Czy Nazaret był małą wioską?

Miasta, krainy, rzeki wspomniane w Biblii: Jerozolima, Syjon, Izrael, Jordan

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Archeolowieści
Nazaret został odkryty. Odnaleziono budynek z czasów Jezusa. Była to zapewne mała wioska.
Nawet w linku tam jest filmik przedstawiający to oraz stanowisko badaczy:
[video]https://www.youtube.com/watch?time_cont ... Txd_qebujY[/video]
"Poznajcie, co macie przed oczyma, a odkryjecie wszelkie tajemnice. Albowiem nie ma rzeczy ukrytej, która odkryta by? nie mo?e" Ewangelia Tomasza 5

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Jezus Żyd z Nazaretu

Post autor: George »

BLyy pisze:Archeolowieści
Nazaret został odkryty. Odnaleziono budynek z czasów Jezusa. Była to zapewne mała wioska.
Nawet w linku tam jest filmik przedstawiający to oraz stanowisko badaczy:
[video]https://www.youtube.com/watch?time_cont ... Txd_qebujY[/video]
Widzisz BLYY, zwykło się mówić, że - 'papier wszystko przyjmie'. Teraz trzeba by do 'papieru' dodać - 'YouTube'.

Minęło już PIĘĆ LAT od pokazania się tego filmu na YouTube, i nadal nie ma ŻADNEGO NAUKOWEGO OPRACOWANIA odnośnie datowania tych ruin, i nie ma też ŽADNEJ INFORMACJI na internecie o archeologu nadzorującym te wykopaliska, co świadczy o tym że wprowadzono nas w BŁĄD.

I to jest sposób w jaki od tysięcy lat żydo-chrześcijaństwo rozsiewa kłamstwa, przykrywając kłamstwo kłamstwem.

W tym momencie wartałoby zacytować coś z mojego awataru:

”Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go, ze zostal oszukany"
Mark Twain

Na szczęście,

”PRAWDA, w porównaniu do KŁAMSTWA, ma to do siebie że się nie PRZETERMINOWUJE.'
"The Truth has no expiry date"

Ale jeśli chodzi o jedno z największych żydo-chrześcijańskich kłamstw KrK, które wpłynęły na losy świata, to napewno dobrze ci jest znana słynna historia fałszerstwa 'Donacji Konstantyna', na podstawie której Kościół Żydo-Chrześcijański z Rzymu, przez wieki uzurpował sobie zwierzchnictwo nad stolicą Kościoła Chrześcijańskiego w Konstantynopolu; czyż nie?

Wiem że interesuje cię historia, i z tego co czytam to jesteś całkiem dobry w tej dziedzinie, dlaczego więc nie przyjrzeć się dokładnie pierwszym czterem wiekom powstawania Kościołów, i odnależć w tej zakłamanej historii PRAWDĘ, tą PRAWDĘ która pozwoli nam poznać naszego HISTORYCZNEGO CHRYSTUSA, i przywrócić wiarę w Jego KOŚCIÓŁ który założył On na Św. Piotrze.

Zacznijmy może od słynnej żydo-chrześcijańskiej FAŁSZYWKI, na podstawie której PAWŁOWY żydo-chrześcijański Kościół z Rzymu, uzurpował i nadal uzurpuje sobie nadrzędną władzę nad Kościołem Boga Nazarejczyków, założonym przez CHRYSTUSA na jego Apostole - Piotrze.

Zerknijmy razem na tą FAŁSZYWKĘ o Donacji Konstantyna, a potem wrócimy do zmyślonej przez Żydów historyjki o 'Jezusie Żydzie z MIASTA Nazaret'.


http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Donacja_Konstantyna


"Darowizna Konstantyna
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,455
Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz

"Jeśli więc przez moje kłamstwo
prawda Boża tym więcej przyczynia się
do chwały jego, to dlaczego jeszcze i ja
miałbym być sądzony jako grzesznik?"
List do Rzymian 3,7

Znane od lat są problemy, jakie ma Kościół z legalnością i wiarygodnością przyznawanych na jego rzecz darowizn, pozwalających wspaniałomyślnemu darczyńcy zaoszczędzić nieco na zobowiązaniu podatkowym względem państwa. W praktyce uważa się, że wielka część tych rzekomych darowizn to fałszywki, operacje mające znamiona przestępstw karnoskarbowych. W związku z tym głośna była przeprowadzona kilka lat temu prowokacja dziennikarska tygodnika „Newsweek", która potwierdziła te podejrzenia, bo jak napisano: „Żaden z duchownych nie odmówił nam współpracy w oszustwie" (Ustawa na pokuszenie, „Newsweek", 14.4.2003).

Dzieje fałszywych darowizn sięgają w Kościele czasów nader zamierzchłych, a wszystko zaczęło się od gigantycznej „afery", przy której oszukanie fiskusa na kilka czy kilkanaście tysięcy złotych wydaje się błahostką.

Otóż w wieku VIII lub IX tzw. nieznani sprawcy wystawili na rzecz papieża fikcyjną darowiznę, w której ten otrzymał ni mniej ni więcej tylko cały Zachód. Najbardziej zdumiewająca okazać się miała nie tyle zuchwałość „nieznanych sprawców", co fakt, że człowiek Średniowiecza, człowiek owego Zachodu, uwierzył w to wszystko.

Na tej podstawie uznaje się, że tzw. Donacja Konstantyna jest jednym z najważniejszych fałszerstw w historii Europy. Ta fikcyjna darowizna nie tylko wzbogaciła pewne kręgi, lecz nade wszystko zmieniła dzieje Europy. To dzięki niej papieże uzyskali tytuł prawny do sprawowania władzy świeckiej, dzięki niej rozkwitło Państwo Kościelne, dzięki niej papieże mogli zaistnieć jako strona w szeregu konfliktów politycznych i terytorialnych, wreszcie dzięki niej papiestwo mogło stanąć do swego największego boju: z cesarstwem //- Rzymskim, i prawdziwą Stolicą Chrześcijaństwa która od 330 roku mieściła się w Konstantynopolu a nie w Rzymie. -//

Właściwe fałszerstwo zostało oparte na kilku pomniejszych, powstałych kilka wieków wcześniej. Chodzi o tzw. dokumenty symmachowskie powstałe w ostatniej dekadzie V w. (nazwa wzięła się od imienia ówczesnego papieża, Symmacha). Fałszywki te miały za cel dowieść, że nikt nie może sądzić papieża. Najważniejszym z tych dokumentów była Legenda sancti Silvestri.

Ów spreparowany „żywot" papieża Sylwestra I opowiadał o tym, jak to papież uzdrowić miał i ochrzcić samego Konstantyna I, srogiego prześladowcę chrześcijan, za co ten odwdzięczył się przyznaniem mu zwierzchności nad Kościołem oraz władzy nad Rzymem, z którego Konstantyn miał się wynieść, by założyć nową stolicę.

W istocie jednak Konstantyn nigdy nie prześladował chrześcijan, a chrzest przyjął nie z rąk katolickich papieży, lecz od kacerskiego biskupa ariańskiego, Euzebiusza z Nikomedii (dopiero w roku 337). Poza tym w rzeczywistości nie liczył się w ogóle z biskupem rzymskim, który nawet nie został zaproszony na sobór w Nicei.


Fałszywki te pozostawały w obiegu, lecz póki co nie wywierały większych konsekwencji politycznych. Ich czas miał nadejść u szczytu panowania dynastii karolińskiej. Donacja powstała najpewniej jako odpowiedź na zmagania papiestwa z Longobardami, którzy w Italii prowadzili coraz bardziej ekspansyjną politykę. W roku 754 papież Stefan II udaje się do Pepina, króla frankijskiego, z prośbą o pomoc w okiełznaniu niezważających na autorytet św. Piotra Longobardów. Pepin, osadzony wcześniej na tronie przy aprobacie papieża Zachariasza, ogłasza teraz, że docenia „pożyteczną rolę świętego Piotra w cesarstwie rzymskim". Niedługo później zostaje ustanowiony „dar Pepina", czyli obietnice poczynione przez Pepina na rzecz papieża obejmujące większość ziem włoskich (pomimo, że cześć tych ziem należała ówcześnie do cesarstwa wschodniego). „Nadanie" to uznaje się za początek Państwa Kościelnego.

Choć dotąd od ponad stu lat żaden król frankijski nie walczył z Longobardami, choć dotąd Frankowie postrzegali ich raczej jako spokrewnione plemię i towarzyszy broni (od czasu walk z Arabami), teraz — dzięki zabiegom papieskim — wybucha między nimi otwarty konflikt. Pepin rusza na „nieprzyjacioły św. Piotra". Po dwóch wyprawach Longobardowie zostają podbici i zmuszeni do trudnego pokoju. W roku 756 papież donosi z ulgą o śmierci znienawidzonego wodza Longobardów, Auistulfa, który „przebity bożym sztyletem, spadł w piekielną czeluść". Najwidoczniej po przyśpieszonym sądzie ostatecznym...

Część historyków uważa, że już przy okazji tych wydarzeń zaistniała Donacja Konstantyna. Donacja została spisana w formie prawnej edyktu cesarskiego. Katoliccy historycy papiestwa, Seppelt i Schwaiger, przyznają: „Ów dokument został zapewne sporządzony w kręgach rzymskich, być może z okazji podróży Stefana II do państwa Franków, żeby nakłonić króla Pepina do spodziewanych donacji terytorialnych we Włoszech". Inni katoliccy historycy, M.D. Knowles i D. Obolensky, w Historii Kościoła piszą: "Dokument ten, w przeciwieństwie do Legendy, sporządzony został prawdopodobnie w kancelarii papieskiej, chociaż niekoniecznie przy współudziale papieża. Niezależnie od jego wpływu w tamtym czasie stopniowo nabierał znaczenia i stał się jednym z najbardziej skutecznych środków walki w papieskim arsenale".

Bezpośrednim nawiązaniem do „Legendy św. Sylwestra" jest część zatytułowana Confessio, w której cesarz rzekomo opisuje, jak papież wprowadził go w arkana wiary Chrystusowej, jak nawrócił Rzym i w końcu uleczył cesarza z trądu.

Druga część dokumentu zatytułowana jest Donatio. W niej to cesarz rzymski rzekomo przyznaje papieżowi następujące dobra:

Biskup Rzymu, jako następca świętego Piotra, uznany zostaje za ważniejszego od biskupów Antiochii, Aleksandrii, Konstantynopola, Jerozolimy oraz wszystkich pozostałych biskupów świata.

Papież otrzymuje te same insygnia, szaty i odbiera te same honory, co cesarz, wśród nich prawo do noszenia korony cesarskiej, purpurowego płaszcza i tuniki.

Papież i jego następcy otrzymują cesarski pałac laterański, Rzym z jego prowincjami, dystryktami i miastami Italii oraz wszystkie regiony Zachodu, w tym też wyspy.

Wzniesiona przez Konstantyna bazylika na Lateranie zostaje uznana najważniejszą świątynią chrześcijańską.

Kościoły św. Piotra i św. Pawła otrzymują liczne bogactwa.

Najważniejsi duchowni Rzymu otrzymują te same przywileje i insygnia, co rzymscy senatorowie.

Końcowa część donacji zawiera sankcje za nierespektowanie owego sporządzonego „u grobu świętego Piotra" prawa cesarskiego. Ci, którzy by nie uznawali władzy papieskiej, mieli: "spłonąć w piekle i zginąć razem z diabłem i wszystkimi bezbożnikami". Tymczasem na ziemi dosięgnąć ich miała banicja.


W związku z przekazaniem całego Zachodu papieżowi, dokument głosi, iż dla siebie cesarz wybuduje na wschodzie nową stolicę, której nada swoje imię, a w samym Rzymie zlikwiduje administrację państwową, gdyż jest niewłaściwym, by świecki władca sprawował władzę tam, gdzie Bóg ustanowił rezydencję głowy religii chrześcijańskiej:

"Władanie i zwierzchnictwo nad naszym Pałacem Laterańskim, prowincjami i miejscowościami i miastami należącymi do miasta Rzymu, Włoch i Zachodu przenieśliśmy na świątobliwego arcykapłana, naszego ojca, Sylwestra, papieża powszechnego i jego następców. (...) ponieważ doczesny cesarz nie powinien sprawować władzy tam, gdzie przez Cesarza Niebieskiego został ustanowiony głową [papież] chrześcijańskiej religii".

W świetle tego dokumentu cesarz de facto zrzekał się części suwerenności. Suwerenem ziem włoskich mianował „Świętego Piotra", papież zaś stawał się jego namiestnikiem, nieomal cesarzem Zachodu.

Nie poszczęściło się wprawdzie z bazyliką laterańską, która jakiś wiek po sporządzeniu fałszywki runęła w wyniku trzęsienia ziemi (w roku w którym papież urządził tzw. synod trupi, 896), odbudowana następnie przez Sergiusza III, pierwszego papieża okresu tzw. pornokracji, ponownie została zniszczona doszczętnie przez wielki pożar w roku 1308. Poza tym jednak Donacja odegrała kluczową rolę w średniowiecznej polityce papieskiej.

