Czy istnieją "duchy zmarłych"?

Znaczenia poszczególnych terminów biblijnych, takich jak: anioł, duch, chrzest, nawrócenie

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

makabi
Posty: 834
Rejestracja: 15 lis 2009, 0:04
Lokalizacja: polska

re

Post autor: makabi »

prosze o wskazanie w tym tekscie o Endor, gdzie jest napisane, ze to demon
Natchniony autor opisuje go jak Samuela.Nie ma tam zadnego demona.
Zydzi powszechnie wierzyli w egzystencje po smierci.Podobnie pierwsi chrzescijaie.
Nie ma zadnych dowodow na to ,z e bylo inaczej

http://www.trinitarians.info/dusza-i-pi ... nskich.htm

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Re: re

Post autor: Arius »

makabi pisze:prosze o wskazanie w tym tekscie o Endor, gdzie jest napisane, ze to demon
Natchniony autor opisuje go jak Samuela.Nie ma tam zadnego demona.
Zydzi powszechnie wierzyli w egzystencje po smierci.Podobnie pierwsi chrzescijaie.
Nie ma zadnych dowodow na to ,z e bylo inaczej

http://www.trinitarians.info/dusza-i-pi ... nskich.htm
Czy ty nie potrafisz zrozumieć jednego, NIE ZAWSZE PISZE BEZPOŚREDNIO, to co ty byś chciał, pewne nauki WYNIKAJĄ z innych nauk, dlatego zawsze powtarzam, że jeśli chcesz się brać za różniczkowanie, to naucz się najpierw podstaw matematyki. Jeśli nie znasz nauki biblijnej o śmiertelności duszy, to nie bierz się za interpretacje Biblii.

makabi
Posty: 834
Rejestracja: 15 lis 2009, 0:04
Lokalizacja: polska

re

Post autor: makabi »

oczywiscie doskonale ja znam. Nie ma co liczyc na rzeczowa dyskusję.
ZERO odpwiedzi z twojej strony. Nie dziwie sie, ze latwiej zafalszowac przeklad niz zmienic zdanie, no chyba ze Ojciec Dyrektor zmieni :-)
No tak najpierw trzeba byc oswieconym przez jakies brooszurki a potem brac sie za interpretacje (czytaj naginanie Pisma). Widac to np w cytacie, ktory wkleila Nike.
Typowe wodolejstwo, a ty mowisz o interpretacji.
NARRATOR POWIEDZIAL " SAMUEL MOWIL " to znaczy "SAMUEL" i nie lej wody...

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

makabi pisze:NARRATOR POWIEDZIAL " SAMUEL MOWIL " to znaczy "SAMUEL" i nie lej wody...
Makabi, jemu to choćby sam Bóg powiedział, że Samuel mówił do Saula, to i tak by nie uwierzył. To zaś jest o tyle ciekawsze, że ludzie tacy jak Arius słowa narratora w Biblii traktują jako nieomylne Słowo Boże.

O ile nie zaprzecza ich poglądom.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 9:12 przez Yarpen Zirgin, łącznie zmieniany 1 raz.
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Post autor: Arius »

Yarpen Zirgin pisze:
makabi pisze:NARRATOR POWIEDZIAL " SAMUEL MOWIL " to znaczy "SAMUEL" i nie lej wody...
Makabi, jemu to choćby sam Bóg powiedział, że Samuel mówił do Saula, to i tak by nie uwierzył.
I vice versa.

nike
Posty: 11551
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

makabi pisze:Widac to np w cytacie, ktory wkleila Nike.
Typowe wodolejstwo, a ty mowisz o interpretacji.
Wyszukaj w KrK mądrzejsze wodolejstwo od tego które ja w kleiłam, a uwierzę w KrK.

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Nike, czy narrator 1 księgi Samuela mówi, że z Saulem rozmawiał demon, czy też mówi, że z Saulem rozmawiał zmarły Samuel?
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

nike
Posty: 11551
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

Yarpen Zirgin pisze:Nike, czy narrator 1 księgi Samuela mówi, że z Saulem rozmawiał demon, czy też mówi, że z Saulem rozmawiał zmarły Samuel?
Skoro Bóg uśmiercił Saula za to,że poszedł do czarownicy radzić się. W Izraelu było zakazane wszelkie wróżbiarstwo. Więc jak Bóg mógł dopuścić,żeby duch Samuela rozmawiał z Saulem. Bóg nie może kłamać jest taki tekst .
Więc po co tobie jeszcze słowo "demon" ? Może być "upadły anioł" ?

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

Nie pytam Cię o to, co wg. Ciebie Bóg dopuszczał. Pytam:
Czy narrator 1 księgi Samuela mówi, że z Saulem rozmawiał demon, czy też mówi, że z Saulem rozmawiał zmarły Samuel?
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

nike
Posty: 11551
Rejestracja: 05 sie 2006, 23:59

Post autor: nike »

Yarpen Zirgin,

Wiesz co skończmy tę pusta gadaninę. Bo widzę,że ten temat jest dla ciebie za trudny.

Awatar użytkownika
Arius
Posty: 4884
Rejestracja: 25 lut 2008, 16:32
Lokalizacja: kosmopolita

Post autor: Arius »

Yarpen Zirgin pisze:Nie pytam Cię o to, co wg. Ciebie Bóg dopuszczał. Pytam:
Czy narrator 1 księgi Samuela mówi, że z Saulem rozmawiał demon, czy też mówi, że z Saulem rozmawiał zmarły Samuel?
Polecam wątek Objawienia z tamtego świata? w którym było już to wyjaśnione.

Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin
Posty: 15699
Rejestracja: 22 maja 2006, 10:16
Kontakt:

Post autor: Yarpen Zirgin »

nike pisze:Wiesz co skończmy tę pusta gadaninę. Bo widzę,że ten temat jest dla ciebie za trudny.
Ja widzę coś innego: Orzeczenie narratora 1 ksiegi Samuela na temat tego, kto rozmawiał z Saulem, jest dla Ciebie niewygodne i unikasz odpowiedzi na moje pytanie.

Faktów jednak nie zmienisz:
Biblia poprzez natchnionego narratora jednoznacznie podaje, że był to Samuel, a nie jakiś demon. :-D
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.

makabi
Posty: 834
Rejestracja: 15 lis 2009, 0:04
Lokalizacja: polska

re

Post autor: makabi »

i w to wierzyli tez Zydzi w czasach Jezusa - dalem stosowny cytat pochodzacy z 150 pne.
Obudzony ze snu smierci Samuel odpowiada Saulowi, taki jest przekaz Biblii.

Nike, czy akceptacja jakiejs formy zycia po smierci musi oznaczac, ze jest sie katolikiem?
Twoja grupa wyznaniowa NIE ZOSTAWIA MIEJSCA NA WOLNOSC I NA ZASADE SOLA SCRIPTURA, dlatego odrzucenie JEDNEGO dogmatu pociaga za soba zwatpienie we wszystko.
Przykre, ale prawdziwe. Wszystko albo nic.
Jesli mnie pytasz, to powiem szczerze, ze nie moglbym wierzyc ludziom, ktorzy tak czesto sie mylili .

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
amiko
Posty: 3608
Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40

Re: re

Post autor: amiko »

Arius pisze:napisał do makabi:" Jeśli nie znasz nauki biblijnej o śmiertelności duszy, to nie bierz się za interpretacje Biblii".
Nauka o nieśmiertelności ducha ludzkiego jest zawarta w NT.Syn Boży Ja-Chrystus na to przyszedł z Nieba i wcielił się w Jezusa jako fizyczne ciało,aby dać nam wszystkim swojego Ducha Świętego Chrystusowego,abyśmy wszyscy mieli w swoim duchu ludzkim ten żywot wieczny .Dusza nie jest duchem ludzkim,który jako dziecko Boże jedynie ma wartość przed Bogiem (1 Piotra 3,4),jego Ojcem (Hebr.12,9).

1 Jana 5,19.My wiemy,że (jako duchy ludzkie,ale nie dusze) z Boga jesteśmy..

Nasza nieśmiertelność nie jest związana z duszą,ale z naszym duchem ludzkim,w którym jest obecny Duch Chrystusowy jako życie wieczne,źródło Ducha Świętego,wody żywej wytryskującej w nas ku żywotowi wiecznemu.
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.

Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 5885
Rejestracja: 21 paź 2009, 14:52
Lokalizacja: Norwegia
Kontakt:

Post autor: Hardi »

Bobo pisze:
Hardi pisze:To Wy unikowac
Skończ z tą dziecinadą... jakie WY? Piszesz do Bobo i z nim rozmawiasz. Nie rozmów ze mną jako walki ze SJ. Ok? Już wystarczająco mocno pokreślasz swój antySJ, że nie ma znaczenia dla Ciebie, z kim rozmawiasz tylko: Ja Hardi i Wy SJ.
Coraz bardziej twoja postawa staje się napastliwa i zaczepna. Forum ma w regulaminie punkt dot. tego aby nikogo ani nie pomawiać ani nie oczerniać z powodu jakiegokolwiek wyznania. Twoja forma WY jasno wykazuje, że nie masz zamiaru duskutować tylko potępiać SJ.

Opamiętaj się...

Bobo-modo
Oj drogi Bobo, przeciez to miedzy innymi Ty nauczales, ze liczba mnoga moze oznaczac 1 osobe. Niby gdy Bog o sobie mowi w liczbie mnogiej to ma na mysli 1 osobe. Ide za twoim nauczaniem a Ty sie zloscisz i gniewasz :-|

Odpowiedzi nie otrzymalem... na coz, troche mnie to nie dziwi... standard z twojej strony :-(
"Badacie Pisma, ponieważ myślicie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne, a właśnie one świadczą o mnie. A jednak nie chcecie przyjść do mnie, żeby mieć życie." Jana 5.39-40

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojęcia”