Ew. Tomasza

Od Księgi Rodzaju do Apokalipsy, informacje o datach i miejscach powstania poszczególnych ksiąg i ich autorach

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Parmenides
Posty: 2011
Rejestracja: 10 sie 2011, 14:53
Kontakt:

Post autor: Parmenides »

Termin "ewangelia" odnosi się do treści, nawiązując do pierwotnego znaczenia tego słowa - a nie do formy literackiej. Aczkolwiek istnieją sugestie, że tytuł zawierający ten termin został dodany póżniej.

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ew. Tomasza

Post autor: BLyy »

Bariel pisze:
BLyy pisze:Ewangelią nie jest opis życia Jezusa; tylko nauki. A ta księga mieści się w ramach nazywania ją ewangelią.
Ewangelia przede wszystkim powinna być spisana w formie narracyjnej, Ew. Tomasza to zaś tylko zbiór bliżej niepołączonych ze sobą sentencji.
To co mówisz nie ma nic wspólnego z pierwotnym znaczeniem. Ewangelia to dobra nowina, a dobra nowina to nauki Jezusa, które są darem dla ludzkości. Ewangelia to nie coś co opisuje życie Jezusa od początku do końca; takie rozumowanie to późniejszy wymysł chrześcijan nie mającym nic wspólnego z ewangelią.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Owszem, ale trudno za Dobrą Nowinę uznać zbiór senstencji, nie nawiązujących nawet do Ofiary Jezusa.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Bariel pisze:Owszem, ale trudno za Dobrą Nowinę uznać zbiór senstencji, nie nawiązujących nawet do Ofiary Jezusa.
Od kiedy to są stawiane jakieś klauzule, że jak coś nie zawiera to nie jest ewangelią? To są sztuczne podziały nie mającymi nic wspólnego z prawdą.

I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu. Mt 4,23
- Tutaj nie ma czegoś o ofiarach; po prostu nauczał. To jest ewangelia. Toteż nazywanie pisma Tomasza Ewangelią jest jak najbardziej zasadne.

Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. Mt 9,35
Tym jest ewangelia. Nauką o królestwie Bożym. W ewangelii Tomasza jest dużo odniesień do królestwa Bożego; toteż zasadne jest nazywanie ją ewangelią.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Księgi”