Państwo Kościelnie nie powstało w zasadzie, jak podają podręczniki szkolne, w 755 r. z ustanowienia Pepina. Swą wyłączna władzę ugruntowali papieże dopiero, kiedy papież Hadrian I przedstawił Karolowi Wielkiemu sfałszowany dokument z „donacją Konstantyna". Hadrian jest pierwszym, który expressis verbis odwołuje się do Donacji, pisząc o niej w swej korespondencji z Karolem Wielkim.

Prawdziwy prestiż prawny Donacji rozpoczyna się jednak od czasu włączenia jej do innego sfałszowanego zbioru „praw" kościelnych, znanych dziś jako Dekretały pseudo-Izydora. Był to zbiór sfałszowanych przez jakiegoś biskupa (prawdopodobnie z Tours) dekretów papieskich mających służyć umacnianiu władzy papieża względem soborów, synodów i władców świeckich.

Wolter uznał to za "[b-]najzuchwalsze i najogromniejsze z fałszerstw, jakie kiedykolwiek wprowadzało w błąd świat w ciągu stuleci". [/b]

Fałszywki były z całą powagą cytowane od roku 852, wiele z nich jeszcze do dziś występuje w zbiorach prawa kanonicznego. To fałszerstwo dłużej niż poprzednie pozostawało zakryte, bo aż do roku 1628 — fałszerstwo udowodnił pastor francuski Blondel. Kościół potępił jego pracę na ten temat i umieścił ją na Indeksie.

Przez co najmniej sześć wieków Donacja Konstantyna wykorzystywana była przez papieży dla poparcia ich pretensji do miana prawdziwych władców chrześcijańskiego świata.

Autentyczność tego dokumentu przez długi czas nie była kwestionowana.

Następnym papieżem, który wykorzystał ów „akt" do swych rozgrywek politycznych był św. Leon IX (1049-1054). Uczynił to przy okazji sporu o prymat w chrześcijaństwie nad patriarchą Wschodu, w 1054 roku doszło jednak do rozłamu na wschodni kościół grecko-prawosławny oraz rzymsko-katolicki.

„Po Leonie IX jeszcze dziewięciu papieży //- w tym organizator zbrodniczych krucjat (między innymi na Konstantynopol) papież Niewinny III -// wykorzystywało dokument dla uzasadnienia wyższości swej władzy,
chociaż uczony duchowny, Mikołaj z Kuzy, udowodnił, iż akt został sfałszowany. Podkreślał, że współczesny Konstantynowi historiograf, biskup Euzebiusz z Cezarei, nigdy nawet słowem nie wspominał o tak niezwykłym darze.

Inna legenda głosi, że jako pierwszy fałszerstwo ujawnił uczony Lorenzo Valla, około roku 1440. Spory na ten temat trwały aż do końca XVII wieku. (...)

Fałszerze nie byli aż tak sprytni, jak im się wydawało, gdyż przyznali Rzymowi zwierzchnictwo nad Konstantynopolem zanim zaczęto używać tej nazwy miasta" (Księga oszustw).

Kościół uznał ów dokument za fałszerstwo dopiero w XIX wieku, pół tysiąca lat po obnażeniu kłamstwa."



Niestety, żydo-chrześcijańska propaganda dalej kłamie, i nadal jest wielu ludzi którzy łykają ich kłamstwa jak wodę,


Ale wróćmy teraz do miasta które stworzyła żydo-chrześcijańska teologia - do Nazaretu.

Wyrażenie ‘Jezus z Nazaretu” jest faktycznie złym tłumaczeniem oryginalnego greckiego ‘Jesous o Nazoraios’.

Dokładniej powinno się mówić o ‘Jezusie Nazarejczyku’, gdzie Nazarejczyk posiada znaczenie całkowicie nie związane z nazwą miejsca.

Ale czym jest to znaczenie i w jaki sposób zostało zaaplikowane do małej wioski? Wysoce niejednoznacznym hebrajskim korzeniem tej nazwy jest NZR.

Gnostyczna ewangelia Filipa z II wieku AD oferuje następujące wyjaśnienie:

„Apostołowie, którzy byli przed nami, nazywali go Jezusem Nazarejczykiem Chrystusem... ‘Nazara’ oznacza ‘Prawdę’.

Zatem ‘Nazarejczykiem” jest ‘Ten, który głosi Prawdę’...”
–

( Ewangelia Filipa, 47)
Co wiemy z całą pewnoscia, to to, że „Nazarejczycy” byli oryginalną nazwą wczesnej chrześcijańskiej sekty – frakcji Esseńczyków.

Nie mieli oni żadnego szczególnego związku z miastem Nazaret. Korzeniem ich nazwy mogła być ‘Prawda’ lub też mógł być hebrajski rzeczownik ‘netzer’ (netzor), oznaczający ‘gałąź’ lub ‘kwiat’. Liczba mnoga od ‘Netzor’ brzmi ‘Netzoreem’.

Nie istnieje żadna wzmianka o Nazarejczykach w żadnym z pism Pawła. W pismach żydowskich Nazarejczycy (Nazorim) pojawili się pod koniec I wieku AD, po tym, jak przekleństwo na nich - heretyków (według Żydów), zostało umieszczone w dziennej modlitwie żydowskiej.

„ Trzy razy dziennie powtarzaja oni (Żydzi);

Niech Bóg przeklnie Nazarejczyków”.

– Epifaniusz ( Panarion 29.9.2)


Nazarejczycy mieli swoją własną wczesną wersję ‘Ewangelii Mateusza’. Ten zagubiony tekst – ‘Ewangelia Nazarejczyków’ – nie może wszak być uważany za ‘Ewangelię mieszkańców Nazaretu’!

To właśnie późniejsza (skażona - grecka) wersja ewangelii wg Mateusza, rozpoczęła oszustwo, cytowaniem ‘proroctwa’, że tytuł „Jezusa Nazarejczyka” powinien w jakimś sensie nawiązywać do Nazaretu:

„ I przybyl on i zamieszkiwał w mieście zwanym Nazaret; aby mogło się wypełnić to, co było zapowiedziane przez proroków; Będzie on zwany Nazarejczykiem.” – (Mateusz 2.23)


Powyższym stwierdzeniem Mateusz zamyka swoją bajkę o wczesnych latach Jezusa.

A jednak Mateusz błędnie cytuje – powinien on wiedzieć z pewnością, że nigdzie w żydowskiej literaturze nie ma żadnego odniesienia do Nazarejczyka.

To, co zostało ‘przepowiedziane’ ( lub przynajmniej wspomniane parę razy) w Starym Testamencie, wygląda na ‘Nazarytę’(od ‘nazir’- ‘ poświęcony Bogu’ - Ks. Liczb, roz.6). Dla przykładu:

‘Gdyż oto poczniesz i porodzisz syna; i żadna brzytwa nie dotknie jego głowy; gdyż dziecko będzie Nazarytą dla Boga z twego łona; (Ks.Sędziów 13.5)

(Grecki) Mateusz podstępnie zastępuje jedno słowo drugim podobnym. Poprzez zastąpienie Nazaryty (‘tego, który ślubuje nosić długie włosy i służyć bogu’) terminem, który wydaje się implikować mieszkańca pewnego miejsca, jest on w stanie fabrykować powiązanie z miejscem dla swego fikcyjnego bohatera - Jezusa Żyda.

Tak wiec w jaki sposób wioska otrzymała swoje miano?

Wiemy też, że grupa ‘żydowskich kapłańskich’ rodzin przesiedliła się na teren doliny Nazaretu po ich klęsce w powstaniu Bar Koszeby z 135 r. AD. Wydaje się wysoce prawdopodobnym, że mogli być oni tymi ‘Evyonim-Nosrim’ i nazwali swoją wioskę ‘Nazaret’, lub też wioskę ‘Biednych’- albo z powodu użalania się nad swym losem, albo też dlatego, że doktrynalnie ze swego ubóstwa uczynili cnotę.

‘Błogosławieni ubodzy duchem, albowiem ich jest królestwo niebieskie’. – (Mateusz, 5.3)


Ten, kto pisał Mateusza ( czyli przepisywał opowiesci proto-Mateusza) słyszał o ‘kapłańskich’ rodzinach przenoszących się do miejsca w Galilei, które nazwali oni ‘Nazaret’ – i zdecydował się użyc nazwy nowego miasta dla miejsca pochodzenia swego bohatera.

Zwodnicza opowieść, zwodnicza geografia:

Oryginalni autorzy ewangelii powstrzymywali się od wynajdywania dzieciństwa, młodości lub wczesnego wieku męskiego dla Chrystusa Nazarejczyka, ponieważ to nie było koniecznym.

Ten, kto przepisywał ewangelię Marka, rewidując tekst gdzieś pomiędzy 140 -150 r. AD, wprowadził nazwę miasta jedynie raz w rozdziale pierwszym tymi słowami:

„ I zdarzyło się w tych dniach, że przybył Jezus z Nazaretu w Galilei...” – (Marek, 1.9)


Od tego momentu dalej, nazwa jest prawie zapomniana. Możemy umiarkowanie podejrzewać, że wszystkie cztery odniesienia w Marku są późnymi interpolacjami.



Nazaret to miasto które faktycznie zbudowała żydo-chrześcijańska teologia.

W III wieku, ojciec Kościoła Orygenes znał ewangeliczną opowieść o mieście Nazaret – a jednak nie miał bladego pojęcia, gdzie ono było – nawet gdy żył on w Cezarei, zaledwie 30 mil od obecnego miasta! Nawet w czasach Orygenesa , w miarę, jak Kościół stawał się coraz to bardziej zinstytucjonalizowany, intensywne współzawodnictwo rozwijało się pomiędzy patriarchami Cezarei i Jerozolimą. Ta rywalizacja została dopiero rozwiązana ( na korzyść Jerozolimy) w Chalcedonii w 451 r. Część rywalizacji skupiała się wokół kontroli ‘miejsc świętych’. Stąd ‘odnalezienie’ zagubionego miasta Nazaret było kwestią wielkiej wagi.

Będąc w objeździe, na ratunek z początkiem IV w. przybyła 80-letnia matrona, Cesarzowa Helena. Przygotowując drogę swym programem ‘Prac’ - do zbliżającego się spotkania ze swym stwórcę, dokonała ona czyszczącej sumienie pielgrzymki do Palestyny. Na terenie Nazaretu nie mogła znaleźć nic, oprócz starożytnej studni – faktycznie, jedynego źródła wody w tej okolicy ( co samo w sobie burzy pomysł, że tam kiedykolwek mogło istnieć ‘miasto’).

Niewątpliwie, zachęcona przez zwodniczą żydowską ludność miejscową, Helena ochrzciła dziurę w ziemi, jako ‘Studnię Maryi’ i kazała zbudować na tym miejscu małą bazylikę. W wygodny sposób, ewangelie zapomniały uścislić dokładniej, gdzie Maryja przebywała, kiedy archanioł Gabriel zjawił się z domową wizytą. Tak więc siedlisko studni osiągneło lokalne wsparcie dla boskiej wizytacji i Nazaret uzyskał swój pierwszy kościół.

Helena otworzyła biznes pielgrzymkowy, który nigdy od tej pory nie ustał.

Jedno pokolenie po tym, jak matrona cesarzowa czyniła swe objazdy, inna geriatryczna wielkość, Lady Egeria, spędziła lata w ‘Ziemi stającej się coraz to bardziej Świętą z każdym dniem’.

Egeria – Hiszpanka, podobnie jak ówczesny Cesarz Teodozjusz i prawie z całą pewnością będąca częścią imperialnej drużyny – dotarła w okolice Nazaretu w 383 r. Tym razem cwani Żydzi pokazali jej ‘wielką i bardzo wspaniałą jaskinię’ i zapewnili, że tam oto musiała żyć Maryja. Kustosze jaskini, aby się nie pozwolić zlicytować przez Kustoszów Studni, upierali się, że to jaskinia, a nie studnia, była miejscem boskiej wizytacji. Ta tzw. ‘Grota’ stała się kolejną atrakcją pielgrzymkową, nad którą – do 570 r. zbudowana została bazylika innego kościoła. W dzisiejszym dniu – na ‘Szacownej Grocie’ i wokół niej, rozciąga się największy park o tematyce chrześcijańskiej na całym Środkowym Wschodzie.

Do końca IV w. – do którego to czasu Kościół miał już kontrolę teologicznej poprawności – Nazaret był poprawnie opisywany przez Hieronima, jako ’bardzo mała wioska w Galilei’ (Onom. 141:3). A on powinien wiedzieć; uciekł w końcu przed skandalem we Włoszech aby założyć eklezjastyczne schronisko na tych terenach dla bogatych Rzymian. Wioska zawdzięcza sama swą egzystencję imperialnym wycieczkom, sprzed pół wieku wcześniej.

Do V wieku rzekome siedlisko w Nazaret – zaznaczone przez swą parę kościołów – stało się kluczowym celem podróży dla pobożnych ( i zamożnych) pielgrzymów. Wiemy o tym, że Piacenzaodwiedzał je w 570 r., Arculf w 638, Wilhebald w 724 i Al Mas’udi w 943 r. Sewulf w 1102, podobnie jak wcześniejsi odwiedząjacy, donosił, że jedynie kościół zwiastowania można było tam widzieć.

Powstanie przeciwko Herakliuszowi (613-617) było żydowską rebelią przeciwko Cesarstwu Bizantyjskiemu która pomogła Persom w ich wojnie z Bizantyjczykami (602 - 628).

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Powstan ... akliuszowi

Żydzi z Palestyny zbuntowali się przeciwko cesarzowi Herakliuszowi i przeszli na stronę Chosrowa II w celu wyzwolenia Jerozolimy oraz aby mogli ją samodzielnie kontrolować.

Beniamin z Tyberiady był przywódcą żydowskim, który wspomagał Persów w ich wojnie z Bizantyjczykami. Główna bitwa rozegrała się w Jerozolimie, gdzie miasto padło po 20-dniowym oblężeniu połączonych sił Persów i Żydów.

Chrześcijan mieszkających w Jerozolimie wymordowano[1]. Żydzi otrzymali zezwolenie na kierowanie miastem i faktycznie robili to przez następne pięć lat.


W 611 roku Persowie w wojnie z Bizancjum zajęli bizantyjską Antiochię Syryjską, jedno z największych miast cesarstwa.

W 613 Persowie z pomocą Żydów zdobyli Damaszek, w 614 z rąk ich padły także Nazaret i Jerozolima, a tamtejszy patriarcha Zachariasz wraz z 35 tysiącami chrześcijan został uprowadzony, żołnierze perscy zabrali relikwie Krzyża Świętego.

Żydzi, którzy widzieli w Persach swoich wyzwolicieli, rozpoczęli grabież chrześcijańskich posiadłości, mordowanie i sprzedawanie w niewolę chrześcijan oraz odbudowę Świątyni Heroda w Jerozolimie.

Wkrótce jednak Persowie zmienili politykę wobec wyznawców Chrystusa. Wezyrem na dworze perskiego monarchy został chrześcijanin Jazid. Poparto monofizytów, którzy wygnali duchownych uznających kanony żydo-chrześcijańskiego soboru chalcedońskiego.

W roku 617, za zbrodnie na chrześcijanach Żydzi zostali wygnani z Nazaretu jak i z całej Galillei.


W 636 wojska arabskie zajęły bizantyńskie posiadłości w Palestynie, włączając Nazaret. Chrześcijańska obecność istniała wciąż na tych terenach, chociaż była poddana opodatkowaniu.

Blisko pięć wieków później, uczestnicy żydo-chrześcijańskich krucjat zajęli dolinę i zbudowali fort.

Na fundamentach wcześniejszego bizantyńskiego kościoła ‘na grocie’, zbudowali coś bardziej pokaźnego i bardziej odpowiedniego jako siedzibę swego biskupa-rezydenta.

Dzisiaj ponad million odwiedzających ( 50% turystów odwiedzających Izrael) przybywa do Nazaretu. Któż by chciał przerywać takie party? Tak więc może lepiej nic nie mówić...

Nie ma żadnej ewidencji co do istnienia miasta Nazaret z I wieku - ani literackiej, ani archeologicznej i na pewno nie ma historycznej.

Jest to nierealne miasto dla nierealnego Jezusa Żyda, zbudowane przez żydo-chrześcijańską teologię tylko po to, aby ukryć prawdziwego, historycznego Chrystusa Nazarejczyka, który Żydem na pewno nie był.


Pozdrawiam
George
Ostatnio zmieniony 15 paź 2015, 21:40 przez George, łącznie zmieniany 2 razy.
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
BLyy
Posty: 2983
Rejestracja: 27 lip 2009, 1:54
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: BLyy »

Jerzy Marian pisze:Widzisz BLYY, zwykło się mówić, że - 'papier wszystko przyjmie'. Teraz trzeba by do 'papieru' dodać - 'YouTube'.

Minęło już PIĘĆ LAT od pokazania się tego filmu na YouTube, i nadal nie ma ŻADNEGO NAUKOWEGO OPRACOWANIA odnośnie datowania tych ruin, i nie ma też ŽADNEJ INFORMACJI na internecie o archeologu nadzorującym te wykopaliska, co świadczy o tym że wprowadzono nas w BŁĄD.
Pod tym względem masz rację, że nie znalazłem żadnych opracowań naukowych na temat właśnie owego znaleziska, że datowano by je na I wiek. Może dlatego też, że nie szukałem to nie znalazłem. Na tym filmiku jest Pani Yardena Alexandre i (chyba braciszek?) Jack Karam. Przyznam, że nie szukałem o wykopaliskach poszukujących miasta Nazaret pod tymi nazwiskami w googlach. Być może masz racje, nie wiem, nie sprawdzałem. Ktoś zainteresowany pewnie sprawdzi. Może sam poszukam jutro jak nikt za mnie tego nie zrobi ;-)
Ale wróćmy teraz do miasta które stworzyła żydo-chrześcijańska teologia - do Nazaretu.

Wyrażenie ‘Jezus z Nazaretu” jest faktycznie złym tłumaczeniem oryginalnego greckiego ‘Jesous o Nazoraios’.

Dokładniej powinno się mówić o ‘Jezusie Nazarejczyku’, gdzie Nazarejczyk posiada znaczenie całkowicie nie związane z nazwą miejsca.
Wyjaśnij mi w takim razie jedno:
Przybył do miasta, zwanego Nazaret, i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: Nazwany będzie Nazarejczykiem. Mt 2,23
Greka:
καὶ ἐλθὼν κατῴκησεν εἰς πόλιν λεγομένην Ναζαρέτ· ὅπως πληρωθῇ τὸ ῥηθὲν διὰ τῶν προφητῶν ὅτι Ναζωραῖος κληθήσεται.
- polin w mianowniku liczby pojedynczej to polis. Chodzi więc zapewne o miejsce skoro użył określenia polis. Ewangelista wymyślił sobie miejscowość? Bo jeśli ewangelie (Mateusza i Łukasza określa Nazaret mianem polis) powstały w I wieku, to siłą rzeczy albo musiała istnieć jakaś wioska o tej nazwie albo ewangelie powstały później niż I wieku, albo znaczenie słowa POLIS miało różne znaczenia w czasach greki koine, których ja nie znam, ale może są tylko o tym nie wiem. Bo jak niby ten fant wyjaśnisz?

Pozdrawiam
"Poznajcie, co macie przed oczyma, a odkryjecie wszelkie tajemnice. Albowiem nie ma rzeczy ukrytej, która odkryta by? nie mo?e" Ewangelia Tomasza 5

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Nazaret czy Sepphoris ?

Post autor: George »

BLyy pisze:
Jerzy Marian pisze:Widzisz BLYY, zwykło się mówić, że - 'papier wszystko przyjmie'. Teraz trzeba by do 'papieru' dodać że - 'YouTube' też.

Minęło już PIĘĆ LAT od pokazania się tego filmu na YouTube, i nadal nie ma ŻADNEGO NAUKOWEGO OPRACOWANIA odnośnie datowania tych ruin, i nie ma też ŻADNEJ INFORMACJI na internecie o archeologu nadzorującym te wykopaliska, co świadczy o tym że wprowadzono nas w BŁĄD.
Pod tym względem masz rację, że nie znalazłem żadnych opracowań naukowych na temat właśnie owego znaleziska, że datowano by je na I wiek. Może dlatego też, że nie szukałem to nie znalazłem. Na tym filmiku jest Pani Yardena Alexandre i (chyba braciszek?) Jack Karam. Przyznam, że nie szukałem o wykopaliskach poszukujących miasta Nazaret pod tymi nazwiskami w googlach. Być może masz racje, nie wiem, nie sprawdzałem. Ktoś zainteresowany pewnie sprawdzi. Może sam poszukam jutro jak nikt za mnie tego nie zrobi ;-)
Ale wróćmy teraz do miasta które stworzyła żydo-chrześcijańska teologia - do Nazaretu.

Wyrażenie ‘Jezus z Nazaretu” jest faktycznie złym tłumaczeniem oryginalnego greckiego ‘Jesous o Nazoraios’.

Dokładniej powinno się mówić o ‘Jezusie Nazarejczyku’, gdzie Nazarejczyk posiada znaczenie całkowicie nie związane z nazwą miejsca.
Wyjaśnij mi w takim razie jedno:

Przybył do miasta, zwanego Nazaret, i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: Nazwany będzie Nazarejczykiem. Mt 2,23

Greka:
καὶ ἐλθὼν κατῴκησεν εἰς πόλιν λεγομένην Ναζαρέτ· ὅπως πληρωθῇ τὸ ῥηθὲν διὰ τῶν προφητῶν ὅτι Ναζωραῖος κληθήσεται.

- polin w mianowniku liczby pojedynczej to polis. Chodzi więc zapewne o miejsce skoro użył określenia polis. Ewangelista wymyślił sobie miejscowość? Bo jeśli ewangelie (Mateusza i Łukasza określa Nazaret mianem polis) powstały w I wieku, to siłą rzeczy albo musiała istnieć jakaś wioska o tej nazwie albo ewangelie powstały później niż I wieku, albo znaczenie słowa POLIS miało różne znaczenia w czasach greki koine, których ja nie znam, ale może są tylko o tym nie wiem. Bo jak niby ten fant wyjaśnisz?

Pozdrawiam
Z jakiej 'greckiej Biblii' jest ten cytat, jeśli można wiedzieć? Chyba nie z Septuaginty LXX :)

Czy wiesz jaką rolę odegrał Faryzeusz Józef Flawiusz w tworzeniu żydo-chrześcijańskiej religii?

Tu znajdziesz trochę ciekawych faktów, conajmniej 10%, i nie więcej jak 20%.
https://m.youtube.com/watch?v=3qYJv1IPuFI


Pozdrawiam
George
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

Przy okazji tematu o Nazarecie.
W dolnej Galilei odkryto synagogę z okresu istnienia drugiej świątyni, czyli z I wieku n.e. Być może w tej synagodze nauczał Jezus zanim przybył do Nazaretu, gdy go chciano strącić z góry, o czym mowa w Ewangelii wg Łukasza 4:14,15,16.
Tym się ówczesna synagoga różniła od zbudowanych w późniejszych wiekach, że była miejscem wykładni Tory, a nie miejscem kultu, jak to się stało z synagogami po zburzeniu świątyni w Jerozolimie.

http://www.haaretz.com/israel-news/1.736752
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: Czy Nazaret był małą wioską?

Post autor: George »

NAZARET ulokowany jest w dolinie. Na górze nad obecnym miastem NAZARET istniało za czasów Jezusa miasto SEPHORIS - stolica / 'perła' Galilei.

Co dziś wiemy o ty mieście ?
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Re: Czy Nazaret był małą wioską?

Post autor: Albertus »

George pisze:
24 sie 2020, 21:24
NAZARET ulokowany jest w dolinie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nazaret
Miasto jest położone na wysokości około 300–350 m n.p.m. w masywie górskim Hare Nacerat (wzniesienia wznoszą się na wysokość ponad 400 m n.p.m.). Leży w naturalnej niecce na stokach pięciu wzgórz (Nebi Sa’in, Romane, Kufze, Rajme i Szeik). Wzgórza te są pozbawione roślinności i w większości pokryte zabudową mieszkalną. Na południe od miasta teren gwałtownie opada około 200 metrów niżej do intensywnie użytkowanej rolniczo Doliny Jezreel. W kierunku tym spływają strumienie Tavor i Mizra, natomiast głębokim wadi w kierunku północno-zachodnim spływa strumień Cipori[2].

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: Czy Nazaret był małą wioską?

Post autor: George »

Jak sam cytujesz Albertusie, obecne, nawet to duże miasto Nazaret leży w niecce, otoczone górami. A w Ewangelii Łukasza czytamy że rodzinne miasto Jezusa położone było na SZCZYCIE GÓRY - tak ja położone jest pobliskie Seforis. Nawet obecne miasto Nazaret leży w dolinie, a w Ewangelii Łukasza wyraźnie pisze że rodzinne miasto Chrystusa zbudowane było na wzgórzu, a nie w dolinie.

Historyczne miasto Chrystusa to antyczne Seforis, zamieszkałe przez Nazarejczyków / Esseńczyków i Minejczyków. Czytamy o tym w pismach Józefa Flawiusza. Z tego miasta Żydzi byli wypędzeni w 4 roku przed Chrystusem.

Obrazek

Obrazek

W swych księgach, żydowski historyk i jeden z dowódców żydowskiej rebelii - Józef Flawiusz ma wiele do powiedzenia o Galilei (obszarze o powierzchni niespełna 1450 km kwadratowych).

Podczas pierwszej wojny żydowskiej z lat 66 - 70 AD, Józef Flawiusz przewodził żydowskiej rebelii wzdłuż i wszerz tej maleńkiej prowincji - Galilei. Wymienia on 45 miast i wiosek Galilei – a jednak nie wspomina o Nazarecie.

Józef ma natomiast coś do powiedzenia o miejscowości Jafa (Yafa, Japhia) wiosce odległej jedynie o 1.5 km na południowy zachód od obecnego Nazaretu, gdzie on sam zamieszkiwał czasowo (Życie Józefa Flawiusza, 52).

Obrazek

Jedno spojrzenie na topograficzną mapę tego regionu ukazuje, że miasto Nazaret jest ulokowane na jednym końcu doliny, ograniczonej z trzech stron wzgórzami. Naturalny dostęp do tej doliny jest od południowego zachodu.

Obrazek

Przed wojną żydowską Jafa była miastem sporych rozmiarów. Wiemy, że posiadała wczesną synagogę, zniszczoną przez Rzymian w 67 r. AD ( Przegląd Biblijny 1921, 434f).
No ale gdzie ci mieszkańcy Jafy z I wieku grzebali swoich zmarłych? Ano, w grobach w górnej dolinie! Pod obecnym miastem Nazaret.

Wraz z kompletnym zniszczeniem Jafy, użytek grobów w lokalizacji obecnego Nazaretu musiał by się skończyć. Bezimienna nekropolia dzisiaj leży pod współczesnym miastem Nazaret.

W późniejszych czasach – jak wskazuje ceramika i inne znaleziska, siedlisko Nazaretu zostało ponownie zajęte. Było to już po rewolcie Bar Koszeby z 135 r. AD i po wypędzeniu przez Cesarza Hadriana / exodusie Żydow z Judei do Galilei.

Nowa wioska nazwana Nazareth, opierała się na okolicznym rolnictwie i była całkowicie nie związana z poprzednim użytkiem grobów z I wieku n.e..

Historia i archeologia faktycznie zaczynają się zgadzać z istnieniem Nazaretu dopiero od IV wieku, wraz z odkryciem fragmentu ciemnoszarego marmuru z synagogi w Cezarei Nadmorskiej w sierpniu 1962.

Datowany z późnego III lub wczesnego IV w.n.e. kamienny napis wspomina po raz pierwszy Nazaret w nie-chrześcijańskim tekście. Identyfikuje on Nazaret, jako jedno z miejsc w Galilei, do którego emigrowały kapłańskie rodziny z Judei, po dewastującej dla nich rewolcie Bar Koszeby, i stłumieniu jej przez Cesarza Hadriana w roku 135 AD.
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: Czy Nazaret był małą wioską?

Post autor: George »

W Ewangelii Łukasza Żydzi przekręcili nazwę miasta w którym Chrystus się wychował, przerabiając Seforis na Nazaret, ale zapomnieli przekręcić położenie geograficzne - antyczne Seforis, którego ruiny są dziś bardzo dobrze widoczne na Google map, zbudowane było na szczycie góry, a miasto Nazaret jest położone w dolinie:

W Ewangelii Łukasza 4 czytamy:
"(16) Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. ...

(28) Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem.
(29) Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili

aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane,

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cippori

aby Go strącić.

(30) On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się. (31) Udał się do Kafarnaum, miasta w Galilei, i tam nauczał w szabat."

(Ew. Łukasza 4:1-44, Biblia Tysiąclecia)
Internetowa Biblia 2000 v3.41 ˆ 1994-2001
Obrazek
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Albertus
Posty: 3073
Rejestracja: 22 wrz 2007, 13:37

Re: Czy Nazaret był małą wioską?

Post autor: Albertus »

George pisze:
25 sie 2020, 3:40
W Ewangelii Łukasza Żydzi przekręcili nazwę miasta w którym Chrystus się wychował, przerabiając Seforis na Nazaret, ale zapomnieli przekręcić położenie geograficzne - antyczne Seforis, którego ruiny są dziś bardzo dobrze widoczne na Google map, zbudowane było na szczycie góry, a miasto Nazaret jest położone w dolinie:

W Ewangelii Łukasza 4 czytamy:
"(16) Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. ...

(28) Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem.
(29) Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili

aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane,

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cippori

aby Go strącić.

(30) On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się. (31) Udał się do Kafarnaum, miasta w Galilei, i tam nauczał w szabat."

(Ew. Łukasza 4:1-44, Biblia Tysiąclecia)
Internetowa Biblia 2000 v3.41 ˆ 1994-2001
No więc właśnie, jak sam cytujesz Nazaret leżał na stokach góry a nie na żadnym szczycie góry jak pisaleś.I takie właśnie jest położenie nazaretu i tak je opisuje wikiepedia.

Poza tym jest też nieprawdą to co napisałeś że
Historia i archeologia faktycznie zaczynają się zgadzać z istnieniem Nazaretu dopiero od IV wieku, wraz z odkryciem fragmentu ciemnoszarego marmuru z synagogi w Cezarei Nadmorskiej w sierpniu 1962.
tymczasem wikipedia podaje że:

.
W 1962 roku w Cezarei Nadmorskiej odkryto listę w języku aramejskim zawierającą spis rodzin kapłańskich, rozesłanych do różnych miejscowości z powodu upadku w 70 roku Jerozolimy i zniszczenia Świątyni Jerozolimskiej, z których jedna zamieszkała w Nazarecie; według inskrypcji „kapłani z porządku Elkalira uczynili Nazaret swoim domem”[16].
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nazaret

Jak więc widzimy w 1 wieku Nazaret już istniał i mamy na to dowód archeologiczny.

Natomiast historycy datują powstanie Nazaretu na I wiek przed narodzeniem Chrystusa

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: Czy Nazaret był małą wioską?

Post autor: George »

“Wykopaliska przeprowadzone przed 1931 nie ukazały także „żadnych śladów osadnictwa greckiego lub rzymskiego”[9]. Franciszkanin i archeolog Bellarmino Bagatti, który prowadził dalsze wykopaliska, odkrył rzymskie i bizantyjskie artefakty, które pozwoliły jednoznacznie stwierdzić istnienie osadnictwa od II wieku[10]. Również na podstawie grobów odkrytych w pobliżu wioski można wywnioskować, że Nazaret było żydowską osadą w okresie rzymskim[11]; pierwsze groby tego typu prawdopodobnie pojawiły się w Galilei w połowie I wieku naszej ery. W dwóch grobach znaleziono lampy gliniane, szklane naczynia i wazy pochodzące z okresu między I a III wiekiem[12].

We wczesnych żydowskich źródłach brak informacji o Nazarecie, może to wynikać z niskiej pozycji Galilei wśród Żydów żyjących w Judei[13]. Nie wzmiankuje o nim Stary Testament, Talmud ani żydowski historyk Józef Flawiusz. Miasteczko pojawia się dopiero w I wieku p.n.e. Ocenia się, że Nazaret liczył wówczas około 480 mieszkańców[14][15]. Według opisu Ewangelii Łukasza Nazaret był domem Józefa i Marii, rodziców Jezusa Chrystusa[a]. Według Biblii Józef i Maria po narodzeniu się Jezusa uciekli do Egiptu przed prześladowaniami ze strony króla Heroda Wielkiego. Po jego śmierci powrócili do Nazaretu, gdzie Jezus spędził swoje dzieciństwo. Przebywał on w Nazarecie do czasu podjęcia się publicznej działalności, którą rozpoczął w wieku 30 lat. Wtedy przyjął chrzest w Jordanie z rąk Jana Chrzciciela, a następnie przeniósł się do pobliskiego Kafarnaum[c]. Zgodnie z tradycją katolicką już w pierwszych latach po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa istniała w Nazarecie silna grupa judeochrześcijan, która spotykała się w domu Maryi i Józefa. Kolejne lata wiązały się z falą ciężkich prześladowań chrześcijan, a także i Żydów. W 1962 roku w Cezarei Nadmorskiej odkryto listę w języku aramejskim zawierającą spis rodzin kapłańskich, rozesłanych do różnych miejscowości z powodu upadku w 70 roku Jerozolimy i zniszczenia Świątyni Jerozolimskiej, z których jedna zamieszkała w Nazarecie; według inskrypcji „kapłani z porządku Elkalira uczynili Nazaret swoim domem”[16]. ”


Zacytowałem z linku do Wiki. No i gdzie ty tu widzisz mowę o MIEŚCIE Albertusie ???

W dodatku, żydowscy Kapłani zostali wygnani z Jerozolimy dopiero po rewolcie Bar Kohty, w roku 135, a nie w 70.
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

Awatar użytkownika
George
Posty: 1727
Rejestracja: 02 paź 2014, 22:16

Re: Czy Nazaret był małą wioską?

Post autor: George »

Zerknijmy na kilka innych informacji o mieście Sefforis, MIEŚCIE w którym wychował się NAZAREJSKI (a NIE ŻYDOWSKI) Chrystus.

Historycy spierają się nad samą datą powstania tego starożytnego miasta, jednak najbardziej prawdopodobny wydaje się VII wiek p.n.e.

W okresie panowania asyryjskiego wzniesiono mury obronne.
W okresie babilońskim, perskim i hellenistycznym miasto było ważnym centrum administracyjnym regionu, jednak Biblia ani razu o nim nie wspomina.

Jedynie tradycja chrześcijańska mówi, że Sefforis było rodzinnym miastem rodziców Marii, matki Chrystusa.

W 104 roku p.n.e. żydowski król Arystobul I podbił Galileę, w wyniku czego miasto przyłączono do żydowskiego państwa Machabeuszy.

Było ono wówczas nazywana po hebrajsku Cippori (hebr. ציפורי). Nazwa prawdopodobnie pochodziła od hebrajskiego słowa „cippor” oznaczającego „ptaka”.

W 63 roku p.n.e. Żydowskie państwo Machabeuszy podbiły wojska rzymskie pod wodzą Pompejusza, przywracając wolność państwom zniewolonym przez Machabeuszy - Galillei, jak i Idumei / Edomowi, położonemu na południe od Judei.

Cippori znalazło się wówczas pod władzą Republiki rzymskiej i weszło w skład Prowincji Syrii.


Gdy w 39 roku p.n.e. Senat rzymski ustanowił królem Idumejczyka / Edomitę - Heroda Wielkiego, cały ten obszar, łącznie z Judeą, znalazł się pod panowaniem Edomitów / Idumejczyków, i nazwany został Wielką Idumeą / Edomem.

Żydzi z miasta Cippori odmówili poddania się królowi Herodowi, udzielając poparcia żydowi Antygonowi, ostatniemu władcy z dynastii Machabeuszy.
W wyniku tej rebelii doszło do oblężenia i zajęcia miasta w 37 roku p.n.e.

Zmieniono wtedy nazwę miasta na helleńskie Seforis (gr. Σεπφώρις), co odpowiadało hebrajskiemu słowu „cippori”.

Gdy w 4 roku p.n.e. zmarł król Herod Wielki, w mieście znów doszło do buntu Żydow, i spalenia pałacu królewskiego.

Rzymski namiestnik Syrii, Publiusz Kwinktyliusz Warus spalił wtedy Seforis, a jego żydowskich mieszkańców sprzedał w niewolę.

Tetrarcha Galilei - Herod Antypas

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Herod_Antypas

- syn Heroda Wielkiego i jego Samarytańskiej żony Maltake, odbudował miasto w stylu grecko-rzymskim, zmieniając jego nazwę na Autocratoris, i zasiedlił je Idumejczykami i MINEJCZYKAMI

http://www.christies.com/lotfinder/lot/ ... ID=1978117

pochodzącymi z miasta zwanego Saffara Metropolis - położonego w południowej Arabii, miasta zwanego obecnie - Salalah.

http://articles.latimes.com/1992-04-21/ ... -mountains

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Salala
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Salalah
http://home.kpn.nl/lilian_jan_schreurs/ ... alah05.htm
https://middleeastphotos.wordpress.com/ ... chaeology/

Przez 23 lata Idumejsko / Minejskie Seforis (w którym wychował się historyczny Nazarejski Chrystus - nie ten żydowski - mitologiczny) było stolicą Galillei, aż do roku 19 roku n.e., kiedy to Herod Antypas wybudował Tyberiadę.

Seforis było wielkim miastem, które w I wieku było najważniejszym ośrodkiem politycznym Galilei.

Ale kim właściwie byli Minejczycy, i jaka była ich religia ???

Zobaczmy co Publius pisał o Jezusie / Esu Idumejczyku ?


There lives, at this time, in Judea, a man of singular virtue whose name is Jesus Christ, whom the barbarians esteem as a prophet, but his followers love and adore him as the offspring of the immortal God.

He calls back the dead from the graves, and heals all sorts of diseases with a word or a touch.

He is a tall man, and well shaped, of an amiable and reverend aspect; his hair is of a color that can hardly be matched, the color of chestnut full ripe, falling in waves about his shoulders. His forehead high, large and imposing; his cheeks without spot or wrinkle, beautiful with lovely red: his nose and mouth formed with exquisite symmetry; his beard thick and of a color suitable to his hair, reaching below his chin.
His eyes bright blue, clear and serene, look innocent, dignified, manly and mature. In proportion of his body, most perfect and captivating, his hands and arms most delectable to behold.

He rebukes with majesty, counsels with mildness, his whole address, whether in word or in deed, being eloquent and grave. No man has ever seen him laugh, yet his manner is exceedingly pleasant; but he has wept in the presence of men.

He is temperate, modest and wise; a man, for his extraordinary beauty and divine perfections, surpassing the children of men in every sense.

- Publius Lentullus to Tiberius Caesar regarding Esus of Idumea


Pozdrawiam
Błąd w Historii prowadzi do błędu w Doktrynie.

Kłamstwo może zmienić historię, ale tylko Prawda może zmienić Świat.

Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go że został oszukany".
Mark Twain

ODPOWIEDZ

Wróć do „Miejsca”