwa razy tym samym osobom :?: Skoro dotyczy to jednego wydarzenia, a są dwie wersje danych to wiadomo, ze przynajmniej jedna musi być nieprawdziwa.
A ja przypominam, że oba sie znalazły w rzekomo nieomylnej księdze, nad powstaniem której podobno czuwał Duch Święty.
Poza tym argumentacja o zgłaszających, ale nie przybyłych na miejsce jest niezgodna z cytatami z Ksiąg Ezdrasza 2.1. i Nehemiasza 7.6w których jest mowa, że te dane mają dotyczyć tych którzy ''Powrócili do Jeruzalemu i Judei, każdy do swojego miasta''.
Nie liczono więc takich, którzy wyruszyli, ale tych którzy rzekomo dotarli do celu.
Tak więc jakieś wypadki losowe, które mogły się zdarzyć po drodze, nie można tutaj brać pod uwagę.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
KobietaZMagdali
Posty: 2125
Rejestracja: 12 sty 2014, 16:47
Lokalizacja: ze wsi :)

Post autor: KobietaZMagdali »

Jeżeli wiemy, że ta księga powstała na bazie ustnych przekazów na przestrzeni wieków i wiemy, że ma ona na celu przekazaniem nam prawdy o Bogu a nie ilości ludności w danym czasie to problem nie mamy.
„Odpędzanie wilków, zagrażających Bożej owczarni, jest na pewno czymś chwalebnym, ale czyni się to modlitwą, przykładem życia, głoszeniem słowa Bożego i przekonywaniem -- a nie poprzez zadawanie gwałtu. Gwałt zadawany w obronie prawdy nie tylko krzywdzi konkretnych ludzi, ale kompromituje prawdę, ci zaś, którzy się do niego uciekają, choć ich intencją było odpędzenie wilków, sami się w wilków przemieniają.”

http://www.youtube.com/watch?v=l_lp-owKS6E

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

KobietaZMagdali pisze:Jeżeli wiemy, że ta księga powstała na bazie ustnych przekazów na przestrzeni wieków i wiemy, że ma ona na celu przekazaniem nam prawdy o Bogu a nie ilości ludności w danym czasie to problem nie mamy.
Ale jaka to jest prawda o Bogu, jak podaje się rożne dane dotyczące tych samych ludzi i pieczętuje się to Bożym natchnieniem, a co za tym idzie podnosi się też w ten sposób rangę tych ksiąg jako nieomylne.
Tym czasem mamy różne, sprzeczne dane i kto na tym cierpi :?:
Ezdrasz, Nehemiasz, czy może wizerunek Boga :?:
Jeżeli prawdziwy Bóg miałby być tak ''dokładny'', jak te listy repatriantów, to nie wydaje mi się, żeby On mógł być architektem tak skomplikowanej maszynerii, jaką jest wszechświat z jego prawami.
Ja cały czas tutaj wraz z wąską grupą ludzi walczymy o dobre imię Boga i jest to nam nawet już obojętne, czy ktoś na niego mówi Jahwe, Jehowa, czy Absolut.
Niektórzy natomiast widzą w nas ( a w szczególności we mnie ) wielkiego wroga Boga opisanego w Biblii, niedostrzegając lub nie chcąc tego zrobić, że ta właśnie Biblia ( rzekomo podstawowe żródło wiary ) sama w wielu miejscach nakreśliła wizerunek Bogu, z którego wynika, że On sam nie wie czego chce, myli się, a nawet momentami w swoim zachowaniu jest mniej doskonały od człowieka. Ustanawia prawa ( niektóre o ponadczasowym znaczeniu ), ale jednocześnie jako prawodawca Sam nie ma zamiaru ich przestrzegać, a nawet w pewnych okolicznościach nawołuje innych do ich łamania. Czy Ci ludzie co tworzyli takie księgi, zastanowili się nad tym co piszą :?: :aaa:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Twoja filozofia przesłania niestety logikę. Chciałbyś aby w każdym najmniejszym calu Biblia była ideałem. Tak oczywiście jest. Tylko osoby twojego pokroju w sposób bardzo wyszukany próbują tutaj niby BRONIĄC Boga , podważać Go. W tym poście w odpowiedzi na słowa Kobiety....dałeś naoczny przykład tej bardzo wyszukanej formy. Nigdy nie obronisz swoich racji atakując Biblię.
Nie tędy droga. :->

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Wnikliwy pisze:Twoja filozofia przesłania niestety logikę. Chciałbyś aby w każdym najmniejszym calu Biblia była ideałem. Tak oczywiście jest. Tylko osoby twojego pokroju w sposób bardzo wyszukany próbują tutaj niby BRONIĄC Boga , podważać Go. W tym poście w odpowiedzi na słowa Kobiety....dałeś naoczny przykład tej bardzo wyszukanej formy. Nigdy nie obronisz swoich racji atakując Biblię.
Nie tędy droga. :->
No i znowu blokada własnego rozumu przez kanon, zamknięte 2000 lat temu objawienie i zaszczepiona w umyśle, rzekoma nieomylność pisma.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

To nie jest rzekoma. Chcesz być mądrzejszy od samego Boga. Ja mam blokadę - powiadasz - wolę ją mieć ( w twoim wyobrażeniu ) niż mówić oszczerstwa wobec Słowa Bożego - ubierając to w miłe słówka - i patrząc innym w oczy.

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

Czas odpowiedzieć na pytanie ilu powróciło synów Bebaja.

Księga Ezdrasza 2.11.
''Z synów Bebaja powróciło sześciuset dwudziestu trzech.

Księga Nehemiasza 7.16.
'Z synów Bebaja powróciło sześciuset dwudziestu ośmiu.

Następne pytanie.
Ilu powróciło synów Azgada :?:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Post autor: amiko »

Wnikliwy
Wnikliwy napisał do RN:"Nigdy nie obronisz swoich racji atakując Biblię."
Tym co piszesz i głosisz,sam atakujesz Biblię i podważasz Boga,bo nie uznajesz Go za Ducha Świętego.Nie uznajesz tego,co o Bogu jako Duchu Świętym jest napisane w Biblii.Nie chcesz być Świadkiem Chrystusa i głosić ewangelii chrystusowej,tak jak to czynili apostołowie jako Świadkowie Chrystusa.
Wnikliwy pisze:napisał do RN:" Chcesz być mądrzejszy od samego Boga. Ja mam blokadę - powiadasz - wolę ją mieć ( w twoim wyobrażeniu ) niż mówić oszczerstwa wobec Słowa Bożego - ubierając to w miłe słówka - i patrząc innym w oczy".
Biblię uważasz za Słowo Boże,mimo,że wynika z niej,że to Chrystus jest prawdziwym Słowem Bożym.Tym samym poniżasz Chrystusa,prawdziwe i żywe Słowo Boże i występujesz przeciwko niemu.Tylko blokada nie pozwala na poznanie prawdy,która jest w Chrystusie,
a nie w tym co głosi i czym blokuje ludzi pewne Ciało.....
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
Wnikliwy
Posty: 3204
Rejestracja: 23 cze 2013, 19:51

Post autor: Wnikliwy »

Daj sobie na wstrzymanie. :-D

RM
Posty: 3679
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37

Post autor: RM »

Jezus powiedział: Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą.

Szukajcie błędów a znajdziecie je. Proście o zbłądzenie, a będzie wam dane. Kołaczcie do drzwi szyderców, a otworzą wam i przyjmą was do siebie. Tylko pamiętajcie o tym, kiedy w wieku 50 paru lat obudzicie się z poczuciem bezsensu i pustki, że to czego szukaliście macie, to o co prosiliście - otrzymaliście, drzwi do których pukaliście, zostały wam otwarte. Bo Bóg jest wierny i sprawiedliwy i daje każdemu wg jego oczekiwań.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Księgi”