Otchłań

Znaczenia poszczególnych terminów biblijnych, takich jak: anioł, duch, chrzest, nawrócenie

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ

Czym otchłań?

jest miejscem rzeczywistym w sferze niematerialnej
5
38%
jest wyłącznie symboliczna
7
54%
nie można dokładnie określić
1
8%
 
Liczba głosów: 13

Awatar użytkownika
Jamsen
Posty: 962
Rejestracja: 28 maja 2007, 22:07

Post autor: Jamsen »

Bobo pisze::shock:
ja również... :shock:

Zastanawiam sie tylko, czy prorok, to schizofrenik, czy żartowniś.
Chyba, że jest jeszcze inna możliwość.

Prorok
Posty: 112
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Glinianka w niebie ;)

Post autor: Prorok »

machabeusz,
Czyli zmartwychwstanie demonów w nowych ciałach...
Nie jest to zmartwychwstanie. Poprostu wytwarzają sie tam ich nowe ciała i tyle.
Nie cieszyłbym się będąc na ich miejscu bo wyglądać tak jak oni to byś niechciał... Brzydził byś się sam siebie.
machabeusz,
Nie wiem , czy dobrze zrozumiałem.Szatan zwiódł aniołów dlatego , że takie miał zadanie od Boga?
Nie no co ty. Ale przymknął oko że niby nie widział jak ich podburza - podobnie jak Bóg udawał że nie wiedział co się stało w edenie.
machabeusz,
A czy w hadesie też nie ma Boga?
Myślę , że w otchłani i tartarze , to na pewno nie ma.
Nie ma go ani w otchłani, ani w gehennie, ani w hadesie, ani w tartarze, ani w abbadonie, ani w szeolu ani nigdzie w całym świecie zwanym "piekłem"

A ja umiem cytowac :P

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

Prorok pisze:
A ja umiem cytowac :P
Moje gratulacje. :-D

machabeusz,
Czyli zmartwychwstanie demonów w nowych ciałach...
Nie jest to zmartwychwstanie. Poprostu wytwarzają sie tam ich nowe ciała i tyle.
Nie cieszyłbym się będąc na ich miejscu bo wyglądać tak jak oni to byś niechciał... Brzydził byś się sam siebie.
No cóż , chyba należy zostawić ten temat , bo jest nie do udowodnienia Biblijnie.Budzi to też wątpliwości , więc nie ma co strzępić klawiatury...

machabeusz,
Nie wiem , czy dobrze zrozumiałem.Szatan zwiódł aniołów dlatego , że takie miał zadanie od Boga?
Nie no co ty. Ale przymknął oko że niby nie widział jak ich podburza - podobnie jak Bóg udawał że nie wiedział co się stało w edenie.
Nie rozumiem jak szatan mógł zwieść według ciebie aniołów jednocześnie będąc nadal nienagannym... :-?
Jest kłamcą i ojcem kłamstwa.Przeciez aby zwieść aniołów , to musiał posłużyć się oszustwem.Poza tym , to chyba ci aniołówie mieliby mu to chyba za złe ,że on zwiódł ich , a sam był nienaganny.Jakim sposobem weszli później w komitywę?


machabeusz,
A czy w hadesie też nie ma Boga?
Myślę , że w otchłani i tartarze , to na pewno nie ma.
Nie ma go ani w otchłani, ani w gehennie, ani w hadesie, ani w tartarze, ani w abbadonie, ani w szeolu ani nigdzie w całym świecie zwanym "piekłem"
No i tutaj , to widzę , że nie masz racji.Sprawdziłem to dokładnie i zastanawiam się od bardzo dawna nad tym.
Popatrz:
Ps. 139:7-8
7. Dokąd ujdę przed duchem twoim? I dokąd przed obliczem twoim ucieknę?
8. Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś, A jeśli przygotuję sobie posłanie w krainie umarłych, I tam jesteś.
(BW)

Bogacz cierpi w płomieniu i jest w hadesie.Wiesz czym są te cierpienia?
Myślę , że to jest miłość Boga , a męki są wyrzutem sumienia.
Zgadzamy się w takiej kwestii , że uczucia mają tam swój widzialny odpowiednik.
Płomień , to miłość Boga: Pieśń 8:6

Prorok
Posty: 112
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Glinianka w niebie ;)

Post autor: Prorok »

Demony nie maja mu to za zle bo uwazają go za Boga. One w wiekszosci zbyt inteligentne nie są.
machabeusz,
Ps. 139:7-8
7. Dokąd ujdę przed duchem twoim? I dokąd przed obliczem twoim ucieknę?
8. Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś, A jeśli przygotuję sobie posłanie w krainie umarłych, I tam jesteś.
(BW)
Te rzeczywiście, nie znałem tego wersetu...
machabeusz,
Płomień , to miłość Boga: Pieśń 8:6
Lol własnie sobie coś uświadomiłem :shock:

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

Prorok pisze:
Demony nie maja mu to za zle bo uwazają go za Boga. One w wiekszosci zbyt inteligentne nie są.
Bardzo lakonicznie to skwitowałeś.Demony siebie też za bogów uważają.Czczono je i nadal sie to robi.Nie są zbyt inteligentne...? Nie powiedziałbym.Te wszystkie nauki demonów poprzeplatane z różnymi prawdziwymi naukami , które dostrzega się w niektórych religiach , oraz rzekomych wizjach potwierdzają to , że wprost mają (użyję chyba dobrego określenia) nadludzką inteligencję.
Wracając do tamatu o szatanie.
Kiedy więc według ciebie został on zrzucony na ziemię?
Na myśli mam tekst:
Ezech. 28:17
17. Twoje serce było wyniosłe z powodu twojej piękności. Zniweczyłeś swoją mądrość skutkiem swojej świetności. Zrzuciłem cię na ziemię; postawiłem cię przed królami, aby się z ciebie naigrawali.
(BW)

Łuk. 10:18
18. Rzekł więc do nich: Widziałem, jak szatan, niby błyskawica, spadł z nieba.
(BW)

machabeusz,
Ps. 139:7-8
7. Dokąd ujdę przed duchem twoim? I dokąd przed obliczem twoim ucieknę?
8. Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś, A jeśli przygotuję sobie posłanie w krainie umarłych, I tam jesteś.
(BW)
Te rzeczywiście, nie znałem tego wersetu...
W krainie umarłych jest ciemność - w tym jesteśmy zgodni , bo Pismo w w ielu miejscach to potwierdza.Zauważ , że jest też tam Bóg.Ci ludzie co tam są , to muszą sobie zdawać z tego sprwę , prawda?
Czy widzisz jeszcze jakąś nadzieję dla jakichś ludzi ,co poszli do hadesu?

No i mam też inne pytanie.
Czym według ciebie sa cierpienia Bogacza w płomieniu?
Dantejskie piekło , czy głębsze zrozumienie?
Bogacz może sobie polemizować z Abrahamem i jednocześnie palić się w ogniu piekielnym? :-?
Nijak tego nie mogłem skumać , ale trwało to do pewnego czasu...

Prorok
Posty: 112
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Glinianka w niebie ;)

Post autor: Prorok »

Mówiłem już że będącw niebie można się komunikować ze wszystkimi ze wszystkich śiwatów. Myślę że dało by się rozmawiać z kimś z hadesu będąc w niebie.
Skumałeś już to ?

Co do tej nadzieji, to myślę że raczej nikła juset, aczkolwiek tego niewiemy.

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

Prorok pisze:
Mówiłem już że będącw niebie można się komunikować ze wszystkimi ze wszystkich śiwatów. Myślę że dało by się rozmawiać z kimś z hadesu będąc w niebie.
Skumałeś już to ?
Łuk. 16:23
23. A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie.
(BW)
Pomiędzy hadesem , a miejscem , gdzie przebywa m.in. Abraham (uważam , że to jest Raj) jest jakaś odległość.Pomiędzy przepaścią jest mozliwośc komunikowania się i widać jest pewne szczegóły. Chcesz przez to powiedzieć , że Abraham i inni odpoczywają sobie i dla rozrywki oglądają palących się w ogniu ludzi po drugiej stronie?
Może ja jestem trochę za wrażliwy , ale dla mnie , to relaks to by nie był...
Pytałem co rozumiesz przez płomień i opis tej sytuacji.
Chciałbym poznać twoje zdanie , skoro mówisz , że widziałeś te miejsca.

Pytałem też w ostatnim poście o inne sprawy , ale bez odzewu...
Hmmm....
O szatanie też sporo było mowy.Twierdzisz , że zwiódł aniołów , ale jednocześnie sam był wtedy nienaganny i , że Bóg po prostu "przymknął na to oko". :-/ Tutaj też czegoś nie kumam.
Przecież sama myśl aby zwieść innych synów Bożych jest już grzechem , ale ty twierdzisz , że było inaczej?
Pisałeś też , że zanim napisano drugi werset Biblii , to zwiedzenie aniołów już nastąpiło. :-?
Przypomniałem sobie pewien fragment:
Job. 38:4-7
4. Gdzie byłeś, gdy zakładałem ziemię? Powiedz, jeśli wiesz i rozumiesz.
5. Kto wyznaczył jej rozmiary? Czy wiesz? Albo kto rozciągnął nad nią sznur mierniczy?
6. Na czym są osadzone jej filary albo kto założył jej kamień węgielny?
7. Gdy gwiazdy poranne chórem radośnie się odezwały i okrzyk wydali wszyscy synowie Boży?
(BW)
Po stworzeniu ziemi radośnie krzyknęli WSZYSCY SYNOWIE BOŻY.Skoro wszyscy , to zwiedzeni też?
Jeśli tak , to z czego się tak radowali?
Co do tej nadzieji, to myślę że raczej nikła juset, aczkolwiek tego niewiemy.
Z Biblii można się dowiedzieć wiele rzeczy.
Ma nastąpić zmartwychwstanie nie tylko sprawiedliwych ,ale też i niesprawiedliwych.Apostoł Paweł nazwał to nadzieją (Dz.Ap.24:15).
Skoro więc niesprawiedliwi są w piekle , jak piszesz , to jednak nadzieja jest.Po mękach w ogniu piekielnym będzie zmartwychwstanie?
Pan Jezus zwiastował Ewangelię dla duchów ludzi , którzy zginęli w potopie.Robił to w hadesie bez wątpienia. Dla nich zatem jest też nadzieja.Oczywiście dla tych , co Ewangelię przyjęli.Nie wiem jednak jak wytłumaczyłbyś zwiastowanie Ewangelii ludziom w piekle... :-?
Musiałyby nastąpić przerwy w tym czasie w dostawie ognia. :-P

Jest jeszcze inna sprawa , która nie dawała mi spokoju...
Pisałeś , że w dziedzinie duchowej nie ma upływu czasu.A ja znalazłem taki werset:
Dan. 10:13
13. Lecz książę anielski królestwa perskiego sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni, lecz oto Michał, jeden z pierwszych książąt anielskich, przyszedł mi na pomoc, dlatego ja zostawiłem go tam przy księciu anielskim królestwa perskiego,
(BW)
Ja widzę z tego tekstu , że Biblia wyraźnie mówi o tym ,że czas ziemski jest równoległy z czasem pozaziemskim.

Ufff...
Tyle pytań mi się ciśnie.Nie moę się powstrzymać i zadam jeszcze jedno.Skoro twierdzisz , że "łono Abrahama"- Raj nie jest częścią krainy umarłych , to jak wytłumaczysz ten werset?
1 Sam. 28:19-20
19. Nadto wyda Pan Izraela wraz z tobą w ręce Filistyńczyków i jutro będziesz ty i twoi synowie ze mną. Również i obóz izraelski wyda Pan w ręce Filistyńczyków.
20. I zaraz padł Saul jak długi na ziemię, gdyż przeraził się bardzo z powodu słów Samuela; opadł też zupełnie z sił, gdyż już cały dzień i całą noc nic nie jadł.
(BW)
Zaznaczam , że Saul , to był zły , a Samuel dobry.
Po śmierci obaj byli w tym samym miejscu. 8-)

Pozdrawiam.

Prorok
Posty: 112
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Glinianka w niebie ;)

Post autor: Prorok »

machabeusz,
Łuk. 16:23
23. A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie.
Po pierwsze:
- to jest przypowieść. Nie musi ona dokładnie opisywać świata duchowego.
Po drugie:
- mógł zobaczyść "szparę" między planową. To by się zgadzało bo rzeczywiście wtedy miałbywrażenie jakby zobaczyl ich z daleka.
Myślę też że ten ogień też był symboliczny, lub Żydzi wyobrażali sobie Hades z ogniem i aby Żydzi go zrozumieli Jezus wytłumaczył im cierpienia piekielne jako ogień.
machabeusz,
Po stworzeniu ziemi radośnie krzyknęli WSZYSCY SYNOWIE BOŻY.Skoro wszyscy , to zwiedzeni też?
Jeśli tak , to z czego się tak radowali?
Daj mi werset z Bibli gdzie demony są nazywane synami bożymi :roll:
machabeusz,
Pisałeś , że w dziedzinie duchowej nie ma upływu czasu.A ja znalazłem taki werset:
Nie w dziedzinie duchowej tylko w świecie niebiańskim. Musiałeś mnie źle zrozumieć.
W świecie oiekielnym i ziemskim planie duchowym jest czas, tylko płynie on ok. 70000 razy wolniej (1s tu to 2h tam) aczkolwiek można go bez problemu naciągać (przyspieszać). W tym wersecie jednak co podałeś myślę że chodziło o czas materialny.machabeusz,
Zaznaczam , że Saul , to był zły , a Samuel dobry.
Po śmierci obaj byli w tym samym miejscu.
Nie znamy serca ani myśli saula. Zauważ że na łonie Abrahama nie ma czasu i Jezus mógł mu to wszystko wybaczyć.
Sory że nieodpisałem na inne pytania ale nie miałem czasu.
Nie wiem czym są cierpienia bogacza w płomieniu. Mogą też być obrazowe jak ogień.
machabeusz,
Kiedy więc według ciebie został on zrzucony na ziemię?
Niedługo po demonach... W każdym bądź razie przed upadkiem adama bo to on do niego doprowadził.
A co do tej inteligencji....
bramy 5-9 mają gdzieś iteligencję jak ludzie, najwyżej trochę większą.
bramy 1-4 to takie tłumany że aż żal bierze....
Magnaci, szatan, i trójca szatańska to żeczywiście mają nadludzką inteligencję.
Zresztą widać to po strategi szatana. Widział że nie wygra w pojedynku z Bogiem, to zaczął sie znęcać nad tym, co Bóg umiłował nie pojętą miłością.

Lucyfer

Post autor: Lucyfer »

Prorok pisze: Daj mi werset z Bibli gdzie demony są nazywane synami bożymi :roll:
1 Moj. 6:2
2. Ujrzeli synowie boży, że córki ludzkie były piękne. Wzięli więc sobie za żony te wszystkie, które sobie upatrzyli.
(BW)
Judy 1:6
6. Aniołów zaś, którzy nie zachowali zakreślonego dla nich okręgu, lecz opuścili własne mieszkanie, trzyma w wiecznych pętach w ciemnicy na wielki dzień sądu;
(BW)

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

Prorok pisze:
machabeusz,
Łuk. 16:23
23. A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie.
Po pierwsze:
- to jest przypowieść. Nie musi ona dokładnie opisywać świata duchowego.
Odpowiedziałeś tak , jak robią to ŚJ.
A wiesz co ja wtedy odpowiadam?
Podaj mi więc jakąś inną przypowieść Pana Jezusa , która nie mogłaby się wydarzyć w rzeczywistości.Wszystkie aspekty tej przypowieści muszą być adekwatne do rzeczywistości , Proroku.
Bogacz cierpi , to bez wątpienia.
Ale czy w ogniu...?
Wątpię , bo jest tam przecież ciemność, a ogień , to raczej kojarzy się z jasnością. :idea:
Po drugie:
- mógł zobaczyść "szparę" między planową. To by się zgadzało bo rzeczywiście wtedy miałbywrażenie jakby zobaczyl ich z daleka.
Szparę? :shock:
Wyraźnie przecież prosił Abrahama , aby posłał Łazarza do niego.Gdyby to była kakaś szpara , to po co o to prosił?
Chyba zakładał , że można swobodnie przejść , prawda?
Łazarz jednak nie mógł przejść nie dlatego , że nie mógł się przecisnąć , ale dlatego ,że przepaść była nie do przebycia.
Wniosek jest prosty: przepaść oddziela od siebie Raj od miejsca dla niesprawiedliwych.
Jak więc wytłumaczyć to , że Pan był przez trzy dni zarówno w Raju , jak i w hadesie?
To proste , bo mógł po prostu przejść tę przepaść i być zarówno w Raju jak i w hadesie.

Myślę też że ten ogień też był symboliczny, lub Żydzi wyobrażali sobie Hades z ogniem i aby Żydzi go zrozumieli Jezus wytłumaczył im cierpienia piekielne jako ogień.
A kto powiedział , że bogacz cierpiał w ogniu?
Bogacz cierpiał w płomieniu.Wytłumaczyłem to dokładnie na swoim bloogu oraz w wątku "hades".
Płomień , to miłość Boga , a nie jakiś symbol.
Daj mi werset z Bibli gdzie demony są nazywane synami bożymi :roll:
Lucyfer podał.
Nie w dziedzinie duchowej tylko w świecie niebiańskim. Musiałeś mnie źle zrozumieć.
W świecie oiekielnym i ziemskim planie duchowym jest czas, tylko płynie on ok. 70000 razy wolniej (1s tu to 2h tam) aczkolwiek można go bez problemu naciągać (przyspieszać). W tym wersecie jednak co podałeś myślę że chodziło o czas materialny.
Chyba się pomyliłeś.
Jeśli już , to 1s tam ,to 2h tu.
Ciekawe.Niestety też nie do udowodnienia Biblijnie.


machabeusz,
Zaznaczam , że Saul , to był zły , a Samuel dobry.
Po śmierci obaj byli w tym samym miejscu.
Nie znamy serca ani myśli saula. Zauważ że na łonie Abrahama nie ma czasu i Jezus mógł mu to wszystko wybaczyć.
Saul pozabijał kapłanów Pana i dopuścił się wielu innych zbrodni i grzechów.
Gdyby tak miało być , jak piszesz , to zaprzecza to podstawom nauki o sprawiedliwości Bożej:
4 Moj. 14:18
18. Pan nierychły do gniewu i bardzo łaskawy przebacza winę i występek, choć nie pozostawia bez kary, lecz za winę ojców nawiedza synów do trzeciego i do czwartego pokolenia.
(BW)
Do Raju ida sprawiedliwi , czyli ludzie usprawiedliwienia jeszcze za życia w oczach Bożych.Z WIARY.
Samuel z całą pewnością nie był sprawiedliwy.
Poszedł na to samo miejsce , gdzie Samuel , tylko , że na drugą stronę.Tam gdzie przysłowiowy bogacz.
Wszyscy umarli idą na to samo miejsce po śmierci.Dziwne , że tego nie rozumiesz.Gdyby umarli nie szli do krainy umarłych , to dlaczego zmarli sprawiedliwi czekają na zmartwychwstanie?

Zmartwychwstanie , to wyjście na stałe z krainy umarłych.Dlatego napisane jest , że Pan jest pierwszym , który zmartwychwstał.

machabeusz,
Kiedy więc według ciebie został on zrzucony na ziemię?
Niedługo po demonach... W każdym bądź razie przed upadkiem adama bo to on do niego doprowadził.
Tak więc z tego , co piszesz wynika , że najpierw zostali zrzuceni na ziemię demony , potem szatan.Przed grzechem Adama...
Ja nie widzę w tym logiki.Bóg przecież stworzył ludzi i dał im konkretny nakaz , aby panowali nad ziemią.Zrzucenie wrogów na ziemię zaprzeczałoby Bożym zamiarom względem ludzi.
Wszystko Bóg stworzył doskonałe , a potem zrzucił odstępców na ziemię...? :shock:
Ja myślę , że było inaczej.Szatan , który był w Edenie zbuntował się po prostu przeciwko Bogu i sam chciał być Bogiem dla ludzi.Dlatego zwiódł Adama i Ewę.
Ja tłumaczę to tak , że szatan został zrzucony na ziemię po grzechu w Edenie.Spadł z najwyżeszgo nieba , gdzie jest świątynia.Tam nie ma wstępu , pomimo to , że ma dostęp nadal do nieba , tam np. gdzie zgromadzają się synowie Boży (nie wiem który poziom).Stamtąd zostanie zrzucony po wojnie w niebie , która ma dopiero nastąpić.Wtedy będzie już tylko na ziemi.
Dla wyjasnienia dodaję , że uważam , że jest najprawdopodobniej siedem poziomów nieba.

Prorok
Posty: 112
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Glinianka w niebie ;)

Post autor: Prorok »

Kurcze szpara jest to portal przpuszczający wrażenia wizualne, może być jedno stronny.
Słuchaj szatan obecnie jest w przedsionkach 2 nieba, otchłani, i 2 planie ziemskim. Dlaczego poniżasz Jezusa i uważasz że nie mógł on wtedy być naraz w dwóch światach?
machabeusz,
A kto powiedział , że bogacz cierpiał w ogniu?
Podaj mi róznicę między ogniem a płomieniem. Aczkolwiek jeżeli tam nie ma nic oprócz ciemności i dusz ludzkich to nie wiem skąd wziął by się tam ogień :-?
machabeusz,
Wszyscy umarli idą na to samo miejsce po śmierci.
Jesteś tego pewnien ?
Heh, znam dużo świadectw ludzi którzy po śmierci tam nie poszli, tylko poszli np. do przedsionków 2 nieba i Bóg im pozwolił jeszcze "ponaprawiać" trochę własne życie.
machabeusz,
Chyba się pomyliłeś.
Jeśli już , to 1s tam ,to 2h tu.
Nie pomyliłem się. 1s tu to 2h tam.
machabeusz,
Wszystko Bóg stworzył doskonałe , a potem zrzucił odstępców na ziemię...?
no własnie nie. najpierw ich zrzucił a potem stworzył ziemie.
machabeusz,
Dla wyjasnienia dodaję , że uważam , że jest najprawdopodobniej siedem poziomów nieba.
No tak, pisałem już o tym na wątku o apokalipsie.... nie bede ich wymienial 2 raz....

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

Prorok pisze:
Kurcze szpara jest to portal przpuszczający wrażenia wizualne, może być jedno stronny.
Więc można słyszeć ,ale nie widzieć?
Popatrz:
Łuk. 16:26
26. I poza tym wszystkim między nami a wami rozciąga się wielka przepaść, aby ci, którzy chcą stąd do was przejść, nie mogli, ani też stamtąd do nas nie mogli się przeprawić.
(BW)
Abraham rozmawia z bogaczem ,ale zwraca się w liczbie mnogiej.Wniosek jest prosty: Abraham widzi nie tylko bogacza , ale i innych.
Byłoby to dziwne , że ze strony bogacza widzi się i słyszy , a ze strony Abrahama tylko widzi , nie sądzisz?
Słuchaj szatan obecnie jest w przedsionkach 2 nieba, otchłani, i 2 planie ziemskim.
No to by się nawet zgadzało.
Dlaczego poniżasz Jezusa
Bądź miły , młody człowieku i nie wyjeżdżaj więcej z takimi zwrotami , dobrze?
Nikogo nie poniżam ,a tym bardziej mojego Pana.
Używanie takich zwrotów świadczy o braku argumentów i próbie ratowania sytuacji ciosem poniżej pasa.Nie rób tego więcej , jeśli chcesz abym traktował ciebie poważnie.
i uważasz że nie mógł on wtedy być naraz w dwóch światach?
Uważam , że był jak najbardziej w tych dwóch światach.Był w Raju i hadesie.Tak uczy Pismo.Przyrównam to do tego , że ktoś mógłby być w Rosji.Rosja , jak wiesz jast na dwóch kontynentach: Europie i Azji. Przechodząc przez góry Ural jest się nadal w Rosji , ale już na innym kontynencie.Tak samo było z Jezusem.On mógł się przeprawić przez przepaść , która jest nie do przebycia dla innych umarłych.
Ja wierzę w to ,co uczy Pismo.Gdyby uznać ,że jest tak , jak piszesz , to Jezus był w niebie po śmierci ,a nie w "łonie ziemi" , jak sam o sobie mówił.
Podaj mi róznicę między ogniem a płomieniem.
Zbyt długo pisać.Przeczytaj artykuł na moim blogu:"kraina umarłych".Różnicę pomiędzy ogniem , a płomieniem opisałem w najdrobniejszych szczegółach.
Aczkolwiek jeżeli tam nie ma nic oprócz ciemności i dusz ludzkich to nie wiem skąd wziął by się tam ogień :-?
BINGO!!!
Dlaczego zatem nazywasz hades piekłem ,skoro nie ma tam ognia?
Jest tam Bóg , więc nie jest to oddalenie od Boga (Ps.139:8).
Jest tam ciemność , a ludzie śpią snem śmierci i czekają na wielki dzień sądu.Nic więcej.
Płomień - miłość Boga niektórych pali , a niektórych może nie palić.Wszystko zależy od tego jakie życie prowadzili.Wyrzuty sumienia w obliczu Boga palą jak płomień.Bez wątpienia grzesznicy tam cierpią , ale jak sadzę z wyrzutów sumienia w obliczu miłości Bożej ,a nie piekielnym ogniu.
Heh, znam dużo świadectw ludzi którzy po śmierci tam nie poszli, tylko poszli np. do przedsionków 2 nieba i Bóg im pozwolił jeszcze "ponaprawiać" trochę własne życie.
I gdzie przebywają teraz?
W niebie , czy na ziemi?

machabeusz,
Wszystko Bóg stworzył doskonałe , a potem zrzucił odstępców na ziemię...?
no własnie nie. najpierw ich zrzucił a potem stworzył ziemie.
Chyba wymyka ci się wątek spod kontroli , Proroku.
Piszemy o zrzuceniu demonów i szatana na ziemię , a ty mi teraz piszesz , że owszem zostali zrzuceni na ziemię , ale przed jej stworzeniem? :crazy:
Tego , to już nawet pod filozofię żadną nie podciągniesz...

Odnośnie umarłych , to nadal twierdzisz, że Saul po śmierci poszedł dokładnie tam gdzie Samuel?
Nie odpisałeś...
Tak na marginesie: gdzie według ciebie jest Samuel , w niebie , Raju , hadesie , czy gdzieś indziej?

Muszę jeszcze wrócić do jednej sprawy:
Mach:
Czyli zmartwychwstanie demonów w nowych ciałach...
Nie jest to zmartwychwstanie. Poprostu wytwarzają sie tam ich nowe ciała i tyle.

"I tyle"?
Przecież to tylko Bóg może coś stworzyć.Demony otrzymują tam ciała nowe...
Zatem kto ten cykl stworzył , jeśli nie Bóg?
Są szkaradne , jak napisałeś , więc kto im nadaje taki wygląd?
Jaki związek może mieć Bóg z demaonami...?
W głowie się to nie mieści , co piszesz czasami.

Prorok
Posty: 112
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Glinianka w niebie ;)

Post autor: Prorok »

Więc można słyszeć ,ale nie widzieć?
Nic takiego nie napisałem.
Bądź miły , młody człowieku i nie wyjeżdżaj więcej z takimi zwrotami , dobrze?
Dobrze przepraszam ale mnie trafia jak widz kidy ludzie probują Jezusa ograniczać tylko dlatego że nieumieją go pojąć.
Nie porównał bym tego do Rosji. To jest raczej tak jakby był na plutonie i merkurym. Zauważ że świat materialny jest oparty na funkcjach - jedna rzecz może mieć tylko jedną wartość. Dlatego jeżeli jesteś na plutonie to nie jesteś na innej planecie. W świecie duchowym jedna rzecz może mieć więcej wartości - możesz być jednocześnie na ziemi, plutonie, jowiszu, niebie itd.
Dlaczego zatem nazywasz hades piekłem ,skoro nie ma tam ognia?
A kto powiedział że w całym piekle jest ogień ?
Piszemy o zrzuceniu demonów i szatana na ziemię , a ty mi teraz piszesz , że
owszem zostali zrzuceni na ziemię , ale przed jej stworzeniem?
chodziło mi o to że przed stwarzaniem tego wszystkiego co widziesz a nie stworzeniem świata.
Odnośnie umarłych , to nadal twierdzisz, że Saul po śmierci poszedł dokładnie tam gdzie Samuel?
Nie odpisałeś...
Tak na marginesie: gdzie według ciebie jest Samuel , w niebie , Raju , hadesie , czy gdzieś indziej?
Nie mnie to wiedzieć.
I gdzie przebywają teraz?
W niebie , czy na ziemi?
Jeden na ziemi bo znam go osobiście a reszta to nie wiem czy jeszcze żyje czy już nie...
"I tyle"?
Przecież to tylko Bóg może coś stworzyć.Demony otrzymują tam ciała nowe...
Zatem kto ten cykl stworzył , jeśli nie Bóg?
Są szkaradne , jak napisałeś , więc kto im nadaje taki wygląd?
Jaki związek może mieć Bóg z demaonami...?
To działa na podobnej zasadzie jak człowiek robi sobie figurke z drewna - w końcu to nie bóg stwarza tą figurkę tylko człowiek ją wyrzeźbia.
No tak, ten cykl stworzył Bóg.
Same sobie taki wygląd wybrały poprzez bunt przeciwko bogu.
Bóg ma taki związek z demonami, że:
- walczy z nimi
- stworzył je
- pokona(ł) je
- zapieczętował
- powrzucał do otchłani
- wygania je za pomocą swoich sług
W głowie się to nie mieści , co piszesz czasami.
No tak. nasza "głowa" niektórych rzeczy nie pojmnie, poniewarz przyzwaczailiśmy się do czegoś innego i tylko tamto może nasza głowa pojąć.

machabeusz
Posty: 3319
Rejestracja: 06 lip 2007, 14:40

Post autor: machabeusz »

Prorok pisze: Mach:
Więc można słyszeć ,ale nie widzieć?
Nic takiego nie napisałem.
To wytłumacz co chciałeś przez to powiedzieć:
Kurcze szpara jest to portal przpuszczający wrażenia wizualne, może być jedno stronny.
Jednostronny , to ja rozumiem , że wizja jest tylko w jedną stronę.Mylę się?

Mach:
Bądź miły , młody człowieku i nie wyjeżdżaj więcej z takimi zwrotami , dobrze?
Dobrze przepraszam ale mnie trafia jak widz kidy ludzie probują Jezusa ograniczać tylko dlatego że nieumieją go pojąć.
To ,że ty pojmujesz Jezusa inaczej od innych jeszcze nie znaczy ,że robisz to właściwie , Proroku...
Gdyby Jezus był przez trzy dni w dwóch co najmniej miejscach , to znaczy , że ilu było wtedy Jezusów? Przez te trzy dni był w objęciach śmierci:
Izaj. 53:12
12. Dlatego dam mu dział wśród wielkich i z mocarzami będzie dzielił łupy za to, że ofiarował na śmierć swoją duszę i do przestępców był zaliczony. On to poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami.
(BW)

Twierdzenie , że jednocześnie był tu i tam nie ma żadnych podstaw Biblijnych.Przez trzy dni był umarły , czyli przebywał tam , gdzie wszyscy umarli.Wszyscy umarli idą po śmierci do krainy umarłych i tam czekają na zmartwychwstanie.Sprawiedliwi idą na jedną stronę , a niesprawiedliwi na drugą.Nic więcej.
Biblia opisuje np. , że Eliasz wstąpił do nieba , ale niczego to nie wyklucza.Raj , miejsce dla sprawiedliwych jest w trzecim niebie.Eliasz , Henoch , Mojżesz , Abraham i inni sprawiedliwi poszli do Raju.Tam czekają na zmartwychwstanie sprawiedliwych w Królestwie Bożym.
Mojżesz przecież umarł , prawda?
Dlaczego więc pojawił się razem z Eliaszem na górze? Wskazuje to na to , że obaj są w tym samym miejscu , czyli w trzecim niebie , a konkretnie w Raju.
Opiszę ci więc teraz jak ja to widzę w odniesieniu do "planów" jak ty to nazywasz:

Trzecie niebo , a konkretnie Raj , który w nim jest graniczy z hadesem i jest oddzielony przepaścią.Ta przepaść jest być może właśnie Otchłanią , o której rozmawiamy.Abyssos znaczy dokładnie "przepaść".
Raj i hedes jest miejscem dla wszystkich umarłych i nikt oprócz Jezusa nie wyszedł stamtąd na stałe.Do tej pory były tylko wskrzeszenia.Zmartwychwstanie nastąpi w przyszłości.Twierdzenie więc , że ktoś umarł i poszedł w inne miejsce niż Raj lub hades jest niebezpieczne , ponieważ sugeruje , że zmartwychwstanie jakichś ludzi już nastąpiło (2Tym.2:15-18).Apostoł Paweł przestrzegał przed tym.
Zmartwychwstanie lub wskrzeszenie jest to zawsze połączenie ciała i ducha.Wszyscy , którzy umarli -nie mają ciała.Otrzymają je po zmartwychwstaniu , oczywiście ci , którzy będą godni.
Nie porównał bym tego do Rosji. To jest raczej tak jakby był na plutonie i merkurym. Zauważ że świat materialny jest oparty na funkcjach - jedna rzecz może mieć tylko jedną wartość. Dlatego jeżeli jesteś na plutonie to nie jesteś na innej planecie. W świecie duchowym jedna rzecz może mieć więcej wartości - możesz być jednocześnie na ziemi, plutonie, jowiszu, niebie itd.
Człowiek może być w wielu miejscach na raz? :shock:
Może podałbyś jakiś przykład Biblijny...?
Filozofie opowiadasz.Byłeś kiedyś w kilku miejscach na raz? Równolegle mogłeś wykonywać kilka czynności na raz?
A kto powiedział że w całym piekle jest ogień ?
Powiedz mi zatem gdzie jest ten ogień piekielny , oprócz gehenny , oczywiście.
To , że gehenna jest istotą - potworem nadal podtrzymujesz?

Mach:
Piszemy o zrzuceniu demonów i szatana na ziemię , a ty mi teraz piszesz , że
owszem zostali zrzuceni na ziemię , ale przed jej stworzeniem?
chodziło mi o to że przed stwarzaniem tego wszystkiego co widziesz a nie stworzeniem świata.
No stary , ale sam się pultasz w tym ,co piszesz...
Zapytałem konkretnie:
Kiedy więc według ciebie został on zrzucony na ziemię?
Odpowiedziałeś:
Niedługo po demonach... W każdym bądź razie przed upadkiem adama bo to on do niego doprowadził.
A teraz mi piszesz , że miałeś co innego na myśli?
To na jakim świecie został stworzony Adam? :->

Mach:
Odnośnie umarłych , to nadal twierdzisz, że Saul po śmierci poszedł dokładnie tam gdzie Samuel?
Nie odpisałeś...
Tak na marginesie: gdzie według ciebie jest Samuel , w niebie , Raju , hadesie , czy gdzieś indziej?
Nie mnie to wiedzieć.
Oj , Proroku , Proroku...
Ja myślę , że po prostu nie chcesz odpowiedziec , bo "kozi róg" będzie. :-|
Saul umarł i poszedł tam , gdzie Samuel.Saul był niesprawiedliwy , a Samuel sprawiedliwy.
Gdybyś odpowiedział ,że Saul poszedł do hadesu , to tym samym byś twierdził , że Samuel jest niesprawiedliwy.
Gdybyś odpowiedził ,że poszedł do Raju , to znaczy , że jakimś cudem Saul został ułaskawiony ,a to już będzie czyste naciąganie Biblii- zrobiłeś to już zresztą.
Jeśli odpiszesz , że Samuel i Saul są w niebie najwyższym z Bogiem to poczytaj list do Hebrajczyków , gdzie mowa jest m.in. o Samuelu o tym ,ż eczekają na otrzymanie obietnicy (Hebr.11:32-40).
Rozpatrzyłem wiele różnych opcji i wniosek mam zawsze prosty: wszyscy oni są w miejscu dla umarłych , a ono podzielone jest na miejsce dla sprawiedliwych i niesprawiedliwych.Dokładnie tak , jak uczył Jezus.
I gdzie przebywają teraz?
W niebie , czy na ziemi?
Jeden na ziemi bo znam go osobiście a reszta to nie wiem czy jeszcze żyje czy już nie...
Czyli był wskrzeszony i wrócił na ziemię spowrotem.Gdybyś podał mi przykład człowieka , który poszedł mna tamtą stronę "na stałe" i nie jest to ani Raj ani hades , to byłby to ewenement w tej dziedzinie.Ja nawet nie słyszałem o takich przypadkach...
"Łono Abrahama" jest Rajem.Nie rozumiem dlaczego oddzielasz od siebie te pojęcia.


"I tyle"?
Przecież to tylko Bóg może coś stworzyć.Demony otrzymują tam ciała nowe...
Zatem kto ten cykl stworzył , jeśli nie Bóg?
Są szkaradne , jak napisałeś , więc kto im nadaje taki wygląd?
Jaki związek może mieć Bóg z demaonami...?
No tak, ten cykl stworzył Bóg.
No więc złożywszy to wszystko do kupy , co piszesz , to wniosek wynika taki: Bóg chce , aby demony dręczyły ludzi i w tym celu umożliwia im regenerację ciał w fontannie , aby znowu mogły wyjść z otchłani.Po co je tam wtrącać? To bez sensu przecież , skoro mogą sobie wychodzić "jak nowe".
Same sobie taki wygląd wybrały poprzez bunt przeciwko bogu.
I po buncie zrobiły się takie brzydkie?
No nie wiem , czy kobiety przed potopem chciałyby takich brzydali. :crazy:
Bóg pozamieniał im ciała za karę?

A teraz skomentuję twoje słowa odnośnie związku Boga z demonami:
Bóg ma taki związek z demonami, że:
- walczy z nimi
Walczy , ale stworzył im idealne warunki do regeneracji strat...?
- stworzył je
Mylisz się.On nie stworzył demonów , ale to one się nimi stały.Bóg stworzył doskonałe istoty anielskie.
- pokona(ł) je
To jest oczywiste.Pokonanie kogoś oznacza związek z nim?
- zapieczętował
Nie wiem co przez to rozumiesz.
- powrzucał do otchłani
Tutaj sam sobie zaprzeczasz , bo skoro powrzucał ,to dlaczego one stamtąd wychodzą?
Do otchłani zostaną wrzucone w odpowiednim czasie , który ma nastąpić.Same to zresztą powiedziały:
Mat. 8:29
29. I poczęli krzyczeć tymi słowy: Cóż my mamy z tobą, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?
(BW)
Pan dał władzę Apostołom i innym uczniom aby mogli wypędzać demony.Nie ma najmnijeszej wzmianki o tym , że ktokolwiek z nich kazał demonom odejść w otchłań.
Pismo mówi Proroku co innego:
Mat. 12:43-45
43. Gdy zaś duch nieczysty wyjdzie z człowieka, wędruje po miejscach bezwodnych, szukając ukojenia, ale go nie znajduje.
44. Wtedy mówi: Wrócę do domu swego, skąd wyszedłem, i przyszedłszy, zastaje go opróżnionym, wymiecionym i przyozdobionym.
45. Wówczas idzie i zabiera z sobą siedem duchów innych gorszych niż on, i wszedłszy mieszkają tam: i bywa końcowy stan człowieka tego gorszy niż pierwotny. Tak będzie i z tym złym pokoleniem.
(BW)

Duch po wypędzeniu błąka się i szuka innej ofiary.Będzie tak do czasu , aż zostaną wrzucone do otchłani w odpowiednim czasie.

Prorok
Posty: 112
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Glinianka w niebie ;)

Post autor: Prorok »

Jednostronny , to ja rozumiem , że wizja jest tylko w jedną stronę.Mylę się?
Portali nie da się dokładnie zaszufladkować. Możemy ogólnie mówić o tych najczęściej występujących portalach, ale można przecież robić nowe rodzaje portali takie jakie są akurat potrzebne...
To ,że ty pojmujesz Jezusa inaczej od innych jeszcze nie znaczy ,że robisz to właściwie , Proroku...
No własnie ja go staram się nie pojmować tylko przyswajać wiedze o nim :P.
Pisze wszechmocny - to wszecgmocny, nawet tak movny ze moze robić rzeczy ktore uwazamy za totalnie nielogiczna abstrakcje.
Gdyby Jezus był przez trzy dni w dwóch co najmniej miejscach , to znaczy , że ilu było wtedy Jezusów?
1. Tak samo DŚ jest w nieskonczonej ilości miejscach na ziemi, a jest 1.
Ok, być może żeczywiście one "graniczą" z sobą. W końcu światy są skończone. Ta przepaść może być jak ty to nazywasz granicą między światową - tak jakbyś mógł widzieć i słyszeć z innego świata, ale nie mógł się tam przedostać. Patrząc z tego względu że Jezus jest wszeh mogący mógł sobie robić portale i się tam przedostawać albo nawet portali nie potrzebował i tak o sobie przechodził. To by się nawet zgadzało.
Ciekaw jestem z czym ziemia graniczy....
Co do tych wskrzeszonych ludzi, to jeden był w szeolu, ale wyszedł do przedsionków drugiego nieba i tam po rozmowie z Jezusem stwiedzili że będzie lepiej jezeli wróci na ziemie i będzie głosić swoje świadectwo na ziemi.
Człowiek może być w wielu miejscach na raz?
Może podałbyś jakiś przykład Biblijny...?
Oddziel swoją dusze od ciała i ducha, a ducha jeszcze od ciała i juz jestes w 3 miejscach naraz :-/
Z biblijnym przykładem będzie ciężej...
Tamten świat jest stworzony inaczej niż nasz po prostu. Tu standardem jest, że jesteś naraz w 1 miejscu. Tam jest standardem że jesteś w kilku miejscach.
Powiedz mi zatem gdzie jest ten ogień piekielny , oprócz gehenny , oczywiście.
To , że gehenna jest istotą - potworem nadal podtrzymujesz?
Utrzymuje, a co?
Nie wiem gdzie jest. Bóg nie daje mi wiedzy o tak żebym swoją ciekawość widział tylko mam wiedzę o tym co mi się przyda. I tak niektóre rzeczy wiem dodatkowo.
W końcu cząskowa jest nasza wiedza.
A teraz mi piszesz , że miałeś co innego na myśli?
To na jakim świecie został stworzony Adam?
plan wydarzań:
- czasy przed poczatkiem
- stworzenie światów
- dużo by pisać...
- Demony się buntują i są zrzucone na ziemie
- Szatan zostaje zrzucony ze swietyni w niebie jak to ujoles
- Ze wscieklosci rozwalaja tamtejszy swiat
- 2 werset bibli...
Ja myślę , że po prostu nie chcesz odpowiedziec , bo "kozi róg" będzie.
Nie. Gdzieś w bibli pisze ze nie nam to wiedziec jakie ludzie maja serca i mysli i gdzie pojda po smierci...
No więc złożywszy to wszystko do kupy , co piszesz , to wniosek wynika taki: Bóg chce , aby demony dręczyły ludzi i w tym celu umożliwia im regenerację ciał w fontannie , aby znowu mogły wyjść z otchłani.Po co je tam wtrącać? To bez sensu przecież , skoro mogą sobie wychodzić "jak nowe".
Nie zrozumieliśmy się.
Ta fontana ich NIEREGENERUJE. Tam im się formują nowe ciała. Wtrącamy je tam po to aby nie były na ziemi i nie dreczyły ludzi. Nie mogą sobie wychodzić jak nowe. Trzeba je zabić aby ich spectrum tam wróciło
I po buncie zrobiły się takie brzydkie?
No nie wiem , czy kobiety przed potopem chciałyby takich brzydali.
Tak. mylisz ciągle demony z aniolami ktore zgrzeszyly z kobietami. To co innego jest...
Bóg pozamieniał im ciała za karę?
Nie do końca ale coś w tym stylu.
Cytat:
- zapieczętował


Nie wiem co przez to rozumiesz.
eh pieczęć jest to takie ciekawe "coś" najczęściej ściśle związane z jakimś znakiem który zmniejsza czyjeś możliwości bądź więzi osobę na którą się ją zakłada. W przypadku pieczętowania miejsc to troche inna bajka.
Tutaj sam sobie zaprzeczasz , bo skoro powrzucał ,to dlaczego one stamtąd wychodzą?
Szczeli bramy portale przecież dzieki bramom moze te pieczęcie złamać i mysle ze stanie się to podczas apokalipsy
Pan dał władzę Apostołom i innym uczniom aby mogli wypędzać demony.Nie ma najmnijeszej wzmianki o tym , że ktokolwiek z nich kazał demonom odejść w otchłań.
Pismo mówi Proroku co innego:
Mat. 12:43-45
43. Gdy zaś duch nieczysty wyjdzie z człowieka, wędruje po miejscach bezwodnych, szukając ukojenia, ale go nie znajduje.
44. Wtedy mówi: Wrócę do domu swego, skąd wyszedłem, i przyszedłszy, zastaje go opróżnionym, wymiecionym i przyozdobionym.
45. Wówczas idzie i zabiera z sobą siedem duchów innych gorszych niż on, i wszedłszy mieszkają tam: i bywa końcowy stan człowieka tego gorszy niż pierwotny. Tak będzie i z tym złym pokoleniem.
Wbrew pozorom mówię dokładnie to co pismo święte.
Jesteś w stanie wrzucić demona w otchłań. Jednak kiedy wyrzucałem Astarotha to zapomniałem go tam wyrzucic przez co:
- kilka osob obudziło się dokładnie o tym samym czasie z krzykiem (było to na obozie)
- jedna osobe dosłownie dusił
Nikt na szczeście nie zginoł ale gdybym o tym pamiętał te osoby unikły by tego....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojęcia”