Jak nie przytoczył, skoro przytoczył? Mamy Księgę Henocha (1 Hen) w różnych wersjach, mamy cytat, mamy zjawiska archeologiczne oraz świadectwa wczesnego Kościoła, że Juda cytował Henocha.Jachu pisze:Daruj sobie i nie kombinuj,Juda nie cytował księgi, rzekomo Henocha.a przytoczył zapis z Izajasza.
Mamy dokładna analogię. Tak jak mówiono, że Izajasz coś powiedział w kontekście napisanej przez jego Księgi, tak mówiono, że Henoch coś powiedział w kontekście napisanej przez niego Księgi.
Cytat tam jest.
Była już o tym mowa. Według Księgi Henocha, Henoch został zabrany przez Boga żywym. Wiemy, że można było zostać zabranym przez Boga żywym (w ciele) chociażby z 2 Listu Pawła do Koryntian, bo sam Paweł zakładał taką możliwość.Henryk pisze:Jak wiemy, Henoch nie przeżył Potopu. – O ile w ogóle mowa o tym Henochu- „siódmym potomku od Adama”?
Jego Księga musiałaby być „przemycona” przez Noego w Arce.
Inna sprawa, czy znane było w ogóle pismo przed Potopem?
(2) Znam człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty - czy w ciele - nie wiem, czy poza ciałem - też nie wiem, Bóg to wie - został porwany aż do trzeciego nieba. [2 Kor 12: 2-4]
Henoch właśnie odwiedzał różne poziomy nieba będąc teoretycznie żywym. Potem miał wrócić na ziemię, napisać i przekazać wszelkie informacje swojej rodzinie.
Mylisz pewne fakty Henryku. Nikt raczej nie twierdzi obecnie, że faktycznie Henoch pisał jakąś Księgę, tak jak praktycznie nikt nie twierdzi, że Mojżesz spisywał cały Pięcioksiąg (powstawał on w ciągu 500 lat). Chodzi o to, w co wierzyli Chrześcijanie. A Chrześcijanie wierzyli, że ową Księgę napisał Henoch, tak jak wierzyli, ze Pięcioksiąg napisał Mojżesz.Henryk pisze:Dziwna jest sprawa autorstwa tej księgi- minęło kilka tysięcy lat od „zabrania” Henocha, aż około II w pne pojawia się księga jego autorstwa…
Tyle czasu przerwać gdzieś zagubioną...
Jan Objawiciel był jednym z tych Chrześcijan, który najmocniej inspirował się Księgą Henocha. W poście z wczoraj z godziny 12: 50 podawałam cytat który pokazywał odpowiednie fragmenty.Jachu pisze:Z tymi apokryfami to jest tak,że wszystkie one są obwarowane zakazem z ostrzeżeniem,
jak pisze Jan Objawiciel :
Poza tym Księga Henocha nie jest apokryfem dla Kościoła Etiopskiego i nie była dla wczesnego Kościoła.