Zmartwychwstanie

Znaczenia poszczególnych terminów biblijnych, takich jak: anioł, duch, chrzest, nawrócenie

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wuka »

Bobo pisze:
19 lis 2020, 12:59
Pisałem, że od czapy....
Aaaaa, to było do wybranej...No to "odczapuj", Bobo. W tobie nadzieja ;-)

Ja bym się tak bardzo tymi różnymi zapisami stworzenia według Biblii za bardzo nie ekscytowała i nie kombinowała aż takich interpretacji.
Trzeba spojrzeć na wierzenia i przekazy ludzi z całego świata i wyciągnąć wnioski. A wnioski są takie, że przybysze (skąd?) o wiele bardziej rozwinięci pod każdym względem "stworzyli " nas z połączenia DNA i zaprogramowali, zniewolili. Prostym ludom wydawało się, że bogowie przybyli. No przybyli, bo pewnie dla rybki w akwarium człowiek tez jest bogiem, że o piesku wiernym swemu panu nie wspomnę. ;-)

Awatar użytkownika
radek
Posty: 4100
Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
Lokalizacja: Choszczno
Kontakt:

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: radek »

Technicznie rzecz rozpatrując, to powstanie umarłych można przyrównać do wykorzystania rezerwy energii w opisywanym przeze mnie układzie Perpetuum Mobile

viewtopic.php?p=475371#p475371

Duch Święty dopełniając w sposób uporządkowany cykl obrotu oddaje nadwyżkę energii na wzmocnienie słabych, śpiących ciał, które są zapisane w kronice

Mat 24:34 EIB "Zapewniam was, nie przeminie to po{ }kole{ }nie, aż się to wszystko stanie."

Ap 20:12 EIB "Zobaczyłem też umarłych. Byli wśród nich wielcy i mali. Stali przed tronem. Rozwinięto zwoje. Otwarto też inny zwój — Zwój życia. I dokonał się sąd nad umarłymi. Podstawą sądu były zapisy w zwojach, a jego miarą — czyny podsądnych."

Koran 2:125
I oto uczyniliśmy ten Dom miejscem nawiedzania i miejscem
bezpiecznym. I weźcie sobie jako miejsce modlitwy stację Abrahama.
Zawarliśmy przymierze z Abrahamem i Isma`ilem: "Oczyśćcie Mój Dom dla
odprawiających okrążenia
, dla tych, którzy pozostają w medytacji, i dla
tych, którzy się pochylają i wybijają pokłony."


Koran 2:158
Zaprawdę, As-Safa i Al-Marwa są wśród drogowskazów rytualnych
Boga. A ten, kto odbywa pielgrzymkę do Domu albo odprawia odwiedzenie,
nie popełni grzechu, jeśli dokona okrążenia wokół nich. A ten, kto
dobrowolnie czyni dobro... - zaprawdę, Bóg jest wdzięczny,
wszechwiedzący!
Obrazek

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wybrana »

Bobo pisze:
19 lis 2020, 12:59
Pisałem, że od czapy....
A potrafisz uzasadnić swój pogląd?
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wybrana »

wuka pisze:
19 lis 2020, 13:29
Bobo pisze:
19 lis 2020, 12:59
Pisałem, że od czapy....
Aaaaa, to było do wybranej...No to "odczapuj", Bobo. W tobie nadzieja ;-)

Ja bym się tak bardzo tymi różnymi zapisami stworzenia według Biblii za bardzo nie ekscytowała i nie kombinowała aż takich interpretacji.
Trzeba spojrzeć na wierzenia i przekazy ludzi z całego świata i wyciągnąć wnioski. A wnioski są takie, że przybysze (skąd?) o wiele bardziej rozwinięci pod każdym względem "stworzyli " nas z połączenia DNA i zaprogramowali, zniewolili. Prostym ludom wydawało się, że bogowie przybyli. No przybyli, bo pewnie dla rybki w akwarium człowiek tez jest bogiem, że o piesku wiernym swemu panu nie wspomnę. ;-)
Czyli istnienie Boga - całą duchowość człowieka uzasadniasz jako podczepienie poza ziemskiej kosmicznej cywilizacji w stworzenie - człowiek. Jesteśmy w wyniku tego podczepienia sterowani i kontrolowani? Twoja wiara ogranicza się do kosmicznej cywilizacji? Czyli według ciebie, kto jest twórcą życia w kosmosie? A cała duchowość człowieka, to misterialna kombinacja annunakow? Oj wuka, wuka - przestań czytać te ateistyczne spiskowe bzdury.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wuka »

Czyli według ciebie, kto jest twórcą życia w kosmosie?
BÓG.

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16710
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: Bobo »

Nic nie będę odczapywał. To tak, jakbym Stanisława Lema korygował w jego fantazji. Fantasta ma prawo wymyślać do woli ci tylko zechce. Wujek czytam prawie jako fantastykę. Prawie, bo fantasta wie, że piszę rzeczy nierealne, natomiast wybrana wierzy, że taka jest rzeczywistość jaka w jej głowie powstała. Obawiam się, że to tak samo nieweryfikowalne jak to, gdybym wymyślił sobie, że pod ziemią żyją pewne stworzenia, które lubują się w pływaniu w magmie. Czują, że to coś na wzór jakuzi. Skąd o tym wiadomo? No wiadomo, że wszyscy o tym wiedzą. A co, nie?
Tak mniej więcej się tu z niektórymi rozmawia.
Oszołomstwu mówię NIE!

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wybrana »

Bobo pisze:
19 lis 2020, 18:31
Nic nie będę odczapywał. To tak, jakbym Stanisława Lema korygował w jego fantazji. Fantasta ma prawo wymyślać do woli ci tylko zechce. Wujek czytam prawie jako fantastykę. Prawie, bo fantasta wie, że piszę rzeczy nierealne, natomiast wybrana wierzy, że taka jest rzeczywistość jaka w jej głowie powstała. Obawiam się, że to tak samo nieweryfikowalne jak to, gdybym wymyślił sobie, że pod ziemią żyją pewne stworzenia, które lubują się w pływaniu w magmie. Czują, że to coś na wzór jakuzi. Skąd o tym wiadomo? No wiadomo, że wszyscy o tym wiedzą. A co, nie?
Tak mniej więcej się tu z niektórymi rozmawia.
Być może masz rację, ale jak myślisz, czemu Księga Rodzaju podaje 2 opisy stworzenia. Jak potrafisz je wytłumaczyć?
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

RM
Posty: 3679
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: RM »

Wybrana,
przeczytałem Twoje posty uważnie i uważam, że podchodzisz do tematu schematycznie, niemal katechetycznie, tylko katecheza pochodzi z jakiejś innej religii, może wschodu.
Przede wszystkim zwierzęta nie zabijają bez sensu, ale zgodnie z prawem naturalnym. W odróżnieniu od człowieka, który potrafi zabijać na masową skalę i z kretyńskich pobudek. Zwierzęta nie kopulują bez sensu. W odróżnieniu od człowieka, który z własnej seksualności uczynił bagno. Gdyby ludzie utrzymywali etykę na relatywnie porównywalnym poziomie jak zwierzęta, żadna kobieta nie domagałaby się publicznie prawa do zabijania własnych dzieci.
Piszesz o doskonaleniu duszy. To pusty frazes, który nie niesie w sobie żadnej treści. Dlaczego pusty?, ponieważ lansowany przez zakonników i eremitów, którzy żyją w odrealnionej rzeczywistości. Człowiek, który pracuje, płaci podatki, utrzymuje dom i trwa w rodzinnych relacjach, nawet się nie pochyli nad tym banałem.
Ja nie gwałcę, nie zabijam, ale też nie doskonalę swojej duszy, nie jestem aniołem i nigdy nie byłem, ani też nie będę. Nie pociąga mnie nic w tej katechezie, którą opisałaś w poprzednim poście, chociaż swój rozwój duchowy traktuję bardzo poważnie.

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wuka »

Gdyby ludzie utrzymywali etykę na relatywnie porównywalnym poziomie jak zwierzęta, żadna kobieta nie domagałaby się publicznie prawa do zabijania własnych dzieci.
Zwierzęta bardziej humanitarnie załatwiają kalekie, a nawet jedynie słabsze potomstwo. Zostawiają na pastwę losu lub zagryzają albo nie dopuszczają do pokarmu.
Sama już nie wiem, co lepsze. Urodzić i zagłodzić? hm
Byle nie protestować, bo to już oznacza dla niektórych brak zasad moralnych. Porównując kobiety do zwierząt też o sobie świadectwo wystawiasz :-/

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: efroni »

Ja nie gwałcę, nie zabijam, ale też nie doskonalę swojej duszy, nie jestem aniołem i nigdy nie byłem, ani też nie będę. Nie pociąga mnie nic w tej katechezie, którą opisałaś w poprzednim poście, chociaż swój rozwój duchowy traktuję bardzo poważnie.
Jeżeli rozwój duchowy nie jest doskonaleniem swojej duszy , to czym on [ów rozwój duchowy] jest ?
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wuka »

Ja bym powiedziała, że rozwój duchowy to: dobre myśli, dobre słowa, dobre czyny.
Świadome dążenie do jak najlepszego życia na każdym jego poziomie.

RM
Posty: 3679
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:37

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: RM »

Efroni,
rozmawialiśmy o rozwoju duchowym, nawet dosyć szczegółowo. Pisałem w jaki sposób rozumiem rozwój duchowy. Dla Ciebie rozwój to doskonalenie, dążenie do doskonałości, dla mnie dojrzewanie, dążenie do dojrzałości. Różnimy się w postrzeganiu Boga i Jego istoty. Różne rozumienie istoty Boga przekłada się na odmienne rozumienie rozwoju duchowego. Zatem o co pytasz?

Wuka,
gdzie ja porównywałem kobiety do zwierząt? :aaa:
Ja piszę o czymś innym niż Ty czytasz.
Ja bym powiedziała, że rozwój duchowy to: dobre myśli, dobre słowa, dobre czyny.
Jak dobre? Czy tak jak rurka z kremem, czy jeszcze lepsze?

wuka
Posty: 8849
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wuka »

Jak dobre? Czy tak jak rurka z kremem, czy jeszcze lepsze?
Rurki z kremem nie są dobre, są tuczące i niezdrowe, pełne cukru. Po prostu INNE.
Jak dobre mają być myśli, słowa i czyny - mówi o tym Jezus.

efroni
Posty: 2552
Rejestracja: 11 kwie 2013, 8:15

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: efroni »

RM
Jeżeli dążenie do dojrzałości duchowej nie jest powiązane z doskonaleniem duszy człowieka [swojej duszy] , to z czym jest powiązane dążenie do dojrzałości duchowej ?
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Zmartwychwstanie

Post autor: wybrana »

RM pisze:
19 lis 2020, 20:25
Wybrana,
przeczytałem Twoje posty uważnie i uważam, że podchodzisz do tematu schematycznie, niemal katechetycznie, tylko katecheza pochodzi z jakiejś innej religii, może wschodu.
Przede wszystkim zwierzęta nie zabijają bez sensu, ale zgodnie z prawem naturalnym. W odróżnieniu od człowieka, który potrafi zabijać na masową skalę i z kretyńskich pobudek. Zwierzęta nie kopulują bez sensu. W odróżnieniu od człowieka, który z własnej seksualności uczynił bagno. Gdyby ludzie utrzymywali etykę na relatywnie porównywalnym poziomie jak zwierzęta, żadna kobieta nie domagałaby się publicznie prawa do zabijania własnych dzieci.
Piszesz o doskonaleniu duszy. To pusty frazes, który nie niesie w sobie żadnej treści. Dlaczego pusty?, ponieważ lansowany przez zakonników i eremitów, którzy żyją w odrealnionej rzeczywistości. Człowiek, który pracuje, płaci podatki, utrzymuje dom i trwa w rodzinnych relacjach, nawet się nie pochyli nad tym banałem.
Ja nie gwałcę, nie zabijam, ale też nie doskonalę swojej duszy, nie jestem aniołem i nigdy nie byłem, ani też nie będę. Nie pociąga mnie nic w tej katechezie, którą opisałaś w poprzednim poście, chociaż swój rozwój duchowy traktuję bardzo poważnie.
Dlatego ci napisałam, że człowiek, który utraci światło Boże i pogrąży się w ciemności - poddaję się mocy szatana. Nie jest on ani człowiekiem, ani zwierzęciem. Staje się on hibrydą zwierzęcia, więc jego poziom życia duchowego jest gorszy od poziomu zwierząt, bo jest to poziom szatana, który nie jest ani w pełni człowiekiem, ani w pełni zwierzęciem. Taka hibryda w postaci ludzkiej jest najgorsza i czyni wiele okrucieństwa i zła.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojęcia”