Śmierć

Znaczenia poszczególnych terminów biblijnych, takich jak: anioł, duch, chrzest, nawrócenie

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Śmierć

Post autor: wybrana »

DonCicio, czym jest według ciebie duchowa śmierć- unicestwieniem, niebytem, więc kogo Jezus będzie sądził, gdy przyjdzie? Skoro śmierć duszy jest niebytem? Kto zmartwychwstanie jako kozły po lewej stronie? Czemu w Ewangeli Mateusza tyle pisze o piekle?
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Śmierć

Post autor: wuka »

Kto ma problem, ten ma. Ja z sprawą śmierci i życia duszy-świadomości potem nie mam. Tu zupełnie nie mają znaczenia żadne pisma święta i nieświęte. To po prostu jest i tej sprawy doświadczy każdy człowiek, który się urodził na tej planecie kiedykolwiek od początku świata. Tego faktu nie zmieni ani to z jakich autorytetów ja czerpię, ani z jakich autorytetów czerpie ktokolwiek inny.
Koty nie lubią być wywracane ogonem, przynajmniej moje tego nie lubią.

Awatar użytkownika
DonCicio
Posty: 1274
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
Lokalizacja: Śląsk

Re: Śmierć

Post autor: DonCicio »

wybrana pisze:
04 wrz 2021, 9:41
DonCicio, czym jest według ciebie duchowa śmierć- unicestwieniem, niebytem, więc kogo Jezus będzie sądził, gdy przyjdzie? Skoro śmierć duszy jest niebytem? Kto zmartwychwstanie jako kozły po lewej stronie? Czemu w Ewangeli Mateusza tyle pisze o piekle?

Mylisz dwa różne pojęcia. Oddzielanie 'Owiec' od 'Kóz', to 'Sąd', który nastąpi, kiedy Jezus przyjdzie w charakterze sędziego tego świata, jeszcze przed Armagedonem:

Mat 25:31-33 "Kiedy Syn Człowieczy przyjdzie w swojej chwale wraz ze wszystkimi aniołami, wtedy zasiądzie na swoim wspaniałym tronie. Będą przed nim zebrane wszystkie narody i będzie oddzielał jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kóz. Owce postawi po swojej prawej stronie, a kozy po lewej"

Natomiast tysiącletni 'Sąd' będzie dotyczył zmartwychwstałych do życia na ziemi. W tym właśnie ukaże się wielka miłość Jehowy Boga do rodzaju ludzkiego oraz empatia. Bóg jest tego zupełnie świadomy, że ludzka niedoskonałość nie mogła odzwierciedlać doskonałego przestrzegania Jego Prawa, dlatego człowiek po swojej śmierci uwolniony jest od wszelkiego grzechu, jaki popełnił za życia:

Rzym 6:23 "Bo zapłatą za grzech jest śmierć. Ale Bóg daje nam w darze życie wieczne przez Chrystusa Jezusa, naszego Pana"

Po Armagedonie, zarówno ci, którzy go przeżyją, jak również ci, którzy zmartwychwstaną, będą "osądzani" na podstawie Prawa, które dopiero zostanie nadane:

Obj 20:12 "Zobaczyłem też umarłych, wielkich i małych, którzy stali przed tronem, i otwarto zwoje. Otwarto też inny zwój — zwój życia. I na podstawie tego, co było napisane w zwojach, umarli byli sądzeni według swoich uczynków"
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Śmierć

Post autor: wybrana »

DonCicio, potwierdziłeś jednym cytatem, że zapłatą za grzech jest śmierć. Jest to wypowiedź Ap.Pawla, który nigdy nie słyszał wypowiedzi Jezusa. A co zrobimy z licznymi cytatami z Ewangeli Mateusza, które mówią o piekle? Odrzucimy je?
Bo wiesz, że lepiej odciąć jedną kończynę, niż całemu iść w ogień piekielny.
Co sądzisz, czy te zapisy są nieprawdą?
Czy zapłatą za świadomy popelniany grzech jest tylko niebyt - unicestwienie?
W takim razie nie ma żadnych konsekwencji grzechu - bezkarność?
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
DonCicio
Posty: 1274
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
Lokalizacja: Śląsk

Re: Śmierć

Post autor: DonCicio »

wuka pisze:
04 wrz 2021, 10:20
Kto ma problem, ten ma. Ja z sprawą śmierci i życia duszy-świadomości potem nie mam. Tu zupełnie nie mają znaczenia żadne pisma święta i nieświęte. To po prostu jest i tej sprawy doświadczy każdy człowiek, który się urodził na tej planecie kiedykolwiek od początku świata. Tego faktu nie zmieni ani to z jakich autorytetów ja czerpię, ani z jakich autorytetów czerpie ktokolwiek inny.
Koty nie lubią być wywracane ogonem, przynajmniej moje tego nie lubią.

Wiesz, co oznacza słowo "żyć wiecznie"? To znaczy "nie umierać".

Jan 3:35 "Kto wierzy w Syna, będzie żyć wiecznie. Kto jest nieposłuszny Synowi, nie zyska życia, ale ściąga na siebie wieczny gniew Boży"

Wielu, którzy przeżyją Armagedon, w ogóle nie zaznają śmierci, a ci, którzy zmarli, zmartwychwstaną i będą mieli ponowną nadzieję na życie, tym razem już wieczne.
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Śmierć

Post autor: wybrana »

DonCicio pisze:
04 wrz 2021, 12:08
Wielu, którzy przeżyją Armagedon, w ogóle nie zaznają śmierci, a ci, którzy zmarli, zmartwychwstaną i będą mieli ponowną nadzieję na życie, tym razem już wieczne.
Co ty chcesz powiedzieć, że ci co przeżyją Armagrdon będą w ziemskim ciele na ziemi żyć wiecznie? - a ty myślisz logicznie?
Czy to ziemskie fizyczne ciało może być wieczne?
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Śmierć

Post autor: wuka »

;
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 14:07 przez wuka, łącznie zmieniany 1 raz.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Śmierć

Post autor: wybrana »

wuka pisze:
04 wrz 2021, 17:01
wybrana pisze:
04 wrz 2021, 16:49
DonCicio pisze:
04 wrz 2021, 12:08
Wielu, którzy przeżyją Armagedon, w ogóle nie zaznają śmierci, a ci, którzy zmarli, zmartwychwstaną i będą mieli ponowną nadzieję na życie, tym razem już wieczne.
Co ty chcesz powiedzieć, że ci co przeżyją Armagrdon będą w ziemskim ciele na ziemi żyć wiecznie? - a ty myślisz logicznie?
Czy to ziemskie fizyczne ciało może być wieczne?
Jak się je przemieni w duchowe to może być wieczne. Same duchy będą latać po ziemi. Koszmar. Będą wchodzić przez ściany, chociaż podglądać nie będzie czego, wszak seksu i rozmnażania nie będzie. Nuda, jednym słowem :mrgreen:
Gdy staną się duchami, to ok, tylko, że DonCicio napisał, że ci co przeżyją armagedon, więc myślał pewnie o ziemskich cielesnych ludziach. Pytałam się go, ale on milczy i nie chce mi tego wytłumaczyć.

Awatar użytkownika
DonCicio
Posty: 1274
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
Lokalizacja: Śląsk

!

Post autor: DonCicio »

wybrana pisze:
04 wrz 2021, 16:49
DonCicio pisze:
04 wrz 2021, 12:08
Wielu, którzy przeżyją Armagedon, w ogóle nie zaznają śmierci, a ci, którzy zmarli, zmartwychwstaną i będą mieli ponowną nadzieję na życie, tym razem już wieczne.
Co ty chcesz powiedzieć, że ci co przeżyją Armagrdon będą w ziemskim ciele na ziemi żyć wiecznie? - a ty myślisz logicznie?
Czy to ziemskie fizyczne ciało może być wieczne?

Ja myślę logicznie! Zobaczymy jak jest z Tobą!

Rodz 1:27,28 "I Bóg przystąpił do stworzenia człowieka na swój obraz, stworzył go na obraz Boży — stworzył mężczyznę i kobietę. Potem Bóg ich pobłogosławił i powiedział do nich: „Bądźcie płodni i stańcie się liczni, napełnijcie ziemię i opanujcie ją (...)"

Rodz 2:15-17 "Jehowa Bóg umieścił człowieka w ogrodzie Eden, żeby go uprawiał i o niego dbał. Jehowa Bóg dał też człowiekowi taki nakaz: 'Możesz jeść do syta owoce ze wszystkich drzew ogrodu. Tylko owoców z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo w dniu, w którym z niego zjesz, z całą pewnością umrzesz'"


Co, jeśliby nie zjedli owocu? Żyliby wiecznie, czy nie ?


Obj 7:13,14 "Wtedy jeden ze starszych zapytał mnie: „Kim są ci ludzie ubrani w białe długie szaty i skąd przyszli?”. Od razu mu powiedziałem: „Mój panie, ty to wiesz”. A on rzekł do mnie: „To są ci, którzy przeżyli wielki ucisk. Wyprali swoje długie szaty i wybielili je we krwi Baranka"

Co oznacza słowo PRZEŻYLI "wielki ucisk"? Czy nie to, że nie zmarli, nie zginęli?


wuka pisze:
04 wrz 2021, 17:01

Jak się je przemieni w duchowe to może być wieczne. Same duchy będą latać po ziemi. Koszmar. Będą wchodzić przez ściany, chociaż podglądać nie będzie czego, wszak seksu i rozmnażania nie będzie. Nuda, jednym słowem :mrgreen:

Jan 11:23,24 "Jezus powiedział do niej: „Twój brat zmartwychwstanie”. Marta odrzekła: „Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim

W jakim ciele "zmartwychwstał" Łazarz? Ziemskim czy duchowym? Przecież pierwszą osobą wskrzeszoną w duchu miał dopiero zostać Jezus? Zatem, w jaki ciele Jezus wzbudził Łazarza?


Mat 5:5 "Szczęśliwi ci, którzy są łagodni, bo oni odziedziczą ziemię"

Gdzie będą mieszkali "szczęśliwi"?


Ps 37:10,11 "Jeszcze tylko chwilka i już nie będzie niegodziwych, spojrzysz tam, gdzie byli, ale już ich tam nie zobaczysz. Natomiast potulni posiądą ziemię i będą się rozkoszować obfitym pokojem"

Dlaczego na ziemi już nie będzie niegodziwych, gdy "potulni" ją odziedziczą"? Ponieważ po to Bóg stworzył ziemię, żeby żyli na niej ludzie doskonali, bezgrzeszni, tak jak pierwotnie Adam i Ewa, zanim skalali się grzechem:

Iz 45:18 "Bo tak mówi Jehowa, Stwórca nieba, prawdziwy Bóg, Ten, który ukształtował ziemię, jej Twórca, który ją utwierdził, który nie stworzył jej bez żadnego celu, ale ukształtował ją po to, żeby była zamieszkana: „Ja jestem Jehowa i nie ma innego"

Obj 21:3,4 "Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło”


Gdzie będzie przebywał Bóg między ludźmi? W niebie?

"Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło"

Czy w niebie kiedykolwiek była "śmierć" ... "smutek" ... "ból" ???

"To, co było kiedyś na ziemi, przeminie"

A teraz same wyciągnijcie wnioski ...
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: !

Post autor: wybrana »

DonCicio pisze:
06 wrz 2021, 7:28

Mat 5:5 "Szczęśliwi ci, którzy są łagodni, bo oni odziedziczą ziemię"

Gdzie będą mieszkali "szczęśliwi"?


Ps 37:10,11 "Jeszcze tylko chwilka i już nie będzie niegodziwych, spojrzysz tam, gdzie byli, ale już ich tam nie zobaczysz. Natomiast potulni posiądą ziemię i będą się rozkoszować obfitym

W takim celu przyszedł Jezus, by tworzyć na ziemi Królestwo Boże. Ono się już tworzy po przyjściu Jezusa. Nowo narodzeni w Duchu Bożym ludzie stają się członkami tego Królestwa i po opuszczeniu ziemskiego ciała idą do dalszego życia w Krolestwie Bożym.
Gdy Jezus ponownie wstąpi na ziemię, to będzie czas sądu a nie obdarowania - Sąd Ostateczny.

Ty piszesz o wersji Żydów przyjcia jako Króla, który utworzy ziemskie ich królestwo i panowanie, bo tak rozumieli proroctwa . Nawet naoczni świadkowie Jezusa mieli nadzieję, że Jezus szybko powróci, nie jako wylany na ludzi Duch Święty, lecz jako żywy Król Żydowski.
Przedstawiasz żydowską formę poznania Mesjasza, która odrzuciła Jezusa jako tego o którym świadczą proroctwa.
Apostołowie również oczekiwali, że Jezus zaraz ponownie powróci, a nie zrozumieli , że powrócił w czasie PIĘĆDZIESIĄTNICY w Duchu Bożym, który został i zostaje wylany na Dzieci Boże.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4099
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Re: Śmierć

Post autor: radek »

Główną zasadą obsługującą życie jest elektryczność. Gdy zmysły odbierają pozytywne wrażenia ze świata, wtedy ciało interpretuje te wrażenia pozytywnie i zamienia je na impulsy elektryczne stymulujące pracę organów ciała w tym serca. Gdy ciało ingeruje w świat pozytywnie inicjuje wtedy pozytywne zmiany w świecie, które następnie pozytywnie wpływają na zmysły, i układ się zamyka. więc życie, które jest we krwi obsługiwane jest przez układ elektryczny

Pwt 12:23 BT5 "Ale się wystrzegaj spożywania krwi, bo we krwi jest życie, i nie będziesz spożywał życia razem z ciałem."

Łk 17:24 BT5 "Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, jaśnieje od jednego krańca widnokręgu aż do drugiego, tak będzie z Synem Człowieczym w dniu Jego."
Obrazek

Awatar użytkownika
DonCicio
Posty: 1274
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
Lokalizacja: Śląsk

Re: !

Post autor: DonCicio »

wybrana pisze:
06 wrz 2021, 8:25

W takim celu przyszedł Jezus, by tworzyć na ziemi Królestwo Boże. Ono się już tworzy po przyjściu Jezusa. Nowo narodzeni w Duchu Bożym ludzie stają się członkami tego Królestwa i po opuszczeniu ziemskiego ciała idą do dalszego życia w Krolestwie Bożym.

A to ciekawe! Kto zatem będzie tym szczęśliwcem, który będzie świadkiem spełnienia się prośby z modlitwy Pańskiej:

"Niech przyjdzie Twoje Królestwo. Niech się dzieje Twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi" Mat 6:10
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: !

Post autor: wybrana »

DonCicio pisze:
06 wrz 2021, 14:36
wybrana pisze:
06 wrz 2021, 8:25

W takim celu przyszedł Jezus, by tworzyć na ziemi Królestwo Boże. Ono się już tworzy po przyjściu Jezusa. Nowo narodzeni w Duchu Bożym ludzie stają się członkami tego Królestwa i po opuszczeniu ziemskiego ciała idą do dalszego życia w Krolestwie Bożym.

A to ciekawe! Kto zatem będzie tym szczęśliwcem, który będzie świadkiem spełnienia się prośby z modlitwy Pańskiej:

"Niech przyjdzie Twoje Królestwo. Niech się dzieje Twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi" Mat 6:10
Modlitwa Pańska jest przetłumaczona wadliwie.
Modlimy się o wypełnianie Królestwa Bożego tak jak w Niebie, tak I niech się wypełnia na ziemi. To znaczy, że wypełnia się, gdy ludzie jeszcze będąc na ziemi stają się nowo narodzonymi w Duchu Bożym dziećmi Bożymi.
Królestwo Boże na ziemi nie jest związane z ekonomią bytową, to znaczy, że nie objawia się ono w statusie materialnym lecz w statusie duchowym człowieka.
Nawet nędzarz żyjący w niedostatku, może być dzieckiem Królestwa, gdy będzie swą miłość i nadzieję pokładał w Bogu, gdy jego serce będzie miało czyste intencję.

Nie prosimy w tej modlitwie o chleb powszedni, ale mówimy, dałeś nam chleb z nieba, który daje nam życie, który pragniemy spożywać codziennie.

Nie mówimy i nie wódz nas na pokuszenie, bo Bóg nikogo nie wodzi na pokuszenie.
Mówimy- ochron nas Boże przed złymi pokusami.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
DonCicio
Posty: 1274
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:04
Lokalizacja: Śląsk

Re: !

Post autor: DonCicio »

wybrana pisze:
06 wrz 2021, 17:09
DonCicio pisze:
06 wrz 2021, 14:36
wybrana pisze:
06 wrz 2021, 8:25

W takim celu przyszedł Jezus, by tworzyć na ziemi Królestwo Boże. Ono się już tworzy po przyjściu Jezusa. Nowo narodzeni w Duchu Bożym ludzie stają się członkami tego Królestwa i po opuszczeniu ziemskiego ciała idą do dalszego życia w Krolestwie Bożym.

A to ciekawe! Kto zatem będzie tym szczęśliwcem, który będzie świadkiem spełnienia się prośby z modlitwy Pańskiej:

"Niech przyjdzie Twoje Królestwo. Niech się dzieje Twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi" Mat 6:10

Modlitwa Pańska jest przetłumaczona wadliwie.

Rozumiem :xoczko: To wiele wyjaśnia! Ach, ci tłumacze! Jak mogli!
"Nabywaj mądrości, nabywaj zrozumienia. Nie zapominaj o tym, co mówię, i się od tego nie odwracaj" Przysłów 4:5

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: !

Post autor: wybrana »

DonCicio pisze:
06 wrz 2021, 19:08
wybrana pisze:
06 wrz 2021, 17:09
DonCicio pisze:
06 wrz 2021, 14:36



A to ciekawe! Kto zatem będzie tym szczęśliwcem, który będzie świadkiem spełnienia się prośby z modlitwy Pańskiej:

"Niech przyjdzie Twoje Królestwo. Niech się dzieje Twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi" Mat 6:10

Modlitwa Pańska jest przetłumaczona wadliwie.

Rozumiem :xoczko: To wiele wyjaśnia! Ach, ci tłumacze! Jak mogli!
Nawet Papiez Franciszek ogłosił oficjalnie, że słowa- nie wódz nas na pokuszenie są źle ujęte, bo Bóg nikogo nie kusi do zła. Jednak polscy księża nic nie zmienili - Nawet swojego (nieomylnego) - nie posłuchali.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojęcia”