DonCicio pisze: ↑08 paź 2022, 8:07
Nieziem pisze: ↑07 paź 2022, 15:30
DonCicio pisze: ↑06 paź 2022, 6:58
Czy podążanie za Jezusem poza Jego owczarnią jest możliwe i zasadne? NIE! On zwraca się do swojego ludu w liczbie mnogiej, nie pojedynczej ...
"będą słuchać mojego głosu"! Jezus nie przewidział miejsca dla
"wolnych elektronów" i samotnych białych wilków.
Przewidział. To za dawnych czasów owce były traktowane jako tłum, od Pana Jezusa to indywidualiści, bo zobacz, Pan zostawia 99 by szukać jednej.
Ten przykład, z owcą odłączającą się od stada, pokazuje czym kończy się niesłuchanie 'Pasterza' (
Gal 5:4). Taka owca, która staje się indywidualistką, z czasem może zostać indywiduum, w negatywnym tego słowa znaczeniu! Zauważ, że pasterz nie porzuca stada dla jednej owcy, tylko idzie jej szukać, żeby przyprowadzić ją z powrotem do stada ...
do stada (
Łuk 15:7).
Tylko zbór, składający się z poszczególnych naśladowców Jezusa, może stanowić owczarnię, budowlę:
"Jesteście budowlą wznoszoną na fundamencie apostołów i proroków, przy czym fundamentowym kamieniem narożnym jest sam Chrystus Jezus. Cała ta zjednoczona z nim budowla, harmonijnie zespolona, rośnie w świętą świątynię dla Jehowy" (Ef 2:20,21)
Ty Nieziem, jesteś tylko pojedynczą cegłą uważającą się za budowlę, ponieważ nie dopuszczasz do siebie myśli, że tak jak poszczególne elementy budowli, razem wzięte, tworzą zbór chrześcijański należący do Jezusa, tak
Jezus należy do Boga … nie jest Bogiem! On do Niego należy!
"Wy z kolei należycie do Chrystusa, a Chrystus należy do Boga" (1 Kor 3:23)
DonCicio
Jedyny prawdziwy Kościół składa się ze wszystkich wierzących w Pana Jezusa. Tworzą go wszyscy prawdziwi chrześcijanie. Wszyscy członkowie tego Kościoła wyróżniają się tymi samymi cechami.Ich styl uwielbienia bywa odmienny, jednemu uwielbieniu towarzyszy modlitwa, innemu nie; niektórzy uwielbiają Boga klęcząc, inni stojąc; ale wszyscy uwielbiają Boga jednym sercem. Prowadzi ich jeden Duch; wszyscy są zbudowani na jednym fundamencie; wywodzą swą religię z tej samej księgi, którą jest Biblia. Wszyscy są złączeni z jedną centralą, którą jest Jezus Chrystus.
Istnienie tego Kościoła nie zależy od form, ceremonii, katedr, kościołów, kaplic, ambon, chrzcielnic, strojów duchownych, organów, wyposażenia, pieniędzy, królów, rządów, sędziów lub jakiegokolwiek aktu przychylności ze strony człowieka. Istniał i trwał, gdy wszystkie te rzeczy były mu odebrane. Jego istnienie nie zależy od niczego innego, jak tylko od obecności Chrystusa i Jego Ducha; od tego, że zawsze z nim są – taki Kościół nie może przestać istnieć.
Jest to jedyny Kościół, którego cechuje prawdziwa jedność. Jego członkowie zupełnie zgadzają się w ważniejszych kwestiach religijnych, bowiem naucza ich jeden Duch. Wszyscy są jednej myśli odnośnie takich nauk, jak nauka o Bogu, Chrystusie i Duchu Świętym, o grzechu, o własnych sercach, o wierze, nawróceniu i o potrzebie świętości, o wartości Biblii, ważności modlitwy, o zmartwychwstaniu i o nadchodzącym sądzie.
Nie jest to Kościół ograniczający się do jednego narodu lub ludu; jego członków można znaleźć w każdej części świata, w której ludzie przyjmują ewangelię i wierzą w nią. Nie mieści się w ramach granic jednego kraju, nie podlega jednej szczególnej formie ustroju. Nie ma w nim różnicy między Żydem a Grekiem, czarnoskórym a białym.
Jest to jedyny prawdziwie apostolski Kościół. Zbudowany jest na fundamencie położonym przez apostołów i trzyma się doktryn, które głosili. Dwa wielkie cele, do których zmierzają jego członkowie to apostolska wiara i apostolska praktyka; każdego, kto twierdzi, że naśladuje apostołów, a nie posiada tych dwóch cech, uważają za miedź dźwięczącą lub cymbał brzmiący.
Jest to jedyny Kościół, który na pewno wytrwa do końca. Nie ma nic takiego, co mogłoby go obalić i zniszczyć. Jego członkowie mogą być prześladowani, uciskani, więzieni, bici, ścinani, paleni; lecz prawdziwy Kościół nigdy całkiem nie będzie unicestwiony; podnosi się znowu po swych uciskach; przechodzi przez ogień i wodę. Kiedy zostaje skruszony w jednym kraju, rozkwita w drugim. Kościół jest kowadłem, na którym w tym świecie wielu połamało młoty, i nadal będą je sobie łamać; jest krzewem, który płonie, lecz nie zostaje strawiony.
Jest to jedyny Kościół, którego żaden członek nie zaginie. Gdy grzesznicy już raz zostali wciągnięci na listę członków tego Kościoła, są bezpieczni na zawsze; nigdy nie będą odrzuceni. Wybranie przez Ojca, stałe wstawiennictwo Syna, codzienna, odnawiająca i uświęcająca moc Ducha Świętego otaczają ich i ogradzają.
Ten Kościół będzie przy końcu prawdziwie chwalebny. Gdy przeminie wszelka ziemska chwała, wówczas ten Kościół stawi się jako nienaganny przed tronem Boga Ojca. Ziemskie trony, księstwa i władze zostaną unicestwione, godności, urzędy i przywileje przeminą; lecz Kościół pierworodnych będzie przy końcu świecił jak gwiazdy, i stawi się z radością przed pojawieniem się Pana.
Źródło:
https://www.jezus.pl/czytelnia/prawdziwy-kosciol
Możemy być aktywnymi członkami jakiegoś Kościoła.
Czy to jest kościół Jezusa Chrystusa - PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ ?