Ulubiona Księga Biblii

Od Księgi Rodzaju do Apokalipsy, informacje o datach i miejscach powstania poszczególnych ksiąg i ich autorach

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Patryk

Ulubiona Księga Biblii

Post autor: Patryk »

Która Księga Biblii jest dla Ciebie najciekawsza?
Ja to jestem tutaj niezbyt zdecydowany, ponieważ cały Nowy Testament jest super, aczkolwiek Apokalipsa mi tak jakoś szczególnie do gustu przypadła. :-D

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

może nie księga a historia Dawida
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Patryk

Post autor: Patryk »

A długo już ją studiujesz? :-)

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

pasjonuję się już 11 lat
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

Mam sympatię do Księgi Estery, głównie przez dosyć humorystyczny wątek konfliktu Mordechaja i Hamana ;-)
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Bariel pisze:Mam sympatię do Księgi Estery, głównie przez dosyć humorystyczny wątek konfliktu Mordechaja i Hamana ;-)
to masz dziwne poczucie humoru - ja tam widzę dramat
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

Awatar użytkownika
Bariel
Posty: 675
Rejestracja: 10 sie 2012, 13:23

Post autor: Bariel »

No bez przesady, to że Haman doradził królowi, w jaki sposób nagrodzić wiernego sługę, nie widząc, że tym sługą był Mordechaj, którego Haman chciał zgładzić, było przynajmniej nieco ironiczne. Tak samo fakt, że Haman zawisł na szubienicy przygotowanej przez niego dla Mordechaja.
Pan wszystko uczynił dla swoich celów, nawet bezbożnego na dzień sądu. (Przyp. 16:4)
Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. (Ps 115;3)

EMET
Posty: 11235
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:31

Post autor: EMET »

EMET:
W pewnym okresie życia -- Ks. Koheleta [zwana też 'popularnie': Ks. Kaznodziei]. Sam termin hebr. < qoheleth >: "zgromadzający; zbierający; zwołujący" [gram.: imiesłów czasownikowy czynny].

Aktualnie -- Ks. Hioba [hebr.: Ijjow]
Bardzo trudna - filologicznie - ale bardzo głęboka w treści i pasjonująca. :-)


Stephanos, ps. EMET
„Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ-2018’, Przypis.

Awatar użytkownika
Talmid2Tes2,15
Posty: 782
Rejestracja: 31 sie 2011, 19:17

Post autor: Talmid2Tes2,15 »

gdy byłem młodszy podobały mi się Księgi Machabejskie , później Tobiasza
a teraz listy św Pawła
Biblia jest księgą, w której każdy, jakich chce prawd sobie szuka, i jakie chce, prawdy sobie znajduje.

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Ja uwielbiam Księgę Koheleta, za rozważanie sensu życia.

wiesia
Posty: 1896
Rejestracja: 01 sty 2009, 11:57

Post autor: wiesia »

Ja uwielbiam Księgę Koheleta,
A mnie ta księga strasznie dołuje. Ilekroć ją czytam wpadam w strasznego doła psychicznego.
Najbardziej chyba lubię Ew.Jana i Psalmy /szczególnie Dawidowe/.
W Ks.Jonasza widzę duże poczucie humoru i takie bliskie mi cechy zachowań ludzi, aktualne do dziś. ;-)

Awatar użytkownika
Eliot
Posty: 4160
Rejestracja: 22 sie 2011, 10:37

Post autor: Eliot »

wiesia pisze:
Ja uwielbiam Księgę Koheleta,
A mnie ta księga strasznie dołuje. Ilekroć ją czytam wpadam w strasznego doła psychicznego.
Najbardziej chyba lubię Ew.Jana i Psalmy /szczególnie Dawidowe/.
W Ks.Jonasza widzę duże poczucie humoru i takie bliskie mi cechy zachowań ludzi, aktualne do dziś. ;-)
Księga Jonasza jest zdecydowanie moją ulubioną. Chyba jestem takim Jonaszem :mrgreen:
"Sławiłem więc radość, bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by to go cieszyło w jego trudzie za dni jego życia, które pod słońcem daje mu Bóg." (Ecc 8:15 bt)

wiesia
Posty: 1896
Rejestracja: 01 sty 2009, 11:57

Post autor: wiesia »

AEliot pisze: Chyba jestem takim Jonaszem
Witaj w klubie :s_oczko:

Awatar użytkownika
suvi
Posty: 10
Rejestracja: 09 wrz 2012, 23:19
Lokalizacja: STG

Post autor: suvi »

wiesia pisze:
Ja uwielbiam Księgę Koheleta,
A mnie ta księga strasznie dołuje(...).
Hehe, może i dołuje, ale taka jest smutna prawda o ludzkim życiu.

A w temacie, z Ksiąg, które do tej pory w całości przeczytałem najbardziej przypadły mi do gustu właśnie wspomniana Księga Koheleta, oraz Księga Przysłów.

Pabloo87
Posty: 4
Rejestracja: 28 lis 2012, 22:25
Lokalizacja: Góry

Post autor: Pabloo87 »

Mądrość Syracha dla mnie to jest bomba ! ;)
Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego co mi dano.
Mdr 7,15

ODPOWIEDZ

Wróć do „Księgi”