Wolna wola

Znaczenia poszczególnych terminów biblijnych, takich jak: anioł, duch, chrzest, nawrócenie

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

eksplorator pisze:Jednak nawet alkoholik może wyrwać się z nałogu, dzięki wolnej woli i już nie jest niewolnikiem tegoż. Tak samo jest z nami, ulegamy grzechowi lecz walczymy z nim i uczymy się rozróżniać dobro od zła - dzięki wolnej woli wybieramy jedynie jak postąpić dobrze czy źle!
Tak , walczymy z grzechem , ale jak ?
Ta walka może być tylko w imieniu Jezusa Chrystusa . Uwarzam iż wszyscy silni , którzy panują nad swoją wolą i czynią to o własnych siłach , są skazani kiedyś na porażkę.
Motywacją takich jednostek , jest ich siła , zawdzięczają to samym sobie .
Jeżeli ta walka jest podejmowana z Bogiem , wówczas dopiero efekty będą trwałe .
TYLKO PRZYJĘCIE WIARĄ POMOCY JEZUSA , da pewny skutek.
Potrzebna jest współpraca , nasza i Boga .

A taką ufność mamy przez Chrystusa ku Bogu,
nie jakobyśmy byli zdolni pomyśleć coś sami z siebie i tylko z siebie, lecz zdolność nasza jest z Boga,
[ II Kor. 3,4-5 BW ]
:biblia: :-)
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

eksplorator pisze:Każdego dnia podejmujemy nierówną walkę z grzechem i nie zawsze potrafimy wygrywać. Tę walkę możemy podjąć tylko wtedy, kiedy jesteśmy świadomi grzechu. Kiedy tkwimy w nim w nieświadomości, jakąż walkę mielibyśmy podjąć? W ewangelii Jan 8;34 odnotowano słowa Jezusa, które mówią, że „każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu”. Analogicznie rzecz biorąc, każdy kto tkwi w grzechu, nie będąc tego świadom, jest jedynie jego nieświadomym uczestnikiem. Prawda o grzechu, połączona z wyborem, dzięki wolnej woli – tkwić lub odrzucić – pozwala nam wybrać po której stronie się opowiadamy. Jest tylko jeden warunek - musimy poznać prawdę, co jest dobrem a co złem, a kiedy ją poznamy; „poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi.” Jan 8;23 BT

Czy wtedy będziemy już wolni od grzechu? NIE! Będziemy jedynie świadomi z czym mamy walczyć i dzięki wolnej woli dokonywać właściwego wyboru. Słowa apostoła Pawła świadczą jednak, że częściej będziemy 'oskarżani' przez 'zakon', gdy nie sprostamy prawu Bożemu, gdyż wiemy odtąd co naprawdę jest dobrem a co złem.
Zapytam w ten sposób... Czy przeciętny człowiek posiadający rzekomo całkowicie wolną wolę, czyli wolność wyboru i możliwość jego realizacji, może bez udziału sił nadnaturalnych, np. Boga przestać zupełnie grzeszyć ot tak sam od siebie, gdy tylko tego zapragnie?
Apostoł Paweł, tocząc nieustanną walkę ze swoi słabościami, nie sugerował że odziedziczył skażoną grzechem 'wolą wolę', lecz raczej fakt, że każdego dnia musi wybierać między skłonnościami do popełniania grzechu, może ułomnościami swego faryzejskiego wychowania a nieskazitelną służbą dla Boga i Jego syna Jezusa. Wydaje mi się, że był człowiekiem tyleż gorliwym co nadpobudliwym. Z jego słów wynika, że był 'wściekły' na siebie za popełniane czyny, odreagowywał nieraz gwałtownie, jak to miało miejsce podczas kłótni z Barnabą – zakon, czyli Prawo Boże i prawda z tego wynikająca, ciągle go piętnowały a On chcąc temu sprostać, 'chłostał się' duchowo i nienawidził tego zła, które popełniał. To, między innymi, skłoniło Go do napisania słów „Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę - to właśnie czynię”. Przy czym, uważam, że mówiąc 'nie rozumiem tego co czynię' nie miał na myśli, że nie rozumiał grzechu który popełnił ale raczej 'nie rozumiem, jak mogłem go popełnić'.
Nic nie wskazuje, aby spór jaki miał miejsce między Pawłem i Barnabą w kwestii Marka nosił konsekwencję grzechu. Bynajmniej Pismo w tej sprawie wyraźnie milczy. Nie wydaje się również, aby Paweł pod tym względem dopuścił się grzechu. Jego porywcza natura, jeżeli oczywiście takową posiadał, posłużyła mu raczej do zwalczania grzechu zarówno wśród członków Kościoła, np. przeciwstawienie się Piotrowi, gdy ten okazał się dwulicowy w zetknięciu z wierzącymi pochodzenia pogańskiego, jak i wśród wrogów wiary chrześcijańskiej, np. odparcie ataków czarnoksiężnika Elimasa.
Przede wszystkim, aby ustalić o co chodziło Pawłowi we fragmencie z Listu do Rzymian 7:14-25 najlepiej byłoby przeczytać wcześniejszy tekst począwszy od wersetu 7. Z tegoż fragmentu jasno wynika, iż sedno rozważań Apostoła dotyczy konkretnego rodzaju grzechu, a nie jakichś prywatnych nieporozumień z towarzyszami życiowymi. Oczywiście Paweł nie pisał tu jedynie o swojej słabości, lecz na własnym przykładzie przedstawił zasadę nierównej walki z pożądliwościami, których nijak nie można zwalczyć, jak jedynie tylko za sprawą pomocy Bożej.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Awatar użytkownika
dires
Posty: 897
Rejestracja: 16 mar 2010, 21:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dires »

Nie ma takiej rzeczy czy istoty na świecie, która by nie pochodziła od BOGA. Wolna wola pochodzi wprost od Boga. Właśnie po to było potrzebne to drzewo poznania dobra i zła. To prezent od Najwyższego. Dodam tylko, ze to jest niepojęte i nieprzeniknione bo taki właśnie jest Bóg.
Dziwny przypadek :-)

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

Jednak wolna wola została zaprzepaszczona w wyniku buntu i upadku człowieka w Edenie. Bo czy można mówić o całkowicie wolnej woli w sytuacji, gdy ludzie znaleźli się w niewoli grzechu...? Przecież niewolnik czy zakładnik jest całkowicie zdany na wole tego, kto go więzi, a w takim położeniu jest ludzkość, więc mówienie o wolnej woli staje się absurdem.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

daglezja77
Posty: 2079
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:48

Post autor: daglezja77 »

Jeśli prosisz Boga o coś, to może Ci pomóc..Biblia mówi - proście a będzie wam dane..

Masz małą wiarę..

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

direst pisze:Nie ma takiej rzeczy czy istoty na świecie, która by nie pochodziła od BOGA. Wolna wola pochodzi wprost od Boga. Właśnie po to było potrzebne to drzewo poznania dobra i zła. To prezent od Najwyższego. Dodam tylko, ze to jest niepojęte i nieprzeniknione bo taki właśnie jest Bóg.
Tak wszystko , totalnie wszystko ma źródło w Bogu . Wolna wola jaką otrzymał Adam , również , z tym że tę wolność oddał szatanowi i umarł . Człowiek bez Boga jest duchowo MARTWY . W chwili przyjęcia wiarą dobrej nowiny o zbawieniu , następuje ożywienie , jest to ŻYCIE WIECZNE . Z całego Słowa Bożego wynika iż człowiek dostający od Boga dar pokuty , uświadamia sobie swój grzech , to że jest duchowo martwy dla Boga . Pokutuję , i poprzez wiarę w ofiarę na krzyżu Jezusa Chrystusa , NAWRACA SIĘ , czyli przyjmuję Boży sposób myślenia . Mówiąc inaczej dostępuje daru zbawienia , to nosi nazwę NOWEGO NARODZENIA-nowego życia. Otrzymuję nowe serce (opisane w Ezech. 36 ) Następuje narodzenie z wody-SŁOWA i DUCHA , tak jak Jezus tłumaczył Nikodemowi .
Wówczas SWOJĄ WOLNĄ WOLĘ podporządkowuje już nie diabłu ale od tej chwili BOGU . i że wyzwolą się z sideł diabła, który ich zmusza do pełnienia swojej woli. [ II Tym. 2,26]
:biblia: :shock:
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

krecik pisze:
direst pisze:Nie ma takiej rzeczy czy istoty na świecie, która by nie pochodziła od BOGA. Wolna wola pochodzi wprost od Boga. Właśnie po to było potrzebne to drzewo poznania dobra i zła. To prezent od Najwyższego. Dodam tylko, ze to jest niepojęte i nieprzeniknione bo taki właśnie jest Bóg.
Tak wszystko , totalnie wszystko ma źródło w Bogu .Wolna wola jaką otrzymał Adam......
Jak widać nie wszystko pochodzi od Boga - np. kłamstwo. Jak wychodzisz z domu i zostawiasz swoje dzieci same to oczekujesz od nich posłuszeństwa czy obdarzasz je wolną wolą?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

Jeśli to, co najbardziej cenimy, należy do Królestwa Niebieskiego, nasze serca i umysły będą skłaniały się do nieba i wszystkich jego wartości; lecz jeśli to, co ma dla nas największą cenę, należy do przemijających wartości tego świata, nasze serca i umysły będą się skłaniały właśnie do tego. W tym momencie naszą wolną niby wolę poddajemy pod kogoś. To pod kogo poddajemy , to tego kogoś stajemy się niewolnikiem . Jeżeli moje dziecko oddało swoje życie Bogu . To mogę być spokojny , nie oszuka mnie . W końcu sam Mistrz nauczył nas, że nasze serca podążą tam, gdzie jest nasz skarb (Mt 6,21).

Albowiem gdzie jest skarb twój - tam będzie i serce twoje.
:biblia: :idea:
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

daglezja77 pisze:Jeśli prosisz Boga o coś, to może Ci pomóc..Biblia mówi - proście a będzie wam dane..

Masz małą wiarę..
Jeżeli masz na myśli wiarę w samego siebie, to rzeczywiście jest ona mała, o ile takowa wiara rzeczywiście istnieje. A skoro brak mi wiary w siebie, pewnie dlatego zamierzam kierować się w stronę chrześcijaństwa biblijnego, a nie innej religii.
Generalnie wiara chrześcijańska w ujęciu biblijnym, nie ma się opierać na wierze w człowieka, lecz na wierze w Boga, a Bóg nie wszystkie modlitwy wysłuchuje, ale tylko takie, które są zgodne z Jego wolą. Więc jakby nie patrzeć wolna wola człowieka nawróconego w znacznym stopniu uzależniona jest od woli Bożej w przeciwieństwie do człowieka niewierzącego, który zdany jest na łaskę i niełaskę grzechu.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

krecik
Posty: 1187
Rejestracja: 28 lis 2009, 10:22
Lokalizacja: Pszczółki

Post autor: krecik »

WITAJ wit !

Mam wrażenie iż czytasz posty bez zrozumienia .Opatrznie zrozumiałeś krótką wypowiedź daglezja 77 .
Myślę że to co napisałeś wczoraj to TRUIZM-BANAŁ .

Ja do swojej wypowiedzi muszę coś dodać , gdyż ktoś z czytelników mógłby źle zrozumieć .
MÓJ WŁASNY CYTAT
To pod kogo poddajemy , to tego kogoś stajemy się niewolnikiem
Otóż jest szalona różnica pod jaką siłę poddajemy naszą wolną wolę .
Ludzie duchowo martwi ,żyjący bez Boga ,swoją wolę oddają ojcu kłamstwa .Mają zanieczyszczone sumienie . Są w niewoli , bo on ich zmusza , narzuca nachalnie . Jest w tym natarczywy i używa strachu .
Przykładowo : alkoholik słyszy w swojej głowie , musisz się napić , bo będziesz źle funkcjonował .Samobójca słyszy , ty nie masz innego wyjścia . etc.

A sługa Pański nie powinien wdawać się w spory, lecz powinien być uprzejmy dla wszystkich, zdolny do nauczania, cierpliwie znoszący przeciwności, napominający z łagodnością krnąbrnych, w nadziei, że Bóg przywiedzie ich kiedyś do upamiętania i do poznania prawdy i że wyzwolą się z sideł diabła, który ich zmusza do pełnienia swojej woli. [II Tym. 2,24-26]




Kiedy człowiek powierza swoje życie pod kierownictwo Boga , jest w tym wolny . Pomimo iż poddał swoją wolną wolę Bogu , nie jest zmuszany .
Jest to specyficzna niewola , JEST TO NIEWOLA Z WYBORU .
Czasami nie chce robić się czegoś co podoba się tylko Bogu , ale robię to , bo chcę się Jemu podobać , robię to z miłości .
Mąż Boży Dawid , wręcz nakazywał sam sobie żeby chwalił Boga i nie patrzał na niewłaściwe rzeczy .
Głos Ducha Bożego jest zawsze cichy i łagodny .
Sumienie jest tym instrumentem , który odbiera Boże propozycje .

Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, a poświadcza mi to sumienie moje w Duchu Świętym, [ Rzym. 9,1]

:biblia: :prosze:
Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. OBJ.19:9

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

krecik pisze:WITAJ wit !

Mam wrażenie iż czytasz posty bez zrozumienia .Opatrznie zrozumiałeś krótką wypowiedź daglezja 77 .
Myślę że to co napisałeś wczoraj to TRUIZM-BANAŁ .
Nie sądzę, abym opatrznie zrozumiał wypowiedź Daglezji. To raczej Ty zdaje się nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.
W mojej poprzedniej wypowiedzi pisząc o wierze w człowieka nie miałem na myśli jego ubóstwienia, lecz wiarę we własne siły. Dlatego też nie wierzę we własne siły, lecz w kwestii zbawienia staram się całkowicie polegać na Bogu.
Współczesny człowiek ani przez chwilę nie posiadał wolnej woli, tak jak się rzecz miała pierwszymi ludźmi, tj. z Adamem i Ewą, którzy mieli wolność wyboru. Obecnie ludzie albo znajdują się w niewoli grzechu od urodzenia, czyli wypełniają wolę diabelską, albo też spełniają wolę Bożą, w przypadku, gdy zostają przez Niego powołani. Świadczyć może o tym fragment z Psalmu 51:7:
"Oto urodziłem się w przewinieniu i w grzechu poczęła mnie matka moja."
Z szatanem nie jest tak, że można ot tak sobie wyrwać się spod jego wpływu, a szatan akceptuje tę sytuację bez sprzeciwu. Szatan trzyma grzesznika w swych więzach, dopóki ktoś silniejszy od niego, tj. Chrystus nie wyrwie go z jego ręki. Dlatego też zbawienie człowieka jest w pełni niezależnym dziełem Boga, a ludzkie wysiłki nie mają tu żadnego znaczenia.
Anowi pisze:tu się nie zgodzę....jeśli nie schwycisz mojej reki, którą ci podaję, to spadniesz w przepaść. I tak samo jest w relacji człowiek - Bóg. Bóg nie odwraca się do nas plecami.

1Sm 8:7-8 BT „A Pan rzekł do Samuela: Wysłuchaj głosu ludu we wszystkim, co mówi do ciebie, bo nie ciebie odrzucają, lecz Mnie odrzucają jako króla nad sobą.(8) Podobnie jak postępowali od dnia, w którym ich wyprowadziłem z Egiptu, aż do dnia dzisiejszego, porzucając Mnie i służąc innym bogom, tak postępują i z tobą.”

Wit wybacz, zamiast cytuj nacisnęłam edytuj......
Ludzka odpowiedź na Bożą propozycję zbawienia nie świadczy o udziale człowieka. Plan zbawienia został opracowany od początku do końca przez Boga, i przez Niego za pośrednictwem Jego Syna Chrystusa zrealizowany, a człowiek jedynie co poczynił to dostosował się do zaleceń Bożych. W każdym bądź razie nie można mówić o czynnym udziale człowieka z dziele zbawienia Bożego.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez wit, łącznie zmieniany 2 razy.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

chcesz powiedzieć "Jakim mnie Boże stworzyłeś takim mnie masz?"

Wit napisał:
W każdym bądź razie nie można mówić o czynnym udziale człowieka z dziele zbawienia Bożego.
Dz 12:11 Bw „A gdy Piotr przyszedł do siebie, rzekł: Teraz wiem naprawdę, że Pan posłał anioła swego i wyrwał mnie z ręki Heroda i ze wszystkiego, czego oczekiwał lud żydowski.”

Dz 12:5 Bw „Strzeżono tedy Piotra w więzieniu; zbór zaś modlił się nieustannie za niego do Boga.”

Czy Bóg posłałby Anioła gdyby Piotr nawet nie zasługiwał na modlitwę?
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

sio
Posty: 582
Rejestracja: 31 mar 2010, 11:17
Lokalizacja: Podhale
Kontakt:

Post autor: sio »

Anowi pisze:wolna wola in. "róbta co chceta" - nie pochodzi od Boga
...a ja myśle a nawet czuje że mam wolną wole która pochodzi od Boga,jest darem, stworzona we mnie, mój wybór musi być szczery i wolny, inaczej nie widze sensu ewangeli...

Łuk 22.42,, Wszakże nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!....,,
mam wolną wole, dzięki niej mogę wybierać komu chce służyć czy kogo wole realizować,...

ostatecznie i osobiście sens mojej wolnej woli na mojej drodze to decyzja poszukiwania i poznawania woli Bożej w moim zyciu ....Rzym 12.2,,Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu miłe i co doskonałe....,,

...a także decyzja na realizowanie, wypełnianie woli Boga, Ojca z wolnej woli którą mi dał, ojciec mi dał wolną wole i chce żebym sam zdecydował o posłuszeństwie...
Anowi pisze:Jak wychodzisz z domu i zostawiasz swoje dzieci same to oczekujesz od nich posłuszeństwa czy obdarzasz je wolną wolą?
...gdy zostawiam dziecko same w domu to z swiadomości tego że ma wolna wole a dostało je ponieważ je kocham i chce żeby mnie kochało z własnego wyboru, oczekuje posłuszeństwa dobrowolnego, z serca czy umysłu i z miłości, z wolnej woli, dziecko moje jest wolne ponieważ jest w niewoli rodzica:)dziecka niewola to związek z rodzicami których kocha, to niewola uczucia a nie litery :->...

1 Piotra 2.16,,Jak ludzie wolni postępujcie, wszakże nie jak ci, dla których wolność jest usprawiedliwieniem zła, ale jak niewolnicy Boga....,,

,,JAK LUDZIE WOLNI POSTĘPUJCIE,......JAK NIEWOLNICY BOGA...,,

Awatar użytkownika
wit
Posty: 3775
Rejestracja: 19 maja 2006, 23:21
Lokalizacja: grudziądz

Post autor: wit »

Anowi pisze:chcesz powiedzieć "Jakim mnie Boże stworzyłeś takim mnie masz?"
Nie, tego nie chcę powiedzieć. Mylisz sytuację wejścia w zbawienie ze stanem walki z grzechem. Pierwsza sytuacja to jest punkt przełomowy, jednorazowe wydarzenie, którego w całości dokonuje Bóg. Człowiek jedynie odpowiada pozytywnie na Bożą propozycję zbawienia czemu daje wyraz poprzez walkę z grzechem, a co też jest procesem i odnosi się do drugiego rodzaju przedstawionej sytuacji. Czyli człowiek najpierw zostaje pociągnięty przez Boga w stan zbawienia, a potem walcząc ze swoimi słabościami potwierdza, iż jest zbawiony w oczach Boga.
sio pisze:1 Piotra 2.16,,Jak ludzie wolni postępujcie, wszakże nie jak ci, dla których wolność jest usprawiedliwieniem zła, ale jak niewolnicy Boga....,,

,,JAK LUDZIE WOLNI POSTĘPUJCIE,......JAK NIEWOLNICY BOGA...,,
Cytując fragment z 1 Listu Piotra 2:16 nie uwzględniłaś wcześniejszego kontekstu, gdzie mowa o zbawieniu i uwolneniu wierzących przez ofiarę Chrystusową. Nikt z nas nie rodzi się w takim stanie, jak pierwsi ludzie na początku, którzy ani nie podlegali pod wolę Bożą, ani pod wolę diabelską. Ich wolny wybór miał przeświadczyć komu chcą służyć. Natomiast my rodzimy się w niewoli grzechu, i nasz wybór uzależniony jest od woli Bożej. Stąd też porównywanie dzisiejszego człowieka z sytuacją w jakiej od początku byli Adam i Ewa jest praktycznie niemożliwe, gdyż są to dwie różne sytuacje.
Pierwsi ludzie przyszli na świat bez grzechu, a my zostajemy poczęci i rodzimy się w niewoli grzechu, więc nasza natura od początku przesycona jest grzechem. Bynajmniej nikt z nas nie rodzi się wolnym od grzechu, a tylko w takiej sytuacji można mówić o całkowicie wolnej woli człowieka.
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.

Awatar użytkownika
Anowi
Posty: 10038
Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:28
Lokalizacja: Bóg wie

Post autor: Anowi »

Łuk 22.42,, Wszakże nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!....,,

całkowite oddanie się Bogu, nawet niepoleganie na własnym rozumie
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojęcia”