1200-letni tekst zarzuca kłam Biblii
Powstały przynajmniej 1200 lat temu egipski tekst twierdzi, że Jezus był istotą zmiennokształtną. Przybierając dowolną formę mógł uciec w ten sposób z krzyża i ukryć się przed rzymskimi żołnierzami.
To najbardziej absurdalna wersja biblijnej historii, jaką przeczytacie. Niedawno odszyfrowany, napisany w języku koptyjskim tekst sugeruje, że Poncjusz Piłat zjadł kolację z Jezusem dzień przed jego ukrzyżowaniem i zaproponował oddanie w własnego syna w miejsce Chrystusa. To wtedy Syn Boży miał zdradzić się, że wie jak uciec prześladowcom zmieniając wygląd.
Egipski autor przekonywał, że Jezus mógł przyjąć dowolną formę. Tekst mówi, że czasem dosłownie znikał. W innym miejscu cytuje świadków twierdzących, że mógł zmieniać wiek i kolor skóry, stając się białym, czerwonym czy żółtym.
Słynny pocałunek Judasza nie był przypadkowy. Biblijny zdrajca został poproszony po prostu o wskazanie Jezusa ukrytego pod inną postacią - informuje express.co.uk.
Nikt w czasach gdy powstał ten tekst nie mógł w niego uwierzyć. Historycy przekonują, że pewnie sam autor miał tego świadomość. Rozszyfrowane papirusy znajdują się dziś w dwóch w amerykańskich muzeach: Morgan Library & Museum oraz Museum of the University of Pennsylvania.
tom68 pisze:Nie wszystkie zrodla rzymskie z I i II w. n.e. jednoznacznie potwierdzaja istnienie samego Jezusa, ale zdecydowanie potepiaja chrzescijanstwo i jego zalozyciela.
Nie ma zadnych zrodel rzymskich wskazujacych na Jezusa.Jest mowa o Chrystusie,a to okreslenie oznacza namaszczonego.Imiennie Jezusa nie wymieniaja zadne owczesne zrodla.
To jest powalająca logika.
Ano powalajaca.Badz chociaz raz merytoryczny i wskaz mi pozabiblijne teksty wymieniajace Jezusa.Jesli takowe mi wskazesz nie odpisze ci bzdura,a schyle czola.
tom68 pisze:Nie wszystkie zrodla rzymskie z I i II w. n.e. jednoznacznie potwierdzaja istnienie samego Jezusa, ale zdecydowanie potepiaja chrzescijanstwo i jego zalozyciela.
Nie ma zadnych zrodel rzymskich wskazujacych na Jezusa.Jest mowa o Chrystusie,a to okreslenie oznacza namaszczonego.Imiennie Jezusa nie wymieniaja zadne owczesne zrodla.
To jest powalająca logika.
Ano powalajaca.Badz chociaz raz merytoryczny i wskaz mi pozabiblijne teksty wymieniajace Jezusa.Jesli takowe mi wskazesz nie odpisze ci bzdura,a schyle czola.
Tom68,ja nie mam problemu z historycznoscia Jezusa.Mowie tylko o tym,ze nie ma zadnego,wspolczesnego jemu pozabiblijnego zrodla,potwierdzajacego jego istnienie.
Jednym ze swiadectw pozabiblijnych mowiacych o Jezusie jest.Testimonium, Flavianum,ktore znajduje sie w dziele Jozefa Flawiusza"Dawne dzieje Izraela" (Antiguitates).
Oto jego tresc:
W tym czasie zyl Jezus,czlowiek madry,jezeli w ogole mozna go nazwac czlowiekiem. Czynil bowiem rzeczy niezwykle i byl nauczycielem ludzi ,ktorzy z radoscia przyjmowali prawde .Poszlo za nim wielu Zydow jako tez pogan. On to byl Chrystusem, A gdy wskutek doniesienia najznakomitszych u nas medrcow, Pilat zasadzil go na smierc krzyzowa ,jego dawni wyznawcy nie przestali go milowac. Albowiem trzeciego dnia ukazal im sie znow jako zywy ,jak to o nim oraz wiele innych zdumiewajacych rzecz przepowiadali boscy prorocy odtad az po dzien dzisiejszy istnieje spolecznosc chrzescijan ,ktorzy od niego otrzymali swa nazwe."(XVIII,3,3)
I drugi fragment:
"Ananos (Annasz),bedac czlowiekiem takiego charakteru i sadzac ,ze nadarzyla sie dogodna sposobnosc ,poniewaz zmarl Festus ,a Albinus byl jeszcze w drodze ,zwolal Sanhedryn i stawil przed sadem Jakuba ,brata Jezusa zwanego Chrystusem, oraz kilku innych. Oskarzyl ich o naruszenie Prawa i skazal na ukamienowanie" (XX,9,1,)
Gal 4:6 " A ponieważ jesteście synami, Bóg wysłał do naszych serc Ducha swego Syna, który woła: „Abba, Ojcze!" http://zrodlaobjawienia.blogspot.com/
tom68 pisze:Jednym ze swiadectw pozabiblijnych mowiacych o Jezusie jest.Testimonium, Flavianum,ktore znajduje sie w dziele Jozefa Flawiusza"Dawne dzieje Izraela" (Antiguitates).
Nie jest jednym ze swiadectw.Jest jedynym i do tego watpliwym.Mowie oczywiscie o swiadectwach wspolczesnych Jezusowi.
Lukian pisze:booris,
NT też nie jest współczesny Jezusowi
Dlaczego wątpliwy, i kto wam do głowy włożył taką mądrość iż Chrystus to nie Jezus. Skoro mowa głównie o " chrześcijanach " to i wspominane jest o Chrystusie.
Rozbraja mnie ta wasza ( szatańska ) ideologia
Lukian pisze:booris,
NT też nie jest współczesny Jezusowi
A tym bardziej dzieła Ojców Kościoła
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.
Wnikliwy pisze:Dlaczego wątpliwy, i kto wam do głowy włożył taką mądrość iż Chrystus to nie Jezus. Skoro mowa głównie o " chrześcijanach " to i wspominane jest o Chrystusie.
Rozbraja mnie ta wasza ( szatańska ) ideologia
Pierwsza i zasadnicza rzecz Wnikliwy,to znaczenie slowa Chrystus.
"Pomazaniec, Namaszczony, Mesjasz (hebr. מָשִׁיחַ), Chrystus (gr. χριστός), pot. Wybraniec – w judaizmie i chrześcijaństwie pierwotnie religijny tytuł królów, kapłanów-lewitów i proroków – osób namaszczonych (pomazanych) olejem." https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomazaniec
Okreslenie to dotyczy nie tylko Jezusa.
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.