I wszystko jasne. Nie można było tak od razu?Metanoia pisze:Im dalej od Jeden tym mniej światła
Czym jest: "Królestwo nie z tego świata"/?
Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- Metanoia
- Posty: 642
- Rejestracja: 09 cze 2016, 17:54
- Lokalizacja: Osobowość z Pogranicza
Wuka, weź latarkę nawet tę w telefonie i zacznij kręcić nią młynki.
Zobacz, że od źródła światła oderwie się smuga światła a przy odpowiedniej ilości obrotów po drugiej stronie otrzymasz co? Pustkę po światłości.
Otrzymasz rzeczywistość spolaryzowaną na światło i ciemność.
Punkt światła to Jeden potem przechodzi w smugę czyli w Adama, ale cały czas to jest to samo światło mające Jedno źródło. Adam jest światłem Jeden.
Po drugiej stronie masz odwróconą rzeczywistość.
Wtedy łatwo zrozumiesz, że nie ma żadnej trójcy.
Że to niemożliwe :D
Jeśli Adam=SYN to co jest ciałem dla SYNA, CHRYSTUSA?
Przestrzeń światłości czyli SŁOWO, przestrzeń INFORMACJI
Ciało Syna, Chrystusa jest zbudowane ze Światła Ojca czyli Informacji, Słowa.
A co jest Krwią? Światło czyli Duch Ojca, Energia Ojca z punktu Jeden.
Więc teraz rozumiesz co jest Królestwem, Ciałem i Krwią?
Matematycznie masz Źródło Światła czyli 1, potem 1111111111111111 to smuga światła czyli Syn, Adam, Chrystus ale te jedynki to matematyczne SŁOWO pierdyliard bitowe
W SŁOWIE krążą jak Krew fotony, punkty Informacji, krążą w całym Ciele.
Po drugiej stronie masz 0 czyli o krok od Jeden, odwrócone Jeden i smuga ciemności stanowiąca ciało dla ZERO czyli Ewę.
CO W TAKIM RAZIE JEST?
PUNKT JEDEN, TYLKO
NIC WIĘCEJ :D
Zobacz, że od źródła światła oderwie się smuga światła a przy odpowiedniej ilości obrotów po drugiej stronie otrzymasz co? Pustkę po światłości.
Otrzymasz rzeczywistość spolaryzowaną na światło i ciemność.
Punkt światła to Jeden potem przechodzi w smugę czyli w Adama, ale cały czas to jest to samo światło mające Jedno źródło. Adam jest światłem Jeden.
Po drugiej stronie masz odwróconą rzeczywistość.
Wtedy łatwo zrozumiesz, że nie ma żadnej trójcy.
Że to niemożliwe :D
Jeśli Adam=SYN to co jest ciałem dla SYNA, CHRYSTUSA?
Przestrzeń światłości czyli SŁOWO, przestrzeń INFORMACJI
Ciało Syna, Chrystusa jest zbudowane ze Światła Ojca czyli Informacji, Słowa.
A co jest Krwią? Światło czyli Duch Ojca, Energia Ojca z punktu Jeden.
Więc teraz rozumiesz co jest Królestwem, Ciałem i Krwią?
Matematycznie masz Źródło Światła czyli 1, potem 1111111111111111 to smuga światła czyli Syn, Adam, Chrystus ale te jedynki to matematyczne SŁOWO pierdyliard bitowe
W SŁOWIE krążą jak Krew fotony, punkty Informacji, krążą w całym Ciele.
Po drugiej stronie masz 0 czyli o krok od Jeden, odwrócone Jeden i smuga ciemności stanowiąca ciało dla ZERO czyli Ewę.
CO W TAKIM RAZIE JEST?
PUNKT JEDEN, TYLKO
NIC WIĘCEJ :D
Ukryta Bestia, a prywatnie siostra Badziewitka od Matki Bożej Badziewnej
Chwała Tobie Chryste
Chwała Tobie Chryste
-
- Posty: 4383
- Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
- Lokalizacja: Polska
Jakie? - doskonałe. Królestwo Boże jest w Niebie. Niebo, to przestrzeń duchowa w której znajdują się w duchowej łączności z Bogiem dusze zbawionych. Tam żyjemy duchowo w Nowym doskonałym ciele. My siebie nie widzimy, ale czujemy w pełni siebie. Inne dusze nas widzą i poznają. My również widzimy inne dusze i te znane nam rozpoznajemy. Nie ogranicza nas ani czas, ani przestrzeń. Nasze pragnienie staje się rzeczywistością. Czujemy pełnię szczęścia i radości. Bóg jest miłością, więc żyjemy tam otuleni miłością.wuka pisze:No i jakie jest? I gdzie? Bo to jest temat wątku.wybrana pisze:jakie jest Królestwo Boże
Całą resztę doskonale mi wyjaśniłaś. Dzieki, wybrana
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Rozumiem i dziękuję za objaśnienie. Muszę się jeszcze zastanowić co to oznacza i jak wpływa na moje pojmowanie.
Zrobię latarkowy test
Nie wiem, czy wolno nam (ludziom, jako istotom stworzonym) takie wywody czynić na temat Boga. Oczywiście, abstrakcyjnie myśląc, możesz mieć rację. Ale na razie ja widzę tu tylko rzeczywiście myślenie abstrakcyjne. Nie dla każdego. Ludzie jednak widzą obrazami podobnymi, to znaczy, Bóg-jako Osoba (chociaż nie mam tu na myśli dziadka z brodą ), Wyższa Inteligencja, sterująca rzeczywistością (lub tylko wprawiająca w ruch, tworząca).
Zrobię latarkowy test
Nie wiem, czy wolno nam (ludziom, jako istotom stworzonym) takie wywody czynić na temat Boga. Oczywiście, abstrakcyjnie myśląc, możesz mieć rację. Ale na razie ja widzę tu tylko rzeczywiście myślenie abstrakcyjne. Nie dla każdego. Ludzie jednak widzą obrazami podobnymi, to znaczy, Bóg-jako Osoba (chociaż nie mam tu na myśli dziadka z brodą ), Wyższa Inteligencja, sterująca rzeczywistością (lub tylko wprawiająca w ruch, tworząca).
-
- Posty: 8850
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Świat równoległy? Bo chyba nie w chmurach.wybrana pisze:Królestwo Boże jest w Niebie. Niebo, to przestrzeń duchowa
Tu też mam wątpliwości. Wszakże wszyscy ludzie umierają i każdy stworzony przez Boga człowiek ma to coś, co po śmierci żyje nadal, jest wieczne. Ci wszyscy ludzie, już duchowi też gdzieś są i istnieją. Nie wierzę, że jedynie chrześcijanie mają taki bonus i są vipami stwórcy. Próżno by się doszukiwać miłości w takim bogu.wybrana pisze: w duchowej łączności z Bogiem dusze zbawionych
-
- Posty: 4383
- Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
- Lokalizacja: Polska
Ja to pojmuje tak, ale może jestem w błędzie. Dusze zbawione - zamieszkują w Krolestwie Bożym. Dusze, które całkowicie wyparły się Boga i wybrały zło i uczyniły wiele zła - zamieszkują w szatanskiej ciemności-w piekle. Dusze, które są na pozycji 0 - otrzymują ponowną szansę zamieszkania w ciele, by muc się oczyścić i znaleźć drogę do Boga. Nie każdy jednak może tą szansę otrzymać. Gdy Jezus ponownie przyjdzie, wtedy wszyscy będą osądzeni.wuka pisze: Tu też mam wątpliwości. Wszakże wszyscy ludzie umierają i każdy stworzony przez Boga człowiek ma to coś, co po śmierci żyje nadal, jest wieczne. Ci wszyscy ludzie, już duchowi też gdzieś są i istnieją. Nie wierzę, że jedynie chrześcijanie mają taki bonus i są vipami stwórcy. Próżno by się doszukiwać miłości w takim bogu.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
- Krystian
- Posty: 5082
- Rejestracja: 17 gru 2011, 15:31
wuka pisze:No właśnie wierzę, ale nie mogę się dogadać z innymi wierzącymi
A tak całkiem poważnie. Ja wierzę, że po śmierci cielesnej (ciała do grobu) jest, istnieje nadal w pełni świadoma cząstka, która nadal żyje. Nazewnictwo jest różne, jedno mówią o iskrze bożej, inni o duszy, duchu itd.itp. Dla mnie najbliższym określeniem jest "jestestwo", "ja", co co nikt nie może dostrzec, a dane mi zostało od Boga, Stwórcy mojego.
Nie żadnej cząstki, po naszej śmierci.
Biblia naucza, że umarli mają czekać na zmartwychwstanie,a nie latać jako duszyczka w jakiś chmurkach w niebie.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo" ( Przebudźcie się 8 stycznia 1991 nr 1 )
-
- Posty: 4383
- Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
- Lokalizacja: Polska
A nie czytałeś, że mamy życie wieczne w Chrystusie, i chociażby by ktoś umarł, to w Jezusie Chrystusie żyją wiecznie. Czy to Jezus nauczał, że umarli będą czekać na zmartwychwstanie? - gdzie tak nauczał, bo ja nie kojarzę?Krystian pisze:wuka pisze:No właśnie wierzę, ale nie mogę się dogadać z innymi wierzącymi
A tak całkiem poważnie. Ja wierzę, że po śmierci cielesnej (ciała do grobu) jest, istnieje nadal w pełni świadoma cząstka, która nadal żyje. Nazewnictwo jest różne, jedno mówią o iskrze bożej, inni o duszy, duchu itd.itp. Dla mnie najbliższym określeniem jest "jestestwo", "ja", co co nikt nie może dostrzec, a dane mi zostało od Boga, Stwórcy mojego.
Nie żadnej cząstki, po naszej śmierci.
Biblia naucza, że umarli mają czekać na zmartwychwstanie,a nie latać jako duszyczka w jakiś chmurkach w niebie.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
- amiko
- Posty: 3608
- Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40
wuka
Jeśli Bóg jest obecny w nas przez swojego Ducha Bożego, to do czego i komu potrzebni są ci pośrednicy "złodzieje i zbójcy" z ich kościelną hierarchią?
Zewnęrzne chrześcijaństwo nie chce widzieć prawdy, o której nauczał Jezus, aby najpierw szukać Królestwa Bożego, które jest w nas.wybrana napisała: Królestwo Boże jest w Niebie.
Jeśli Bóg jest obecny w nas przez swojego Ducha Bożego, to do czego i komu potrzebni są ci pośrednicy "złodzieje i zbójcy" z ich kościelną hierarchią?
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.
- amiko
- Posty: 3608
- Rejestracja: 09 wrz 2006, 12:40
Potrzebni są gadzim istotom, siłom ciemności, aby zniewalać ludzi i okradać ich z energii.wuka pisze:Nikomu.ratao pisze: komu potrzebni są ci pośrednicy "złodzieje i zbójcy" z ich kościelną hierarchią?
Bo ja nie wstydzę się ewangelii chrystusowej o obecnym w nas wszystkich Chrystusie,Słowie Bożym (Kol.1.24-28).Jest On bowiem mocą i Mądrością Bożą (1 Kor.1.24) ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka.
- Metanoia
- Posty: 642
- Rejestracja: 09 cze 2016, 17:54
- Lokalizacja: Osobowość z Pogranicza
Nie ma dla mnie żadnej śmierci.Krystian pisze:
Nie żadnej cząstki, po naszej śmierci.
Biblia naucza, że umarli mają czekać na zmartwychwstanie,a nie latać jako duszyczka w jakiś chmurkach w niebie.
Ja nie mogę umrzeć.
Na nic nie czekam.
Ukryta Bestia, a prywatnie siostra Badziewitka od Matki Bożej Badziewnej
Chwała Tobie Chryste
Chwała Tobie Chryste