Pytanie do przeciwników Theotokos

[Yarpen Zirgin]

Nie zmieniajcie tematu.

[wybrana]

1 Tm 2:5
5. Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,
(BT)

Tylko tyle? Resztę Biblii myszy zjadły?
Czy nie wiesz, że takie wybiórcze opieranie się na wyrwanych zdaniach prowadzą na manowce?
Tylko człowiek, tak? To po co w ogóle ufać? Po co na coś liczyć? Bo Paweł tak napisał do ludzi, którzy nie istnieją już od 2 tysięcy lat? A może się pomylił?
Naprawdę myslisz, wierzysz, że Jezus był tylko człowiekiem? Takich było wielu, którzy podobne rzeczy robili, też ponoć z grobów po 3 dniach wstawali, dziewice rodziły itd.
Jak tylko człowiek to cienko to widze.

Dobrze Jachu napisał.
Tak człowiek, którego Bóg wybrał i namaścił Duchem Bożym.
Człowiek, który do końca wytrwał w posłuszeństwie Bogu.

[Yarpen Zirgin]

Wybrana, wróć, proszę, do tej prośby.

[wuka]

Dobrze Jachu napisał.

No raczej nie, bo podkreśla, że Jezus był TYLKO Człowiekiem. Tak przynajmniej ja zrozumiamiał w tym kontekście jego cytat. A ja twierdzę, że był Bogiem-Człowiekiem.

[Yarpen Zirgin]

A masz coś do dodania w temacie?

[wuka]

A masz coś do dodania w temacie?

Nic nowego. Jak znajdę, dam znać

[Yarpen Zirgin]

Co znajdziesz? Przeczytaj pytanie, które tam napisałem...

[wuka]

Co znajdziesz? Przeczytaj pytanie, które tam napisałem...

Przecież ja się w tamtym temacie udzielałam (jak umiałam) .

[Yarpen Zirgin]

A ten dotyczy czegoś innego. Zapraszam do zapoznania się z pierwszym postem.

[wybrana]

Co znajdziesz? Przeczytaj pytanie, które tam napisałem...

Przecież ja się w tamtym temacie udzielałam (jak umiałam) .

Obawiam się, że Yarpen chce ciebie spytać, czy ty byłaś pod materacem w czasie poczęcia. Ciekawski..................

[RN]

Poczęcie nie było widzialne, bo odbyło się techniką przez zacienienie.

[wuka]

Takie in vitro z nieba
Nie było mnie przy tym.

[Yarpen Zirgin]

Skończcie, zaraza, ze zmienianiem tematu, i odpowiedzcie, jeżeli to praktykujecie, na pytanie z pierwszego posta:

Twierdzicie, że wiecie, że NMP nazywamy Matką Bożą "nie dlatego, że Słowo Boże wzięło od Niej swoją Boską naturę, ale dlatego że narodziło się z Niej święte ciało obdarzone duszą rozumną, z którym Słowo zjednoczone hipostatycznie narodziło się, jak się mówi, według ciała". Dlaczego w takim razie z lepszym uporem usiłujecie dowodzić, że ten tytuł jest błędny i NMP nie można nazywać Matką Bożą, bo "nie przekazała Chrystusowi natury Boskiej"?

[wybrana]

Skończcie, zaraza, ze zmienianiem tematu, i odpowiedzcie, jeżeli to praktykujecie, na pytanie z pierwszego posta:

Twierdzicie, że wiecie, że NMP nazywamy Matką Bożą "nie dlatego, że Słowo Boże wzięło od Niej swoją Boską naturę, ale dlatego że narodziło się z Niej święte ciało obdarzone duszą rozumną, z którym Słowo zjednoczone hipostatycznie narodziło się, jak się mówi, według ciała". Dlaczego w takim razie z lepszym uporem usiłujecie dowodzić, że ten tytuł jest błędny i NMP nie można nazywać Matką Bożą, bo "nie przekazała Chrystusowi natury Boskiej"?

Przekazała tylko naturę ludzką.
Ducha Bożego dopiero otrzymał Jezus w pełni - podczas przemienienia.
Miał wtedy 30 - 40 lat - różnie jest to podawane.
Dlatego nie mamy w Biblii historii z dzieciństwa, bo ona nie ma znaczenia.

[Yarpen Zirgin]

Wybrana, czy ty w ogóle rozumiesz o co pytam? Nie interesuje mnie to, co uważasz na temat NMP. Pytanie brzmi:

Skoro jak wół jest zapisane w KKK, że NMP nie przekazała Chrystusowi natury Boskiej i nazywamy ją Matką Bożą z innej przyczyny, to dlaczego dowodzisz, że nie możemy nazywać Marii Matką Boża, bo nie przekazała Chrystusowi natury Boskiej?