dowcipy
Moderatorzy: Bobo, kansyheniek, booris, Junior Admin, Moderatorzy
- radek
- Posty: 4044
- Rejestracja: 03 sty 2013, 13:19
- Lokalizacja: Choszczno
- Kontakt:
Re: dowcipy
Do urzędu pocztowego przychodzi owczarek niemiecki, bierze blankiet i wpisuje w nim: "Hau. Hau, Hau. Hau. Hau. Hau. Hau". Urzędnik pocztowy bierze blankiet i wyjaśnia, że w telegramie można zamieścić do ośmiu słów za tę samą cenę, więc spokojnie może dopisać jeszcze jedno "Hau".
- Ale to by nie miało sensu - odpowiada owczarek.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... d=msedgntp
- Ale to by nie miało sensu - odpowiada owczarek.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... d=msedgntp
-
- Posty: 11683
- Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26
Re: dowcipy
Też tak macie?


"I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie."
Flp 2:3 BW
Flp 2:3 BW
- Queza
- Posty: 5604
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: dowcipy
Przychodzi ksiądz z lekcji religi na plebanię i pyta przełożonego co znaczy słowo nara, biskup mu odpowiada, że to skrót od słowa narazie, ksiądz się więc pyta co w takim razie znaczy siema, ten mu odpowiada, że to skrót od powiedzenia - jak się masz. Na drugi dzień wchodzi ksiądz na lekcję religii i mówi: pochwa.
Words don't come easy to me.
-
- Posty: 8804
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: dowcipy
Nie bądź smutny jeżeli nie masz swojej Walentynki 14 lutego.
Większość ludzi nie ma AIDS w Światowy Dzień AIDS".

Większość ludzi nie ma AIDS w Światowy Dzień AIDS".


-
- Posty: 8804
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: dowcipy
Czym różni się pesymista od optymisty?
- Optymista uważa, że cały świat stoi przed nim otworem.
Pesymista wie co to za otwór...
- Optymista uważa, że cały świat stoi przed nim otworem.
Pesymista wie co to za otwór...
- Queza
- Posty: 5604
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
-
- Posty: 8804
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: dowcipy
Otwór ten to czarna dziura, nic dobrego, pustka i ciemność.
- Queza
- Posty: 5604
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: dowcipy
Na początku była ciemność: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami Ks. rodzaju 1,2, potem dopiero Bóg stworzył światło: Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. Ks. rodzaju 1,3-5.
Words don't come easy to me.
-
- Posty: 8804
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: dowcipy
Queza pisze: ↑15 kwie 2023, 11:45Na początku była ciemność: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami Ks. rodzaju 1,2, potem dopiero Bóg stworzył światło: Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. Ks. rodzaju 1,3-5.


- Queza
- Posty: 5604
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady
Re: dowcipy
Łączy się to z rozmową w temacie: Rzeczywistość Królestwa Niebieskiego.wuka pisze: ↑15 kwie 2023, 11:47Queza pisze: ↑15 kwie 2023, 11:45Na początku była ciemność: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami Ks. rodzaju 1,2, potem dopiero Bóg stworzył światło: Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. Ks. rodzaju 1,3-5.Jeesteśmy w dziale DOWCIPY
![]()
Words don't come easy to me.
-
- Posty: 8804
- Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40
Re: dowcipy
Najkrótsza baśń na świecie
"Pewnego razu żył chłopiec, który zapytał dziewczynę: "Wyjdziesz za mnie?"
Ona odpowiedziała: "Nie".
Odtąd chłopak żył długo i szczęśliwie.
Jeździł na motocyklu, chodził na ryby, grał w golfa, pił dużo piwa i szkockiej,
miał kasę w banku, mógł zostawiać podniesioną deskę w kiblu i pierdzieć kiedy chciał".
"Pewnego razu żył chłopiec, który zapytał dziewczynę: "Wyjdziesz za mnie?"
Ona odpowiedziała: "Nie".
Odtąd chłopak żył długo i szczęśliwie.
Jeździł na motocyklu, chodził na ryby, grał w golfa, pił dużo piwa i szkockiej,
miał kasę w banku, mógł zostawiać podniesioną deskę w kiblu i pierdzieć kiedy chciał".
- Queza
- Posty: 5604
- Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
- Lokalizacja: Bieszczady